Smutny trzylatek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-12, 17:26   #1
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638

Smutny trzylatek


Syn ma trzy lata (skończył w grudniu). Od listopada chodzi do przedszkola. O ile początek nie był zły nie licząc marudzenia na dzień dobry i małej tęsknoty za mamą tak teraz jest koszmar.

Co rano jest płacz, że on iśc nie chce. W szatni są prośby i zapewnienia, że na pewno przyjdę po niego. Przez 5 godzin syn nie bawi się wcale z dziecmi, nie bawi się sam, nie uczestniczy w zajęciach. Jest smutny, nie śmieje się i nie uśmiecha. Nauczycielki rozkładają ręce bo już nie wiedzą jak do niego dotrzec. Do tego doszedł ból brzucha (z nerwów), wymioty w przedszkolu i symulowanie chorób. Wszystko mija jak tylko wychodzimy z budynku przedszkola. W domu zachowuje się ok. Jest fajnym, żywym dzieckiem. Ma co prawda niewielki kontakt z rówieśnikami poza przedszkolem ale nigdy nie było problemów z zabawami.
Nie wiem już co robic. Serce mi pęka jak widzę jak on przeżywa to wszystko i jakim jest smutnym dzieckiem. Czekam tylko z utęsknieniem na piątek i na chwilę oddechu od tego. Zła jestem też na nauczycielki bo nie mam od nich żadnej pomocy, wskazówek co robic. Czuję, że oczekują, że zabiorę go z przedszkola. Czuję też, że obwiniają mnie o to, że dziecko zachowuje się tak a nie inaczej.

Poradzcie co robic?

Edytowane przez GoodNight
Czas edycji: 2014-03-12 o 17:28
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 18:06   #2
Fajna Mama
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 31
Dot.: Smutny trzylatek

Owszem ciężko jest patrzeć w takiej sytuacji na dziecko;/Jeśli nie wiesz co jest przyczyną zachowania spróbuj podpytać dziecko co dziś robili,z kim się bawił itp. może uda się coś wyłapać co może być przyczyną.Dzieciom często jest ciężko rozstać się z mamą i zostać w przedszkolu więc Panie powinny zadbać o ty by dziecko zabawić,zająć ..Koleżanki córka chodziła chętnie do przedszkola jednak zaczął ją brzuszk boleć jak miała iść i kombinowała że nie chce,przyczyną była nachalna koleżanka która ciągnęła ją do zabawy,a ona nie umiała odmówić,jednak wykryto to i tłumaczono jej że nie musi się tylko z nią bawić,Pani pomogła
Fajna Mama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 19:05   #3
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Smutny trzylatek

Cytat:
Napisane przez GoodNight Pokaż wiadomość
Syn ma trzy lata (skończył w grudniu). Od listopada chodzi do przedszkola. O ile początek nie był zły nie licząc marudzenia na dzień dobry i małej tęsknoty za mamą tak teraz jest koszmar.

Co rano jest płacz, że on iśc nie chce. W szatni są prośby i zapewnienia, że na pewno przyjdę po niego. Przez 5 godzin syn nie bawi się wcale z dziecmi, nie bawi się sam, nie uczestniczy w zajęciach. Jest smutny, nie śmieje się i nie uśmiecha. Nauczycielki rozkładają ręce bo już nie wiedzą jak do niego dotrzec. Do tego doszedł ból brzucha (z nerwów), wymioty w przedszkolu i symulowanie chorób. Wszystko mija jak tylko wychodzimy z budynku przedszkola. W domu zachowuje się ok. Jest fajnym, żywym dzieckiem. Ma co prawda niewielki kontakt z rówieśnikami poza przedszkolem ale nigdy nie było problemów z zabawami.
Nie wiem już co robic. Serce mi pęka jak widzę jak on przeżywa to wszystko i jakim jest smutnym dzieckiem. Czekam tylko z utęsknieniem na piątek i na chwilę oddechu od tego. Zła jestem też na nauczycielki bo nie mam od nich żadnej pomocy, wskazówek co robic. Czuję, że oczekują, że zabiorę go z przedszkola. Czuję też, że obwiniają mnie o to, że dziecko zachowuje się tak a nie inaczej.

