SIŁOWNIA Początek

13_gosia · 2013-11-23, 14:30

Hej Dziewczyny

Robię podchody do zapisania się na siłownię. Nigdy w takie miejsce nie chodziłam, nie uprawiałam żadnych sportów, a moja kondycja równa jest zeru

W szkole nie lubiłam WFu i unikałam go jak ognia, męczę się po wejściu na 4 piętro czy podbiegnięciu kawałek do autobusu, nie bardzo ale jednak.
Ważę ponad 60 kg (to pewne, jeśli nie ponad 70 - niestety moja waga odmówiła posłuszeństwa, padła bateria).
Ogólnie rzecz biorąc mam sporo nadmiernego tłuszczyku, którego bardzo chciałabym się pozbyć.
I tak zawsze sobie mówię, że nie będę jeść słodyczy i fast foodów, będę się więcej ruszać - efekt jest taki, że po 1 dniu wracam do moich nawyków.

Ostatnio ze znajomą doszłyśmy do jednego wniosku, że obie przytyłyśmy i wypadałoby się zabrać za siebie. No i stąd pomysł na siłownię.

i tu kilka pytań :
- Jakie spodnie na siłownie? Długie czy raczej krótsze np. do kolana, do połowy łydki itp ? Grubsze czy cienkie?
- Jaka koszulka, zwykła czy jakaś specjalna ze sklepu z akcesoriami sportowymi?
- Jakie buty? Mnóstwo jest butów ale każde przeznaczone do czegoś innego - fitness, bieganie, piłka nożna itp - które wybrać?

Jedno czego się najbardziej obawiam to to, że od razu się zmęczę i co potem??

Tak, jak mówię nie mam kompletnie kondycji, także jak czytam, że ktoś biega na bieżni 10 minut to zastanawiam się czy mam w ogóle tam iść.
Czy może można zacząć od czegoś na prawdę prostego, bo obawiam się że te 10 minut i tak by było dla mnie dużo za dużo

Jeśli macie jakieś doświadczenia z siłownią, głównie chodzi o początki to chętnie poczytam.

Pozdrawiam,
Gosia

nac92 · 2013-11-23, 16:02

Hej

znam ten ból bo ja też dopiero co zaczynałam przygodę z siłownią... Jeżeli chodzi o strój- to zależy jak Ci wygodnie. Moim zdaniem najważniejsze są buty- i nie koniecznie muszą to być konkretnie do biegania, fitnesu itd. Stabilne, dobrze trzymające stopę adidasy(ja ze swojej strony mogę polecić firmę nike).
Fajną sprawą ale nie konieczną jest koszulka ta z rodzaju oddychających. Na początku chodziłam w normalnych, ja fundusze pozwoliły to zainwestowałam w lepszą

A bieżnią się nie przejmuj- ja przez pierwsze 2 tyg bałam się na niej biegać

a teraz spokojnie daję radę

Erena · 2013-11-23, 16:23

Każdy kiedyś zaczynał

Może moje rady na coś się przydadzą.

1. Strój. Podstawowa zasada - ma Ci być wygodnie. Ja najlepiej się czuję w takich a'la dresowych portkach do kolan i bezrękawniku (żadne firmowe - zwykła bawełna z domieszką z New Yorkera), ale może Tobie lepiej będzie w czymś innym. Buty - zależy co masz zamiar robić, ale znowu zasada jest ta sama - mają być wygodne i nie ślizgać się. Na początek wystarczą zwykłe trampki

2. Co jak się zmęczysz? No to się zastanowisz, czy dasz radę coś jeszcze zrobić, czy koniec treningu na dziś

Przecież nie idziesz na siłownię, żeby coś komuś udowadniać, tylko żeby poprawić sobie kondycję i samopoczucie. To ma być przyjemność.

3. Bieżnia. Tu dużo nie pomogę, bo nie biegam na bieżni - aeroby wolę robić w terenie (nawet jak jest zimno, ale nie pada, wolę wsiąść na zwykły rower albo iść na marszobieg). Ale - bieżnia ma przecież od groma ustawień prędkości i nachylenia. Ustawiasz takie, na jakim czujesz sięna chwilę obecną komfortowo i dajesz

A z czasem kondycja się poprawi, więc wzrośnie i czas spędzony na bieżni i prędkość.

