Pomocy! dylemat z chłopakiem! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-07, 18:51   #1
kamila892
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 45

Pomocy! dylemat z chłopakiem!


Od pół roku spotykam się z facetem rok starszym on ma 24 lata ja 23. Pochodzę z Wrocławia, mieszkam z rodzicami, mój facet mieszka na wsi ok 60 km ode mnie.Jestem jedynaczką moi rodzice są dość majętni i wykształceni,ale nie o to chodzi. Kończę studia zaoczne ponieważ od roku pracuję w jednym z urzędów. Mój facet 8 miesięcy temu skończył studia ( bardzo lichy kierunek), które przejechał na kredytach studenckich, bo ma 8 rodzeństwa. Wychodzi na to, że studiował nie myśląc o przyszłości - chodziło tylko o to żeby się wyrwać ze wsi. Jego rodzice nie są wykształceni są rolnikami, jego ojciec najchętniej szukałby okazji do wypicia wódki. Mój facet nigdy nie pracował oprócz tego, że całe życia spędził i jak widzę nadal będzie spędzał na traktorze i gospodarce... Cały czas mówi, że chce pójść do pracy, ale efektów nie widać. Porozsyłał kilka cv w internecie na przedstawiciela handlowego i nawet nikt się do niego nie odezwał... Próbowałam mu pomóc w znalezieniu pracy. Dałam mu kilka kontaktów do pewnych firm, ale wykręcał się ze do żadnej z tej pracy się nie nadaje, nie ma doświadczenia. Powiedziałam żeby chociaż poszedł na kasę do pracy na jakiś czas to powiedział, że na kasie pracować nie będzie. W dalszym ciągu doi kasę od rodziców albo jeździ do prac polowych i tak dorabia na papierosy i wyjścia ze znajomymi. Życie ucieka mu przez palce, jest niezaradny, najchętniej spałby do południa. W ogóle o siebie nie dba - jest otyły. Bez względu na to co do niego czuję. Moi rodzice wiedzą z kim się spotykam i odwrócili się ode mnie.
Czy myślicie że taka różnica charakterów i środowisk ma szansę na przetrwanie próby czasu?
Podkreślam, że opisanie sytuacji majątkowej i intelektualnej naszych rodziców napisałam w celu ukazania różnic, a nie wywyższania się.
kamila892 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 18:56   #2
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Ale próbę czego ty chcesz przetrwać?

Jeśli chcesz się z kimś pospotykać i poprzytulać to pewnie ci on wystarczy, jeśli chcesz założyć rodzinny interes, dorobić się i być sławną to raczej nie z nim :d
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 18:59   #3
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Z tego co opisałaś, to niefajnie to wygląda.
A czy twój chłopak w ogóle chce pracować w mieście? Czy nie wiąże swojego życia z życiem na gospodarce? Rozmawialiście o tym? Bo może ty bys chciała go zmienić, przeszczepić go do życia w mieście, a on tego w ogóle nie chce?
Inną sprawą jest zaniedbanie.
Pomyśl czy to na pewno ten facet.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 19:06   #4
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Ale to nie jest żadna próba czasu. Bo próba czasu sugeruje, że problem, który jest, po czasie zniknie. A sama napisałaś, że on nie przejawia chęci, do żadnej zmiany.

