Czy warto zmienić lekarza endokrynologa?

[edithte]

Od ponad roku leczę niedoczynność tarczycy i hashimoto, wszystko jest jak na razie ok, jednak od dłuższego czasu zaczyna nasilać się u mnie typowo męskie owłosienie. Kilka lat temu robiłam badania, miałam lekko podwyższony poziom testosteronu i obniżony estradiol, byłam pod opieką innego endokrynologa, jednak przestałam się leczyć ze względów finansowych. Teraz się trochę zaniepokoiłam, więc przy wizycie kontrolnej z tarczycą powiedziałam endokrynolog z czym mam problem, a ta mnie zbyła, nie zaleciła żadnych badań, po prostu nic.
Czy warto zmienić lekarza? Nie wiem, czy to dobry pomysł, ze względu na to, że ta lekarz leczy mnie od początku, jeśli chodzi o hashi i tarczycę, z drugiej strony leczę się prywatnie, i nie wiem, czy jest sens płacić podwójnie za lekarzy.
Drugie pytanie: jakie powinnam zrobić badania, oprócz testosteronu?

[Lirriel]

Napisane przez edithte

Od ponad roku leczę niedoczynność tarczycy i hashimoto, wszystko jest jak na razie ok, jednak od dłuższego czasu zaczyna nasilać się u mnie typowo męskie owłosienie. Kilka lat temu robiłam badania, miałam lekko podwyższony poziom testosteronu i obniżony estradiol, byłam pod opieką innego endokrynologa, jednak przestałam się leczyć ze względów finansowych. Teraz się trochę zaniepokoiłam, więc przy wizycie kontrolnej z tarczycą powiedziałam endokrynolog z czym mam problem, a ta mnie zbyła, nie zaleciła żadnych badań, po prostu nic.
Czy warto zmienić lekarza? Nie wiem, czy to dobry pomysł, ze względu na to, że ta lekarz leczy mnie od początku, jeśli chodzi o hashi i tarczycę, z drugiej strony leczę się prywatnie, i nie wiem, czy jest sens płacić podwójnie za lekarzy.
Drugie pytanie: jakie powinnam zrobić badania, oprócz testosteronu?

Zmień lekarza, tylko najpierw sprawdź w necie opinie albo zasięgnij opinii pocztą pantoflową (taka jest najlepsza). Nie może być tak, że zwracasz uwagę na problem (i to nie błahy) i zostajesz olana. Chociaż nie mogłaś jej przycisnąć?