Poradzcie co robic?
GoodNight, a może za wcześnie dla niego? Płacze i marudzenie to jedno, ale to co pogrubione dla mnie brzmi poważnie. Nie macie możliwości, żeby jeszcze ten rok posiedział w domu?
Mój synek chodzi do przedszkola drugi rok, nigdy nie biegł tam w podskokach , ale tragedii nie ma i nie było. Jednak zdarzają się gorsze okresy, dałam mu nasze wspólne zdjęcia, jak mu tęskno, to ogląda.
Nie wiem, co Ci jeszcze poradzić, współczuję, bo to ciężka sytuacja
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.

Edytowane przez Miramej
Czas edycji: 2014-03-12 o 19:06
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 19:30   #4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Smutny trzylatek

Miramej fajny pomysł ze zdjęciami podsuwa, ja bym nawet krok dalej poszła - jeśli macie jakiś zbędny telefon w domu, zostawić wychowawczyniom i umówić się, że mały może dzwonić do ciebie albo ty do niego. W pracy mieliśmy sytuację taką, co prawda tyczyło się to dziecka z Aspergerem, ale chyba to najmniej istotne - najpierw były telefony na każdej przerwie (tak, bez tego był dramat), z czasem co kilka przerw, potem sygnały puszczane tylko, a potem w ogóle świadomość wystarczyla, że jakby co, to jest telefon i można rodzica usłyszeć.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 20:26   #5
ulika12345
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 197
Dot.: Smutny trzylatek

Cytat:
Napisane przez GoodNight Pokaż wiadomość
Syn ma trzy lata (skończył w grudniu). Od listopada chodzi do przedszkola. O ile początek nie był zły nie licząc marudzenia na dzień dobry i małej tęsknoty za mamą tak teraz jest koszmar.

Co rano jest płacz, że on iśc nie chce. W szatni są prośby i zapewnienia, że na pewno przyjdę po niego. Przez 5 godzin syn nie bawi się wcale z dziecmi, nie bawi się sam, nie uczestniczy w zajęciach. Jest smutny, nie śmieje się i nie uśmiecha. Nauczycielki rozkładają ręce bo już nie wiedzą jak do niego dotrzec. Do tego doszedł ból brzucha (z nerwów), wymioty w przedszkolu i symulowanie chorób. Wszystko mija jak tylko wychodzimy z budynku przedszkola. W domu zachowuje się ok. Jest fajnym, żywym dzieckiem. Ma co prawda niewielki kontakt z rówieśnikami poza przedszkolem ale nigdy nie było problemów z zabawami.
Nie wiem już co robic. Serce mi pęka jak widzę jak on przeżywa to wszystko i jakim jest smutnym dzieckiem. Czekam tylko z utęsknieniem na piątek i na chwilę oddechu od tego. Zła jestem też na nauczycielki bo nie mam od nich żadnej pomocy, wskazówek co robic. Czuję, że oczekują, że zabiorę go z przedszkola. Czuję też, że obwiniają mnie o to, że dziecko zachowuje się tak a nie inaczej.

