kobieta w ciąży a otoczenie. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-09-07, 15:24   #1
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135

kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.


Chciałam sięz wami podzielic moim zdziwieniem ? smutkiem ? sama nie wiem jak to do konca nazwac.

Otóż dziwi mnie zachowanie niektórych ludzi w stosunku do kobiet w ciąży, tzn. chodzi o to, że są tacy niemili czy nieuprzejmi.

Oto jakie mnie sytuacje spotkały np. niedawno
- stoje w banku w długiej kolejce do kasy i cierpliwie czekam (za mną jakaś dziewczyna, która nazeka, że musi tyle stac a ją nogi bolą) a tu pan w okienku zamyka akurat przedmną kase i robi sobie przerwę. No cóż mówi się trudno, rozumiem w końcu jemu się też należy chwila odpoczynku. Informuje tylko żeby przenieśc się do sąsiedniej kasy. Wiec przenosze się do drugiej kolejki a ta dziewczyna co stała za mną poprostu weszła przedemną i tyle. Tak po chamsku się wepchała.
- dzisiaj właśnie przyszedł sobie sąsiad do mnie z wielkimi pretensjami, że mu jednej kury brakuje (zresztą tak swoją drogą to uważam, że w mieście przy ruchliwej ulicy to chyba kury zle trzymac) i zaczął się wydzierac na mnie, że pewno ja z nią coś zrobiłam Jak dla mnie ta sytuacja to była poprostu parodia ale zamiast śmiac się z niego to smutno mi się zrobiło.
- albo mojego brata dziewczyna (która od zawsze mnie nie lubiała) odkąd dowiedziała się, że jestem w ciąży stara się być dla mnie na każdym kroku jak najbardziej złośliwa jak tylko potrafi i robi wszystko żeby mnie celowo zdenerwowac.

Nawet już nie będe podawac wiecej przykładu, bo nie uważam, że z racji tego, że jestem w ciązy wszyscy powinni traktowac mnie jak księżniczkę i obchodzic się ze mną jak z jajkiem, ale troche wiecej życzliwości co niektórym by się przydało!
Może i ja mam taki głupi charakter, że się wszystkim przejmuje bardzo i jestem taka przewrażliwiona.
Ja nawet nie chce żeby się ktoś nademną użalał, ale jak czasami ktoś coś powie, albo tak dziwnie popatrzy jakbym prawa nie miała w ciązy z domu wychodzic bo to wstyd (prawda taka, że najczęsciej stare babcie) to naprawde człowiekowi smutno się robi

Pocieszac się moge chyba tym, że na szczęście ale miłe sytuacje też się zdazają.
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 16:13   #2
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

To, o czym piszesz nie tylko dotyczy kwestii "kobieta w ciazy"...niestety...choć może niektórzy / np ta koleżanka brata/ moga na to spoglądać z nieco innej perpektywy, niejako z zazdrością przeczuwając, ze oto wkrótce narodzi się nowe centrum zainteresowania całej rodziny...i to nie jej przypadło w udziale byc tego częścią / ludzie są różni i takie typy bywają /.
Jest jednak jeszcze kwestia takich subiektywnych odczuć samej kobiety w ciazy, pamiętam siebie jak użalałam się nad tym, ze wszyscy cos do mnie mają "niewiadomoco i niewiadomoczego", Przykre sytuacje spotykaja nas w życiu, czy jesteśmy brzemiennne czy nie ,niestety fakt bycia w ciaży przed chamstwem Cię nie uchroni. A na dodatek, będąc cieżarnymi mamy natłok myśli, jesteśmy przewrażliwione, burza hormonów, lęk, jakieś urojone przeczucia- jest to naprawdę normalne... chciałybyśmy, by wszyscy wokół cieszyli się razem z nami, a nie bredzili o macaniu kur czy cos...
Dlatego najważniejsze jest mieć kogoś obok bliskiego, wyrozumiałego i czułego, kogoś, kto pozwoli nam sie do tego zdystansować, pocieszy nas, przytuli, napsioczy na ten podły świat
Nie mam na myśli bagatelizowania sytuacji, bo w istocie człowiek współczesny to jakiś hermetyczny, snobistyczny twór, zajęty swoim ego i spoglądający z pozycji agresji..., ale Alien- dla własnego zdrowia i dla zdrowia własnego dziecka- najlepiej próbować śpiewać Rynkowskiego "łap ten luz"
Nie przejmuj się, kochana, zawsze tu mozesz liczyc na zrozumienie i i i
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 16:16   #3
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Ciesz się dzidziusiem ,a na głupich ludzi nie zwracaj uwagi.Zdrowia Wam Zyczę
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:09   #4
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Widzisz Zetuniu, ja też mam podobne obserwacje. Ostatnio szrpała się ze mną (dosłownie!!) pewna pani emerytka. Zdarzenie miało miejsce w poczekalnie do gabinetu zabiegowego. U mnie w przychodni w środy pierwszeństwo mają kobiety w ciąży, więc jak mam jakieś badania do wykonania to chodzę w środę. Zawsze zdarza sie tłum ludzi "niepoinformowanych" (bo tak trudno wychodząc od lekarza prowadzącego ze skierowaniem zerknąć kiedy i kto ma taryfę ulgową) i są ogromne problemy. Ostatnio właśnie przyszłam sobie i już się nauczyłam, ze się nie pytam kto jest ostatni, tylko czy w kolejce są kobiety w ciąży i ustawiam się za ostatnią z owych. W tym dniu akurat nie było żadnej cieżarnej, więc powiedziałam, ze teraz wchodzę ja (nawet nie było miejsc siedzacych, a czułam się tego dnia fatalnie), no i oczywiście powiedziałam to grzecznie i spokojnie, bez żadnych tam uniesień. Na to jedna pani, której kolejka właśnie byłaby, prosi mnie, żebym ją przepuściła, bo ona jest emerytką, bo starsza, bo siły nie ma, bo na czczo... itd. Z doświadczenia wiem, że jak się zgodzę, to nie ma przebacz, zaraz bedę musiała inne osoby przepuścić. Więc mówię tej pani, ze ja się dziś źle czuję, że nie bez powodu w taki dzień przychodzę itd. W tym czasie otwierają się drzwi do gabinetu a moja rozmówczynie takiego rozpędu nabrała, ze przed drzwiami znalazła się szybciej niż ja. Taka oczywiście biedna, schorowana, na czczo staruszka. Pomyślałam sobie, o nie moja droga, jak ty masz taki power, to dasz radę jeszcze te parę minut na d... posiedzieć!! I przechodę przed nią a ta mnie za ramiona i szarpie i popycha...
No słów szkoda.... i ręce opadają!!
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:47   #5
edytka250
Rozeznanie
 