A tak w ogóle to podstawowa sprawa - poproś trenera na siłowni o pokazanie Ci asortymentu i pomoc w dobraniu czegoś do słabej kondycji. Przecież od takich rzeczy on tam jest

Powodzenia

Aha, tak mi się jeszcze przypomniało - nie koncentruj sięwyłącznie na aerobach. Wykorzystaj cały asortyment siłowni - maszyny, wolne ciężary. Jak nie wiesz co do czego służy - pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj

Karola2614 · 2013-11-25, 07:15

otóŻ to, pogadaj z trenerem, niech dobierze Ci trening i zrobi pomiar masy ciała (wybierz taką siłkę, na którejk jest to możliwe) - tam mierzą procentową zawartość tłuszczu w Twoim ciele, rozstawienie równowagi ciała, bmi i mnóstwo innych przydatnych trenerowi informacji, który dobierze Ci ćwiczenia tak, żebyś uzyskala pożądane efekty. ja na pocz ątku byłam pierdołą i chodziłąm na siłkę robiąc cokolwiek bez planu, aż wq koncu pan trener to zobaczyła, wzięła za łapę i ustaliła trening. teraz cwicze co najmniej 3 razy w tygodniu po 2h (minimum), mam trening silowy i potem aeroby. Też długo wzbraniałam się od siłowni, ale to naprawde świetne uczucie, kiedy sie zmęczysz porządnie. Mózg się odstresowuje, a Twoje ciało się rozwija, kondycja poprawia. także nie ma co zwlekać, co do stroju nie bede radzić, bo każdemu ćwiczy sie lepiej w czyms innym, znam instruktora, który mówi, że powinno sie ćwiczyć w bluzie - wtedy oczywiscie pocisz sie najwięcej i dzieki temu wiecej spalasz. ale takie ćwiczenie nie dla mnie, próbowałam raz i się rozchorowałam

wiec wolę ćwiczyć w bluzce i długich spodniach oraz zwykłych adidasach. buty dobierz w zalezności od treningu - ale możesz zacząć od ogólnych na siłkę, w jakimś sklepie sportowym na pewno Ci doradzą. do boju dziewczyny bo naprawdę warto! i trzeba konsekwentnie ćwiczyć, myslec po9zytywnie, wtedy sie uda.

czarna_zmora · 2013-11-25, 17:28

Cytat:

Napisane przez Karola2614

teraz cwicze co najmniej 3 razy w tygodniu po 2h (minimum), mam trening silowy i potem aeroby. .

A czemu tak długo? Mi trening siłowy z rozgrzewką i rozciąganiem po zajął ostatnio 1h, jak z aerobami to może 1,5h i to max.

Cytat:

Napisane przez Karola2614

znam instruktora, który mówi, że powinno sie ćwiczyć w bluzie - wtedy oczywiscie pocisz sie najwięcej i dzieki temu wiecej spalasz.

A to akurat straszna bzdura. Przecież to jest uwarunkowane genetycznie i nie ma żadnego przełożenia na ilość spalonych kalorii.

nemshar · 2014-01-12, 05:30

Spodnie - byleby były wygodne. Bluzka - to samo, chociaż niektórzy preferują te sportowe, bo odprowadzają lepiej pot. Buty - zapytaj w sklepie o buty wszechstronne. To takie, które sprawdzą się wszędzie. Wiadomo, nie są najlepsze do biegania czy co ćwiczeń, bo mają być do wszystkiego, ale jeśli nie chcesz się ograniczać zapewnią Ci komfort i zapobiegną kontuzjom.
Dziewczyny dobrze mówią - nie bój się pytać, idź do trenera, poproś o pomoc.
Dodatkowo: "że powinno sie ćwiczyć w bluzie" - g... prawda, nie spalisz więcej kalorii, tylko się więcej spocisz. I może się niektórym wydaje, że im więćej wyleją potu tym wiecej schudną ;-).
Bieżnia - najlepiej średnie tempo na początek i delikatne nachylenie. Im większe nachylenie tym więcej kalorii spalisz.
Możesz zabrać ze sobą mały ręczniczek i buteleczkę wody. Na większośći maszyn jest miejsce, żeby je zostawić na czas ćwiczeń. Pamiętaj, że jeżeli jesteś spocona i "zmoczysz" maszynę, w dobrym tonie jest wytrzeć ją ręcznikiem, żeby inni mieli komfort ćwiczeń

