|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 332
|
Chyba się popłaczę...
... i to dosłownie. Ślub w lipcu, a ja nie wiem, jak ja to przeżyję. Ogólnie jestem dość nerwową osobą, właściwie to już jako tako udało mi się opanować, ale większy problem w tym, że BARDZO łatwo się wzruszam. Płakałam na każdym ślubie, na jakim byłam, nawet jeśli parę młodą widziałam pierwszy raz w życiu. Właśnie jestem na etapie szukania cytatów o miłości na zaproszenie i obrączki - i przy niemal każdym piecze mnie nos i łzy same mi lecą
To samo jest przy romantycznych filmach i piosenkach. Nie wiem, jak ja to opanować, to samo jakoś się dzieje Nie wyobrażam sobie, że będę mogła być wyluzowaną i uśmiechniętą panną młodą. To znaczy pewnie się uśmiechnę, ale łzy i tak zaraz mi polecą, rozmażą makijaż i nos będzie czerwony Nie wiem, jak sobie z tym poradzić...
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 780
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
szczerze to sama się tego strasznie obawiam... no cóż można poradzić, solidny wodoodporny makijaż, meliska i te sprawy.
może się tez okazać, że stres jaki będzie ci towarzyszył w tym dniu nie pozwoli ci płakać
__________________
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Płacz można powstrzymywać wolno i głęboko oddychając przez usta
skoro mówisz że nawet przy zaproszeniach się wzruszasz to zrób sobie teraz przy nich jakieś ćwiczenia oddechowe
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 332
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ---------- No właśnie liczę na to, że może jakimś cudem mi się to nie przydarzy, tak jak czasem doznaje się oświecenia na egzaminie... Ale szczerze już kilka razy tak myślałam, np. na obronie a i tak się popłakałam. |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
Przysięgę z uśmiechem powiedziałam Za to goście niektórzy płakali hehe Wierz mi że mnóstwo osób które są właśnie takie wrażliwe i płaczliwe na swoim ślubie nie uroni łezki;p Na cudzym tak ale nie na własnym...
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 787
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
ja niestety mam tak samo
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 332
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Och, pocieszyłaś mnie trochę... I po cichy właśnie na to liczę...
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Tez sie wlasnie obawiam ze bede ryczec... A co gorsza ze zemdleje, zawsze jak jestem w kosciele i stoje np pod chórem to zaczyna mi się robić ciepło, nie dobrze, no i musze opuscic kosciół.. Obawiam się że na moim ślubie stres zrobi swoje no i będzie mi słabo
__________________
30.08.2010 02.09.2014 20.08.2016
![]() |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 48
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Ja mam tak samo... Strasznie się tego obawiam... Szczególnie w kościele... Nie chce wyjść na zdjęciach taka.... rozszlochana... ehhh... ale cóż... ja płaczę gdy słyszę przysięgi w kościele, przy mojej pierwszej piosence, a na ślubie na pewno wzruszę się jak będą mi składać życzenia gratulować itp... na bank
![]() P.S. ale przy czytaniu wierszyków do zaproszeń nie płakałam :p
__________________
Razem: 01.01.2012 Narzeczeni: 01.08.2012 Nasz dzień: 23.08.2014 ![]() Bądź dla innych, słonecznym zegarem. Odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny
![]() |
|
|
|
|
#11 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
moment jak wychodzę z klatki pamiętam przez mgle bo sie stresowalam że wszyscy się na mnie gapia :P dopiero na sali adrenalina trochę puściła i zaczęłam się śmiać sama deo siebie że mam juz męża ---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Przepraszam za bledy pisze z telefonu. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
ja też zbyt szybko się wzruszam i boję się, że nie opanuje łez.
Jak oglądam ślub siostry to już ryczę a co będzie na moim ślubie
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
A gwarantuję się że nie będziesz się w tym momencie rozglądać po kościele
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
![]() Domyślam się się że nie będę się rozglądać, wtedy będę się pewnie trzęsła jak głupia I tak sobie tego nie wyobrażam bo żebym się nie rozpłakała to będzie potrzebny cud Edytowane przez agnieszka_2612 Czas edycji: 2014-01-29 o 12:21 |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
ja też się tego boję
podczas wigilijnych życzeń życzyłam TZ tylko "wszystkiego najlepszego" bo płacz nie pozwolił mi abym powiedziała to co chciałam powiedzieć |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
zgadam się z Grumpy, tez jestem od jakiegoś czasu płaczliwa, jak odkryłam, że pan młody mówi pierwszy przysięgę to już w ogóle mi się słabo zrobiło bo stwierdziłam, ze jak TŻ zacznie pierwszy i to patrząc głęboko w oczy to na bank się poryczę i nie dam rady sama nic powiedzieć, na prawdę bardzo się tego bałam, a tu psikus, oboje z TŻ wypowiedzieliśmy przysięgę z uśmiechem na ustach
