Nr Vin w samochodzie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-03, 17:47   #1
fulloffears
Raczkowanie
 
Avatar fulloffears
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 88

Nr Vin w samochodzie


Hej.
Wyobrazcie sobie taka sytuacje: kupujecie samochod, wszystko ladnie pieknie ale okazuje sie ze nr VIN (a dokladniej ostatnie 6 cyfr) jest zupelnie inne niz na dowodzie rejestracyjnym. Oczywiscie juz pomijam fakt glupoty niesprawdzenia tego wczesniej, no ale juz po ptakach i teraz musze znalezc jakies najmniej bolesne rozwiazanie tego tematu.
Jeden i drugi zostal sprawdzony i teoretycznie kradziony nie jest. Podejrzewam ze 2 wlasciciel rozwalil samochod sciagnal drugi taki sam podmienil tablice i upchnal dalej trzeciemu. Trzeci sie zorientowal ze cos jest nie tak, odczekal troche nie rejestrowal i w ten magiczny sposob problem przeszedl do obecnego wlasciciela.
I co teraz zrobic w takiej sytuacji? Jakies rady? Prosze o pomoc
__________________
Gdy wie się, jakie ktoś czyta książki, jakie ma autorytety, za co najbardziej podziwia swoich rodziców, jak spędza wolny czas, jakiej muzyki słucha, jakie wiersze zna na pamięć, co go oburza, a co go wzrusza lub jakie ma marzenia, to w zupełności wystarcza".
fulloffears jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 17:58   #2
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Cytat:
Napisane przez fulloffears Pokaż wiadomość
Hej.
Wyobrazcie sobie taka sytuacje: kupujecie samochod, wszystko ladnie pieknie ale okazuje sie ze nr VIN (a dokladniej ostatnie 6 cyfr) jest zupelnie inne niz na dowodzie rejestracyjnym. Oczywiscie juz pomijam fakt glupoty niesprawdzenia tego wczesniej, no ale juz po ptakach i teraz musze znalezc jakies najmniej bolesne rozwiazanie tego tematu.
Jeden i drugi zostal sprawdzony i teoretycznie kradziony nie jest. Podejrzewam ze 2 wlasciciel rozwalil samochod sciagnal drugi taki sam podmienil tablice i upchnal dalej trzeciemu. Trzeci sie zorientowal ze cos jest nie tak, odczekal troche nie rejestrowal i w ten magiczny sposob problem przeszedl do obecnego wlasciciela.
I co teraz zrobic w takiej sytuacji? Jakies rady? Prosze o pomoc
Jeździć i liczyć, że przez najbliższe lata nikt nie będzie samochodu aż tak dogłębnie kontrolował, albo iśc na policję.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 18:02   #3
SOCKI
Zakorzenienie
 
Avatar SOCKI
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
Dot.: Nr Vin w samochodzie

A jak sprawdziliscie numery w kwestii kradziezy? Na policji?

Sprobuj zadac pytanie na forumprawne.org, tam na pewno dostaniesz fachowa pomoc.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363
SOCKI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 18:16   #4
JustShe
Rozeznanie
 
Avatar JustShe
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Moj fach

Po prostu sprzedaj dalej albo niech sprzedajacy od Ciebie odkupi. Zdarzy sie ze skonczy ci sie dowod i bedziesz chciala wymienic bedzie wielki problem i Twoj wydzial sam zawiadomi policje. Ogolnie beznadziejna sprawa.

Skad masz pewnosc ze niekradziony?
__________________
M. : *
JustShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 19:35   #5
fulloffears
Raczkowanie
 
Avatar fulloffears
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 88
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Nie kradziony w Unii Europejskiej a w Polsce - tego juz nie wiem. To mozna przeciez sprawdzic tylko na Policji. I nie wiem co bedzie jak na ta policje pojade. Powiedzmy ze jesli nawet okaze sie ze jest kradziony mysle ze jeszcze nie jestem w tak beznadziejnej sytuacji, bo to ja zglosilam nieprawidlowosc, a samochod zostal przeze mnie zarejestrowany. Oczywiscie moze cos tam by sie zadzialo, ale mysle ze do pierdla mnie nie wsadza oczywiscie samochod zabiora - no trudno - szczescie w nieszczesciu ze kosztowal 3 tys - mimo wszystko kupa kasy - ale jakbym kupila auto za 20 tys to juz bym sie chyba zaplakala na smierc. Z ewentualna strata juz sie pogodzilam. Ale nie wiem jak to by bylo gdyby samochod jednak kradziony nie byl, a staloby sie tak jak podejrzewam, ze ktos po prostu podmienil tablice. I co wtedy? Co zrobi Policja? Sprzedajacy oczywiscie udaje ze nie wie co sie stalo, jak to sie stalo, ze to niemozliwe itp. No i to tyle. Nawet nie wiem co powiedziec i co na ten temat myslec...
__________________
Gdy wie się, jakie ktoś czyta książki, jakie ma autorytety, za co najbardziej podziwia swoich rodziców, jak spędza wolny czas, jakiej muzyki słucha, jakie wiersze zna na pamięć, co go oburza, a co go wzrusza lub jakie ma marzenia, to w zupełności wystarcza".
fulloffears jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 20:10   #6
JustShe
Rozeznanie
 
