ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-02, 19:05   #1
niepewnaa20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6

ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?


dziewczyny, chciałabym się Was poradzić, bo chwilami już nie wiem, czy przesadzam czy nie.
otóż mam 20 lat, jestem na pierwszym roku studiów dziennych, moja siostra ma 18. moi rodzice rozwiedli się 3 lata temu, zaraz po skończeniu przeze mnie gimnazjum. rozwód spokojny, po prostu "wypalenie" uczuciowe. ale do rzeczy.
mój ojciec przez całe moje liceum płacił na mnie i moją siostrę po 500 zł alimentów miesięcznie. nic poza tym. żadnego zainteresowania czy mi książki do szkoły potrzebne, czy na wakacje gdzieś jadę, czy mnie gdzieś zawieźć, jakoś pomóc, czy cokolwiek. zawsze było mi cholernie głupio go o coś prosić, bo czułam, że robi to z musu, a nie z chęci, po trzech latach od rozwodu już się tego zupełnie oduczyłam. spotykamy się na oficjalny obiad raz na ruski rok.
moja mama jest nauczycielką, kokosów nie zarabia, a mój ojciec zawsze był przekonany że ten 1000 zł który on przelewa to mnóstwo forsy. więc liceum tak sobie przeleciało, wiecznie na wszystko brakowało nam kasy, ale mama się starała i nie narzekałam. po prostu żyłyśmy oszczędnie. ja czasem jakoś dorabiałam na korkach.
generalnie mój ojciec dochód ma całkiem niezły. nie wiem dokładnie ile, ale obstawiam ok 4-4,5 tys. wynajmuje swój lokal pod bank (mamie powiedział, że dostaje za to 2 tys/miesiąc, ale coś mi tu śmierdzi, bo zawsze kłamał w kwestii pieniedzy), prócz tego pracuje normalnie na etat, jest kierowcą, z tego też ma min 2 tys. (kiedyś się sypnął).
w każdym razie nie skarżyłyśmy się z mamą i siostrą przez ten cały czas, bo moja mama miała po prostu go dość, nie chciała się z nim kłócić. on się nami nie interesował za bardzo i jakoś leciało. ale w tym roku poszłam na studia do innego miasta i chcąc nie chcąc (bardziej nie chcąc oczywiście) podwyższył mi alimenty do 750 zł.
i teraz przechodząc do sedna: czy waszym zdaniem 1250 zł na dwójkę dzieci przy dochodach, jakie wymieniłam, to jest dużo czy mało? bo moja siostra w tym roku potrzebuje korepetycji do szkoły, trochę książek i innych pierdół, a on powiedział, że nie da więcej. bo nie ma. a my wiemy, że ma, bo ciągle gdzieś jeździ. w ostatni weekend był w górach na nartach, na wakacjach bywa za granicą i to często. ubiera się modnie, je na mieście, chodzi na siłownię. no żyć, nie umierać. już nie mówiąc, że ja o takim standardzie życia już dawno zapomniałam.

pytam, bo zastanawiam się, czy nie nakręcić mamy(ona generalnie jest ugodowa, ja nie), żeby poszła z tym do jakiegoś prawnika, który skieruje sprawę do sądu, który porządnie prześledzi jego dochody i być może podwyższy alimenty też mojej siostrze. generalnie nie chciałabym tego robić, ale ostatnio pojawiły się u nas niestety dość poważne problemy finansowe (30-40 tys do zapłacenia w urzędzie skarbowym, nie będę się w to wdrążać, nie pytajcie, nie da się tego uniknąć, kwestia dziwnego polskiego prawa podatkowego).

i martwię się po prostu, co teraz będzie. bo ojciec beztrosko się dobrze bawi i żyje na dobrym poziomie, a moja mama nie śpi po nocach zastanawiając się skąd wziąć pieniądze.
i stąd też moje drugie pytanie: czy ja za dużo wymagam od ojca skoro chciałabym by zainteresował się faktem, że naprawdę jest w tej chwili mamie ciężko, a będzie jeszcze ciężej? czy to go już nie powinno obchodzić, bo małżeństwem nie są od ponad trzech lat? mimo że de facto ciągle mieszkamy z mamą, ja co prawda tylko na feriach i wakacjach, ale to ona stwarza mi i mojej siostrze dom. a jednak jesteśmy jego dziećmi.