.
Powodzenia!

EDIT: Zapomniałabym! Jeśli chcesz schudnąć na maszynach siłowych wybieraj małe obciążenie i wielokrotnie powtarzaj. Chcesz zbudować mięśnie? Duże obciążenie i mała liczba powtórzeń.

Jutte · 2014-01-15, 14:53

hej ja też rownież zaczynam swoją przygodę z siłownią

.Nigdy wcześniej nie chodziłam, jedynie jakies jednorazowe wejścia itd, a teraz bede mieć do dyspozycji karnet na 3 miesiące

.Kiedyś biegalam (głownie latem) potrafiłam przebiec max 5 km, a zaczynalam od zera.Teraz z braku czasu w ogóle sie nie ruszałam, czasem ćwiczyłam z Chodakowską, z Mel B itd ale cwiczylam max 1,5 meisiąca i przestawałam bo wciąz brak czasu.Teraz dostałam karnet na 3 mies do Pure i nie ma odwrotu, muszę chodzić:P.
jakieś rady, od czegu wartoby zacząć? co sprawi ze moja kondycja sie poprawi, że schudne. Chce ograniczyć slodycze,zmienić swoje nawyki żywieniowe..
Chcę być fit do lata !

z zadrością spoglądam na znajomych którzy jedynie zmieniając diete, zmienili sie nie do poznania. Ja zwykle ruszalam się , ćwiczyłam a nie widziałam tego efektów;/

2013-11-23, 14:30	#1
13_gosia Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: POLSKA Wiadomości: 17	SIŁOWNIA Początek Hej Dziewczyny Robię podchody do zapisania się na siłownię. Nigdy w takie miejsce nie chodziłam, nie uprawiałam żadnych sportów, a moja kondycja równa jest zeru W szkole nie lubiłam WFu i unikałam go jak ognia, męczę się po wejściu na 4 piętro czy podbiegnięciu kawałek do autobusu, nie bardzo ale jednak. Ważę ponad 60 kg (to pewne, jeśli nie ponad 70 - niestety moja waga odmówiła posłuszeństwa, padła bateria). Ogólnie rzecz biorąc mam sporo nadmiernego tłuszczyku, którego bardzo chciałabym się pozbyć. I tak zawsze sobie mówię, że nie będę jeść słodyczy i fast foodów, będę się więcej ruszać - efekt jest taki, że po 1 dniu wracam do moich nawyków. Ostatnio ze znajomą doszłyśmy do jednego wniosku, że obie przytyłyśmy i wypadałoby się zabrać za siebie. No i stąd pomysł na siłownię. i tu kilka pytań : - Jakie spodnie na siłownie? Długie czy raczej krótsze np. do kolana, do połowy łydki itp ? Grubsze czy cienkie? - Jaka koszulka, zwykła czy jakaś specjalna ze sklepu z akcesoriami sportowymi? - Jakie buty? Mnóstwo jest butów ale każde przeznaczone do czegoś innego - fitness, bieganie, piłka nożna itp - które wybrać? Jedno czego się najbardziej obawiam to to, że od razu się zmęczę i co potem?? Tak, jak mówię nie mam kompletnie kondycji, także jak czytam, że ktoś biega na bieżni 10 minut to zastanawiam się czy mam w ogóle tam iść. Czy może można zacząć od czegoś na prawdę prostego, bo obawiam się że te 10 minut i tak by było dla mnie dużo za dużo Jeśli macie jakieś doświadczenia z siłownią, głównie chodzi o początki to chętnie poczytam. Pozdrawiam, Gosia