Avatar JustShe
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
Dot.: Nr Vin w samochodzie

u nas w urzedzie zdarza sie tak. Pozniej trwaja dlugie poszukiwania powodu, co sie stalo, to trwa miesiacami, zeznania na policji. Na Twoim miejscu zadzwonilabym do swojego WK i opowiedziala sytuacje. Co Wydzial to inne zasady niestety zadzwon anonimowo i zobaczysz co ci powiedza. U nas to sie nazywa kryminal :P Wbrew pozorom zły nr vin to bardzo powazna sprawa i radze tego tak nie zostawiac
__________________
M. : *
JustShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-03, 20:53   #7
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Cytat:
Napisane przez JustShe Pokaż wiadomość
Po prostu sprzedaj dalej albo niech sprzedajacy od Ciebie odkupi.
Nie każdy jest taką gapą (bez obrazy autorko ), że nie spawdzi nr vin. Poza tym ja bym się bała sprzedać takie auto.
Najlepiej zgłoś się do sprzedającego, masz prawo zareklamować samochód.
Przeczytaj sobie zwłaszcza ostatni akapit. Po sześciu miesiącach od kupna, w razie wpadki, Ty będziesz musiała się tłumaczyć.
http://moto.wp.pl/kat,45754,title,Re...?ticaid=11223e
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-05, 18:35   #8
JustShe
Rozeznanie
 
Avatar JustShe
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Nie każdy jest taką gapą (bez obrazy autorko ), że nie spawdzi nr vin. Poza tym ja bym się bała sprzedać takie auto.
Najlepiej zgłoś się do sprzedającego, masz prawo zareklamować samochód.
Przeczytaj sobie zwłaszcza ostatni akapit. Po sześciu miesiącach od kupna, w razie wpadki, Ty będziesz musiała się tłumaczyć.
http://moto.wp.pl/kat,45754,title,Re...?ticaid=11223e
Rejestruje auta i uwierz, ze malo kto wie w ogole co to vin i nie zwraca na to uwagi a bledny nr oznacza zupelnie inny samochod, a sprawa nadaje sie ko kryminalu jak to u nas mowimy
__________________
M. : *
JustShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 11:00   #9
fulloffears
Raczkowanie
 
Avatar fulloffears
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 88
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Nie gniewam sie za ta gape Wiem wiem no ale coz nie ma juz co plakac nad rozlanym mlekiem ale sprawa teraz wyglada nastepujaco: zadzwonilam do tego kolesia, nastraszylam go policja i rozne takie - ale rozmowa kulturalnie i na poziomie bez wulgaryzmow i zadnych obelg. No i gosc poczul sie na tyle odpowiedzialny ze w poniedzialek zabiera samochod. Tak wiec na szczescie poki co sprawa rozwiazala sie pomyslnie DXziekuje Wam za rady
__________________
Gdy wie się, jakie ktoś czyta książki, jakie ma autorytety, za co najbardziej podziwia swoich rodziców, jak spędza wolny czas, jakiej muzyki słucha, jakie wiersze zna na pamięć, co go oburza, a co go wzrusza lub jakie ma marzenia, to w zupełności wystarcza".
fulloffears jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 16:49   #10
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Cytat:
Napisane przez JustShe Pokaż wiadomość
Rejestruje auta i uwierz, ze malo kto wie w ogole co to vin i nie zwraca na to uwagi a bledny nr oznacza zupelnie inny samochod, a sprawa nadaje sie ko kryminalu jak to u nas mowimy
Możliwe, dla mnie to podstawa.

