|
Notka |
|
Wygraj serum do rzęs Inveo! Podziel się z nami swoimi trikami i poznaj sposoby innych Wizażanek na piękne oczy i rzęsy! Może to właśnie ty wygrasz hypoalergiczne serum do rzęs Inveo! |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3
|
"Znam ze snu twe usta i OCZY twoje znam..."
Dzień dobry!
Przyjrzymy się na chwilę życiom księżniczek Disneya. Piękne i urocze, z rozkochanym w sobie mężczyzną u boku. Która z nas nie chciałaby dzielić podobnego losu? Oprócz charakteru (dobre serca, idealistki, prawdomówne - czyli takie jakie jesteśmy!) wszystkie księżniczki łączyła jedna wspólna fizyczna cecha. Oczy. Ariel, Kopciuszek, Aurora, Bella - wszystkie one patrzyły na świat dużymi oczami, otulonymi długimi łzami (które oczywiście nie rozmazywały się, gdy Księżniczki przeżywały chwilowe problemy ![]() Może nie mamy ogonów, nasi mężczyźni nie mieszkają w pałacach, a my nie biegamy w sukienkach do ziemi, ale nie widzę żadnej przeszkody, żeby nasze oczy przypominały oczy dziecięcych idolek. Co robię z własnymi, żeby osiągnąć podobny efekt? ![]() Oczy nie mogą być zapuchnięte. Puchną oczywiście od niewyspania i płaczu, więc pierwsze dwie zasady powinny brzmieć : -Spać! -Nie płakać! Ale jak wszystkie doskonale wiemy, nie zawsze uda się nam to osiągnąć. Cóż wtedy? Ja trzymam się sposobów naszych babć. Tak więc - myjemy twarz zimną wodą - wkładamy łyżki do lodówki, a potem przykładamy je do oczu - parzymy herbatę i z nią na oczach odpoczywamy (Uwaga!) Ostatni sposób dobrze relaksuje, to świetnie biorąc pod uwagę, że nasze oczy zapuchły od płaczu... Kolejnym sposobem na piękne oczy jest oczywiście piękny makijaż i co najważniejsze, DELIKATNY. Oczy to zwierciadła duszy, nie kartka papieru, na której możemy mazać! Makijaż ma podkreślić nasz kolor, lub je uwydatnić, ale nigdy zasłonić. Nie róbmy tego sobie ![]() Płynnie przechodząc do rzęs... Nigdy nie miałam problemów z rzęsami - zostałam obdarzona raczej długimi i ciemnymi, mimo tego, że jestem blondynką. Mimo to, jak rzęsy każdej z nas - przechodziły gorsze etapy. Moje malutkie sposoby: 1. ZAWSZE zmywać makijaż. I to nie szarpać te nasze biedactwa, tylko dobrym produktem i delikatnie. Nie chcemy powyrywać naszej ozdoby? 2. Olejek rycynowy - cóż dużo mówić - niezastąpiony. 3. Kilka dni spokoju. Nie męczmy rzęs zawsze. Jeśli mamy wolny dzień, dajmy im odpocząć od tuszu czy zalotek. I jeszcze takie małe, ale myślę, że istotne zakończenie... Żadne oczy, nawet najpiękniejsze nie zachwycą nikogo, jeśli będziemy patrzeć ze złością, irytacją, czy niechęcią. Jeśli obdarzymy kogoś ponurym spojrzeniem, nawet kiedy będziemy pomalowane i wypoczęte - inna osoba wystraszona odwróci wzrok. Zaś jeśli wyjdziemy z domu podpuchnięte, niepomalowane i ogółem - w złej kondycji, ale nasze spojrzenie będzie jasne - jestem pewna, że nikogo nie odstraszymy... Także do roboty, Księżniczki! ![]() " Znam ze snu twe usta i oczy twoje znam . Jak we śnie tę samą masz postać, nawet uśmiech ten sam" |
![]() ![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.