zdobienia dla starszych pań

[Dziunia123]

Czesc dziewczyny!!
mam do Was duza prosbe,jako ze dopiero startuje jesli chodzi o pazurki.
nie mam pomyslu na wzorki dla starszych pan, cioci mamy czy babci ktore chodza do pracy i nie moga miec krzykliwych wzorow i kolorow na paznokciach
tak wiec BARDZO Was prosze pokazcie swoje pomysly zbym mogla je zastosowac u starszej czesci rodziny i znajomych

[mo0oniczka]

wiesz mnie sie wydaje ze kazdy french jest dobry badz paznokcie mlecznym kolorze i do tego jakis delikatny wzorek
bedac w pracy przychodza starsze panie ktore wlansie tak maja pomalowane paznokcie czasami nawet bardziej odwazniej i powiem ci ze to rowniez ladnie wyglada MNie sie wydaje ze powinnas spytac klientke jak chcialaby miec pomalowane paznokcie w jakim kolorze

[paulakrk]

To byly mamy i babcie

http://s32.photobucket.com/albums/d4...Anch=imgAnch21

http://s32.photobucket.com/albums/d4...Anch=imgAnch80

http://s32.photobucket.com/albums/d4...nch=imgAnch141

http://s32.photobucket.com/albums/d4...nch=imgAnch147

http://s32.photobucket.com/albums/d4...nch=imgAnch150

Generalnie jestem zdania,że dla starszych kobiet odpowiednie będą pazury pomalowane jednym kolorem lakieru, a na to roznego rodzaju ozdoby ( byle nie kwiatuszki i serduszka ) - cyrkonie , perelki itp.
Im kobieta starsza, tym lakier ciemniejszy. W kazdym razie biel i perelka odpadają

Choć nic nie stoi na przeszkodzie, by energiczna, czerpiaca garściami z życia staruszka, nie zafundowala sobie bardziej ekstrawaganckich pazurków - to wszystko kwestia mentalnosci i nastawienia

W wieku średnim - ja najbardziej french z przeroznymi dodatkami.
Natomiast francuskie zdobienie, do wyżej opisanej staruszki już pasowało nie będzie. Bardziej zwrócilabym sie nawet w stronę pazurów clear niz typowej bialej końcowki.
Ostatnio takim paniom robiłam pazurki z pazlotkiem ( dobor koloru zalezy zazwyczja od biżuterii) i perelkami.
To neutralne zdobienie ale z drugiej strony "coś sie tam błyszczy"

[gosik.s]

Łał, starsza pani z czarnym szewronem, dość odważnie, nie powiem...
Chyba kiedyś straciła część opuszki w jakimś wypadku, prawda? No to całe szczęście, że jakiś fragment paznokcia się uchował i mogłaś ją poratować

[paulakrk]

Zgadza się, czesć paluszka została przycieta przez drzwi od windy
Na szczescie w porę go doszyli


A ten chevron był chyba na jakąś okazję ...

[gosik.s]

OMG, nawet bym nie pomyślała, że drzwiami aż tak się można zmasakrować... To dobrze, że jej doszyli, bo podobno najczęściej w takich wypadkach wyrzucają odciętą część, okropieństwo

Mam jeszcze pytanie, czy u tej pani: http://s32.photobucket.com/albums/d4...Anch=imgAnch80
dobór kształtu pazurków też jest Twoim dziełem? Interesuje mnie to, bo sama mam podobnie (takie szerokie końcówki palców, dużo szersze od płytki), więc jeśli taki kształt jest w tym wypadku optymalny, to bym se pozwoliła zainspirować się
Kwadraty chyba odpadają, no nie?

[Mrs.Lara]

A moja mama twierdzi ze jest za stara do tipsikow