Avatar edytka250
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Dziewczyny niestety macie rację wszystkie!!!
Takie sytuacje zdarzają się wszystkim nie tylko nam "brzuchatkom" naprawdę. Chodzi o to, że teraz jesteśmy troszkę bardziej drażliwe na swoim punkcie

Ja mialam też kilka sytuacji.
- Ostatnio na parkingu a raczej przy wyjezdzie z parkingu... Pan supelnie nie znał znaków i przepisów. Wtedy kiedy ja chciałam zaparkowac na swoim miejscu, on zacząl cofac. Oczywiscie ja nie mogłam wycofać, bo za mną stał już sznurek samochodów, to mu trąbnełam, ze ma pojechac przed siebie (notabene, mógł po prostu pojechać do przodu, zeby wyjecac z parkingu), ale wiaodmo uparty facet nadal mial włączone światła wsteczne... i chyba się zdenerwował ze mu nie chciałam ustąpić... Otworzył drzwi swojego samochodu... i bardzo milo mnie pozdrowił słowami (uwaga cytuję) " K***a odjedź idiotko, nie widzisz ze chce wyjechac?" na co ja mu równie miło odpowiedziałam: " Naucz się palancie jeżdzić i zapoznaj się z zasadami ruchu drogowego i z zasadami kultury, wtedy może się zastanowie". Chwila zastanowienia ze strony "uprzejmego pana" widział, ze nie ustpąpię... i wjechał na miejsce parkingowe, ja wjechałam na swoje... po czym wysiadłam, kiedy przechodziłam przez ulicę... Pan bardzo miłym znakiem mnie pozdrowił.... ja również... i na tym skonczyła się moja miła przygoda )

Ja się takimi rzeczami nie przejmuje. Ludzie są rózni. kiedys na jakimś forum czytałam jakie dziewczyny słyszą komentarze w swoim kierunku.
Typu w autobusie:
- jakas baba nie chciala wstac dziewczynie w zaawansowanej ciązy, komentując... że chciała sobie zrobić to niech teraz cierpi
- albo, np przy wysiadaniu z autobusu ludzie tez odmawiaja pomocy... bo sama sobie zmajstrowalas to teraz sobie radź.

Idiotyzm!!!

Ale dziewczyny głowa do góry !!!
edytka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:48   #6
edytka250
Rozeznanie
 
Avatar edytka250
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

A poza tym nie wiem jak Wy... ale mnie denerwuje, ze wszystkie... absolutnie wszystkie baby patrza się i mierzą mnie jakbym była jakimś eksponatem

