|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 5
|
Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Z cyklu - problemy pierwszego świata.
Muszę się wygadać na temat mojej wczorajszej pierwszej rocznicy związku Bardzo się na niĂâââ☠ cieszyłam. Ze względu na chwilowe niedyspozycje zdrowotna nie mogłam nic zorganizować i poprostu kupiłam drobny upominek Ogólnie mój facet potrafi kupić mi coś i bez okazji, przynieść kwiatu wiec spodziewałam się ze w rocznice cokolwiek zorganizuje czy kupi chociaż jakiś drobiazg dlatego stwierdziłam ze będzie mi głupio jeśli ja nic nie dam od siebie On co prawda narzeka na brak pieniędzy ostatnio ale zawsze jakoś mu się udaje te pieniądze zorganizować jeśli coś jest dla niego ważne (sam tak powiedział). Zreszta jak się chce to można coś zrobic i dużo nie wydać. Okazało się ze on nie ma dla mnie nic i jak powiedziałâ chce spędzić miło ten dzień i to najlepszy prezent dla niegoâ i ze gdzieś na sobie wyjdziemy . Chodziłam trochę podminowana ale nie chvialam już się kłócić No i tłumaczyłam sobie ze i tak o mnie dba nawet bez jakiej okazji wiec będę wyrozumiała :/ powoedzualam mu ze mam dla niego prezent a on na to ze mu głupio i stawiam go w niezręcznej sytuscji i po co w ogóle o tym powiedzualam i czy kupiłam mi ten prezent żeby mu zrobić na złość bo on nic nie ma? Powiedzualam ok w takim razie nie będę Co go dawać i temat prezentu zamknięty. Powiedzuak Ze miałam oszczędzać swoją kasę dla siebie i mam mu nie kupować prezentów Powiedział zebym nie brała tego do siebie bo on poprostu nie ma kasy i spędźmy miło dzień a on mi to wynagrodzi jak będzie miał. Powoedzualam ze wszuxtko gra i nie jestem zła i wiem ze mi to wynagrodzi jak bedxie mógł. Problem zaczął się w sypialni gdy zaczynaliśmy seks. Ze względu ns to ze msm pewna niedyspozycja ktira ogranicza mi ruchy to trzeba w trakcie uważać wiec przed seksem powoedzualam żeby mnie nie przymuszał do pozycje ktire są niewygodne bo to psuje mi ochotę. Powiedział ok po czym zapytał czy dam radę cgocuaz na chwile w tej pozycji mu siè âpokazaćâ od tylu.. już zrobiłam się poirytowana. Potem zaczął mnie pieścić ustami i zapytałam czy możemy się poprzytulać i popatrzeć sobie w oczy i zrobić to bardziej romantycznie⌠On na to ze nic mi nie pasuje i mu odeszła ochota. Powiedział pare gorzkich słów i ja zostałam w sypialni Wrócił i zapytał czy tak mam zamiar rocznice spędzać i siedzieć wystraszona Odpowiedziałam ze nie ale rocznice są dla mnie ważne i chvialam żeby seks tez był wyjątkowy Trochę płakałam a on coś robił w koło domu Potem powiedział ze pomoże mi siè ubrać. Niestety nie mialsm za bardzo w co bo przez te ograniczone ruchy msm ograniczone pole manewru. W garderobie narośl bałagan Bo teraz tylko on ogarnia dom i chodzi do pracy bo ja nie mogę. Od dwóch tygodni prosiłam żeby mi odpakowal torbę z letnimi rzeczami . On ogólnie rzuca swoje brudne rzeczy razem z czystymi i leży cała sterta na desce do prasowania. Zazwyczaj ja to sprzątam ale teraz nie mogę i rosną takie sterty. Uzbierało się tyle rzeczy ze miałam utrudniony dostęp do wieszaka a rxeczy co chvialam założyć były brudne. Stałam już zdenerwowana i