Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-24, 11:00   #1
brown_girl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6

Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy


Hej
W tym roku akademickim zaczęłam studiować psychologię. Może wydawać się dziwne, że osoba z tego kierunku zakłada tutaj "taki" temat, ale to dopiero pierwszy rok, więc wszystkiego się uczę.

Zawsze byłam nieśmiała i często nie potrafiłam znaleźć języka w buzi, kiedy następowała taka potrzeba. Sporadycznie umiałam coś załatwić. Obiecywałam sobie, że na studiach wszystko zmienię, że będę bardziej otwarta, dobrze zorganizowana, że nie przesiedzę tych pięciu lat na tyłku, tylko będę się kręcić, żeby coś robić, zdobyć jakieś doświadczenie.

Od lutego chcę zostać wolontariuszem w pewnej fundacji. Miałam to zrobić wcześniej, ale zajęcia kolidowały mi ze spotkaniami fundacji. Bardzo chcę, ale jednocześnie bardzo się boję, że sobie nie poradzę i że nie będę się potrafiła dogadać z innymi wolontariuszmi.

Z tego co czytałam, praktyki mam odbyć dopiero między 4 a 5 rokiem, ale chciałabym spróbować juz teraz czegoś na własną rękę. Tylko gdzie? Póki co mam za małą wiedzę i umięjętności.

Na forum na pewno nie mało osób, które studiują psychologię. Może podzielicie się informacjami, gdzie Wy zdobywaliście doświadczenie?

W dodatku jestem osobą, która czuje strach przed odezwaniem się do wykładowców. Boję się, że mógłby wyjść na jaw mój brak wiedzy i nieumiejętności. Ale ten strach dotyczy nie tylko wykładowców, a także niektórych osób z grupy, czy zupełnie obcych ludzi, których wykształcenia nie znam. Po prostu często zapominam języka w gębie, a potem jestem na siebie zła, bo znów czegoś nie wiem, a przecież wystarczyło spytać.

Żeby znaleźć jakieś zajęcie myślałam też o chórze akademickim. Ale znowu, próby kolidowały mi z planem, a teraz będą kolidowały z wolontariatem. Zresztą myślę sobie, kto by mnie tam przyjął, skoro już dawno przestałam śpiewać?

Na drugim roku chcę zrobić pedagogizacje, ale przerażają mnie prktyki.

Chciałabym coś robić,gdzieś bywać, zdobywać doświadczenie (i przy tym nie zbankrutować), ale brakuje mi na siebie pomysłu i odwagi.

Często mam wrażenie, że to całe studenckie życie mnie przerasta.
Pomożecie?
brown_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 11:08   #2
pannajoanna71
Zakorzenienie
 
Avatar pannajoanna71
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Z fotela
Wiadomości: 5 450
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Hej Po pierwsze- wiecej wiary w siebie!
Po drugie- psychologów jest masa, więc ja na Twoim miejscu zagadałabym do któregoś z wykładowców (do takiego, który wg Ciebie jest najbardziej pomocny i sympatyczny) i spytała, czy wie, gdzie można się zaczepić na wolontariat i czy może pomóc. Oni zazwyczaj znają wszystkich dyrektorów w okolicy i będzie Ci łatwiej. Ja (wprawdzie jestem na pedagogice) tak zrobiłam i pan załatwił mi praktyki w osrodku wychowawczym (gdzie był dyrektorem) łacznie z noclegami i posiłkami
Po trzecie- wiecej wiary w siebie. Musisz się wziąc w garsc, skoro w przyszłości masz zamiarpomagać innym. U nas się mówi- chcesz w przyszłości zmieniać ludzi? Napierw zmień samego siebie, reszta przyjdzie z łatwością.
__________________
Piję kawę i wyobrażam sobie brzask gdzie indziej.

If I make a cake and it fails, it becomes a pudding.
pannajoanna71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 11:12   #3
WrytmieZycia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Cytat:
Napisane przez brown_girl Pokaż wiadomość
Hej
W tym roku akademickim zaczęłam studiować psychologię. Może wydawać się dziwne, że osoba z tego kierunku zakłada tutaj "taki" temat, ale to dopiero pierwszy rok, więc wszystkiego się uczę.

Zawsze byłam nieśmiała i często nie potrafiłam znaleźć języka w buzi, kiedy następowała taka potrzeba. Sporadycznie umiałam coś załatwić. Obiecywałam sobie, że na studiach wszystko zmienię, że będę bardziej otwarta, dobrze zorganizowana, że nie przesiedzę tych pięciu lat na tyłku, tylko będę się kręcić, żeby coś robić, zdobyć jakieś doświadczenie.

