Czy to jest normalne

[malyna19]

Witajcie wszyscy, zanim zhejtujecie lub cokolwiek to przeczytajcie i wydajcie opinie. Z racji tego że w realnym świecie ciężko pogadać z kimś na poważnie postanowiłam zaryzykować kontakt z osobami z internetu. Pomimo tego że nigdy nie pisałam z ludźmi z internetu poznałam osobę (a raczej chłopaka), który mimo iż pisze tak jak ja bym sobie oczekiwała takich odpowiedzi to zastanawia mnie jedna rzecz, czy chłopak, który ma swoje lata (jest pełnoletnim mężczyzną) nigdy nie miał dziewczyny, tłumcząc tym że kończyło się na zostaniu znajomymi sądze iż może jest nie tak coś z jego charakterem (I wyglądem!!) a wy jak sądzicie?

[kennedy]

Napisane przez malyna19

Witajcie wszyscy, zanim zhejtujecie lub cokolwiek to przeczytajcie i wydajcie opinie. Z racji tego że w realnym świecie ciężko pogadać z kimś na poważnie postanowiłam zaryzykować kontakt z osobami z internetu. Pomimo tego że nigdy nie pisałam z ludźmi z internetu poznałam osobę (a raczej chłopaka), który mimo iż pisze tak jak ja bym sobie oczekiwała takich odpowiedzi to zastanawia mnie jedna rzecz, czy chłopak, który ma swoje lata (jest pełnoletnim mężczyzną) nigdy nie miał dziewczyny, tłumcząc tym że kończyło się na zostaniu znajomymi sądze iż może jest nie tak coś z jego charakterem (I wyglądem!!) a wy jak sądzicie?

zalezy ile ma lat.

[Tedd]

A widziałaś już tego chłopaka? Spotkałaś sie z nim? Czy narazie tylko piszecie ze sobą? Jeśli piszecie a on nie miał dziewczyny to obstawiam że jest - mniej urodziwy że tak to ujmę. Ewentualnie bardzo nieśmiały i nie potrafił w realu nawiązać bliższych kontaktów z dziewczynami.

[bernikula]

Może po prostu jest młody i jeszcze nie trafił na kogoś odpowiedniego. A co do wyglądu- nie możesz poprosić o zdjęcie? Chociaż z drugiej strony, jaka pewność, że przyśle rzeczywiście swoje. To ma do siebie właśnie znajomość w sieci.

[Fleur_D]

Napisane przez malyna19

Witajcie wszyscy, zanim zhejtujecie lub cokolwiek to przeczytajcie i wydajcie opinie. Z racji tego że w realnym świecie ciężko pogadać z kimś na poważnie postanowiłam zaryzykować kontakt z osobami z internetu. Pomimo tego że nigdy nie pisałam z ludźmi z internetu poznałam osobę (a raczej chłopaka), który mimo iż pisze tak jak ja bym sobie oczekiwała takich odpowiedzi to zastanawia mnie jedna rzecz, czy chłopak, który ma swoje lata (jest pełnoletnim mężczyzną) nigdy nie miał dziewczyny, tłumcząc tym że kończyło się na zostaniu znajomymi sądze iż może jest nie tak coś z jego charakterem (I wyglądem!!) a wy jak sądzicie?

Pogrubione: nie lubię takich wstawek, nie wiem, co mają wnosić.

Jeśli chodzi o sedno problemu, to myślę, że może być różnie. Nikt nie zagwarantuje Ci, że wszystko jest w porządku oraz że się dogadacie. Ale znam wielu atrakcyjnych ludzi płci obojga, którzy nie straszą charakterem, a nie mają zbyt bujnej związkowej przeszłości. Więc nie ma co się z góry nastawiać, że coś jest nie tak

Określenie "pełnoletni mężczyzna" wiele nie mówi o jego wieku- może mieć 18, a może 30 lat, może też być starszy. Jeśli to młodziutki chłopak, to ja nie widzę w ogóle powodu do szukania teorii spiskowych.