Az cholery czasami dostaje!!
Zazdroszczą czy jak
edytka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:07   #7
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Właśnie, to oglądanie się i gapienie jest czasem naprawdę upierdliwe!! Ja już się przełamałam i tak jak kiedyś odwracałam głowę, tak teraz beszczelnie się na takie osoby patrze! Nie wiem, dlaczego kobieta w ciąży to taka atrakcja ale jak już się gapią to niech same poczują się jak to jest, kiedy ktoś im się tak przygląda!
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-09-07, 19:23   #8
Marilyn
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 449
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Cytat:
Napisane przez Apsik
Właśnie, to oglądanie się i gapienie jest czasem naprawdę upierdliwe!! Ja już się przełamałam i tak jak kiedyś odwracałam głowę, tak teraz beszczelnie się na takie osoby patrze! Nie wiem, dlaczego kobieta w ciąży to taka atrakcja ale jak już się gapią to niech same poczują się jak to jest, kiedy ktoś im się tak przygląda!
Na niektore moze miło popatrzec a na niektore..wrecz przeciwnie, dlatego sie gapia..
Marilyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:26   #9
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Skad ja to znam...
siedzialam sobie ostatnio grzecznie w autobusie. naprzeciwko mnie bylo wolne miejsce.
no i czuje na sobie wzrok baby, ktora nade mna stala. popatrzylam sie na nia, myslalam, ze moze jakas znajoma, albo cos, bo tak patrzy. stwierdzilam, ze nie znam.
ta baba chwile nade mna postala i ciagle patrzyla morderczym wzrokiem :/
przy mnie stala jakas mloda para, trzymali sie za raczki
nagle ta baba ruszyla przed siebie, przepchnela sie przez tą pare i powiedziala pod nosem "przepuscic mnie, nie bede stala ze zwierzetami!!"
na szczescie (albo nieszczescie) doszlo to do mnie z lekkim opoznieniem, nie bylam pewna, czy dobrze uslyszalam ale ta para wlasnie oswiecila mnie, ze jednak dobrze. do dzis nie wiem, czy chodzilo jej o to, ze siedzialam i nie wstalam, zeby usiadla (bylo miejsce!!) czy o to, ze tamci stali przytuleni... także chyba czasem wole, jak tylko się patrzą. ja kocham swój brzuszek a oni mogą tylko patrzeć i pozazdrościc. cala reszta po mnie spływa, no chyba, że ktoś przegina.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:42   #10
edytka250
Rozeznanie
 
Avatar edytka250
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

co za baba
oj ja bym jej powiedziala
edytka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:44   #11
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

no wlasnie dlatego mowie, ze na szczescie nie uslyszalam dokladnie, a glupio by bylo sie awanturowac, jakby mialo sie okazac, ze sie przeslyszalam
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-07, 22:33   #12
kapka
Zadomowienie
 
Avatar kapka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
Lightbulb Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Głupimi babami nie ma się co przejmować!!Dla mnie jedynym problemem w ciąży był brak zrozumienia ze strony osób paląch.Przed ciążą fajczyłam jeden za drugim ,ale w czasie ciąży zapach dymu przyprawiał mnie o mdłości niestety,większość moich znajomych pali i bardzo często zapominali się przy mnie.Ale znalazłam na to sposób jestem osobą szczerą i gdy w pomieszczeniu robiło się siwo to zwracałam raz uwagę,a jak to niepomagało to waliłam prosto z mostu,że skoro mnie nie szanują to nie szanują dziecka które w sobie noszę,a także nie szanują naszej przyjaźni!W moim przypadku pomagało i zaczeli wychodzić na dwór!!!!pozdrawiam wszystkie wizażanki!!! ps.mam nadzieje że mnie ciepło przyjmiecie!przez przypadek do was trafiłam i mam nadzieje że na dłużej zagoszcze!!
kapka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 22:56   #13
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Witaj Kapko
Kiedy bylam w ciaży denerwowały mnie następujące sytuacje:
- brak zrozumienia ludzi w srodkach komunikacji miejskiej, kiedy to nikt nie ustapil mi miejsca a z wielkim brzuchem nie latwo sie podrozuje autobusem czy tramwajem na stojaco
- brak zrozumienia stojacych w kolejkach, do dzis pamietam jak sie wydzierali, kiedy to zostalam obslozona poza kolejnosci, a przeciez jest odpowiedna ustawa, ktora reguluje nasze prawa
- starsze panie, ktore mimo ciglego narezkania na swoj wiek, maja w sobie mnostwo sily na uzeranie sie wyzywanie, tylko dlatego, ze to ja pierwsza wyszlam ze sklepu, nie wpuszczajac ich uprzednio, wtedy to uslyszalam "a co ty sobie smarkulo myslisz, ze jak jestes w ciazy <a mialam juz pokaznych rozmiarow brzuszek>, to ci wszystko wolno?!", a przeciez to wychodzacy maja pierwszenstwoi ne roblam tego ze wzgledu na moja ciaze