nie chcę żebyście sobie pomyślały, że jestem materialistką i tylko czyham, żeby wydębić od niego pieniądze. w tym momencie chcę jedynie, żeby podwyższył alimenty mojej siostrze.
momentami mam wrażenie, że dla niego liczy się tylko odbębnienie obowiązku i puszczenie przelewu na czas. nawet teraz wróciłam na parę dni do domu, zadzwoniłam do niego i pytam czy chce się z nami spotkać, to powiedział, że nie może, bo jutro będzie sprzątał mieszkanie

naprawdę nie wiem, co mam myśleć. może naprawdę za dużo od niego wymagam? potrzebuję, żeby ktoś trzeźwo spojrzał na tę sytuację i powiedział mi parę krytycznych słów, jeśli źle patrzę na fakty.
niepewnaa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:23   #2
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Były mąż mojej znajomej "płaci" Jej alimenty na dziecko w kwocie 100 złotych. A poza tym nic go dziecko nie interesuje, czy ma książki do szkoły, czy ma ubrania czy ma co jeść. Jak chce to czasami zabiera małą (3 klasa podstawówki) do siebie na weekend. Ostatnio byłą podwyżka alimentów chyba do 200 zł. i to pani sędzia go przepraszała, że musi mu aż tyle zasądzić... więc uważam, że mimo wszystko jesteście szczęściarami w kwestii alimentów, ale zawsze można próbować starać się o podwyższenie tej kwoty
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:27   #3
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez niepewnaa20 Pokaż wiadomość
dziewczyny, chciałabym się Was poradzić, bo chwilami już nie wiem, czy przesadzam czy nie.
otóż mam 20 lat, jestem na pierwszym roku studiów dziennych, moja siostra ma 18. moi rodzice rozwiedli się 3 lata temu, zaraz po skończeniu przeze mnie gimnazjum. rozwód spokojny, po prostu "wypalenie" uczuciowe. ale do rzeczy.
mój ojciec przez całe moje liceum płacił na mnie i moją siostrę po 500 zł alimentów miesięcznie. nic poza tym. żadnego zainteresowania czy mi książki do szkoły potrzebne, czy na wakacje gdzieś jadę, czy mnie gdzieś zawieźć, jakoś pomóc, czy cokolwiek. zawsze było mi cholernie głupio go o coś prosić, bo czułam, że robi to z musu, a nie z chęci, po trzech latach od rozwodu już się tego zupełnie oduczyłam. spotykamy się na oficjalny obiad raz na ruski rok.
moja mama jest nauczycielką, kokosów nie zarabia, a mój ojciec zawsze był przekonany że ten 1000 zł który on przelewa to mnóstwo forsy. więc liceum tak sobie przeleciało, wiecznie na wszystko brakowało nam kasy, ale mama się starała i nie narzekałam. po prostu żyłyśmy oszczędnie. ja czasem jakoś dorabiałam na korkach.
generalnie mój ojciec dochód ma całkiem niezły. nie wiem dokładnie ile, ale obstawiam ok 4-4,5 tys. wynajmuje swój lokal pod bank (mamie powiedział, że dostaje za to 2 tys/miesiąc, ale coś mi tu śmierdzi, bo zawsze kłamał w kwestii pieniedzy), prócz tego pracuje normalnie na etat, jest kierowcą, z tego też ma min 2 tys. (kiedyś się sypnął).
w każdym razie nie skarżyłyśmy się z mamą i siostrą przez ten cały czas, bo moja mama miała po prostu go dość, nie chciała się z nim kłócić. on się nami nie interesował za bardzo i jakoś leciało. ale w tym roku poszłam na studia do innego miasta i chcąc nie chcąc (bardziej nie chcąc oczywiście) podwyższył mi alimenty do 750 zł.
i teraz przechodząc do sedna: czy waszym zdaniem 1250 zł na dwójkę dzieci przy dochodach, jakie wymieniłam, to jest dużo czy mało? bo moja siostra w tym roku potrzebuje korepetycji do szkoły, trochę książek i innych pierdół, a on powiedział, że nie da więcej. bo nie ma. a my wiemy, że ma, bo ciągle gdzieś jeździ. w ostatni weekend był w górach na nartach, na wakacjach bywa za granicą i to często. ubiera się modnie, je na mieście, chodzi na siłownię. no żyć, nie umierać. już nie mówiąc, że ja o takim standardzie życia już dawno zapomniałam.

pytam, bo zastanawiam się, czy nie nakręcić mamy(ona generalnie jest ugodowa, ja nie), żeby poszła z tym do jakiegoś prawnika, który skieruje sprawę do sądu, który porządnie prześledzi jego dochody i być może podwyższy alimenty też mojej siostrze. generalnie nie chciałabym tego robić, ale ostatnio pojawiły się u nas niestety dość poważne problemy finansowe (30-40 tys do zapłacenia w urzędzie skarbowym, nie będę się w to wdrążać, nie pytajcie, nie da się tego uniknąć, kwestia dziwnego polskiego prawa podatkowego).

