Zwariowałam ;/

[Falen15]

Jestem z chłopakiem 2 lata , bez żadnych przerw , generalnie wszystko dobrze sie ukladalo . 3 tyg poznalam chlopaka w barze , i wydaje mi sie , że sie w nim zauroczyłam ale kocham mojego chlopaka , nie wiem co mam robic , jestem zmieszana . Uderzylo mnie strasznie , w sumie rozmawiam z nim na skype , on wie , ze mam chlopaka , powiedzial , ze nie chce niszczyc zadnego zwiazku , ale czuje ze jest mna zainteresowany rowniez . jak myslicie powinnam zerwac z nim kontakt szybko , zeby nie zepsuc swojego zwiazku? jestem szczesliwa , niczego mi nie brakuje z moim obecnym , ale to uczucie jest tak silne , z trudem sie powstrzymuje , zeby nie napisac , wyslac smsa , jest w nim cos takiego pociągającego , intrygującego ze nie da sie slowami opisac . Udaje tak niedostepnego ze jeszcze bardziej mnie to w nim kreci , jest przystojny , umie to wykorzystywac . zwariowałam . nie wiem co mam robic .

[beznadziejny123]

A jakie podejście ma twój obecny? Może da się ich razem jakoś pogodzić?

[1f20f4490eed8ff468648bac3d7a94c7b4b466fa_64c4487266a0a]

Napisane przez Falen15

Jestem z chłopakiem 2 lata , bez żadnych przerw , generalnie wszystko dobrze sie ukladalo . 3 tyg poznalam chlopaka w barze , i wydaje mi sie , że sie w nim zauroczyłam ale kocham mojego chlopaka , nie wiem co mam robic , jestem zmieszana . Uderzylo mnie strasznie , w sumie rozmawiam z nim na skype , on wie , ze mam chlopaka , powiedzial , ze nie chce niszczyc zadnego zwiazku , ale czuje ze jest mna zainteresowany rowniez . jak myslicie powinnam zerwac z nim kontakt szybko , zeby nie zepsuc swojego zwiazku? jestem szczesliwa , niczego mi nie brakuje z moim obecnym , ale to uczucie jest tak silne , z trudem sie powstrzymuje , zeby nie napisac , wyslac smsa , jest w nim cos takiego pociągającego , intrygującego ze nie da sie slowami opisac . Udaje tak niedostepnego ze jeszcze bardziej mnie to w nim kreci , jest przystojny , umie to wykorzystywac . zwariowałam . nie wiem co mam robic .

Skoro kochasz swojego faceta i jest Ci z nim dobrze to nie warto "wkręcać się" w jakiekolwiek relacje - choćby przyjacielskie - z tym nowo poznanym typem. Ja na Twoim miejscu zerwałabym całkowicie kontakt, usunęła nr itd bo w przeciwnym razie ciągle by mnie kusiło co by było gdyby...

[Young_Wild_Free]

[1=1f20f4490eed8ff468648ba c3d7a94c7b4b466fa_64c4487 266a0a;44376880]Skoro kochasz swojego faceta i jest Ci z nim dobrze to nie warto "wkręcać się" w jakiekolwiek relacje - choćby przyjacielskie - z tym nowo poznanym typem. Ja na Twoim miejscu zerwałabym całkowicie kontakt, usunęła nr itd bo w przeciwnym razie ciągle by mnie kusiło co by było gdyby...[/QUOTE]

dokładnie postąpiłabym tak samo. Nie wiesz, kim jest ten typ, co sobą reprezentuje, a podejrzewam, że chłopaka swojego już dobrze znasz. I skoro jesteś z nim szczęśliwa, to nie radziłabym porzucać tego na jakąś miłostkę.

[B0bek]

1. Skoro Ci dobrze w obecnym związku, to zerwij ten kontakt. Na tym właśnie polega bycie razem. Zauroczenie nie jest kwestią Twojego wyboru, ale kultywowanie tego uczucia - już tak.

2. To on wie, że jesteś zajęta, ale dalej z Tobą kręci? Czyli co, jednak chce Ci rozbić związek? Albo nie jest w porządku jako osoba, albo robi Ci wodę z mózgu (czyli i tak nie jest w porządku).

[megi1416]

Napisane przez beznadziejny123

A jakie podejście ma twój obecny? Może da się ich razem jakoś pogodzić?

Hahaha na pewno będzie zadowolony Może trójkącik mu się trafi

Skoro mówisz, że kochasz swojego chłopaka, to po co się gmatwasz w jakieś inne relacje, skoro już teraz jesteś nim zauroczona, to zapewne będzie się to pogłębiać i potem jeszcze większy problem