Gapiacy sie na mnie ludzie ne przeszkadzali mi, moze dlatego ze nie przywiazywalam do ich spojrzen zbyt duzej uwagi
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-08, 06:33   #14
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Właśnie wczoraj mialam tę" przyjemność" zauważenia jaki jest stosunek do przyszłych matek. Jechałam tramwajem, cały przepełniony babciami z tobołami i nie chciałam,żeby mi ustępowały, ale wkurzyły mnie tym,że strasznie sie przepychaja nie mówią przepraszam,mimo,że niejednokrotnie nas szturchną. Czasami myślę,że lepsza jest ta mlodzież na którą się zawsze narzeka.
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-08, 07:11   #15
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Nel70 ostatnio ktoś powiedział w tramwaju do takiej "miłej" co się darła
"no tak, teraz widzę, kto wychował tą nieszczęsną >dzisiejszą młodzież< "
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-09-08, 10:11   #16
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Dziewczyny macie rację co do tych starszych babc, które tak bardzo nazekają na dzisiejszą młodziez ale same siebie to nawet nie widzą. I biadolą jak to one siły nie mają, takie biedne stare i schorowane a w koło tylko tyle niedobrych ludzi, no ale jak nietrzeba to i siłę do przepychania i ostry język miec potrafią.

Może uważają, że z racji wieku one nie muszą zasad dobrego wychowania zachowywac ? np. bo to pierszeństwo ma zawsze wychodzący, nawet jak to młodzież ze sklepu wychodzi a babcia chce do niego wejsc (raczej wepchac się)
Mi się ostatnio też zdażyło, że jak stałam w kościele to mnie babcia popchała jak do komuni szła i jeszcze jakoś krzywo się na mnie popatrzyła.

Co do przepuszczania w kolejkach czy ustępowania miejsca to ja już nawet nie licze, że mi ktoś ustąpi ze względu na ciąże, wiec jak takie sytuacje się zdażają, że ktoś ustepuje to właśnie takie zachowanie mnie zaczyna dziwic, a powinno byc odwrotnie.

A co do gapienia, to ja już się jakoś do tego przyzwyczajam. Ale są dwa sposoby:
jeden to taki, że ktoś patrzy i się zapatrzy ale na twarzy widac uśmiech
drugi to taki, że ktoś się patrzy tak jakby kobieta w ciąży prawa nie miała chodzic po ulicach i wstydziec się powinna (niestety najczęsciej znowu stare babcie)
Ale na mnie żeby tylko się patrzyli i nic nie gadali to dobrze będzie.
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-08, 10:20   #17
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Cytat:
Napisane przez edytka250
Ja mialam też kilka sytuacji.
- Ostatnio na parkingu a raczej przy wyjezdzie z parkingu... Pan supelnie nie znał znaków i przepisów. Wtedy kiedy ja chciałam zaparkowac na swoim miejscu, on zacząl cofac. Oczywiscie ja nie mogłam wycofać, bo za mną stał już sznurek samochodów, to mu trąbnełam, ze ma pojechac przed siebie (notabene, mógł po prostu pojechać do przodu, zeby wyjecac z parkingu), ale wiaodmo uparty facet nadal mial włączone światła wsteczne... i chyba się zdenerwował ze mu nie chciałam ustąpić... Otworzył drzwi swojego samochodu... i bardzo milo mnie pozdrowił słowami (uwaga cytuję) " K***a odjedź idiotko, nie widzisz ze chce wyjechac?" na co ja mu równie miło odpowiedziałam: " Naucz się palancie jeżdzić i zapoznaj się z zasadami ruchu drogowego i z zasadami kultury, wtedy może się zastanowie". Chwila zastanowienia ze strony "uprzejmego pana" widział, ze nie ustpąpię... i wjechał na miejsce parkingowe, ja wjechałam na swoje... po czym wysiadłam, kiedy przechodziłam przez ulicę... Pan bardzo miłym znakiem mnie pozdrowił.... ja również... i na tym skonczyła się moja miła przygoda )

Ja się takimi rzeczami nie przejmuje. Ludzie są rózni. kiedys na jakimś forum czytałam jakie dziewczyny słyszą komentarze w swoim kierunku.
Typu w autobusie:
- jakas baba nie chciala wstac dziewczynie w zaawansowanej ciązy, komentując... że chciała sobie zrobić to niech teraz cierpi
- albo, np przy wysiadaniu z autobusu ludzie tez odmawiaja pomocy... bo sama sobie zmajstrowalas to teraz sobie radź.

Idiotyzm!!!

Ale dziewczyny głowa do góry !!!
Edytko to ja ci zazdroszcze, że potrafiłas się bronic przed takim chamstwem. Bo ja to taka ciapa jestem, że pewno bym się rozpłakała tylko jak ktoś mnie zaskoczy takim niewłaściwym zachowaniem to mnie tak zatyka, że nie wiem co powiedziec, dopiero po chwili przychodzi mi do głowy, że to a to mogłam powiedziec, nagadac, ale to po czasie, pierwsze 2 minuty to u mnie osłupienie ze zdziwienia na takie zachowanie nastepuje.