__________________
żona 2014
![]() mama 2018 przyszła mama 2020 ![]() |
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
Super ze się nie popłakalas
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
ale na prawdę dziewczyny nie stresujcie się tym niepotrzebnie. Skoro ja się nie popłakałam, a nawet robiłam zakłady z księdzem czy się popłaczę czy nie, to żadna z was się nie popłacze
__________________
żona 2014
![]() mama 2018 przyszła mama 2020 ![]() |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Cytat:
![]() Oj zobaczymy
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław/Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 611
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Ja też ostatnio bardzo łatwo się wzruszam, na cudzych ślubach mam łzy w oczach, widzę koleżankę z dzieckiem - prawie płaczę
jestem przekonana, że na swoim ślubie się też popłaczę. Ale nie widzę w tym problemu - wszyscy wiedzą, jakie to emocje, nie będę przecież płakać ze smutku, tylko z radości
__________________
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 429
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Jeżeli jesteś taka uczuciowa wolę nie myśleć jak jest z Tobą na pogrzebie
__________________
Razem : 13.04.2007 ( 13 w piątek )Zaręczyny: 13.04.2012 ( 13 w piątek )Ślub: 13.06.2015 |
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 5 008
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
A ja nie dość, że jestem płaczliwa i będę ryczeć jak nikt inny, to jeszcze się czerwienie i będę wyglądać jak ryczący burak
__________________
"I ślubuję Ci..." <3 10.05.2014 |
|
|
|
|
#25 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 13
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
My chcemy mówić przysięgę sami. Czasami jak jadę autem i rozmyślam o weselu w ramach powtórki mówię sobie przysięgę na głos
__________________
Married! |
|
|
|
|
#26 |
|
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Dziewczyny, ja okropnie wzruszyłam się przy zaręczynach, kiedy (jeszcze wtedy) chłopak powiedział mi coś miłego, kiedy oglądałam filmy romantyczne, kiedy zwierzątkom działa się krzywda, zdarzyło mi się uronić łzę, przy bardzo emocjonalnej muzyce albo (przykład z wczoraj), kiedy puszczały mi nerwy po egzaminie. A w dniu ślubu? W dniu ślubu co chwile mówiłam przyjaciółce, żeby przestała płakać, bo nie mogę na nią patrzeć
|
|
|
|
|
#27 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
to może jakiś makijaż wodoodporny?
łzy wzruszenia to nic złego, dopóki ktoś nie szlocha i nie ryczy, wtedy może jakieś zajęcia na płaczliwość?
|
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 151
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
Ja też się obawiam tego, że podczas przysięgi się rozbeczę na amen. Jestem mega wrażliwa i płaczę nawet przy romantycznych komediach, mimo iż wiem, że to 100% fikcji... Albo gdy wspominam czasem zaręczyny to też ryczę jak bóbr.
__________________
"Czasem trzeba się komuś ofiarować, żeby zobaczyć, kim się jest." |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
ja powiem Wam tak... każdy ślub przed moim to morze łez ze wzruszenia czasem trochę z pragnienia także przeżycia tak pięknych chwil. Jak planowałam ślub filmy o ślubach przyprawiały mnie o czerwone oczy....
A jak stanęłam przed ołtarzem.... nie wiem czy to był stres czy jak ale ostatnią rzeczą o jakiej wtedy bym pomyślała to płacz. Ani przez chwilę mi się nie chciało płakać a wręcz odwrotnie był moment że o mało się nie roześmiałam przy przysiędze ![]() także wiecie nie zakładajcie od razu czarnych scenariuszy że się popłaczecie makijaż się rozmaże itp i tak facet mówi pierwszy i jak zobaczyłam wzrok mojego teraz już męża i jak mówi do mnie przysięgę to o matko nawet oddychać nie mogłam )
__________________
14.07.2012 ![]() II kreseczki 23.11.2013 |
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
|
Dot.: Chyba się popłaczę...
staraj sie myśleć o czyms innym jak łzy sie cisną.
ja na szczęście jestem w miare odporna, najgorzej jak widzę że ktoś płacze, dlatego babcie dostana opieprz że jak zobacze jakas lze na blogoslawienstwie to nogi powyrywam
__________________
.
Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need. 🤍 ______________________ |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:04.



To samo jest przy romantycznych filmach i piosenkach. Nie wiem, jak ja to opanować, to samo jakoś się dzieje 

skoro mówisz że nawet przy zaproszeniach się wzruszasz to zrób sobie teraz przy nich jakieś ćwiczenia oddechowe
13.03.2008
Przysięgę z uśmiechem powiedziałam
Wierz mi że mnóstwo osób które są właśnie takie wrażliwe i płaczliwe na swoim ślubie nie uroni łezki;p Na cudzym tak ale nie na własnym... 






podczas wigilijnych życzeń życzyłam TZ tylko "wszystkiego najlepszego" bo płacz nie pozwolił mi abym powiedziała to co chciałam powiedzieć
)

