|  2013-10-17, 21:51 | #1 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
			
			Piszę trochę oburzona. Ja przeszczepy uważam, za jeden z największych medycznych "wynalazków". Sama jestem w banku szpiku i mam kartę ze zgodą na ewentualne wykorzystanie organów. Jednak ostatnio ciemne chmury nad tym tematem.  Chodzi o wypowiedź profesora Jana Talara http://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-me...,134615,8.html I to trochę ucichło. Ale teraz temat powrócił. I to z ust większego autorytetu dla szarego człowieka, niż nawet zasłużony profesor. Ewa Błaszczyk, zna teraz przede wszystkim z prowadzenia fundacji. Powiedziała stanowczo, że ona nie podpisze żadnej zgody i narządów do przeszczepu nie odda: I serio mi się nie podoba "lansowanie" takie postawy. Teza została oparta na mglistych przypuszczeniach. Jednak tu używa się nawet słów, że narządy pobierane są od żywych osób, I nawet już odpuszczając tę śmierć mózgu. Liczba zgód na przeszczepy może spać ogólnie. I to jest smutne. Czy Was też tak to denerwuje? A może jednak również uważacie, że śmierć mózgu nie istnieje i powinno się być bardzo ostrożnym w takich przypadkach (choć już tak jest) albo w ogóle wykluczyć przeszczepy od osób, których przyczyną "zgonu" jest śmierć pnia mózgu? I ja się jeszcze zastanawiam. Tak zupełnie ogólnie czy gwiazdy powinny się wypowiadać w tak poważnych kwestiach? Bo ja uważam, że na pewno znane osoby powinno być bardzo ostrożne. Bo np. są ruchy antyszczepionkowe, czasem jakiś autorytet (albo pseudoautorytet) coś powie, ale myśle, że największy spadek szczepien byłby gdyby jakaś gwiazda powiedziała, że są złe. Podobna sytuacja była w przypadku Angeilny Jolie, ale to akurat pozytywny przykład. | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:08 | #2 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z kupy gruzu 
					Wiadomości: 18 377
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 No cóż, dla mnie bzdura. To, ze ktoś wysnuje jakąś teorię (w tym przypadku nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością) nic nie znaczy tak naprawdę - szkoda tylko, ze tytułuje się lekarzem i profesorem medycyny. Nie widziałam wypowiedzi pani Błaszczyk, wiec się nie odniosę, ale ma prawo - tak jak i każdy człowiek - swoje zdanie wypowiadac. Tylko ma również obowiazek za swoje słowa brać odpowiedzialnosc. Tak jak i pan profesor Talar. Ja osobiście jestem zarówno w banku szpiki, jak i mam podpisaną zgodę na pobranie narządów po mojej śmierci. 
				__________________ Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:08 | #3 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Myślę że skoro wypowiada się o tym specjalista to może   trochę racji w tym być.  Moim zdaniem znane osoby powinny wypowiadać się w poważnych kwestiach. Każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi. Jeśli chodzi o Jolie to dla mnie wcale nie jest ona jakąś wielką bohaterką. | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:11 | #4 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z kupy gruzu 
					Wiadomości: 18 377
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Tak, szczególnie, że jeden "specjalista" mówi, że śmierć mózgowa nie istnieje, a tysiące innych coś przeciwnego. Logiki trochę. To, że ktoś ma "prof." przed nazwiskiem niestety niczego nie gwarantuje. 
				__________________ Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:14 | #5 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 
					Wiadomości: 4 550
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			jeśli są wątpliwości, to trzeba je wyjaśniać, a nie zamiatać pod dywan. nie można wykluczyć, że to co uznajemy za "śmierć pnia mózgu" dzisiaj, za 10-20 lat będzie wielką bzdurą. medycyna się ciągle rozwija. kiedyś za moment śmierci uznawano ustanie akcji serca. dziś lekarze specjalnie zatrzymują jego pracę by dokonać zaawansowanych zabiegów chirurgicznych. także do tematu śmierci trzeba podchodzić ostrożnie. tyle. co do gwiazd, to też są ludzie i mają prawo do wygłaszania swojego zdania na ten temat. nie ma co się oburzać. | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:19 | #6 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Co do Błaszczyk. W jej wypowiedzi pewnie chodziło o jej córkę. W takim przypadku jej się nie dziwie. Ona wciąż ma nadzieje że jej córka się wybudzi i mado tego prawo. | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:22 | #7 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Jednak myślę, że osoba publiczna to nie szary Jan Kowalski.  