Edytka a to o czym mówisz, że czytałaś to może z forum gazety ?

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...wv.x=1&v=2&s=1

I ja rozumiem to, że każdy ma prawo do złego dnia i nie zawsze każdy ma ochote byc miłym no ale bez przesady, jakies granice chyba są.
Ale jak tu ludzi zmieniac? nie da się. Niestety.
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-08, 10:33   #18
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Cytat:
Napisane przez Mariqa
To, o czym piszesz nie tylko dotyczy kwestii "kobieta w ciazy"...
Jest jednak jeszcze kwestia takich subiektywnych odczuć samej kobiety w ciazy, pamiętam siebie jak użalałam się nad tym, ze wszyscy cos do mnie mają "niewiadomoco i niewiadomoczego", Przykre sytuacje spotykaja nas w życiu, czy jesteśmy brzemiennne czy nie ,niestety fakt bycia w ciaży przed chamstwem Cię nie uchroni. A na dodatek, będąc cieżarnymi mamy natłok myśli, jesteśmy przewrażliwione, burza hormonów, lęk, jakieś urojone przeczucia- jest to naprawdę normalne... chciałybyśmy, by wszyscy wokół cieszyli się razem z nami
I to jest przykre, że dotyczy to zachowania ogólnie a nie tylko odnośnie kobiet w ciąży.
Fakt, że kobiety w ciąży są wtedy bardziej wrażliwe, ale ja mam wrażenie, że mi czasami sami wciskają, że to ja biadole bo hormony i takie tam, ale swojego zachowanie nie widzą i nie zdają sobie sprawy, że to może denerwowac.

Zauważyłam, też coś takiego, że co niektóre osoby zaczeły mnie inaczej traktowac ale własnie inaczej to nie znaczy lepiej tylko inaczej.
Np. moja ciotka przyszła i mi biadoli jaka to jej cieżko i pieniędzy nie ma (a czy ja w totka wygrałam ? )albo moja koleżanka przychodzi żali się na inną, że tamta ją obgaduje i może ja jej coś przygadam.
Odnosze wrażenie jakby chciały się mną wyręczac z racji mojej ciąży.

Cytat:
Napisane przez Mariqa
Nie mam na myśli bagatelizowania sytuacji, bo w istocie człowiek współczesny to jakiś hermetyczny, snobistyczny twór, zajęty swoim ego i spoglądający z pozycji agresji..., ale Alien- dla własnego zdrowia i dla zdrowia własnego dziecka- najlepiej próbować śpiewać Rynkowskiego "łap ten luz"
Nie przejmuj się, kochana, zawsze tu mozesz liczyc na zrozumienie i i i
I właśnie dziękuje wam dziewczyny , że ze mną jesteście i może to zabrzmi dziwnie co napisze, ale lepiej się człowiekowi robi jak wie, że nie jest sam w takiej sytuacji, chociaż to bardzo przykre, że inni, inne kobiety w ciąży, też są narazone na gburne zachowanie ludzi.
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-09, 10:49   #19
justyskaa
BAN stały
 
