|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1
|
![]() Toksyczni rodzice
Odkąd pamiętam mama wywierała na mnie ogromną presję. Zawsze musiałam być we wszystkim najlepsza. Kiedy wszystko się udawało byłam ukochaną córeczką, ale kiedy coś nie wychodziło zamiast wsparcia z jej strony mogłam liczyć jedynie na wielkie żale i pretensje. Za wszelką cenę chciała być moją przyjaciółką, więc kiedy próbowałam z nią porozmawiać o problemach zawsze wykorzystywała to jako argument wtedy, kiedy coś nie wychodziło. (np. bo ona myśli o chłopakach zamiast...). Rodzice nie pozwalali mi nigdzie wychodzić, spotykać się ze znajomymi itd. Ale myślałam, że tak musi być. A teraz jest tylko gorzej. Mama czepia się do wszystkiego. Przede wszystkim twierdzi, że się wywyższam (a ja po prostu stawiam sobie wysokie cele, bo chcę coś w życiu osiągnąć) i uważa, że sobie nigdzie nie dam rady: na studiach (jestem w gronie najlepszych), w pracy czy w życiu osobistym. Od dziecka wmawia mi, że nikt mnie nie lubi, że nie zasługuje na dobrego męża (bo mam zbyt wysokie wymagania, a ja po prostu nie trafiłam na tego jedynego) itd. Kiedy wychodzę do znajomych jestem całkiem innym człowiekiem, dużo się uśmiecham, a kiedy wracam do domu od nowa muszę słuchać, jaka to jestem zła i to wszystko przeze mnie, bo wszyscy się na mnie poznali. Ona uważa, że jest wspaniałą matką i robi wszystko dla mnie! Nie wiem może faktycznie wina tkwi we mnie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Świętokrzyskie.
Wiadomości: 3 269
|
Dot.: Toksyczni rodzice
To nie jest Twoja wina!
Ile masz lat? Może warto pomyśleć o usamodzielnieniu się? Jakiś akademik, kawalerka... Cokolwiek, żeby odciąć się od rodziców (a przynajmniej ograniczyć kontakt) i żyć własnym życiem.
__________________
"Opłacz to, wykrzycz to, a później weź się w garść, stań na nogi i zacznij żyć. Możesz żyć tak szczęśliwie, że głowa mała!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Wyprowadź się i odetnij od rodziców. Nie ma innego wyjścia. Inaczej matka będzie cię ciągle gnębić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 65
|
Dot.: Toksyczni rodzice
współczuje takiej matki bo niszczy życie swojej córce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 658
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Jak się czyta takie rzeczy to nóż sie w kieszeni otwiera,ani to dobry rodzic,ani dobry człowiek,nie przejmuj się tym co ktos taki mówi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Współczuje. Też obstawiam wyprowadzkę, jeśli masz taką możliwość.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Toksyczni rodzice
Cytat:
Jeśli uważasz, że w Twoim domu rodzinnym jest Ci źle, możesz się wyprowadzić. Masz na to szansę?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:04.