i martwię się po prostu, co teraz będzie. bo ojciec beztrosko się dobrze bawi i żyje na dobrym poziomie, a moja mama nie śpi po nocach zastanawiając się skąd wziąć pieniądze.
i stąd też moje drugie pytanie: czy ja za dużo wymagam od ojca skoro chciałabym by zainteresował się faktem, że naprawdę jest w tej chwili mamie ciężko, a będzie jeszcze ciężej? czy to go już nie powinno obchodzić, bo małżeństwem nie są od ponad trzech lat? mimo że de facto ciągle mieszkamy z mamą, ja co prawda tylko na feriach i wakacjach, ale to ona stwarza mi i mojej siostrze dom. a jednak jesteśmy jego dziećmi.

nie chcę żebyście sobie pomyślały, że jestem materialistką i tylko czyham, żeby wydębić od niego pieniądze. w tym momencie chcę jedynie, żeby podwyższył alimenty mojej siostrze.
momentami mam wrażenie, że dla niego liczy się tylko odbębnienie obowiązku i puszczenie przelewu na czas. nawet teraz wróciłam na parę dni do domu, zadzwoniłam do niego i pytam czy chce się z nami spotkać, to powiedział, że nie może, bo jutro będzie sprzątał mieszkanie

naprawdę nie wiem, co mam myśleć. może naprawdę za dużo od niego wymagam? potrzebuję, żeby ktoś trzeźwo spojrzał na tę sytuację i powiedział mi parę krytycznych słów, jeśli źle patrzę na fakty.
Do pierwszego chciałabym tyle dostać a mam marne 400 zł i sama muszę się utrzymywać.

Druga sprawa jeśli Twoja siostra chce podnieść wysokośc alimentów i ma skończone 18 lat może sama o to wystąpić. Twoja mama nie musi tego robić.

Trzecia sprawa a co to obchodzi Twojego ojca, że Twoja mama ma podatek do zapłacenia?? Nie są małżeństwem, tak jak ona nie powinna interesować się kasą swojego eksmęża tak samo on nie ma obowiązku tego robić.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:33   #4
Millygirl
Zadomowienie
 
Avatar Millygirl
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 460
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Generalnie ojciec ma obowiązek płacic alimenty na dzieci do 18 r.ż. - jeśli one były zasądzone przy rozwodzie. (Jak stają się pełnoletnie to ten obowiązek ustaje)
Jak jesteście Ty i siostra pełnoletnie to Wy musicie same wystąpić do Sadu Rejonowego w Waszej miejscowości o alimenty od ojca.A najlepiej skonsultuj się z jakimś prawnikiem.

Edytowane przez Millygirl
Czas edycji: 2012-03-02 o 19:34
Millygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:34   #5
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Problemy finansowe Twojej mamy nie maja zwiazku z ojcem. Nie widze powodu obarczania go tymi problemami. Sad tez tego powodu nie zauwazy.

Jesli potrzeby siostry rosna (korki etc) to podwyzszenie alimentow jest jak najbardziej sluszne.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:40   #6
mocna kawa
Raczkowanie
 
Avatar mocna kawa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: spod lipy :)
Wiadomości: 45
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Nie wiadomo jakie dochody Twój ojciec wykazuje. Mam z alimentami do czynienia i powiem Ci, że nawet 500 zł to jest sporo. W sumie z wyższą kwotą tj. 1000 zł spotkałam się tylko raz, gdy dziecko cierpiało na nieuleczalną chorobę i przyjmowało drogie leki. Sąd bierze pod uwagę to, ile ojciec zarabia, czy ma drugą rodzinę, dzieci itd. I tak jak pisałam wcześniej - zależy jakie zarobki wykazuje. Jest możliwość, że wykazuje mniejszy dochód niż ma w rzeczywistości, ale żeby to udowodnić musiałabyś mieć jakieś dowody. Cięzko jest to udowodnić, ale jest to możliwe. Nie wiem też czy alimenty były zasądzone przez Sąd czy to forma "dogadania" się...
A może poprosisz ojca po prostu o dodatkowe pieniądze dla siebie, siostry.

Jeśli dzieci się uczą, to alimenty płaci się do 26 r.ż.

Edytowane przez mocna kawa
Czas edycji: 2012-03-02 o 19:41
mocna kawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:47   #7
niepewnaa20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez malwi89 Pokaż wiadomość

Druga sprawa jeśli Twoja siostra chce podnieść wysokośc alimentów i ma skończone 18 lat może sama o to wystąpić. Twoja mama nie musi tego robić.
oczywiście masz rację, po prostu zawsze to była moja młodsza siostra i czasem zapominam, że jest już dorosła.