Avatar justyskaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

ja już zdążyłam przywyknąć, że ludzie są jacy są i ze odzywki maja rózne nawet do kobiet w ciąży. Nie rozumie jak ktoś może powiedzieć "dała sobie zrobić, to niech sobie teraz radzi". W końcu to czy jestem w ciąży to moja sprawa intymna, moja i mojego meża. Jak w ogóle można to nazywać "zrobieniem", w końcu dziecko pojawia sie z miłości między dwojgiem ludzi.Sama ostatnio doznałam miłego zaskoczenia, gdyż przy punkcie pobrań jakis młody chłopak był na tyle wspaniałomyśly, że ustąpił mi miejsca, a kolejka była naprawdę długa i torszke bym się ostała. Tak jakoś u nas sie utarło, że Ci, którzy są honorowymi dawcami krwi albo najbliższymi członkami rodziny mogą wejść bez kolejki, a ja akurat byłam sama, bez męża, który oddaje krew regularnie.No i jeszcze takie spostrzezenie z poczekalni w poradni K. Przyszła jakaś młoda dziewczyna, 16, moze 17lat w idocznym już brzuszkiem. I co? Wszystkie gały w jej stronę, a była kobietą w ciąży jak każda inna. A to, że nastolatka i pewnie bez męża? Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej, śmiało mogę powiedzieć, ze ostatnio widzę w ciąży więcej nastolatek niż dojrzałych kobiet ale to przecież chyba nie aż taki wstyd. Powinna zasługiwać na szacunek nie tylko ze względu na to, że jest w ciąży, choć ktoś powie, że w młodym wieku, ale dlatego, że postanowiła urodzić to dziecko, dać mu życie, choć pewnie sama miała wątpliwości a teraz musi znosić złośliwe spojrzenia osób obcych jak i pewnie znajomych. W mojej rodzinie też był taki przypadek, może na początku jest wielkie halo, no bo tyle lat, ciąża i co ta dziewczyna teraz zrobi, ale ludzie, czasami właśnie takie dziewczyny radzą sobie lepiej niz kobiety, które już dawno powinny dorosnąć do roli matki! Wiem, był tu już wątek o młodych mamach, o ich nieodpowiedzialności i niejednokrotnie głupocie, ale wierzcie, nie wszystkie takie są. To, że nie jest po ślubie z ojcem dziecka nie musi oznaczać, że się rozstali. Moze są razem, bez slubu też można się kontaktkować, niektórzy nawet w takiej sytuacji ze sobą mieszkają. A przykład z mojej rodziny? Ta dziewczyna od samego początku jest z ojcem swojego dziecka. Niedawno urodziła drugie (po pięciu latach) maleństwo, oni nadal są razem, a proboszcz, do którego poszli w sprawie chrztu dla dziecka powiedział, ze nie wierzył w to, że im się uda, a oni pokazali, ze rzeczywiście można być ze sobą na dobre i złe bez względu na wiek. Może trochę zeszłam z tematu, ale skoro już zaczęłam, to musiałam skończyc, bo naprawdę denerwują mnie takie sytuacje, a szczególnie jeszcze starsze panie, które przegoniłyby własną laskę, a takie schorowane są podobno.
justyskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-09, 10:58   #20
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Cytat:
Napisane przez justyskaa
Wiem, był tu już wątek o młodych mamach, o ich nieodpowiedzialności i niejednokrotnie głupocie, ale wierzcie, nie wszystkie takie są. To, że nie jest po ślubie z ojcem dziecka nie musi oznaczać, że się rozstali. Moze są razem, bez slubu też można się kontaktkować, niektórzy nawet w takiej sytuacji ze sobą mieszkają. A przykład z mojej rodziny? Ta dziewczyna od samego początku jest z ojcem swojego dziecka. Niedawno urodziła drugie (po pięciu latach) maleństwo, oni nadal są razem, a proboszcz, do którego poszli w sprawie chrztu dla dziecka powiedział, ze nie wierzył w to, że im się uda, a oni pokazali, ze rzeczywiście można być ze sobą na dobre i złe bez względu na wiek
no tak, a jesli nie są po ślubie i się rozstali?

może jestem przewrażliwiona (nawet na pewno) ale jakoś przykro mi się zrobiło,kiedy to przeczytałam. Nawet jeśli MŁODA dziewczyna zostanie SAMOTNĄ matką, to również należy się jej trochę szacunku, tak najzwyczajniej, jak każdemu człowiekowi. Nie czuję się gorsza od tych dziewczyn, którym życie jakoś jednak się układa a FACECI okazali się odpowiedzialni...

mozliwe, że nie o to Ci w tej wypowiedzi chodziło, ale musiałam...
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-10, 21:15   #21
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Przykre, ze macie takie zle doswiadczenia z ludzim np. w autobusie czy w tramwaju. Sto razy bardziej wole ustapic jakiejs cichej dziewczynie z brzuszkiem miejsca niz chamskiej i pchajacej sie babci. Ostatnio wracalam do domu z centrum, od razu po szkole jechalam po ksiazki do antykwariatu, wiec mialam ciezki plecak i b. ciezka reklamowke wypelniona ksiazkami. Wsiadalam na takim przystanku, ze bylo duzo wolnych miejsc wiec oczywiscie usiadlam i pod nogi poupychalam swoje toboly. Na nastepnym przystanku weszla kobieta zaledwie pare lat starsza od mojej mamy, babcia to ona na pewno jeszcze nie byla. Tylko, ze byla "zapuszczona", nadwaga, tluste wlosy, no i zapaszek. Miejsc juz nie bylo, duzo mlodych ludzi siedzialo ale ona uczepila sie wlasnie mnie, a ze bylam obladowana jak wileblad ani myslalam wstac, tym bardziej ze wbiegla do autobusu z duzo szybkoscia... Stanela nade mna, reklamowke ktora trzymala to mi prawie na kolana zarzucila i sie jeszcze opierala o mnie calym cialem Po kilku sekundach myslala, ze sie poddaje i wstaje ale ja tylko sie schyliam zeby wyciagnac z reklamowki ksiazke z histy i ja przegladnac, wtedy sie odsunela ode mnie heh myslala ze zgarniam swoje toboly i ustepuje... A ja ze stoickim spokojem zaczelam przegladac ksiazke, to ona znowu sie na mnie opiera... Na nastepnym przystanku zwolnilo sie miejsce to wtedy z szybkoscia sprintera zajela je.
To tylko jeden taki przyklad, wkurzaja mnie strasze osoby, ktore zawsze musza siedziec, a jak dziewczyna jest w ciazy, lub jedzie sie po dwoch wfach i ledwo trzyma na nogach z wyczerpania to jeszcze zwyzywaja, ze masz czelnosc siedziec Dlatego zazwyczaj wole od razu ustapic niz uslyszec chamskie komentarze na swoj temat, a wystarczyloby tylko kulturalnie powiedziec, zle sie czuje czy moglabys ustapic? Co ciekawe np. w Anglii to sie ludzie obrazaja jak sie im miejsca ustepuje...
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-11, 06:31   #22
skarbonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 128
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Wczoraj był na ten temat w "Wysokich Obcasach" znakomity list do redakcji pt. "Mój brzuch". Przeczytajcie!
skarbonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-11, 07:25   #23
Hela_Bertz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