[bluebluesky]

Moze lub i nie Zalezy ile ma lat. Jesli 50 to faktycznie cos jest na rzeczy!

[Clemence]

A skąd ktoś moze wiedziec?
Moikm zdaniem roznie bywa,wystarczy troche kogos poznac i od razu widac czy to dziwak czy nie.

[malyna19]

Chłopak ma 24 lata i mam takie przeczucia że to jest dziwak. A do tej pory przeczucia mnie nie zawiodły.

[Trolololo12]

Pewnie nie jest atrakcyjny nie interesują go dziewczyny no i po prostu nie ma dziewczyny xd. To take dziwne ? Nie!!!!

[new woman in town]

Zweryfikuj zatem jego wygląd i osobowość na spotkaniu... Nie każdy, kto ma 24 lata musiał mieć dziewczynę, znam kilka przypadków facetów, którzy mimo tego wieku wciąż pozostawali singlami z różnych powodów, ale później, w swoim czasie, znaleźli kobiety i są teraz w stałych związkach.

[malyna19]

Właśnie nie jest zbyt urodziwy. Nie żebym patrzyła na wszystkich z góry, tak tylko mówię. Wiem jak wygląda. Rozmawiam z nim na skype. I raczej jest też sztywny.

[anuanusia]

Chyba sama lepiej go znasz. Nie miał nikogo do któregoś roku życia=dziwak. A jak miał to nie.To dopiero fajna ocena.

[szynka_w_toscie]

Chyba takie rzeczy najlepiej zweryfikować na spotkaniu, oczywiście jeżeli masz na to ochotę. Wtedy 'tak naprawdę' poznajesz człowieka, a nie podczas pisania.
Co do pytania - nie, nie uważam żeby to było dziwne. Czasem ludzie nie mają tyle częścia co inni by spotkać wcześniej odpowiednią osobę dla siebie, a nie chodzi przecież o to żeby być z byle kim :P

[malyna19]

@szynka w toście- zgodze się z tobą

[green way]

Dla mnie kiedyś było bardzo dziwne, że facet nie miał jeszcze dziewczyny w pewnym wieku, ale teraz od jakichś dwóch lat zweryfikowałam swoje poglądy i uważam, że na każdego przyjdzie jego pora. Nie sztuka rwać wszystko co się rusza, nie zważając na głębsze uczucia, ale sztuką jest powstrzymywać się od byle jakich związków po to, żeby związać się z osobą, na której nam naprawdę zależy i która jest tego po prostu warta. Co prawda mało jest takich egzemplarzy, bo w dzisiejszych czasach łatwo jest nawiązać kontakt choćby tylko dla samego seksu, ale jeżeli się już trafi na takiego "dziwaka", to może warto mu się chociaż przyjrzeć? Stereotypy często mówią, że faceci to świnie i są głównym powodem cierpień wielu kobiet, ale jakoś mało wspomina się o wrednych, nieodpowiedzialnych, zachłannych i pazernych kobietach, które niejednokrotnie wykorzystują naiwność mężczyzn naciągając ich na "miłość", a potem bez krzty litości porzucają, jak zużytą rzecz. Bo zjawił się inny, bardziej przystojny, bogatszy gość, gotowy dać się nabrać na wdzięki takich pań. Że potem część facetów zraża się do płci "pięknej"? A kogo to obchodzi? Nie wiem jak jest w Twoim przypadku, dlatego bądź czujna, krytyczna i wymagająca, ale chociaż daj szansę facetowi, żeby pokazał na co go stać

[malyna19]