Cytat:
Napisane przez mocna kawa Pokaż wiadomość
Nie wiadomo jakie dochody Twój ojciec wykazuje. Mam z alimentami do czynienia i powiem Ci, że nawet 500 zł to jest sporo. W sumie z wyższą kwotą tj. 1000 zł spotkałam się tylko raz, gdy dziecko cierpiało na nieuleczalną chorobę i przyjmowało drogie leki. Sąd bierze pod uwagę to, ile ojciec zarabia, czy ma drugą rodzinę, dzieci itd. I tak jak pisałam wcześniej - zależy jakie zarobki wykazuje. Jest możliwość, że wykazuje mniejszy dochód niż ma w rzeczywistości, ale żeby to udowodnić musiałabyś mieć jakieś dowody. Cięzko jest to udowodnić, ale jest to możliwe. Nie wiem też czy alimenty były zasądzone przez Sąd czy to forma "dogadania" się...
A może poprosisz ojca po prostu o dodatkowe pieniądze dla siebie, siostry.

Jeśli dzieci się uczą, to alimenty płaci się do 26 r.ż.
to akurat nie wchodzi w grę, bo mojego ojca w ogóle nie obchodzą nasze większe potrzeby, traktuje je jako 'widzimisie'.



dziękuję dziewczyny za opinie. chyba faktycznie za dużo od niego wymagam...
niepewnaa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:51   #8
shiava
Zadomowienie
 
Avatar shiava
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Kwota jaka placi Twoj ojciec jest jak najbardziej OK. Kilka moich kolezanek od swoich exow dostaje duzo mniej.

Nie masz 5 lat, nie wymagasz opieki 24h na dobe, mozesz pracowac. Ja w Twoim wieku od dwoch lat zarabialam niezle pieniadze.

Edytowane przez shiava
Czas edycji: 2012-03-02 o 19:56
shiava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:52   #9
Muszka Owocowka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 477
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez Millygirl Pokaż wiadomość
Generalnie ojciec ma obowiązek płacic alimenty na dzieci do 18 r.ż. - jeśli one były zasądzone przy rozwodzie. (Jak stają się pełnoletnie to ten obowiązek ustaje)
Jak jesteście Ty i siostra pełnoletnie to Wy musicie same wystąpić do Sadu Rejonowego w Waszej miejscowości o alimenty od ojca.A najlepiej skonsultuj się z jakimś prawnikiem.
Nieprawda.
Jak jest studentką i nie pracuje to otrzymuje alimenty.
Muszka Owocowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:55   #10
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Autorko, czy te wasze alimenty są ustalone sądownie? Nie napisałaś tego wprost, a ja nie chcę snuć domysłów.

Szczerze mówiąc patrząc na stawki alimentacyjne wśród moich znajomych to ty masz ich naprawdę sporo... 750zł to dużo, często osoby, których rodzice się nie rozwiedli, mniejsze kwoty dostają na życie i muszą na studiach jakoś się utrzymać.

Oczywiście, można wystąpic o wyższe alimenty, ale uważaj, żeby sobie w stopę nie strzelić i żeby ich wam nie zmniejszyli.

Co do długu, który trzeba spłacić - tutaj niestety twoja mama musi sobie jakoś poradzić, ojca na dobrą sprawę ten dług nie musi interesować. Idźcie z mamą do urzędu, pójdźcie na ugodę, rozłóżcie dług na dogodne raty.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."



Edytowane przez Narrhien
Czas edycji: 2012-03-02 o 19:56
Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 20:06   #11
Millygirl
Zadomowienie
 
Avatar Millygirl
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 460
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Nieprawda.
Jak jest studentką i nie pracuje to otrzymuje alimenty.

Tak ale z tego co wiem - a orientuje sie tylko jak to wygląda w sytuacji rozwodowej , to jeśli alimenty były ustalane przy rozwodzie to ojciec ma obowiązek płacic je zgodnie z tym ustaleniem do tej 18tki (jeśli dziecko w momencie rozwodu ma 18 lat lub wiecej to sąd rozwodowy nie orzeka o alimentach) jeśli płaci je dłużej to z dobrej woli albo częsciej z niewiedzy. Ale uczące sie i niepracujące pełnoletnie dziecko ma prawo wystąpić do Sadu Rodzinnego o alimenty na siebie. (zgodnie z art. 133 krio)

Najlepiej niech autorka poczyta sobie Kodeks rodzinny i opiekuńczy, dział o obowiązku alimentacyjnym.
Millygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-02, 20:11   #12
Muszka Owocowka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 477
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez Millygirl Pokaż wiadomość
Nieprawda.
Jak jest studentką i nie pracuje to otrzymuje alimenty.

Tak ale z tego co wiem - a orientuje sie tylko jak to wygląda w sytuacji rozwodowej , to jeśli alimenty były ustalane przy rozwodzie to ojciec ma obowiązek płacic je zgodnie z tym ustaleniem do tej 18tki (jeśli dziecko w momencie rozwodu ma 18 lat lub wiecej to sąd rozwodowy nie orzeka o alimentach) jeśli płaci je dłużej to z dobrej woli albo częsciej z niewiedzy. Ale uczące sie i niepracujące pełnoletnie dziecko ma prawo wystąpić do Sadu Rodzinnego o alimenty na siebie. (zgodnie z art. 133 krio)

Najlepiej niech autorka poczyta sobie Kodeks rodzinny i opiekuńczy, dział o obowiązku alimentacyjnym.
Nie ma nigdzie zapisu o 18 roku życia. Ojciec ma utrzymywać dopóki dziecko się nie usamodzielni i nie zdobędzie wykształcenia by sie mogło samo utrzymać.