Poradzcie co robic?
rzeczywiście nie fajna sytuacja. Ale rzeczywiście nauczycielki rozkładają ręce, to znaczy, że chyba słabe są. Na pewno nie jest to Twoja wina. A inne przedszkole wchodzi w grę?
ulika12345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-12, 22:15   #6
skrywana_fantazja
Wtajemniczenie
 
Avatar skrywana_fantazja
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
Dot.: Smutny trzylatek

Ten telefon to super pomysł !
skrywana_fantazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-13, 07:09   #7
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
Dot.: Smutny trzylatek

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
GoodNight, a może za wcześnie dla niego? Płacze i marudzenie to jedno, ale to co pogrubione dla mnie brzmi poważnie. Nie macie możliwości, żeby jeszcze ten rok posiedział w domu?
Teoretycznie jest taka możliwosc ale w praktyce gorzej. Codziennie mam nadzieję, że coś drgnie. Codziennie jak wchodzę do przedszkola to modlę się żeby pani powiedziała, że tak bawił się, tak dobrze było.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45559668]Miramej fajny pomysł ze zdjęciami podsuwa, ja bym nawet krok dalej poszła - jeśli macie jakiś zbędny telefon w domu, zostawić wychowawczyniom i umówić się, że mały może dzwonić do ciebie albo ty do niego. W pracy mieliśmy sytuację taką, co prawda tyczyło się to dziecka z Aspergerem, ale chyba to najmniej istotne - najpierw były telefony na każdej przerwie (tak, bez tego był dramat), z czasem co kilka przerw, potem sygnały puszczane tylko, a potem w ogóle świadomość wystarczyla, że jakby co, to jest telefon i można rodzica usłyszeć.[/QUOTE]

Podoba mi się ten pomysł. Nie wiem czy nauczycielki się zgodzą.

Cytat:
Napisane przez ulika12345 Pokaż wiadomość
rzeczywiście nie fajna sytuacja. Ale rzeczywiście nauczycielki rozkładają ręce, to znaczy, że chyba słabe są. Na pewno nie jest to Twoja wina. A inne przedszkole wchodzi w grę?
Inne wchodzi w grę ale czy to nie pogorszy sprawy? Syn co prawda nie jest jakoś przywiazany do obecnego ale przynajmniej zna. Wie gdzie łazienka, zna zabawki, zna wychowawczynie. Nie wiem

Nie wiem co robic, kompletnie nie wiem. Nie mam nikogo kto mógłby mi sensownie doradzic. A rady, które słyszę typu: przejdzie mu, jak mu się znudzi nicnierobienie to zacznie się bawic są o dupe potłuc.
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-13, 07:59   #8
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Smutny trzylatek

A co myślisz o wizycie u psychologa?
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-13, 08:37   #9
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Smutny trzylatek

To zdecydowanie brzmi, jakby po prostu nie był jeszcze gotowy na przedszkole. I myślę, że warto zareagować, jak najszybciej, bo to poważne objawy. Psycholog to niegłupi pomysł, bo chociaż rozwieje Twoje wątpliwości. Powie, czy synek zwyczajnie nie dorósł, czy chodzi o coś innego.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-13, 10:25   #10
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Smutny trzylatek

Goodnight, ja zwyczajnie bym nalegała na ten telefon. Jeśli panie oporne będą, idź do dyrekcji, przedstaw sytuację i tyle.

A może jakieś kontakty poza przedszkolne z wybranym kolegą?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-13, 10:55   #11
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Smutny trzylatek

Moja córka (dwa lata) też płacze często przy rozstaniu, ale kiedy ją odbieram jest cała zadowolona, a jak przychodzę w czasie co smaczniejszego obiadu, to nawet jak mnie widzi, i tak kontynuuje posiłek

Może faktycznie synek jest niegotowy na przedszkole. Jest możliwość załatwienia opiekunki na kilka miesięcy? Szkoda dzieciaka, jak ktoś napisał, marudzenie to jedno, bo dzieci często rozpaczają przy pożegnaniu, a za 5 minut się bawią, ale smutek i ból brzuszka, wymioty to już poważniejsza sprawa.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-13, 20:28   #12
RudaEwcia25
Zakorzenienie
 
Avatar RudaEwcia25
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Okolice Włocławka
Wiadomości: 10 449
Dot.: Smutny trzylatek