Od lutego chcę zostać wolontariuszem w pewnej fundacji. Miałam to zrobić wcześniej, ale zajęcia kolidowały mi ze spotkaniami fundacji. Bardzo chcę, ale jednocześnie bardzo się boję, że sobie nie poradzę i że nie będę się potrafiła dogadać z innymi wolontariuszmi.

Z tego co czytałam, praktyki mam odbyć dopiero między 4 a 5 rokiem, ale chciałabym spróbować juz teraz czegoś na własną rękę. Tylko gdzie? Póki co mam za małą wiedzę i umięjętności.

Na forum na pewno nie mało osób, które studiują psychologię. Może podzielicie się informacjami, gdzie Wy zdobywaliście doświadczenie?

W dodatku jestem osobą, która czuje strach przed odezwaniem się do wykładowców. Boję się, że mógłby wyjść na jaw mój brak wiedzy i nieumiejętności. Ale ten strach dotyczy nie tylko wykładowców, a także niektórych osób z grupy, czy zupełnie obcych ludzi, których wykształcenia nie znam. Po prostu często zapominam języka w gębie, a potem jestem na siebie zła, bo znów czegoś nie wiem, a przecież wystarczyło spytać.

Żeby znaleźć jakieś zajęcie myślałam też o chórze akademickim. Ale znowu, próby kolidowały mi z planem, a teraz będą kolidowały z wolontariatem. Zresztą myślę sobie, kto by mnie tam przyjął, skoro już dawno przestałam śpiewać?

Na drugim roku chcę zrobić pedagogizacje, ale przerażają mnie prktyki.

Chciałabym coś robić,gdzieś bywać, zdobywać doświadczenie (i przy tym nie zbankrutować), ale brakuje mi na siebie pomysłu i odwagi.

Często mam wrażenie, że to całe studenckie życie mnie przerasta.
Pomożecie?
Z ta niesmialoscia musisz cos zrobic jeśli chcesz byc psychologiem. Byłam raz u psycholog, która nie umiała podtrzymać rozmowy i kończyło sie milczeniem z jej strony. Niestety nie poszłam do niej ponownie.

Obecnie chodzę do psychologa, która jest całkowita przeciwnoscia poprzedniczki i różnica jest ogromna.
WrytmieZycia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 11:30   #4
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Cytat:
Napisane przez brown_girl Pokaż wiadomość
Hej
W tym roku akademickim zaczęłam studiować psychologię. Może wydawać się dziwne, że osoba z tego kierunku zakłada tutaj "taki" temat, ale to dopiero pierwszy rok, więc wszystkiego się uczę.

Zawsze byłam nieśmiała i często nie potrafiłam znaleźć języka w buzi, kiedy następowała taka potrzeba. Sporadycznie umiałam coś załatwić. Obiecywałam sobie, że na studiach wszystko zmienię, że będę bardziej otwarta, dobrze zorganizowana, że nie przesiedzę tych pięciu lat na tyłku, tylko będę się kręcić, żeby coś robić, zdobyć jakieś doświadczenie.

Od lutego chcę zostać wolontariuszem w pewnej fundacji. Miałam to zrobić wcześniej, ale zajęcia kolidowały mi ze spotkaniami fundacji. Bardzo chcę, ale jednocześnie bardzo się boję, że sobie nie poradzę i że nie będę się potrafiła dogadać z innymi wolontariuszmi.

Z tego co czytałam, praktyki mam odbyć dopiero między 4 a 5 rokiem, ale chciałabym spróbować juz teraz czegoś na własną rękę. Tylko gdzie? Póki co mam za małą wiedzę i umięjętności.

Na forum na pewno nie mało osób, które studiują psychologię. Może podzielicie się informacjami, gdzie Wy zdobywaliście doświadczenie?

W dodatku jestem osobą, która czuje strach przed odezwaniem się do wykładowców. Boję się, że mógłby wyjść na jaw mój brak wiedzy i nieumiejętności. Ale ten strach dotyczy nie tylko wykładowców, a także niektórych osób z grupy, czy zupełnie obcych ludzi, których wykształcenia nie znam. Po prostu często zapominam języka w gębie, a potem jestem na siebie zła, bo znów czegoś nie wiem, a przecież wystarczyło spytać.

Żeby znaleźć jakieś zajęcie myślałam też o chórze akademickim. Ale znowu, próby kolidowały mi z planem, a teraz będą kolidowały z wolontariatem. Zresztą myślę sobie, kto by mnie tam przyjął, skoro już dawno przestałam śpiewać?

Na drugim roku chcę zrobić pedagogizacje, ale przerażają mnie prktyki.


Chciałabym coś robić,gdzieś bywać, zdobywać doświadczenie (i przy tym nie zbankrutować), ale brakuje mi na siebie pomysłu i odwagi.