To Ty musisz sobie odpowiedzieć, jak chcesz, żeby wyglądało Twoje życie.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 19:09   #5
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Cytat:
Napisane przez kamila892 Pokaż wiadomość
Od pół roku spotykam się z facetem rok starszym on ma 24 lata ja 23. Pochodzę z Wrocławia, mieszkam z rodzicami, mój facet mieszka na wsi ok 60 km ode mnie.Jestem jedynaczką moi rodzice są dość majętni i wykształceni,ale nie o to chodzi. Kończę studia zaoczne ponieważ od roku pracuję w jednym z urzędów. Mój facet 8 miesięcy temu skończył studia ( bardzo lichy kierunek), które przejechał na kredytach studenckich, bo ma 8 rodzeństwa. Wychodzi na to, że studiował nie myśląc o przyszłości - chodziło tylko o to żeby się wyrwać ze wsi. Jego rodzice nie są wykształceni są rolnikami, jego ojciec najchętniej szukałby okazji do wypicia wódki. Mój facet nigdy nie pracował oprócz tego, że całe życia spędził i jak widzę nadal będzie spędzał na traktorze i gospodarce... Cały czas mówi, że chce pójść do pracy, ale efektów nie widać. Porozsyłał kilka cv w internecie na przedstawiciela handlowego i nawet nikt się do niego nie odezwał... Próbowałam mu pomóc w znalezieniu pracy. Dałam mu kilka kontaktów do pewnych firm, ale wykręcał się ze do żadnej z tej pracy się nie nadaje, nie ma doświadczenia. Powiedziałam żeby chociaż poszedł na kasę do pracy na jakiś czas to powiedział, że na kasie pracować nie będzie. W dalszym ciągu doi kasę od rodziców albo jeździ do prac polowych i tak dorabia na papierosy i wyjścia ze znajomymi. Życie ucieka mu przez palce, jest niezaradny, najchętniej spałby do południa. W ogóle o siebie nie dba - jest otyły. Bez względu na to co do niego czuję. Moi rodzice wiedzą z kim się spotykam i odwrócili się ode mnie.
Czy myślicie że taka różnica charakterów i środowisk ma szansę na przetrwanie próby czasu?
Podkreślam, że opisanie sytuacji majątkowej i intelektualnej naszych rodziców napisałam w celu ukazania różnic, a nie wywyższania się.
A kredyt studencki to z czego ma zamiar spłacać?
Bo za rok to już chyba musi zacząć spłatę.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 19:09   #6
kamila892
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 45
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
Z tego co opisałaś, to niefajnie to wygląda.
A czy twój chłopak w ogóle chce pracować w mieście? Czy nie wiąże swojego życia z życiem na gospodarce? Rozmawialiście o tym? Bo może ty bys chciała go zmienić, przeszczepić go do życia w mieście, a on tego w ogóle nie chce?
Inną sprawą jest zaniedbanie.
Pomyśl czy to na pewno ten facet.
Rozmawialiśmy o tym. Twierdzi, że nie chce mieszkać na wsi. Chce pracować w mieście. Problem w tym, że on nic nie robi w tym kierunku. Od 2 miesięcy wybiera się do wro porozwozić cv i jakoś mu to nie wychodzi, ale na spotkania towarzyskie jak najbardziej przyjeżdza. Cały czas spędza w polu tłumacząc się tym ,że musi pomagaćojcu. Nie mam nic przeciwko tylko jego ojciec z dnia na dzień będzie coraz starszy i będzie potrzebował większej pomocy i tak mu życie zleci...
kamila892 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 19:29   #7
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Wiele rzeczy jest do przeskoczenia, gdy człowiek wykazuje chęci. Ale musi je wykazywać. Wydajesz się rozsądną dziewczyną, myślącą o przyszłości. I to chyba jest największa różnica między wami, kwestie pochodzenia nie są aż tak istotne. Nie sądzę, żeby ta różnica była do przeskoczenia. Ale decyzję musisz podjąć sama.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 19:38   #8
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

a tak w sumie to czemu z nim jesteś? bo nawet wygląd cię odpycha...
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 19:47   #9
Kalini
Zakorzenienie
 
Avatar Kalini
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Ja może jestem dziwna, ale ja postrzegam to trochę jako: "och, och ja jestem z takiego dobrego domu, tyle mam, a on nie chce się do mnie dopasować, słuchać mnie itd. a poza tym jest biedakiem ze wsi po lichym kierunku. Jestem kobietą sukcesu, moi rodzice są majętni, a jego biedacy z ósemką dzieci i jeszcze ojciec alkoholik" tak w skrócie.
Ok, przyznaję rację, że powinien brać jakąkolwiek pracę (żadna w końcu nie hańbi), ale największy problem widzę w tym, że dziewczyna patrzy na niego z góry, jako ta z lepszego domu, z dobrą pracą itd. Nie wróżę przyszłości temu związkowi.
P.S. Zastanawiam się w sumie czy on na tej kasie zarobiłby dużo więcej, niż dorabiając na wsi.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Też zastanawiam się czemu z nim jesteś, skoro tak źle o nim myślisz...
Kalini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 19:59   #10
WDM
Rozeznanie
 
Avatar WDM
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Nie jest do przeskoczenia, bo piszesz po to, żeby Cię wizażanki wzmocniły przed decyzją, żeby z nim zerwać. To widać, nie ma tu uczucia, sorry.