Nom i niech poczyta.
Jak tatuś duzo zarabia to mogą chociaż o 100zł im podwyzszyć.

Bo w sumie co ma go obchodzić, że matka dzieci ma jakieś zobowiązanie do spłacenia.

No ale kurczę wogóle swoimi dziećmi sie nie interesować... Przykre...
Muszka Owocowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 20:15   #13
Monian
Zakorzenienie
 
Avatar Monian
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

1250 zł alimentów ja z siostrą mamy 300 zl na nas dwie i wniosek o podwyższenie zostal odrzucony
Monian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 20:18   #14
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Po kwotach alimentów, o jakich słyszę , gdy mowa o niektórych moich koleżankach, to kwota 1250 zł. to nie jest mało na dzieci; bardzo wielu ojców płaci 400 -500 zł. jako całość.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 20:28   #15
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Oczywiście, można wystąpic o wyższe alimenty, ale uważaj, żeby sobie w stopę nie strzelić i żeby ich wam nie zmniejszyli.
No właśnie - jeśli te alimenty nie były ustalone w sądzie, to trochę bym się bała, że sąd mógłby zawyrokować niższe (bo tyle się słyszy o niskich alimentach, że 750 zł brzmi niemalże jak kwota z bajki).


Natomiast jeśli to są sumy uzyskane na drodze prawnej, to możecie spróbować wnioskować o podwyższenie. Aczkolwiek jeśli mówi, że nie ma, to może faktycznie nie ma - podejrzewam, że nie wiesz ile płaci za swoje przyjemności typu wakacje czy siłownia - może mieć np. zniżki z pracy, kupować na Gruponie i może wcale majątku na to nie wydaje... a zresztą to, ze Twoja mama ma do zapłacenia wysoki podatek, nie powinno odbierać mu możliwości skorzystania z urlopu

Ale oczywiście rozumiem, że Ci ciężko
A nie myślałaś o podjęciu jakieś dorywczej pracy?
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 20:42   #16
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

ale wystarczy, że będziesz się starała o stypendium naukowe. Nie jest to prosta sprawa, ale też całkiem dobre pieniądze są... przynajmniej na mojej uczelni.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 20:55   #17
niepewnaa20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

alimenty są przyznane przez sąd. a generalnie kilka moich koleżanek dostaje alimenty na poziomie 800-900 zł, może dlatego mam takie spojrzenie na to.

tak czy siak widzę, że nie powinnam od ojca niczego więcej wymagać


shiava, a tak poza tym, to ja pracuję na część etatu. jak już pisałam, to co dostaję mi wystarcza, zastanawiałam się tylko czy jest sens wnioskować o wyższe alimenty dla mojej siostry. nie robię z siebie cierpiętnicy, starałam się przedstawić fakty.
niepewnaa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 22:05   #18
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez Millygirl Pokaż wiadomość
Generalnie ojciec ma obowiązek płacic alimenty na dzieci do 18 r.ż. - jeśli one były zasądzone przy rozwodzie. (Jak stają się pełnoletnie to ten obowiązek ustaje)
Jak jesteście Ty i siostra pełnoletnie to Wy musicie same wystąpić do Sadu Rejonowego w Waszej miejscowości o alimenty od ojca.A najlepiej skonsultuj się z jakimś prawnikiem.
Alimenty ma obowiązek płacić do momentu aż dziecko skończy nauke. Chyba, że w czasie nauki także pracuje to wtedy może wystąpić o zabranie tych alimentów

Jesteś pełnoletnia-do sądu składasz pozew jako Ty, nie może składać go Twoja mama Twoja mama może być Twoim pełnomocnikiem, ale myślę, że jeśli Twój ojciec nie będzie się zgadzał żeby płacić większe alimenty to i tak będziesz musiała sama osobiście stawić się w sądzie A to nie jest nic miłego-uwierz. Sama to przeżywałam miesiąc temu. Trochę inna sytuacja, bo ojciec, który płaci na mnie 350 zł stwierdził, że on już nie chce i musiałam do sądu chodzić. Spraw było chyba 4. Mimo, że nie mam z nim dobrego kontaktu, a w sumie wręcz brak kontaktu to straszne to było uczucie.