W ogóle uważam, że bóg obdarzył człowieka cudownym zmysłem obserwacji. I trzeba patzreć dookoła, bo warto czasem wstać i ustapić miejsca komuś młodemu. Kiedy moja koleżanka na drugi dzień po operacji łekotki, z unieruchomionym kolanem wracała autobusem i płakała z bólu, nie ruszył dupy nikt...A wystarczyła jedna osoba ! Przeciez nikt nie płacze zradości, ze mu tak wesoło w tym autobusie!
A kobietom w ciązy ustępuję, jak mogę, bo trzeba byc skończonym chamem , aby mówić o kimś,że się postaral, to teraz ma dziecko. Bredzić o poczetym i tym, że mamy niż demograficzny to ma kto, ale kobieta w ciązy ma być niewidoczna i niezauważalna...Ale sie wkurzyłam.Takie kobiety powinny mieć mnóstwo ulg. No, jakby były facetami w ciązy, to zapewne by te ulgi miały:P
Hela_Bertz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-12, 01:23   #24
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Apropo starszych ludzi i autobusów opowiem wam co mi się zdarzyło. Jechałam autobusem z moim dwuletnim dzieckiem, siedziałam zaraz za kierowcą i moje dziecko od okna na kolanach a ja obok. Nagle podchodzi do mnie dziadek w wieku 70 lat i mówi bardzo niemiłym tonem i z pogardą:jak moje dziecko siedzi (przedstawiłam to w bardzo delikatny sposób) , napoczątku jakoś nie załapałam i patrzę sią na niego o co mu chodzi, natomiast on poszedł do kierowcy i powiedział mu , że jakieś bydlaki niszczą siedzenia. Kierowca obejrzał się zobaczył mnie z dzieckiem i przemilczał całą sprawę. ja natomiast wstałam i powiedziałam temu dziadkowi że niech lepiej czepi się tych co tną nożami i przypalają siedzenia (do tej pory żałuję że nie powiedziałam czegoś więcej) i wysiadłam z autobusu.
Po tej sytuacji przez dłuższy czas byłam w szoku jak można postąpić w taki sposób. Ale jak zaczęłam codziennie jeżdzić autobusami to byłam świadkiem wielu takich sytuacji szczególnie stare babcie w stosunku do młodych dziewczych.(chyba im zazdrościły)
A to jest najśmieszniejsze, że właśnie ci starsi ludzie uważają, że to my nie mamy kultury !!! (a jest odwrotnie)
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-12, 07:23   #25
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Jak o autobusach to ja też coś mam...
Jadę sobie autobusem, siedzę, bo tak mi się trafiło, że jechałam od początku linii prawie do końca. Gdzieś w połowie drogi wsiada chłopak z dziewczyną, panna mokra na twarzy i skręca się z bólu, od razu podchodzi do najbliższej osoby (oczywiście baba!) i prosi, żeby ta ustąpiła miejsca jego dziewczynie, bo ona jest w ciaży i bardzo źle się czuje (czego przegapić nie sposób, bo panna skręca się z bólu i płacze), na co baba warknęła: ja też kiedyś byłam w ciąży i mi nikt nie ustępował!!
Zmroziło mnie, wstałam i powiedziałam chłopakowi, żeby przyprowadził dziewczynę na moje miejsce, siedziałam sporo dalej. Dziękował mi całą drogę, a jak wysiadł z nią z autobusu kłaniał mi się do momentu, kiedy autobus nie schował się za zakrętem...
Jechałam osłupiała, a ludzie, którzy stali obok tej baby nagle odsunęli się od niej robiąc pustą zatoczkę, jakby conajmniej babsztyl puścił bąka.
Szkoda tylko, że nikt z miejsc bliższych nie ruszył tyłka... znaczy, że też nie bardzo widzieli powód, aby ustąpić...
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-12, 07:48   #26
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Autobusy, autobusy....
Przypomniało mi się jeszcze cos.
Kilka lat temu <no moze troche wiecej niz kilka> , jeszcze jako nastolatka jechalam sobie autobusem do mojej siostry. Zajmowalam siedzace miejsce. Na przystanku wsiadla młoda Cyganka w ciązy i dwojka małych dzieci. Stała, było jej ciężko. Myslicie , ze choc jeden mezczyzna siedzacy w jej poblizu, ustapil miejsca??!!! NIE!!! Nikt sie nie ruszyl, wszyscy krzywo patrzeli, bo to byla CYGANKA. Bylam wkurzona na tych wszystkich ludzi, wiec wstalam ze swojego miejsca w glebi autobusu, poprosilam ta pania , by sobie usiadla , bo pewnie jej ciezko. Kobieta usiadla i zaraz obok niej znalzlo sie drugie wolne miejsce, bo siedzacy pan najwyrazniej nie zyczyl sobie byc sasiadem tej pani
Rece opadaja
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/