Napisane przez green way

Dla mnie kiedyś było bardzo dziwne, że facet nie miał jeszcze dziewczyny w pewnym wieku, ale teraz od jakichś dwóch lat zweryfikowałam swoje poglądy i uważam, że na każdego przyjdzie jego pora. Nie sztuka rwać wszystko co się rusza, nie zważając na głębsze uczucia, ale sztuką jest powstrzymywać się od byle jakich związków po to, żeby związać się z osobą, na której nam naprawdę zależy i która jest tego po prostu warta. Co prawda mało jest takich egzemplarzy, bo w dzisiejszych czasach łatwo jest nawiązać kontakt choćby tylko dla samego seksu, ale jeżeli się już trafi na takiego "dziwaka", to może warto mu się chociaż przyjrzeć? Stereotypy często mówią, że faceci to świnie i są głównym powodem cierpień wielu kobiet, ale jakoś mało wspomina się o wrednych, nieodpowiedzialnych, zachłannych i pazernych kobietach, które niejednokrotnie wykorzystują naiwność mężczyzn naciągając ich na "miłość", a potem bez krzty litości porzucają, jak zużytą rzecz. Bo zjawił się inny, bardziej przystojny, bogatszy gość, gotowy dać się nabrać na wdzięki takich pań. Że potem część facetów zraża się do płci "pięknej"? A kogo to obchodzi? Nie wiem jak jest w Twoim przypadku, dlatego bądź czujna, krytyczna i wymagająca, ale chociaż daj szansę facetowi, żeby pokazał na co go stać

Heh dać szansę na wykazanie się ma, tylko jak się to będzie miało do rzeczywistości to nie jestem w stanie powiedzieć, zresztą pani koziorożec nie jest łatwo wcisnąć kitu, wyczuję intrygę na kilometr, czujna jestem jak cholera krytyczna jestem oj tak i wymagająca też to fakt, koleżanko lepiej mnie określiłaś niż ja sama pozdrawiam serdecznie

[Fleur_D]

Napisane przez malyna19

Heh dać szansę na wykazanie się ma, tylko jak się to będzie miało do rzeczywistości to nie jestem w stanie powiedzieć, zresztą pani koziorożec nie jest łatwo wcisnąć kitu, wyczuję intrygę na kilometr, czujna jestem jak cholera krytyczna jestem oj tak i wymagająca też to fakt, koleżanko lepiej mnie określiłaś niż ja sama pozdrawiam serdecznie

Taaaa, jasne. Uwielbiam te bzdury z horoskopów, wszystkie koziorożce są takie same. Też jestem koziorożcem

Ostrożność jest wskazana, jednak jeśli masz zamiar zamieniać się w śledczego i inwigilować poszczególne osoby poznane w internecie, to sobie odpuść i poczekaj aż dorośniesz.
Sama piszesz, że masz kłopoty z kontaktami międzyludzkimi (wynika to jasno z pierwsze postu), więc nie zachowuj się jak księżniczka, która robi wielką łaskę, że zaszczyca internetową społeczność swą obecnością.

Dlaczego nie masz faceta? Jesteś brzydka czy masz kiepski charakter?

[malyna19]

Fleur_D nie będę z tobą wchodzić w dialog, taki mam charakter i niestety się nie zmienie tylko dlatego iż jakaś panna wytyka mi to a tamto, jestem dorosłą kobietą, spójrz na metrykę, a to że jestem ostrożna to co? A może ty jesteś brzydka skoro oceniasz nawet mnie nie znając ani nie widząc na oczy? Nie nauczono cię iłości i szacunku do innych? Twój komentarz przeczytałam z zapartym tchem, czytając te wysublimowane zdania. pozdrawiam

[Fleur_D]

Napisane przez malyna19

Fleur_D nie będę z tobą wchodzić w dialog, taki mam charakter i niestety się nie zmienie tylko dlatego iż jakaś panna wytyka mi to a tamto, jestem dorosłą kobietą, spójrz na metrykę, a to że jestem ostrożna to co? A może ty jesteś brzydka skoro oceniasz nawet mnie nie znając ani nie widząc na oczy? Nie nauczono cię iłości i szacunku do innych? Twój komentarz przeczytałam z zapartym tchem, czytając te wysublimowane zdania. pozdrawiam

Eeee, chyba nie zrozumiałaś.
To była ironia. Widzę, że zabolało.
Ty w ten sam sposób patrzysz na tego chłopaka. Zastanawiasz się, czy coś jest z nim nie tak, skoro jest sam. Ale Ty "jedziesz na tym samym wózku" co on.