2013-11-23, 16:02	#2
nac92 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 3	Dot.: SIŁOWNIA Początek Hej znam ten ból bo ja też dopiero co zaczynałam przygodę z siłownią... Jeżeli chodzi o strój- to zależy jak Ci wygodnie. Moim zdaniem najważniejsze są buty- i nie koniecznie muszą to być konkretnie do biegania, fitnesu itd. Stabilne, dobrze trzymające stopę adidasy(ja ze swojej strony mogę polecić firmę nike). Fajną sprawą ale nie konieczną jest koszulka ta z rodzaju oddychających. Na początku chodziłam w normalnych, ja fundusze pozwoliły to zainwestowałam w lepszą A bieżnią się nie przejmuj- ja przez pierwsze 2 tyg bałam się na niej biegać a teraz spokojnie daję radę

2013-11-23, 16:23	#3
Erena Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-02 Lokalizacja: Getynga, Niemcy Wiadomości: 1 119	Dot.: SIŁOWNIA Początek Każdy kiedyś zaczynał Może moje rady na coś się przydadzą. 1. Strój. Podstawowa zasada - ma Ci być wygodnie. Ja najlepiej się czuję w takich a'la dresowych portkach do kolan i bezrękawniku (żadne firmowe - zwykła bawełna z domieszką z New Yorkera), ale może Tobie lepiej będzie w czymś innym. Buty - zależy co masz zamiar robić, ale znowu zasada jest ta sama - mają być wygodne i nie ślizgać się. Na początek wystarczą zwykłe trampki 2. Co jak się zmęczysz? No to się zastanowisz, czy dasz radę coś jeszcze zrobić, czy koniec treningu na dziś Przecież nie idziesz na siłownię, żeby coś komuś udowadniać, tylko żeby poprawić sobie kondycję i samopoczucie. To ma być przyjemność. 3. Bieżnia. Tu dużo nie pomogę, bo nie biegam na bieżni - aeroby wolę robić w terenie (nawet jak jest zimno, ale nie pada, wolę wsiąść na zwykły rower albo iść na marszobieg). Ale - bieżnia ma przecież od groma ustawień prędkości i nachylenia. Ustawiasz takie, na jakim czujesz sięna chwilę obecną komfortowo i dajesz A z czasem kondycja się poprawi, więc wzrośnie i czas spędzony na bieżni i prędkość. A tak w ogóle to podstawowa sprawa - poproś trenera na siłowni o pokazanie Ci asortymentu i pomoc w dobraniu czegoś do słabej kondycji. Przecież od takich rzeczy on tam jest Powodzenia Aha, tak mi się jeszcze przypomniało - nie koncentruj sięwyłącznie na aerobach. Wykorzystaj cały asortyment siłowni - maszyny, wolne ciężary. Jak nie wiesz co do czego służy - pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj Edytowane przez Erena Czas edycji: 2013-11-23 o 16:25

2013-11-25, 07:15	#4
Karola2614 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 128	Dot.: SIŁOWNIA Początek otóŻ to, pogadaj z trenerem, niech dobierze Ci trening i zrobi pomiar masy ciała (wybierz taką siłkę, na którejk jest to możliwe) - tam mierzą procentową zawartość tłuszczu w Twoim ciele, rozstawienie równowagi ciała, bmi i mnóstwo innych przydatnych trenerowi informacji, który dobierze Ci ćwiczenia tak, żebyś uzyskala pożądane efekty. ja na pocz ątku byłam pierdołą i chodziłąm na siłkę robiąc cokolwiek bez planu, aż wq koncu pan trener to zobaczyła, wzięła za łapę i ustaliła trening. teraz cwicze co najmniej 3 razy w tygodniu po 2h (minimum), mam trening silowy i potem aeroby. Też długo wzbraniałam się od siłowni, ale to naprawde świetne uczucie, kiedy sie zmęczysz porządnie. Mózg się odstresowuje, a Twoje ciało się rozwija, kondycja poprawia. także nie ma co zwlekać, co do stroju nie bede radzić, bo każdemu ćwiczy sie lepiej w czyms innym, znam instruktora, który mówi, że powinno sie ćwiczyć w bluzie - wtedy oczywiscie pocisz sie najwięcej i dzieki temu wiecej spalasz. ale takie ćwiczenie nie dla mnie, próbowałam raz i się rozchorowałam wiec wolę ćwiczyć w bluzce i długich spodniach oraz zwykłych adidasach. buty dobierz w zalezności od treningu - ale możesz zacząć od ogólnych na siłkę, w jakimś sklepie sportowym na pewno Ci doradzą. do boju dziewczyny bo naprawdę warto! i trzeba konsekwentnie ćwiczyć, myslec po9zytywnie, wtedy sie uda.