Autorko, bardzo dobrze, że uda się dziada feralnego pozbyć.
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-07, 10:34   #11
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Cytat:
Napisane przez fulloffears Pokaż wiadomość
Nie kradziony w Unii Europejskiej a w Polsce - tego juz nie wiem. To mozna przeciez sprawdzic tylko na Policji. I nie wiem co bedzie jak na ta policje pojade. Powiedzmy ze jesli nawet okaze sie ze jest kradziony mysle ze jeszcze nie jestem w tak beznadziejnej sytuacji, bo to ja zglosilam nieprawidlowosc, a samochod zostal przeze mnie zarejestrowany. Oczywiscie moze cos tam by sie zadzialo, ale mysle ze do pierdla mnie nie wsadza oczywiscie samochod zabiora - no trudno - szczescie w nieszczesciu ze kosztowal 3 tys - mimo wszystko kupa kasy - ale jakbym kupila auto za 20 tys to juz bym sie chyba zaplakala na smierc. Z ewentualna strata juz sie pogodzilam. Ale nie wiem jak to by bylo gdyby samochod jednak kradziony nie byl, a staloby sie tak jak podejrzewam, ze ktos po prostu podmienil tablice. I co wtedy? Co zrobi Policja? Sprzedajacy oczywiscie udaje ze nie wie co sie stalo, jak to sie stalo, ze to niemozliwe itp. No i to tyle. Nawet nie wiem co powiedziec i co na ten temat myslec...
Samochód zostanie odholowany na parking policji.
Sprawa w sądzie o paserstwo (Tobie umorzą prawdopodobnie), a po zakończeniu takiej sprawy wytaczasz proces cywilny sprzedawcy. Podsumowując? Ok 1-2 lat bez samochodu i bez pieniędzy...

Ile dokładnie czasu temu zakupiony samochód? Spróbuj się dogadać ze sprzedającym bo jak nie to..współczuje
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-09, 10:19   #12
FrancuskieTonado
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Krzesło przed biurkiem
Wiadomości: 25
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Pochwal się czy oddał kasę i jak się tłumaczył

Edytowane przez FrancuskieTonado
Czas edycji: 2014-02-09 o 10:21
FrancuskieTonado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 08:00   #13
fulloffears
Raczkowanie
 
Avatar fulloffears
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 88
Dot.: Nr Vin w samochodzie

No wiec tak. Oczywiscie facet przyjechal, twierdzil ze nic o tym nie wiedzial, przeciez to niemozliwe i takie tam bla bla. Okazalo sie ze dwoch gosci sprzedawalo to auto na pol. Jeden dal 1500 bez mrugniecia okiem, tyle ile za to auto dostal, a drugi nawet nic nie chcial slyszec o oddaniu kasy. Zaczal sie nawet przystawiac do mojego Tzta. Aj mowie Wam. Potem tamten drugimu przemowil do rozsadku i na drugi dzien przywiozl 5 stow. My auto kupilismy za 2300, tak wiec strata tych trzech stow i dwoch napraw, ale na szczescie pozbylismy sie problemu. I to jedna z tych historii,ktora ma swoje dobre zakonczenie No i to by bylo na tyle I prosze nie bierzcie ze mnie przykladu
__________________
Gdy wie się, jakie ktoś czyta książki, jakie ma autorytety, za co najbardziej podziwia swoich rodziców, jak spędza wolny czas, jakiej muzyki słucha, jakie wiersze zna na pamięć, co go oburza, a co go wzrusza lub jakie ma marzenia, to w zupełności wystarcza".
fulloffears jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 10:19   #14
tola92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 35
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Dobrze, że wszystko skończyło się pomyślnie. Najgorzej byłoby jakby cała sprawa nabrała negatywnego obrotu... Sprawdzajmy wszystko po trzy razy dziewczyny...
tola92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 21:26   #15
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Nr Vin w samochodzie

ale wiecie w papierach też błędy mogą sie zdarzać
mój tato kupił raz auto gdzie chyba 2 cyfry w VIN się nie zgadzały a na dodatek w dowodzie rejestracyjnym auto widniało jako 2 osobowe gdzie w rzeczywistości było 5-cio osobowe
poszedł do rzeczoznawcy, tamten obejrzał, wystawił papiery z prawidłowymi danymi (zainkasował chyba 200zł ) i wszystko było ok
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 16:14   #16
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Nr Vin w samochodzie

Cytat:
Napisane przez kotek81 Pokaż wiadomość
ale wiecie w papierach też błędy mogą sie zdarzać
mój tato kupił raz auto gdzie chyba 2 cyfry w VIN się nie zgadzały a na dodatek w dowodzie rejestracyjnym auto widniało jako 2 osobowe gdzie w rzeczywistości było 5-cio osobowe
poszedł do rzeczoznawcy, tamten obejrzał, wystawił papiery z prawidłowymi danymi (zainkasował chyba 200zł ) i wszystko było ok
nie no fakt, czymże tu się dziwić...przecież to na porządku dziennym jest to raz, a 2..skoro poprzedniemu nie przeszkadzało to dopiero Twój tata to zauważył

a na poważnie= nawet mój syn w to nie uwierzy
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-21, 18:13   #17
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Nr Vin w samochodzie

a możesz mi nie wierzyć średnio mi na tym zależy

byłam świadkiem takiej sytuacji więc ją opisałam i tyle
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-21 19:13:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.