I nie pisz "do wro" bo to się tak źle słyszy jak "do wrocka" w uszach ludzi z Wrocławia
WDM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 20:29   #11
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Cytat:
Napisane przez kamila892 Pokaż wiadomość
Od pół roku spotykam się z facetem rok starszym on ma 24 lata ja 23. Pochodzę z Wrocławia, mieszkam z rodzicami, mój facet mieszka na wsi ok 60 km ode mnie.Jestem jedynaczką moi rodzice są dość majętni i wykształceni,ale nie o to chodzi. Kończę studia zaoczne ponieważ od roku pracuję w jednym z urzędów. Mój facet 8 miesięcy temu skończył studia ( bardzo lichy kierunek), które przejechał na kredytach studenckich, bo ma 8 rodzeństwa. Wychodzi na to, że studiował nie myśląc o przyszłości - chodziło tylko o to żeby się wyrwać ze wsi. Jego rodzice nie są wykształceni są rolnikami, jego ojciec najchętniej szukałby okazji do wypicia wódki. Mój facet nigdy nie pracował oprócz tego, że całe życia spędził i jak widzę nadal będzie spędzał na traktorze i gospodarce... Cały czas mówi, że chce pójść do pracy, ale efektów nie widać. Porozsyłał kilka cv w internecie na przedstawiciela handlowego i nawet nikt się do niego nie odezwał... Próbowałam mu pomóc w znalezieniu pracy. Dałam mu kilka kontaktów do pewnych firm, ale wykręcał się ze do żadnej z tej pracy się nie nadaje, nie ma doświadczenia. Powiedziałam żeby chociaż poszedł na kasę do pracy na jakiś czas to powiedział, że na kasie pracować nie będzie. W dalszym ciągu doi kasę od rodziców albo jeździ do prac polowych i tak dorabia na papierosy i wyjścia ze znajomymi. Życie ucieka mu przez palce, jest niezaradny, najchętniej spałby do południa. W ogóle o siebie nie dba - jest otyły. Bez względu na to co do niego czuję. Moi rodzice wiedzą z kim się spotykam i odwrócili się ode mnie.
Czy myślicie że taka różnica charakterów i środowisk ma szansę na przetrwanie próby czasu?
Podkreślam, że opisanie sytuacji majątkowej i intelektualnej naszych rodziców napisałam w celu ukazania różnic, a nie wywyższania się.
Po co z nim jesteś, jak masz takie kiepskie zdanie o nim?
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 20:29   #12
ladymezmerize
Raczkowanie
 
Avatar ladymezmerize
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 420
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
Ja może jestem dziwna, ale ja postrzegam to trochę jako: "och, och ja jestem z takiego dobrego domu, tyle mam, a on nie chce się do mnie dopasować, słuchać mnie itd. a poza tym jest biedakiem ze wsi po lichym kierunku. Jestem kobietą sukcesu, moi rodzice są majętni, a jego biedacy z ósemką dzieci i jeszcze ojciec alkoholik" tak w skrócie.
Ok, przyznaję rację, że powinien brać jakąkolwiek pracę (żadna w końcu nie hańbi), ale największy problem widzę w tym, że dziewczyna patrzy na niego z góry, jako ta z lepszego domu, z dobrą pracą itd. Nie wróżę przyszłości temu związkowi.
P.S. Zastanawiam się w sumie czy on na tej kasie zarobiłby dużo więcej, niż dorabiając na wsi.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Też zastanawiam się czemu z nim jesteś, skoro tak źle o nim myślisz...