próbowałam coś wybrać. On na to ze on już nie może słuchać moich jęków i serce go boli i chciał mi pomoc a to jemu się obrywa. I ze wysyłam jego energię i zachowuje się jak wampir energetyczny. Powoedzualam ze poprostu nie mam czego założyć i ze prosiłam go od dana żeby mi pomógł wyjąc letnie rzeczy. Zdenerwowany poszedł robić obiad. Usiadłam przy stole i chvialam z nim pogadać i powiedziałam âkocham cię.. chce ci coś uświadomić kochanie.. to jest właśnie jedna z sytuscji gdzie drobiazg urasta to wielkiej sprawy.. pomoc w uporządkowaniu garderoby zajęłaby ci może 20 minut a ja miałabym w czym chodzić .. od dwóch tygodni chodzę ciagle w tym samym bo jest ciepło a ja letnie rzeczy mam w torbie na gorzeâ.. No i wywołałam tymi słowami ogromna awanturę a myslakam ze to dojrzały sposób dyskusji. Przeprosiłam go praktycznie ns kolanach bo nie chvialam siè kłócić w rocznice (wiem żałosne ale ze względu ns ciągły ból i ze nic nie mogę zrobić i siedze całe dnie sama już mi siè to rzuca na głowę) Powiedzualam ze wszystko robię złe nic mi nie wychodzi i nawet nie umiem normalnie rozmawiać i czuje się jak ostatni nieudacznik . Bo chce dobrze a wychodzi złe On mi na to ze mam mu tak nie mówić bo wtedy go zachęcam żeby mnie zostawił bo nie chce osoby która go ciągnie w dół . Ale powiedział tez ze jestem wspaniala osoba i mam tak nie mówić On mi pare rwzy powiedział ze chyba do siebie nie pasujemy .. w rocznice.. bardzo miłe :/ Przeprosiłam i wzięłam cała winę na siebie. Rzeczywiście jestem ostatnio płaczliwa i męcząca, nic nie robię i jeszcze mam wahania nastroju i płacze z byle powodu. Wyjaśniłam mu ze to moje probiemy które próbuje rozwiązać i on tez to zrozumiał i powiedział ze pewnie mi to konie jak ta cześć ciała przestanie mnie bólec a to pewnie będzie niedługo Pojechaliśmy na pizzę i było całkiem fajnie. Wróciliśmy No zaczęło padać. Spędziliśmy miło kilka godzin. Po czym wrócił do tematu prezentu .. âPo co o nim mówiłaś skoro nie chcesz go dać ? Żeby mi wypomnieć? Przevuez dostajesz ode mnie prezenty bez okazji a dzisiaj ja postawiłem pizzę wiec w sumie dostałaś prezent. Kupiłaś go żeby odespać a przy okazji mi wypomnieć i zrobić przykrość?â Tak długo gadał ze dałam się przekonać i wręczyłam mu prezent. Wręczenie tez wyglądało tak jakby odbierał z łaska ten prezent. Powiedzualam ze po niego idę i zaraz przyniosę. Przyszłam i stałam żeby mu go wręczyć a on robił kanapki ; powoedzualam âmam dla Ciebie prezentâârobię kanapkiâ, âto przerwij i Ci damâ. Jak zobaczył pudełko to z 10 razy dopytywał âa co to jest?â aż w końcu powoedzualam âtwój prezent, odpakuj i zobacz â Odpakowal i dalej był jakoś wielce zdziwiony ale mie widziałam w tym jakiejś radości tylko sama nie wiem co? âCo to jest? Portfel?