2014-01-12, 05:30	#6
nemshar Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 60	Dot.: SIŁOWNIA Początek Spodnie - byleby były wygodne. Bluzka - to samo, chociaż niektórzy preferują te sportowe, bo odprowadzają lepiej pot. Buty - zapytaj w sklepie o buty wszechstronne. To takie, które sprawdzą się wszędzie. Wiadomo, nie są najlepsze do biegania czy co ćwiczeń, bo mają być do wszystkiego, ale jeśli nie chcesz się ograniczać zapewnią Ci komfort i zapobiegną kontuzjom. Dziewczyny dobrze mówią - nie bój się pytać, idź do trenera, poproś o pomoc. Dodatkowo: "że powinno sie ćwiczyć w bluzie" - g... prawda, nie spalisz więcej kalorii, tylko się więcej spocisz. I może się niektórym wydaje, że im więćej wyleją potu tym wiecej schudną ;-). Bieżnia - najlepiej średnie tempo na początek i delikatne nachylenie. Im większe nachylenie tym więcej kalorii spalisz. Możesz zabrać ze sobą mały ręczniczek i buteleczkę wody. Na większośći maszyn jest miejsce, żeby je zostawić na czas ćwiczeń. Pamiętaj, że jeżeli jesteś spocona i "zmoczysz" maszynę, w dobrym tonie jest wytrzeć ją ręcznikiem, żeby inni mieli komfort ćwiczeń . Powodzenia! EDIT: Zapomniałabym! Jeśli chcesz schudnąć na maszynach siłowych wybieraj małe obciążenie i wielokrotnie powtarzaj. Chcesz zbudować mięśnie? Duże obciążenie i mała liczba powtórzeń. __________________ Zapraszam na nemshar.blogspot.com - lifestyle x music x travel Edytowane przez nemshar Czas edycji: 2014-01-12 o 05:32 Powód: zapomniałam poruszyć jednej kwestii

2014-01-15, 14:53	#7
Jutte Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 2 940	Dot.: SIŁOWNIA Początek hej ja też rownież zaczynam swoją przygodę z siłownią .Nigdy wcześniej nie chodziłam, jedynie jakies jednorazowe wejścia itd, a teraz bede mieć do dyspozycji karnet na 3 miesiące.Kiedyś biegalam (głownie latem) potrafiłam przebiec max 5 km, a zaczynalam od zera.Teraz z braku czasu w ogóle sie nie ruszałam, czasem ćwiczyłam z Chodakowską, z Mel B itd ale cwiczylam max 1,5 meisiąca i przestawałam bo wciąz brak czasu.Teraz dostałam karnet na 3 mies do Pure i nie ma odwrotu, muszę chodzić:P. jakieś rady, od czegu wartoby zacząć? co sprawi ze moja kondycja sie poprawi, że schudne. Chce ograniczyć slodycze,zmienić swoje nawyki żywieniowe.. Chcę być fit do lata ! z zadrością spoglądam na znajomych którzy jedynie zmieniając diete, zmienili sie nie do poznania. Ja zwykle ruszalam się , ćwiczyłam a nie widziałam tego efektów;/ __________________ Włosomaniaczka dbam o siebie, uśmiecham się, cieszę się życiem!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)