Ja uważam dokładnie tak samo, piszesz, żeby nie wywyższasz się, jednak doskonale widać, że jawnie nie pasuje Ci stan majątkowy jego oraz jego rodziny. Z każdej strony negujesz jego postępowanie. Nie Tobie moim zdaniem oceniać, czy kierunek jest lichy, czy nie. Brał kredyt i co z tego? To nie jest żaden wstyd, to dobrze, że ukończył studia mimo tego, jak liczna jest jego rodzina. Łatwo Ci o tym mówić, a nie wiesz pewnie, jak głowili się jego rodzice nad utrzymaniem go na studiach. Piszesz o jego rodzinie negatywnie, bo jest liczna, o ojcu, że pije. To ojciec Twojego chłopaka i uważam, że powinnaś się o nim wyrażać z odrobiną szacunku, bo wydaje mi się, że nie za bardzo wiesz, na czym polega praca na wsi. Ciekawa jestem, czy próbowałaś z chłopakiem rozmawiać, dlaczego ma takie podejście do pracy. Może Tobie, osobie zamożnej kontakty między ludzkie, czy praca nie sprawiają trudności a może chłopak po prostu się czegoś boi? Myślisz, że to takie proste diametralnie odmienić swój tryb życia ze wsi - do ogromnego miasta? Ja wcale się mu nie dziwię a Tobie radziłabym poważnie, spokojnie z chłopakiem porozmawiać, czego w życiu chce, czego się obawia, czy potrzebuje czasu, czy chce się przenosić do miasta, a jak tak, to kiedy.
Postawiłaś chłopaka w najgorszym świetle jakim mogłaś postawić, a pisząc że jest otyły... Przepraszam, ale nie widziały gały co brały? Nie sądzę, by pół roku temu był umięśnionym wysokim modelem z bogatym portfelem, tylko jakoś cudownie po pół roku przemienił się w grubą zapuszczoną świnie ze wsi.
Jeżeli Ci tak bardzo ta różnica majątkowa przeszkadza i kuje w oczy, to po prostu zostaw chłopaka, może odnajdzie w swoim życiu dziewczynę, która go zaakceptuje i pokocha takim, jaki jest bo z tego co widzę, uczucia nie ma z Twojej strony, a Ty poszukaj sobie kogoś, na "swoim poziomie".
ladymezmerize jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 21:33   #13
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

czym są Twoim zdaniem liche studia? Doprecyzuj proszę.

Myślę, że facetowi trochę brakuje chęci do pracy. Z drugiej strony wygląda to, jakbyś go porównywała do siebie, z majętnej rodziny, z dobrą pracą i tak dalej.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 08:59   #14
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
Ja może jestem dziwna, ale ja postrzegam to trochę jako: "och, och ja jestem z takiego dobrego domu, tyle mam, a on nie chce się do mnie dopasować, słuchać mnie itd. a poza tym jest biedakiem ze wsi po lichym kierunku. Jestem kobietą sukcesu, moi rodzice są majętni, a jego biedacy z ósemką dzieci i jeszcze ojciec alkoholik" tak w skrócie.
Ok, przyznaję rację, że powinien brać jakąkolwiek pracę (żadna w końcu nie hańbi), ale największy problem widzę w tym, że dziewczyna patrzy na niego z góry, jako ta z lepszego domu, z dobrą pracą itd. Nie wróżę przyszłości temu związkowi.
P.S. Zastanawiam się w sumie czy on na tej kasie zarobiłby dużo więcej, niż dorabiając na wsi.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Też zastanawiam się czemu z nim jesteś, skoro tak źle o nim myślisz...
Takie samo odniosłam wrażenie. To podkreślanie "jestem jedynaczką, z dobrego domu, z dużego, wojewódzkiego miasta, moi rodzice są majętni" a on "z wielodzietnej, biednej rodziny, ze wsi, po lichych studiach" Bardzo mi się to nie podoba. Sam problem rzeczywiście istnieje, skoro chłopak nie ma ambicji, ale nie sądzę, aby to miało związek z tym, że pochodzi ze wsi i z biednej rodziny, bo takie dzieciaki bardzo często właśnie chcą wyrwać się ze swojego środowiska. Po prostu taki ma charakter i tyle. Niejeden facet z bogatej rodziny, urodzony w mieście, jedynak, który wszystko miał w dzieciństwie podetknięte pod nos, również może być pozbawionym ambicji leniem. Pochodzenie "społeczne" nie ma tu nic do rzeczy i nie sądzę, aby podkreślanie "ja jestem taka, a on taki" było na miejscu.

