|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 4
|
Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Witajcie dziewczyny.
Posiadam tutaj konto i udzielam się z niego jednak postanowiłam założyć nowe, nie chce aby mnie kojarzono. No więc muszę wam to napisać być może dostanę jakąś poradę bo nie wiem co mam zrobić ![]() W skrócie, byłam z moim kochanym chłopakiem od 2,5 lat, było wspaniale, życie idealne i jakim marzy każda kobieta kochałam go i wciąż kocham, jeździliśmy razem na wakacje i inne wyjazdy kupował mi prezenty, kwiaty, całował, pisał sms-y dzwonił i długo by jeszcze wymieniać. Co się stało zapewne jesteście ciekawe.... Od około roku coraz mniej się kochaliśmy coraz mniej pieszczot... , była to moja wina ponieważ po prostu nie miałam na to ochoty, od roku czasu miałam może ochotę kilka razy co można wymienić na palcach ręki... Oczywiście on o to zabiegał przygotowywał różne sytuacje jednak przez swoją głupotę nic w tej sytuacji nie robiłam a wprost przeciwnie nawet kłóciłam się z nim o to ... Od kilku miesięcy był bardzo cierpliwy jednak delikatnie zmienił się jego charakter na smutniejszy choć mówił że to z powodu pracy ![]() Kilka dni temu poprosił o spotkanie i powiedział że zrywa za mną ponieważ nie może być dłużej w takim związku i abyśmy dali sobie dłuższy czas na przemyślenia ![]() Postanowiłam iz cos tym zrobię, dziś odstawiłam tabletki anty które brałam na ładniejsza cerę, może coś się poprawi postaram się nad tym popracować. Co o tym myślicie czy jest szansa aby do mnie wrócił ? W tej chwili już wiem że zrobiłam błąd jednak nie mogę cofnąć czasu. Bardzo was kochane proszę o jakieś porady... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Cytat:
w końcu stwierdził, że nie chce być w takim związku całe życie i się zmył a jak od roku nie miałaś ochoty to nie pomyślałaś żeby iść do ginekologa i porozmawiać o tych tabletkach? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
On nie zerwał z Tobą z powodu seksu, więc nawet jeśli podstawisz mu waginę pod nos, nic nie zdziałasz. On odszedł z powodu charakteru. Oziębił się i mu przejdzie lub się odkochał.
Daj mu czas, potem działaj, lecz jeśli powie NIE, to znaczy NIE i musisz się z tym pogodzić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 66
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Jeśli widziałaś że zabiegał o relacje intymne na które Ty nie miałaś ochoty to nie przyszło ci do głowy że coś jest nie tak? lub że jeśli tak dalej będzie to on odejdzie lub znajdzie inną która będzie w tej materii go zaspokajać? ;/ Myślę, że teraz po fakcie zdałaś sobie sprawę, że musisz coś z tym zrobić i odstawiłaś tabletki, ale skoro już nie jesteście razem to coś zmienia? Aczkolwiek czy on nie próbował z Tobą rozmawiać o Twoim braku ochoty na seks czy pomóc ci jakoś z tym?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Cytat:
I jeśli na prawdę Cię kochał to kocha i teraz. Ale potrzebuje trochę czasu. Także nie nalegaj, poczekaj aż sam się odezwie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
To niezbyt fajne - rok stawał na rzęsach żebyś miała ochotę, myślał swoje pewnie (że go zdradzasz, że jest nie taki jak powinien itd.), a Ty nic z tym nie robiłaś bo praca
![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
On nie odszedł od Ciebie ze względu na to, że nie było seksu, tylko ze względu na Twój egoizm. Wciąż podkreślasz, że DLA CIEBIE to nie było takie ważne, że praca, że cośtam, a ja się pytam - JAK można przez rok ignorować całkiem zdrowe potrzeby partnera, który w dodatku się stara i rozmawia (a dostaje w zamian opieprz)?
![]() Daj mu spokój, jeżeli kocha i zatęskni to wróci, a jeżeli nie, to pozwól mu odejść. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 127
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
istotne pytanie- czy wspolzycie bylo dla Ciebie satysfakcjonujace? Bo skoro tak dlugo tego unikalas, to byc moze to jest tego powodem?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Nie wiem może jak przemyśli to wróci. Na razie jednak kontaktu miec nie chce, męczył się w tym związku brakowału mu ważnego elementu niezbędnego do stworzenia zdrowej relacji no i wyszło jak wyszło.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Tak jak powiedziano wcześniej: jeśli kochał i nie przestał, to potrzebuje chwili, żeby przemyśleć sprawę. Daj mu trochę czasu na to, ale też nie za dużo! By przez przypadek nie pomyślał, że przestał Cię interesować.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Mnie się wydaje, że to tylko słowa z tym przemyśleniem. Sytuacja trwała od ROKU bez zmian, a facet dopiero się zdecydował na jakiś mocniejszy krok dla swojego dobra. Miał sporo czasu na przemyślenia wcześniej.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Nie zaprzeczę, choć warto zwrócić uwagę na jedną rzecz. Teraz, gdy będzie "sam" może na wszystko spojrzeć całkiem inaczej. Może zrozumieć, że tęskni i chce próbować ponownie, a może też zauważyć, że dobrze mu bez naszej podwójnej autorki.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Dziekuje za odpowiedzi
![]() A jeśli się nie odezwie po jakim czasie się z nim skontaktować ? Mija juz 6 dni, jak ma wyglądać nasze spotkanie ? mam go przeprosić że nie zwracałam uwagi na jego potrzeby ? Naprawdę jest to dla mnie ważne i zależy mi na nim, teraz gdy go nie ma widzę jak wiele radości mi sprawiał i jak dbał o mnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 138
|
Dot.: Czy popełniłam błąd i czy da się to naprawić ?
Również mam problemy z ochotą na seks przez tabletki, ale to nie znaczy, że przez rok mam chłopaka gdzieś. Oboje się staramy, żeby było jak najlepiej. I mimo, że kochamy się średnio 2 razy w tygodniu to dla niego itak to za mało, ostatnio nawet o tym wspomniał, dlatego porozmawiałam z nim szczerze i razem zdecydowaliśmy się odstawić tabletki. Nigdy do głowy by mi nie przyszło, żeby go wyzywać przez to, że chce się ze mną kochać (chociaż czasem strasznie mnie denerwował), bo wiem, że to ja mam ze sobą problem nie on.
Także droga autorko uważam, że miałaś szalenie wyrozumiałego chłopaka, że znosił to przez rok, starał się, rozmawiał itp, ale zawaliłaś na całej linii. I szczerze mówiąc nie wiem co musiałabyś zrobić, aby go przekonać do powrotu, bo na pewno będzie się bał, że sytuacja się powtórzy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:56.