Ostrożność jest oczywiście wskazana i to Ci napisałam. Nie spodobał mi się tylko sposób w jaki o niej piszesz. Nie podoba mi się też robienie z siebie mega sprytnej osoby w sytuacji, gdy nie potrafi się dostrzec prostej ironii. Ale oczywiście każdą ściemę wyczujesz boś koziorożec

Poza tym widzę pewną nieścisłość: najpierw zastanawiasz się, czy z jego wyglądem jest wszystko w porządku, a potem piszesz, że wiesz jak wygląda. Hmmm....

Poza tym to Ty prezentujesz tutaj brak szacunku dla innych. Twoje komentarze odnośnie tego pana są poniżej poziomu. Nie podoba Ci się i Ci nie odpowiada, to się z nim nie spotykaj i zakończ tę znajomość. A właściwie po co chcesz się z nim spotykać, skoro już wiesz, że Ci nie odpowiada?

[elsene]

A jest w nim coś, co sprawia, że masz ochotę go poznać?

Urodziwy nie jest.. uważasz, że jest dziwakiem, jest sztywny... i masz przeczucie, że coś z nim jest nie tak. Tyle "minusów", a żadnego jaskrawego plusa.. .
Ja bym się nie pchała w coś takiego.

A to, że nie ma dziewczyny. Niewiele to mówi. Też nikogo nie masz. I tak, jak nie wiem, czy Ty jesteś sama, bo coś z Tobą nie tak, tak też nie wiem, czy on jest sam, ale jest normalny, czy właśnie nie jest i dlatego jest sam.

[malyna19]

Droga fleur d- nie zastanawiam się nad jego wyglądem tylko charakterem. Jak już ktoś tu napisał. Że jestem sama- otóż niestety nie. Na początku tego tematu napisałam że w realnym świecie w kontaktach się sypie z powodu emigracji. Więc postanowiłam pogadać z kimś z netu tak bez zobowiązań o życiu, poszukać porady a nie chłopaka. Tylko ciekawe jest to jak mówi i co myśli na temat otaczającego go świata nie mam zamiaru z nim się spotkać. Czysta internetowa znajomość.

[elsene]

Acha.
No to podtrzymuję swoje zdanie: to może być normalne, ale może też być nienormalne.

[chwast]

Różnie może być. To o niczym nie świadczy, ale po prostu niektóre takie osoby są dziwne ;p

[Clemence]

Napisane przez malyna19

Chłopak ma 24 lata i mam takie przeczucia że to jest dziwak. A do tej pory przeczucia mnie nie zawiodły.

To olej dziada
Ja to zauwazylam,że często niestety tak bywa,że ludzie tacy niewpasowani gdzieś są z boku pomimo np atrakcyjności.Albo nie da się z Nimi pogadać,albo no cóż,nie ma tematu albo wiedzą za dużo i tak dalej.
Czasami lepiej takich odsunąć na bok

[takbonie]

Napisane przez Clemence

To olej dziada
Ja to zauwazylam,że często niestety tak bywa,że ludzie tacy niewpasowani gdzieś są z boku pomimo np atrakcyjności.Albo nie da się z Nimi pogadać,albo no cóż,nie ma tematu albo wiedzą za dużo i tak dalej.
Czasami lepiej takich odsunąć na bok

Bardzo wartościowa postawa. Jak ktoś nie potrafi nawiązywać kontaktów to od razu jest z nim coś nie tak. Na pewno jest głupi bo przecież w grupie jest siła a jak jesteś poza nią to nie masz znaczenia.