Skoro nie odpowiada Ci on i jego zachowanie to się rozstańcie i po problemie. Nie widzę sensu ciągnięcia związku, jeśli nic Ci się w chłopaku nie podoba. Po co się nawzajem męczyć?
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 11:43   #15
DoktorRamox
Raczkowanie
 
Avatar DoktorRamox
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 142
Send a message via Skype™ to DoktorRamox
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Cytat:
Napisane przez ladymezmerize Pokaż wiadomość


Ja uważam dokładnie tak samo, piszesz, żeby nie wywyższasz się, jednak doskonale widać, że jawnie nie pasuje Ci stan majątkowy jego oraz jego rodziny. Z każdej strony negujesz jego postępowanie. Nie Tobie moim zdaniem oceniać, czy kierunek jest lichy, czy nie. Brał kredyt i co z tego? To nie jest żaden wstyd, to dobrze, że ukończył studia mimo tego, jak liczna jest jego rodzina. Łatwo Ci o tym mówić, a nie wiesz pewnie, jak głowili się jego rodzice nad utrzymaniem go na studiach. Piszesz o jego rodzinie negatywnie, bo jest liczna, o ojcu, że pije. To ojciec Twojego chłopaka i uważam, że powinnaś się o nim wyrażać z odrobiną szacunku, bo wydaje mi się, że nie za bardzo wiesz, na czym polega praca na wsi. Ciekawa jestem, czy próbowałaś z chłopakiem rozmawiać, dlaczego ma takie podejście do pracy. Może Tobie, osobie zamożnej kontakty między ludzkie, czy praca nie sprawiają trudności a może chłopak po prostu się czegoś boi? Myślisz, że to takie proste diametralnie odmienić swój tryb życia ze wsi - do ogromnego miasta? Ja wcale się mu nie dziwię a Tobie radziłabym poważnie, spokojnie z chłopakiem porozmawiać, czego w życiu chce, czego się obawia, czy potrzebuje czasu, czy chce się przenosić do miasta, a jak tak, to kiedy.
Postawiłaś chłopaka w najgorszym świetle jakim mogłaś postawić, a pisząc że jest otyły... Przepraszam, ale nie widziały gały co brały? Nie sądzę, by pół roku temu był umięśnionym wysokim modelem z bogatym portfelem, tylko jakoś cudownie po pół roku przemienił się w grubą zapuszczoną świnie ze wsi.
Jeżeli Ci tak bardzo ta różnica majątkowa przeszkadza i kuje w oczy, to po prostu zostaw chłopaka, może odnajdzie w swoim życiu dziewczynę, która go zaakceptuje i pokocha takim, jaki jest bo z tego co widzę, uczucia nie ma z Twojej strony, a Ty poszukaj sobie kogoś, na "swoim poziomie".
Dokładnie tak, na wsi żyje się troszeczkę inaczej. Nie zawsze te światy można pogodzić. To że nie odnajduje się do końca w mieście to nie znaczy że jest od razu tym najgorszym. Pracowałaś kiedyś na roli? Nie ? No widzisz. Nie wiesz jakiego tam potrzeba samozaparcia, pracowitości i uporu żeby cokolwiek zarobić. I dokładnie jak napisała cytowana ladymezmerize. Nagle puff i się zmienił? Czy po prostu się zauroczyłaś a potem uznałaś, że jednak Ci nie pasuje? To zakończ to i nie marnuj czasu swojego i jego.
__________________
Nic nie jest na tyle idealne, aby nie uznać tego za spier....ne.
DoktorRamox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 11:53   #16
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Pomocy! dylemat z chłopakiem!

Trochę dziwi mnie. Znam dużo osób ze wsi i w szczególności gdy byłem młody wydawali mi się bardziej odpowiedzialni, dojrzali i pracowici od rówieśników from city ( sam też mieszkam w mieście ale moi dziadkowie mieszkają na wsi wiec tej roboty na polu zasmakowałem od małego chłopca w każde wakacje ). Wydaje mi się, że twój facet to takie ciepłe kluchy trochę i nie wróżę przyszłości.

Może pracując na ciągniku więcej zarobi niż gdyby robił na kasie.
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.