Edytowane przez manolita
Czas edycji: 2005-09-12 o 14:56 Powód: wadliwy klawisz "i"
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-12, 09:14   #27
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

:|
jade dziś autbusem dziewczyny.
ale tylko po to, zeby dojechac na lekcje jazdy
we wlasnym aucie nie bede musiala codziennie ogladac takich scen.
tylko przykre to bardzo, ze to co sie dzieje z ludzmi jest z tego co widac regułą.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-09-12, 12:12   #28
Apsik
Rozeznanie
 
Avatar Apsik
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 797
GG do Apsik
Dot.: kobieta w ciąży a zachowanie innych ludzi.

Ha! I tak Cię dopadną, na ulicy na przykład
Tak jak mnie dzisiaj... Stara kuropatwa szła i gapiła się na mnie jak nie wiem, po czym (oczywiscie tak głośno, żeby pół miasta słyszało) powiedziała: "patrzcie jak teraz chodzą, jak się noszą!!!" A ja poprostu nie jestem fanką ogrodniczek ani żadnych tam dziwnych sukien-toreb i noszę ciażowe biodróweczki jeansowe, do tego miałam zwykłą bluzeczke na ramiączka, ale nie noszę brzuszka na wierzchu, tylko opuszczam bluzkę tyle ile ma długości. Dla mnie normalny ubiór, tak nosi się większosć kobiet latem, tyle, że nie każda ma brzuszek.
Niech się babsztyl cieszy, że nie trafiło na jakąs mariolę z dresiarzem, bo mogłaby oberwać. Ja szłam sama i ... żałuję...
Apsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-12, 15:48   #29
sylwi_2005
Raczkowanie
 
Avatar sylwi_2005
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 427
GG do sylwi_2005
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Ludzie są jednak beznadziejni (oczywiście nie generalizuje). Ostatnio byłam zmuszona spędzić trochę czasu w szpitalu(oddział położniczo-ginekologiczny). Kiedy przyszedł czas na zrobienie badań kontrolnych USG zabrano nas z oddziału (ok 10kobiet z pokaźnymi brzuszkami- wszystkie oczywiście w piżamkach i szlafroczkach) piętro niżej gdzie badani również byli ludzie zdrowi. to był środek tygodnia ok godz.12-tej. Korytarz był wypełniony po brzegi. Z tego względu,że byłyśmy pacjentkami szpitala miałyśmy pierszeństwo o czym poinformowała pielęgniarka która z nami przyszła. Oczywiście ludzie oburzeni bo niby z jakiej racji. Aż się we mnie zagotowało. Nikt z obecnych nie ustąpił nam miejsca- nie patrzyli na to, ze jesteśmy w ciąży, mało tego nikt nie zwracał uwagi na to, że wszystkie byłyśmy na silnych lekarstwach po których nie jednej nogi robiły sie jak z waty. Zwróciłyśmy na to im uwagę ale każdy odwracał głowę w drugą strone udając głuchych. Czasem naprawde słów brakuje...
sylwi_2005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-12, 19:04   #30
justyskaa
BAN stały
 
Avatar justyskaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
Dot.: kobieta w ciąży a otoczenie.

Cytat:
Napisane przez Agoosia
no tak, a jesli nie są po ślubie i się rozstali?

może jestem przewrażliwiona (nawet na pewno) ale jakoś przykro mi się zrobiło,kiedy to przeczytałam. Nawet jeśli MŁODA dziewczyna zostanie SAMOTNĄ matką, to również należy się jej trochę szacunku, tak najzwyczajniej, jak każdemu człowiekowi. Nie czuję się gorsza od tych dziewczyn, którym życie jakoś jednak się układa a FACECI okazali się odpowiedzialni...

mozliwe, że nie o to Ci w tej wypowiedzi chodziło, ale musiałam...
Droga Agoosiu nie chodziło mi o to, wcale nie miałam na myśli, że kobiety, których meżczyźni okazali się nieodpowiedzialni są gorsze. Po prostu napisałam, że nie wszyscy odchodzą, ale to nie oznacza, ze ta matka i to dziecko są gorsi. Przepraszam, jeśli któraś z Was drogie Wizażanki poczuła się urażona.
justyskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.