Czy aerobik ma sens?

[Fugi]

Hejo,

od jakiś 2ch miesięcy zaczęłam ćwiczyć, z tym że chodzę na różne zajęcia typu PBU, step, slim fit i różne takie od 3-5 razy w tygodniu, gdzie generalnie 15-30 min to ćwiczenia które polegają na wykonaniu różnych układów (aerobowe), a pozostały czas to ćwiczenia z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała. Tutaj następuje moje pytanie - czy to ma sens? Czy takie ćwiczenia sprawią, że zgubię tłuszczyk i zbuduje jakieś tam mięśnie? Dodam jeszcze, że podczas ćwiczeń z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała pod koniec dany mięsień płonie z bólu i czasami aż się trzęsie z wysiłku, a do domu wracam z uczuciem zmęczonych mięśni. Czy lepiej jakbym zainteresowała się przerzucaniem żelaza na siłowni? Nie zależy mi na szybkich rezultatach, bo ćwiczyć nie zamierzam przestawać, z tym że chciałabym w końcu widzieć efekty mojej pracy - staram się trzymać zasad zdrowego żywienia, ale nie liczę kalorii, dotychczas spadło mi po 4 cm z bioder, brzucha i z cycków ale to ciało ani trochę nie robi się mniej otłuszczone i jędrne, widzę że objętościowo zmalałam, ale mam wrażenie, że tłuszczowa otoczka sobie istnieje cały czas bez żadnych zmian. Czy to tak ma być i te oponki zejdą na samym końcu? Czy będę się robić coraz mniejsza, ale ten okalający mój brzuch, uda i tyłek tłuszcz pozostanie, jak dalej będę tak ćwiczyć? Co ewentualnie robię źle i muszę zmienić, aby pożegnać się z tą tłuszczową otoczką (i ze wstrętnym cellulitem )?

Pozdrowionka

[Martysia_]

Z tego co udalo mi sie wyczytac w tonie makulatury jednak najlepszy jest trening z oboazeniem, i nie nie urosniesz od tego, to wlasnie najlepiej rzezbi sylwetke. Sama to robie i jestem zadowolona z efektow


Sent from my iPad using Tapatalk

[SekretnyWachlarz]

Aerobik nie sprawi ci mięśni.

[Fugi]

A spali tłuszcz na (prawie) zero?

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez Fugi

A spali tłuszcz na (prawie) zero?

Nie sądzę. Wszystko zależy głównie od diety, jak tam coś kuleje to i najlepsze ćwiczenia nie wiele dadzą.

[Erena]

Napisane przez Fugi

A spali tłuszcz na (prawie) zero?

Na prawie zero? Jezus Maria. To ile Ty chcesz tego tluszczu spalic i jak wygladac

[Rzabba]

Napisane przez Fugi

A spali tłuszcz na (prawie) zero?

Dla kobiet granica śmierci jest bodajże 7-10 % Fikaniem nóżką nie jestes w stanie zejść do tak ekstremalnie niskiego wyniku.
Za to na początku może się okazać, że te zajęcia pomogą Ci pozbyć się kilku % BF, potem będziesz musiała zabrać sie za konkretniejsze treningi, żeby uzyskać konkretniejsze efekty.