â Dałam mu wizytownik bo często w pracy daje wizytówki i po domu leżą rozrzucone. Wyjaśniłam mi dlaczego mu to dałam ze chce żeby był elegancki w pracy . On na to ânie wiem do czego to wykorzystam chyba tylko do swoich wizytówek bo od innych to mam cała książkę wizytówekâ Jaâto może na karty jak nie chcesz brać całego portfela bo wypucha Ci kieszenieâ âNs karty nie bo w końcu zgubie. Ale przyda mi się będę miał do torbyâ I odłożył . Jednak nie czułam się z tym dobrze, mimo ze z jednej strony cieszyłam się ze coś dostał ale w końcu rocznica to wspólne święto i ogólnie z tego co widzę to mężczyźni bardziej się starają na rocznice a kobiety czasem nie robią nic albo robią jakiś drobiazg a nie odwrotnie (mówię z tego co widzę w znanych mi związkach). Siedziałam trochę smutna a on zaczął dopytywać o co chodzi. Powoedzualam mu szczerze âto nasza rocznica i dziwnie siè czuje z tym ze tylko Ty dostałeś prezent; wiem ze dostaje od ciebie dużo prezentów bez okazji ale dziś jest wyjątkowy dzień; ale wiem ze jak bedzuesz mógł to mi to wynagrodziszâ On na to ze tak i przevuez postawił pizzę i wydał na to więcej niż pewnie ja na ten prezent i on nie będzie brał udziału w tej dyskusji i âodłącza się od problemów ktire są tylko w mojej głowieâ a potem dodał âNo i zobacz nie umiesz się nawet cieszyć z tego ze dałaś mi prezentâ., Odpowiedziałam âcieszę siè ale rocznica to wspólne święto i czuje siè jakoś frajersko z tym i wymyśliłeś na mnie ten prezent a przevuez mówiłeś ze ci głupio i ze nie ma tematuâ On na to ze przecuez umawialiśmy siè ze prezentów nie będzie i mówiłem ze nie mam kasy! Ja- nie umawialiśmy siè ns brak prezentów dla mnie to było logiczne ze chocuaz drobny upominek sobie wręczymy; ale skoro tak mówisz ze miało nie byc to czemu chciałeś prezent ode mnie? Jak mam Sie czuc? To nasze wspólne święto a nie twoje.. mogłeś chociaż z pola mi pare kwiatków zerwać dzy zrobić cokolwiek żeby mi było miło On powiedział ze nie będzie mnie słuchał i odzie spać i tak wrednie ânie czuj się jak frajerâ Powiedzualam mu jeszcze pare słów prawdy ze nikt mnie tak nie potraktował w rocznice, ze zachował siè totalnie bez klasy, ze w zwyaxozch ktire znam to często mężczyźni nic nie dostają a sprawiają radość swoim kobietom na rocznice a on nie dał nic i jeszcze wymusza prezent Wpadł do łazienki i wykrzyczał popychając mnie palcem ze mam wyp**** ze swoim prezentem ze on mie bedxie nic robił bo ma mnie w d**** i zebym wyp*** ze swoim frajerskim podejściem i tym podobne słowa. Przestraszyłam się i jedyne co powiedziałam to ze pięknie podsumował nasza rocznice i piękne słowa usłyszałam na koniec. Nawet mie płakałam i poprostu poszłam spać Czuje się fatalnie po tym dniu i tak wyczerpana psychicznie. Co nie zrobię to i tak jest złe i czuje się winna wszystkiemu ![]() Wiem ze to post w stylu âproboemu z tylkaâ ale naprawdę potrzebowałam siè wygadać a nie mam komu ![]() Edytowane przez RadoscDnia Czas edycji: 2023-06-19 o 08:50 |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Ojej aż się zmęczyłam czytając to.
To nie brzmi jak dobry związek i dla własnego dobra odpuść sobie druga rocznicę. Macie do siebie bardzo dziwny stosunek, brzmi to jak związek dwóch niedojrzałych osób. Pomijam fakt, że wiesz że on ma.problemy finansowe i imawiacie się na brak prezentów i ty masz pretensje że on dla ciebie go nie ma. Chce cię zabrać na kolację i to też źle bo to nie prezent materialny. Jego słabego zachowania nawet nie chce mi się punktować... |
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89608321]Ojej aż się zmęczyłam czytając to.