Wg mnie te osoby powinny ważyć słowa. Po pierwsze, ich opinię biorą pod uwagę inni ludzie. Po drugie, nie są specjalistami w tych dziedzinach, więc nie znając sprawy nie powinni ryzykować tego, że ktoś zainspirowany ich wypowiedzią czegoś nie zrobi, bądź coś zrobi. I patrzę sceptycznie na wypowiedź np.Anety Kręglickiej, która opowiada jaka zła jest mammografia i że ona jej nie robi i jest jej przeciwna. Być może jakaś kobieta wtedy pomyśli, że skoro taka "kobieta na poziomie" tak mówi, to coś w tym jest i się nie przebada. I jeśli Pani AK nie chce się badać ok, ale opowiadanie o mammografi zostawi lekarzom. | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:22 | #8 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 9 557
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
 Takie postawy są bardzo szkodliwe i mają duże, negatywne skutki i bałagan po takich niemyślących egocentrykach jak w/w profesor sprząta się latami. | ||
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:22 | #9 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: PL 
					Wiadomości: 998
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 a swoją drogą to dlaczego "gwiazdy" niby nie mają się wypowiadać  Przecież to tacy sami ludzie jak my i mają do tego prawo. W rzekomy spadek liczby zgód na przeszczepy po tych wypowiedziach nie wierzę   | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:23 | #10 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 9 557
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Czym innym jest śpiączka czym innym stan wegetatywny a czym innym śmierć pani mózgu, inaczej rokuja, inaczej przebiegają, ale są mylone przez niemedyków bo w pewien sposób sa podobne.
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:30 | #11 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Nie znamy przede wszystkim kontekstu w jakim Błaszczyk wypowiedziała te słowa. czy odnosiły się do stanu jej córki, do osób które mają stwierdzoną śmierć pnia mózgu czy jeszcze czymś innym.
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:31 | #12 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: México 
					Wiadomości: 1 902
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Przykre :/ Podpisuje sie pod tym, ze prof. przed nazwiskiem nie gwarantuje, ze ktos jest 'mundry'. Moim zdaniem paranoja antyprzeszczepowa ma cos wspolnego z szerszym problemem w dziesiejszym swiecie: ludzie udaja, ze smierci nie ma i nie potrafia jej zaakceptowac. Moze to szokujace stwierzenie, i wiem, ze pewnie wiele z Was sie ze mna nie zgodzi, ale zamiast obsesyjnie szukac rozwiazan medycznych trzeba ludzi uczyc jak akceptowac smierc swoja rychla i bliskich i jak sobie z nia radzic. Teraz wiekszosc osob uwaza, ze lekarze to jacys magicy, ze zaraz bedzie nowa metoda ze to ze tamto ,ze cud itd. Prawda jest taka, ze WSZYSCY umrzemy. Czasem mlodo. Czasem bolesnie. Czasem z 'glupiego' powodu czy zaniedbania. No taki lajf. Trzeba sie z tym pogodzic, przezyc godnie i jak najwygodniej (dzieki medycynie ) ostatnie chwile i podbic karte odmeldowujac sie z tego swiata ;-). Widze ten problem np. w rodzinach pacjentow chorych na ciezkie odmiany raka: zmuszaja ich do jednej za druga chemii, gdy juz wiadomo, ze zycia one nie uratuja. Za wszelka cene jednak sie 'kupuje' te dodadkowe kilka miesiecy, zamienia sie przyzwoite samopoczucie na CZAS. Dla mnie bzdura. Troche podobnie jest z oddawaniem organow: trzeba sie pogodzic, ze ktos po prostu juz nie zyje, bo jak pien nie zyje, to czlowiek jest trup, zyja maszyny za niego, i tylko sie cieszyc, ze ta smierc jeszcze komus wyjdzie na dobre. 
				__________________ | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:31 | #13 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Myślę, że jeśli hasło "śmierci pnia mózgu nie ma" czy "zabierają narządy żywym" pojawi się kilka razy w mediach, to przeciętna rodzina będzie bardziej sceptyczna. Bo w Polsce w większości przypadków decyduje rodzina, nawet w przypadku podpisanej zgody, co jest chyba jakimś naruszeniem prawa.
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:33 | #14 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: México 
					Wiadomości: 1 902
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Reansumujac, mysle, ze postawa taka, jak Ewy Blaszczyk sa szkodliwe, bo ucza ludzi miec pusta nadzieje, ktora nie wprowadza nic, tylko emocjonalne wycienczenie, szarpanie sie i odbiera innym szanse na realne przedluzenie zycia (przeszczep).
		