Co do przysądzenia kwoty większej-to zależy jakie zarobki przedstawi ojciec i jego koszty utrzymania mieszkania i koszty rzeczy potrzebnych do zycia, a także jakie Ty przedstawisz zarobki (w tym przypadku Twojej mamy+alimenty) i swoje wydatki.
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 23:32   #19
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Mam podobną sytuację.
Możesz wystąpić do sądu o podwyzszenie, jednak 750 zł to dosyć duże alimenty (chociaż wiadomo, że to nie wystarcza na utrzymanie specjalnie), jeszcze kiedy płaci na dwoje dzieci - Ciebie i siostrę. Możesz próbować, ale w praktyce to raczej możecie mieć problem z podwyższeniem alimentów - więcej! jeśli nie obniży to będzie dobrze.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-03, 00:03   #20
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez vyenna Pokaż wiadomość
Mam podobną sytuację.
Możesz wystąpić do sądu o podwyzszenie, jednak 750 zł to dosyć duże alimenty (chociaż wiadomo, że to nie wystarcza na utrzymanie specjalnie), jeszcze kiedy płaci na dwoje dzieci - Ciebie i siostrę. Możesz próbować, ale w praktyce to raczej możecie mieć problem z podwyższeniem alimentów - więcej! jeśli nie obniży to będzie dobrze.
Ale autorka napisała, ze pracuje na czesc etatu. Wiec bardzo ciezko byloby podwyzszyc alimenty
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 00:29   #21
All That Jazz
Zadomowienie
 
Avatar All That Jazz
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Ja bym tego nie ruszała na Twoim miejscu, bo jeszcze się tatuś wycwani i Wam obniżą...
__________________
No, I'm no ones wife
But oh, I love my life
And all that jazz
All That Jazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 00:48   #22
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez All That Jazz Pokaż wiadomość
Ja bym tego nie ruszała na Twoim miejscu, bo jeszcze się tatuś wycwani i Wam obniżą...
Dokładnie, marz racje
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 01:17   #23
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez niepewnaa20 Pokaż wiadomość
dziewczyny, chciałabym się Was poradzić, bo chwilami już nie wiem, czy przesadzam czy nie.
otóż mam 20 lat, jestem na pierwszym roku studiów dziennych, moja siostra ma 18. moi rodzice rozwiedli się 3 lata temu, zaraz po skończeniu przeze mnie gimnazjum. rozwód spokojny, po prostu "wypalenie" uczuciowe. ale do rzeczy.
mój ojciec przez całe moje liceum płacił na mnie i moją siostrę po 500 zł alimentów miesięcznie. nic poza tym. żadnego zainteresowania czy mi książki do szkoły potrzebne, czy na wakacje gdzieś jadę, czy mnie gdzieś zawieźć, jakoś pomóc, czy cokolwiek. zawsze było mi cholernie głupio go o coś prosić, bo czułam, że robi to z musu, a nie z chęci, po trzech latach od rozwodu już się tego zupełnie oduczyłam. spotykamy się na oficjalny obiad raz na ruski rok.
moja mama jest nauczycielką, kokosów nie zarabia, a mój ojciec zawsze był przekonany że ten 1000 zł który on przelewa to mnóstwo forsy. więc liceum tak sobie przeleciało, wiecznie na wszystko brakowało nam kasy, ale mama się starała i nie narzekałam. po prostu żyłyśmy oszczędnie. ja czasem jakoś dorabiałam na korkach.
generalnie mój ojciec dochód ma całkiem niezły. nie wiem dokładnie ile, ale obstawiam ok 4-4,5 tys. wynajmuje swój lokal pod bank (mamie powiedział, że dostaje za to 2 tys/miesiąc, ale coś mi tu śmierdzi, bo zawsze kłamał w kwestii pieniedzy), prócz tego pracuje normalnie na etat, jest kierowcą, z tego też ma min 2 tys. (kiedyś się sypnął).
w każdym razie nie skarżyłyśmy się z mamą i siostrą przez ten cały czas, bo moja mama miała po prostu go dość, nie chciała się z nim kłócić. on się nami nie interesował za bardzo i jakoś leciało. ale w tym roku poszłam na studia do innego miasta i chcąc nie chcąc (bardziej nie chcąc oczywiście) podwyższył mi alimenty do 750 zł.
i teraz przechodząc do sedna: czy waszym zdaniem 1250 zł na dwójkę dzieci przy dochodach, jakie wymieniłam, to jest dużo czy mało? bo moja siostra w tym roku potrzebuje korepetycji do szkoły, trochę książek i innych pierdół, a on powiedział, że nie da więcej. bo nie ma. a my wiemy, że ma, bo ciągle gdzieś jeździ. w ostatni weekend był w górach na nartach, na wakacjach bywa za granicą i to często. ubiera się modnie, je na mieście, chodzi na siłownię. no żyć, nie umierać. już nie mówiąc, że ja o takim standardzie życia już dawno zapomniałam.