Często mam wrażenie, że to całe studenckie życie mnie przerasta.
Pomożecie?
Czemu Cię przerażają?
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 11:58   #5
brown_girl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Dlaczego mnie przerażają? Chodzi właśnie o tę moją niesmiałość. O to, że nie będę umiała niczego załatwić w związku z tymi praktykami, dogadać się z dziećmi, młodzieżą.
brown_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 12:21   #6
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

W walce z nieśmiałością polecam maluchy Jak będziesz chciała pogadać o praktykach jak wyglądają itp to pisz na priv No i wiesz...im szybciej zaczniesz coś robić z nieśmiałością, tym szybciej ją przełamiesz. Niestety w zawodzie psychologa nie ma miejsca na nieśmiałość, no chyba, że chcesz pisać tylko jakieś teksty itp.
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 12:26   #7
WrytmieZycia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Cytat:
Napisane przez brown_girl Pokaż wiadomość
Dlaczego mnie przerażają? Chodzi właśnie o tę moją niesmiałość. O to, że nie będę umiała niczego załatwić w związku z tymi praktykami, dogadać się z dziećmi, młodzieżą.
Lepiej zacznij działać w związku ze swoją niesmialoscia, bo w zawodzie, który sobie wybrałas ta cecha uniemożliwi ci bycie dobrym fachowcem. Mimo szczerych chęci pomocy swoim pacjentom z tzw zapominaniem języka w gebie i niesmialoscia duzo im nie pomozesz.
WrytmieZycia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 12:37   #8
KrwawaMary86
Zadomowienie
 
Avatar KrwawaMary86
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Cytat:
Napisane przez brown_girl Pokaż wiadomość
Dlaczego mnie przerażają? Chodzi właśnie o tę moją niesmiałość. O to, że nie będę umiała niczego załatwić w związku z tymi praktykami, dogadać się z dziećmi, młodzieżą.
Też kiedyś byłam bardzo nieśmiała. Przerażał mnie każdy kontakt z ludźmi, każde załatwienie czegoś w jakiejś instytucji. Byłam chowana nieco pod kloszem. Rodzice prawie wszystko zawsze za mnie załatwiali. Nie byłam nauczona samodzielności. Zmieniło się to na studiach gdzie musiałam dorosnąć, sama wszystko załatwiać i życiowo się ogarnąć. Również jak Ty bałam się, że sobie nie poradzę.

Z praktykami jest różnie. Moje pierwsze praktyki załatwiała uczelnia i nic nie musiałam robić tylko się stawić. Kolejne praktyki również mogła mi uczelnia załatwić, ale ponieważ były w wakacje to wolałam sama sobie coś wykombinować żeby móc je odbywać w domu. Musiałam iść do sekretariatu w szpitalu i dowiedzieć się co i jak. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Nie spotkałam się z niemiłym zachowaniem sekretarki i zostałam skierowana gdzie trzeba. Byłam strasznie dumna, że to załatwiłam. Najgorzej jest wykonać pierwszy krok, ale jak już to zrobisz i zobaczysz, że Ci się udało to zaczniesz zmieniać swoje nastawienie. Małe sukcesy dodają skrzydeł.
KrwawaMary86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 13:55   #9
sofever
Przyczajenie
 
Avatar sofever
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 10
GG do sofever
Dot.: Jak zdobyć doświadczenie czyli moje dylematy

Nie ma co być nieśmiałym w stosunku do wykładowców, oni mogą wysłuchać, poświęcić Ci trochę czasu, poradzić, pomóc, ale studentów mają mnóstwo więc jak walniesz jakąś gafę i czy nie popiszesz się super wiedzą to wątpię, żeby pamiętali to dłużej niż pięć minut. Z resztą tak jak piszesz, jesteś dopiero na pierwszym roku, oni też o tym wiedzą, więc nie spodziewają się po Tobie rewelacyjnych myśli godnych Piaget'a, Eriksson'a czy Kahneman'a. Na to masz jeszcze czas, podobnie jak na zaskakiwanie wiedzą.

Co do nabywania doświadczenia... zacznij działać w PSSiAP'ie jak jest na Twojej uczelni, udzielaj się tam w projektach lokalnych, znajdź sobie odpowiednie koło naukowe, najlepiej takie, które ma pewien obszar badawczy, żebyś mogła się wkręcić. No i wolontariat, też dobry pomysł, tylko mądrze wybierz, żeby mniej więcej zakres Twojej charytatywnej działalności odrobinę pokrywał się z kierunkiem zawodowym jaki chcesz obrać po studiach. Chyba, że po prostu lubisz być wolontariuszem, dla własnej satysfakcji, to co innego. Ale czy altriuzm rzeczywiście istnieje? (to pytanie miałam właśnie na pierwszym roku psycho)

Powodzenia.
__________________
...CZAS NA ZMIANY...

Ćwiczę silną wole!
sofever jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-24 14:55:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.