To nie brzmi jak dobry związek i dla własnego dobra odpuść sobie druga rocznicę. Macie do siebie bardzo dziwny stosunek, brzmi to jak związek dwóch niedojrzałych osób. Pomijam fakt, że wiesz że on ma.problemy finansowe i imawiacie się na brak prezentów i ty masz pretensje że on dla ciebie go nie ma. Chce cię zabrać na kolację i to też źle bo to nie prezent materialny. Jego słabego zachowania nawet nie chce mi się punktować...[/QUOTE] My nie umawialiśmy się ze nie kupujemy sobie prezentów nic takiego nie było powiedziane. Poza tym cieszyłaby się gdyby zrobić cokolwiek ⌠choćby zorganizował coś w domu albo mi coś zagrał na swoim instrumencie.. podjął jakikolwiek wysiłek Edytowane przez RadoscDnia Czas edycji: 2023-06-19 o 08:30 |
![]() ![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Czemu mu nie powiedziałaś czego oczekujesz tylko chcesz żeby czytał ci w myślach?.nie mówię że.on zachował się super, ale ty zakładasz wątek, więc piszę o tobie. ---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ---------- Teraz mi się przypomniało, że my na rocznicę też nic sobie nie kupiliśmy, bo właśnie woleliśmy po prostu miło spędzić ten dzień. Warto jednak rozmawiać ze sobą, a nie zachowywać się tak niedojrzale. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 730
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Mogłam coś źle zrozumieć z tego bełkotu.
Autorko, czy jest coś, co Tobie pasuje? Cokolwiek się nie dzieje jesteś na nie, obrażona, nie masz nastroju. I przykro, gdy prezent przypomina transakcje. |
![]() ![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 803
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
wg niego umawialiscie sie na brak prezentow, wg ciebie sie nie umawialiscie na brak prezentow. jak tak sie komunikujecie we wszystkim to nic dziwnego, ze nie potraficie sie dogadac. ps. przykladaj wieksza wage do jezyka pisanego, bo nawet tu na forum ciezko jest zrozumiec o co ci chodzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Prezenty prezentami ale po takich akcjach, jakie Autorko opisałaś, mnie już by nie było w tym związku.
Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
![]() ![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Jak się z chłopem tak komunikujesz jak piszesz posty na forum, to nic dziwnego, że pojawiają się takie nieporozumienia.
![]() I nie, nie ma obowiązku dawać sobie upominków (zwłaszcza materialnych) na rocznice. Wszystko zależy jak się dana para umówi. A jak facet nie spełnia twoich oczekiwań i nie zaspokaja potrzeb to najprościej jest po prostu się rozstać. |
![]() ![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Wiedziałam że JadwigaDobrawa wróci prędzej czy później z kolejnym problemem z facetem
Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
#10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Przepraszam ze nieskładnie pisze ale robię to jedna ręka bo druga mam w gipsie i jestem na lekach uspokajających
|
![]() ![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
|
![]() ![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Na co Ci leki uspokajające? Bo się z chłopem poprztykałaś ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
#13 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Trochę nie rozumiem tej Twojej kontuzji - masz rękę, w gipsie, a zachowujesz się jak ciężko niepełnosprawny człowiek, który nie może zdjąć z szafy torby z rzeczami albo się ubrać. Cały twój pierwszy post zalatuje ciężkim ksiezniczkowaniem, facet nawet nie może Cię o coś spytać, bo rzucasz fochem.
Jego ostateczna reakcja to już w ogóle bez komentarza, ale mam wrażenie, ze to nie pierwszy raz i Tobie odpowiada taki „samiec alfa”. |
![]() ![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Ręka jest skręcona niby nic ale cały czas boli
Niestety to był wypadek przy awanturze. Chłopak zdenerwował siè i bardzo mocno mnie popchnął i niefortunnie upadłam Z soru wróciłam sama nawet a potem chvial mnie zostawić ale jak się dowiedział ze nikomu nie powoedzualam ze to on to się zgodził żebyśmy byli razem Może dlatego mam takiego dola i trochę ksiezniczkuje Wiem ze to byl wypadek ale nie mogę dobie z tym poradzić Myślałam ze jakoś w rocznice będzie mi chciał to wynagrodzić Ja wiem se nie chciał ale ja tak go denerwowałam ze w końcu nie wytrzymał i mam za swoje ze się czepiałam go Nawet Wy mówicie ze złe się zachowuje i on mówi to samo ze ciężko ze mną wytrzymać aż dochodzi do tego ze mam reke w gipsie. Dlatego wzięłam wczoraj cała winę na siebie Edytowane przez RadoscDnia Czas edycji: 2023-06-19 o 09:29 |
![]() ![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Czyli w związku jest przemoc, ale to niby prezenty są problemem? Trololollo.