pytam, bo zastanawiam się, czy nie nakręcić mamy(ona generalnie jest ugodowa, ja nie), żeby poszła z tym do jakiegoś prawnika, który skieruje sprawę do sądu, który porządnie prześledzi jego dochody i być może podwyższy alimenty też mojej siostrze. generalnie nie chciałabym tego robić, ale ostatnio pojawiły się u nas niestety dość poważne problemy finansowe (30-40 tys do zapłacenia w urzędzie skarbowym, nie będę się w to wdrążać, nie pytajcie, nie da się tego uniknąć, kwestia dziwnego polskiego prawa podatkowego).

i martwię się po prostu, co teraz będzie. bo ojciec beztrosko się dobrze bawi i żyje na dobrym poziomie, a moja mama nie śpi po nocach zastanawiając się skąd wziąć pieniądze.
i stąd też moje drugie pytanie: czy ja za dużo wymagam od ojca skoro chciałabym by zainteresował się faktem, że naprawdę jest w tej chwili mamie ciężko, a będzie jeszcze ciężej? czy to go już nie powinno obchodzić, bo małżeństwem nie są od ponad trzech lat? mimo że de facto ciągle mieszkamy z mamą, ja co prawda tylko na feriach i wakacjach, ale to ona stwarza mi i mojej siostrze dom. a jednak jesteśmy jego dziećmi.

nie chcę żebyście sobie pomyślały, że jestem materialistką i tylko czyham, żeby wydębić od niego pieniądze. w tym momencie chcę jedynie, żeby podwyższył alimenty mojej siostrze.
momentami mam wrażenie, że dla niego liczy się tylko odbębnienie obowiązku i puszczenie przelewu na czas. nawet teraz wróciłam na parę dni do domu, zadzwoniłam do niego i pytam czy chce się z nami spotkać, to powiedział, że nie może, bo jutro będzie sprzątał mieszkanie

naprawdę nie wiem, co mam myśleć. może naprawdę za dużo od niego wymagam? potrzebuję, żeby ktoś trzeźwo spojrzał na tę sytuację i powiedział mi parę krytycznych słów, jeśli źle patrzę na fakty.
Niestety- problemy Twojej mamy nic się nie mają do zarobków ojca Nie są już małżeństwem i to ona musi ponosić odpowiedzialność za problemy finansowe w Waszej rodzinie. Dla Was może się to wydawać mało, ale ja miałam zasądzone alimenty w wysokości 400zł, więc o wiele mniej niż Wy, choć wiem też że zdarzają się osoby co niestety dostają tych alimentów jeszcze mniej
Po ukończeniu 18 roku życia to Wy musicie wnosić o alimenty, bo Wasza mama nie jest już za Was odpowiedzialna i nie ma prawa brać alimentów na siebie.
Jeśli chcecie dowieść że ojca dochody są wyższe niż w rzeczywistości możecie spróbować napisać wniosek i zanieść go wraz z wyrokiem z sądu do komornika sądowego (możliwe że będzie żądał jakiejś symbolicznej zapłaty), który prześledzi dochody Waszego ojca i potem otrzymacie wynik jego "śledztwa" na zaświadczeniu. Z takim zaświadczeniem możecie zdziałać już o wiele więcej. Możliwe jest jednak, że sąd zadziała na Waszą niekorzyść i zamiast podwyższyć obniży Wasze alimenty, także nie wiem czy ryzyko jest opłacalne w tym przypadku.
Problemy w domu nie mają nic do rzeczy, alimenty są na Was i mają za zadanie pokryć część kosztów Waszego utrzymania. Dostajecie je do skończenia nauki w szkole średniej, bądź wyższej, no chyba że w międzyczasie podejmiecie pracę, dzięki której będziecie w stanie się utrzymać i wtedy jeśli Wasz ojciec się o tym dowie może wnosić o uchylenie obowiązku alimentacyjnego.
Studiujesz dziennie czy zaocznie? Bo jeśli zaocznie to przy kolejnej sprawie sąd może orzec, że jesteś w stanie podjąć pracę na cały etat i możliwe, że albo zmniejszy Ci alimenty, albo całkowicie uchyli Wasz wniosek o alimenty na Ciebie.

Pamiętajcie tylko że jeśli ojciec będzie płacił teraz na Was, może w przyszłości zażądać płacenia alimentów na niego.

Mam nadzieję, że jakoś pomogłam
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 07:42   #24
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Z tego co mi wiadomo ojciec ma obowiązek łożenia 30% swojego dochodu na dziecko.
Więcej nie wyciągniesz.
Ja miałam alimentów 450zł przez kilak lat, wcześniej ojciec oszukiwał matkę i płacił bez wyroku 200zł.
Jeśli pracuje na umowę, to mozesz dostać w jego pracy kwit z wysokoscią zarobków.