		 
				__________________ | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:37 | #15 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Zapomniałam wkleić linku http://www.wprost.pl/ar/421202/Ewa-B...woich-organow/ No i jeszcze nie podoba mi się lobbowanie, aby zgoda na przeszczepy była niezbędna, a gdy ktoś jej nie wyrazi- taktować to jako brak zgody na pobranie. Według mnie powinno być zupełnie odwrotnie. | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:38 | #16 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 9 557
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:39 | #17 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Wiesz moim zdaniem postawa Ewy Błaszczyk jest bardzo dobra. Stworzyła klinikę która działa zaledwie kilka miesięcy, a już w niej obudziło się 3 czy 4 dzieci. Nadziej nikomu nie wolno odbierać i to jest jej decyzja czy będzie walczyć o zdrowie swojego dziecka.
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:39 | #18 | 
| Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 
					Wiadomości: 17 366
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Treść usunięta
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:42 | #19 | |
| BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 27 877
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Zmuszanie to nie jest metoda, potrzebna jest raczej świadomość społeczna i budowanie zaufania. | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:46 | #20 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Kilka lat temu moja bliska koleżanka miała wypadek. Jej stan był bardzo ciężki, ale lekarze walczyli o jej życie do momentu aż jej rodzice powiedzieli że w razie czego podpiszą zgodę na pobranie jej organów. Lekarze potem już o nią nie walczyli...
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:49 | #21 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 9 557
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Dla przypomnienia według obowiązującego u nas prawa dawcą jest każdy kto NIE ZGŁOSIŁ SPRZECIWU w centralnym rejestrze dawców, rodzina nie ma NIC do powiedzenia i organy można pobrać przy jej sprzeciwie. | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:49 | #22 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Oczywiście wtedy przydałyby się jasne zasady i narządy powinny być pobierane w przypadku pewności, że np. śmierć pnia mózgu nastąpiła itd. I ja np. nie wiem jakie są powody braku zgody, gdy do śmierci już doszło i to jest pewne. A takie sytuacje są także bardzo częste. | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:51 | #23 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 
					Wiadomości: 27 877
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			ale to nie jest takie proste, żeby człowiek musiał mieć przy sobie karteczkę, jeśli się nie zgadza. Wystarczyloby, że zgubiłby karteczkę, zdarzyłby mu się wypadek czy nagła choroba, i już byłaby odmienna interpretacja jego życzenia.
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:53 | #24 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 
					Wiadomości: 342
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Dlatego sytuacja nie tylko prawdopodobna, ale wręcz bardzo częsta. | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:53 | #25 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 
			
			Ale praktyka jest zupełnie inna. Szczerze mówiąc, ja nie słyszałam, aby pobrano narządy bez zgody rodziny albo choć pisemnej deklaracji. A jak napisałam wyżej, nawet mimo deklaracji pytają rodzinę.
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:55 | #26 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 9 557
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Proces od decyzji do pobrania narządów jest długi i mocno biurokratyczny. ---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ---------- Cytat: 
 | ||
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:55 | #27 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 
					Wiadomości: 10 541
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Skoro rodzina nie ma nic do powiedzenia to dlaczego lekarze chcą zgody, a jak jej nie otrzymają to nie pobierają organów? Dlaczego bardzo często jednym z pierwszych pytań jakie otrzymuje rodzina człowieka w stanie krytycznym jest to czy zgadzają się na pobranie organów? | |
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2013-10-17, 22:56 | #28 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 
					Wiadomości: 3 134
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 | 
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:57 | #29 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 
					Wiadomości: 9 557
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Do tego dodaj tefałeny i inne interwencje i ich łzawe reportaże. Nikt się nie będzie w to pchał jak nie musi. | |
|     |   | 
|  2013-10-17, 22:57 | #30 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: México 
					Wiadomości: 1 902
				 | 
				
				
				Dot.: Przeszczepy, a śmierć pnia mózgu
				
			 Cytat: 
 Nie mowie tez o odbieraniu nadziei, ale o opieraniu jej o medyczne informacje. Jedna rzecz jest miec nadzieje, a druga zdawac sobie sprawe z tego jaka jest sytuacja. 
				__________________ | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Intymnie | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:37.
 
                