![]()
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
|
![]() ![]() |
![]() |
#17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
2/10. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#19 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Wypadek przy awanturze to oksymoron, popchnął Cię specjalnie z pełna świadomością, ze możesz sobie zrobić krzywdę. To nie jest pięciolatek w piaskownicy.
Ale doskonale wiemy, ze zaraz założysz nowe konto i nic z tym nie zrobisz. Byle kwiatki dostawać i nie musieć pracować. |
![]() ![]() |
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
![]() ![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Dałabym sobie rękę uciąć, że czytałam dziś tę historię w skróconej wersji w komentarzach na Pudelku
![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Strasznie ciężko mi się czytało. Zaczęłam wymiękać, kiedy facet zaczął Ci mówić, że w sumie to do siebie nie pasujecie i mógłby zerwać. Potem te wszystkie cyrki z odwracaniem kota ogonem, kiedy cokolwiek powiedziałaś lub zrobiłaś, on przekręcał to tak, jakbyś zrobiła coś złego, a on był takim wrażliwym ideałem.
No ale na koniec popchnięcie palcem i wyzwiska? I jeszcze piszesz, że miałaś wypadek, bo Cię popchnął? Dziewczyno, tu się nie ma nad czym zastanawiać, uciekaj od tego człowieka jak najszybciej. Jest niezrównoważony i Tobą pomiata. Chcesz, żeby kiedyś popchnął Cię tak, że nie przeżyjesz? Czemu w ogóle z nim jeszcze jesteś? Zamiast zakładać ten wątek i czytać odpowiedzi, powinnaś zacząć się pakować, choćby jedną ręką, i uciekać, a jeżeli to jego dom, to spakować jego rzeczy i wynieść przed drzwi, a potem wymienić zamki i zero kontaktu z przemocowcem. |
![]() ![]() |
![]() |
#24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Każde moje słowo może byc wykorzystane przeciw mnie. Mój ton głosu jest poddawany ocenie. Nawet jak mówię coś miłego czy neutralnego to potrafi się obrazić ze nam zły ton i jęczę i jestem wampirem energetycznym. Ale komentarze inne tutaj to potwierdzają ze to moja wina bo sobie nie radzę i marudzę Czuje siè jak ostatnie zero ktire nawet komunikować się nie potrafi. Przepraszalam go wczoraj chyba kilkadziesiąt razy za wszystko co złego zrobiłam i chvialam siè dogadać, zrozumiałam ten brak prezentu i nie byłam zła a on i tak jest niezadowolony. Dzisiaj mnie obarcza o brak wyrozumiałości i wsparcia Ze on potrzebuje osoby ktira go będzie wspierać i nam sobie wsadzić ten prezent bo on mi bez okazji kupił tyle prezentów przecież Wyśmiewa ze to tylko wizytownik z dostawa do domu Edytowane przez RadoscDnia Czas edycji: 2023-06-19 o 11:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 250
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Tak, w komentarzu pod artykułem o Stanowskim i Janoszek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 549
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Albo trollujesz, albo totalnie nie rozumiem po co ci taki niezdrowy związek. Przemoc, agresja, ciągłe wyrzuty i pretensje, nawet w rocznicę urządzacie dramę, totalnie się nie dogadujecie, nie umiecie nawet ustalić czegoś w kwestii obchodzenia tego dnia. Wielu ludzi raczej wycofałoby się z tak przykrej relacji.
|
![]() ![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
ciesz sie ze ci oka nie podbil na rocznice.
ALe juz niedlugo pewnie kolejna okazja.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
#28 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Cytat:
Zobaczysz, że kiedy od niego odejdziesz, to już po kilku tygodniach zaczniesz myśleć o sobie inaczej, lepiej, poczujesz się silniejsza i wolna. Spojrzysz na ten związek z dystansu i zobaczysz, że wyrządzał Ci krzywdę. Niezależnie od tego, jak bardzo boisz się odejść, być sama, boisz się, że bez niego sobie nie poradzisz itp., musisz to zrobić. To jest świr, przemocowiec. Jak raz Cię popchnął tak, że skręciłaś rękę, to następnym razem popchnie tak, że może Cię zabić. ---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Pierwsza rocznica i dziwna sytuacja. Muszę się wygadać.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.