Edytowane przez 201704051255
Czas edycji: 2012-03-03 o 07:45
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 09:02   #25
rutineta
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Dostajesz naprawdę dużo, dodatkowo sama na siebie zarabiasz, nie wiem w czym problem... Moja mama zarabia 1500 zł, a ojciec nie płaci nic, bo zarabia na czarno, uwierz, mogłaś trafić dużo gorzej.
rutineta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 09:30   #26
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez vyenna Pokaż wiadomość
Mam podobną sytuację.
Możesz wystąpić do sądu o podwyzszenie, jednak 750 zł to dosyć duże alimenty (chociaż wiadomo, że to nie wystarcza na utrzymanie specjalnie), jeszcze kiedy płaci na dwoje dzieci - Ciebie i siostrę. Możesz próbować, ale w praktyce to raczej możecie mieć problem z podwyższeniem alimentów - więcej! jeśli nie obniży to będzie dobrze.
ale przeciez rodzic, ktory placi alimenty nie ma utrzymywac diecka w 100%, tylko to, co placi to powinno byc 50% utrzymania dziecka. wiec w tym przypadku matka "powinna dolozyc" te dodatkowe 750zl...

coz, u mnie w rodzinie jest przypadek, ze siostry, studentki, dostaja lacznie 500zl. i druga kwestia dlugow - to jest wina mamy, ze ma te dlugi i nikogo nie interesuja one, jesli chodzi o podwyzszenie alimentow.l
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 11:38   #27
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ale przeciez rodzic, ktory placi alimenty nie ma utrzymywac diecka w 100%, tylko to, co placi to powinno byc 50% utrzymania dziecka. wiec w tym przypadku matka "powinna dolozyc" te dodatkowe 750zl...

coz, u mnie w rodzinie jest przypadek, ze siostry, studentki, dostaja lacznie 500zl. i druga kwestia dlugow - to jest wina mamy, ze ma te dlugi i nikogo nie interesuja one, jesli chodzi o podwyzszenie alimentow.l
No tak tak, nie wiem czemu też o tym nie wspomniałam.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 14:37   #28
Marika_1987
Rozeznanie
 
Avatar Marika_1987
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Autorko, ojciec ma zasądzone 500 zł alimentów na Ciebie i nie ma obowiązku łożyć na Twoje ekstra wydatki. Wywiązuje się z tego obowiązku, płaci na czas.
Wasza mama ma długi ale to Twojego ojca w żadnym stopniu nie dotyczy, to nie jego sprawa. Ty masz 20 lat i chyba dobrze zrozumiałam, że również pracujesz. I tak szczerze nie powinna Was interesować sytuacja materialna Waszego ojca, płaci w terminie tyle ile ma zasądzone. Tobie sąd raczej nie podwyższy alimentów. A co do Twojej siostry to sama musi złożyć wniosek do sądu choć nie spodziewałabym się podwyższenia o 250 zł, ponieważ sąd raczej nie weźmie pod uwagę tego, że ma jakieś dodatkowe potrzeby, które niekoniecznie są niezbędne.
__________________
Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat

Moje maluchy

większy maluch
Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030

mniejszy maluch
Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560

Marika_1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 14:50   #29
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

Cytat:
Napisane przez niepewnaa20 Pokaż wiadomość
dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

alimenty są przyznane przez sąd. a generalnie kilka moich koleżanek dostaje alimenty na poziomie 800-900 zł, może dlatego mam takie spojrzenie na to.

tak czy siak widzę, że nie powinnam od ojca niczego więcej wymagać


shiava, a tak poza tym, to ja pracuję na część etatu. jak już pisałam, to co dostaję mi wystarcza, zastanawiałam się tylko czy jest sens wnioskować o wyższe alimenty dla mojej siostry. nie robię z siebie cierpiętnicy, starałam się przedstawić fakty.
inaczej wygląda kwestia alimentów na jedno dziecko,na dwoje i na troje.całościowa kwota nie może przekroczyć 60% z dochodu,ale rzadko tak się zdarza .
mój kuzyn płaci alimenty na troje dzieci,z pierwszego małżeństwa 350zł,300zł,a na syna z drugiego małżeństwa płaci tylko 250 zł,bo przekroczył magiczna linie .

ja mam pytanie.
jesli alimenty zostały przyznane dawno i kontynuowane,a dziecko w tym roku kończy 18 lat i uczy się w technikum to musi od nowa ustalić alimenty,czy jest to kontynuacja do 25 roku i momentu nauki w stystemie dziennym
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 14:58   #30
Marika_1987
Rozeznanie
 
Avatar Marika_1987
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
Dot.: ojciec, alimenty - czy za dużo wymagam?

TmargoT

alimenty ojciec płaci do momentu ukończenia edukacji dziecka także nie trzeba składać kolejnego wniosku po ukończeniu 18 roku życia. Po prostu obowiązek alimentacyjny automatycznie się wydłuża
__________________
Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat

Moje maluchy

większy maluch
Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030

mniejszy maluch
Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560

Marika_1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.