Może Synek jest przez kogoś terroryzowany? w dzisiejszych czasach dzieci potrafią być podłe i ranić słowami jak i czynami.Pomysł z telefonem jest super i myślę że Synek będzie się czuł pewniej jak będzie wiedział że zawsze może do Ciebie zadzwonić
__________________
13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią
> http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png
Run bitch!Ruuun!
RudaEwcia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-13, 21:47   #13
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Smutny trzylatek

Moja siostra miała tak samo, przez cały rok jeden wielki ryk w trzylatkach, pomogło dopiero przepisanie jej do mojej grupy, czyli o rok starszej siostry.
Bardzo współczuję sytuacji, konsultacja z psychologiem nie zaszkodzi, a może pomoże ustalić sedno problemu. I telefon też fajny, chłopiec powinien się poczuć bezpieczniej.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 08:24   #14
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
Dot.: Smutny trzylatek

Dzięki dziewczyny.

Mam już namiary na poradnię psychologiczną. Nie wiem czego się spodziewac. Oblewają mnie zimne poty jak pomyśle o tym ale sama nie wiem dlaczego.

Dzisiaj synek poszedł z naszym zdjęciem do przedszkola (Miramej dzięki). Może to mu troszkę pomoże. Zastanawiam się nad tym telefonem czy aby nie przyniesie odwrotnego skutku. Zobaczymy. Mam taki mętlik w głowie, tyle pytań.
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 10:33   #15
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Smutny trzylatek

Cytat:
Napisane przez GoodNight Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny.



Mam już namiary na poradnię psychologiczną. Nie wiem czego się spodziewac. Oblewają mnie zimne poty jak pomyśle o tym ale sama nie wiem dlaczego.



Dzisiaj synek poszedł z naszym zdjęciem do przedszkola (Miramej dzięki). Może to mu troszkę pomoże. Zastanawiam się nad tym telefonem czy aby nie przyniesie odwrotnego skutku. Zobaczymy. Mam taki mętlik w głowie, tyle pytań.

Jeszcze powiem, że nie dla każdego przedszkole było sielanką.
Dla mnie i siostry to był najgorszy okres w życiu, mimo, że byłyśmy towarzyskimi dziećmi. Zmuszanie do jedzenia paskudnych rzeczy, zmuszanie do leżakowania, zmuszanie do głupich zabaw w kółeczku, zmuszanie do zajęć plastycznych, zero zorganizowanych zabaw na świeżym powietrzu - spędzanie czasu na zasadzie jest barierka, drabinka, bawcie się - zamieniły ten na szczęście tylko dwuletni okres w koszmar.
Za to szkoła to był raj, uwielbiałam szkołę.

Daj znać jak sytuacja z małym, właśnie sobie przypomniałam, że jako opiekun na obozach harcerskich przekonywaliśmy całą kadrą do braku telefonów komórkowych, bo dzieci zamiast się integrować i bawić były rozpraszane rozmowami z rodzicami, bardziej tęskniły, itp. Ale to też inna sytuacja była, bo to były 3 tygodniowe wyjazdy, dzieciaki były dużo starsze i regularnie chodziliśmy do miasta, gdzie był automat, a poza tym opiekunowie mieli komórki, więc jak widzieliśmy, że któreś jest osowiałe, to sami proponowaliśmy kontakt z rodzicem.
Może zapytaj o telefon psychologa.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-14, 21:57   #16
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Smutny trzylatek

Nie wszystkie 3-latki adoptują się w przedszkolu. Ja bym chyba zabrała, odpuściła.
Mój młodszy brat, nie chciał chodzić do przedszkola, wymitował tam. Poszedł jako 6-latek do zerówki - jest normalny

Nic na siłe
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-15, 21:40   #17
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Smutny trzylatek

Poradnia. Określenie w jakim stopniu dziecko jest gotowe na odseparowanie od rodziców i na ile jest rozwinięte już społecznie nie jest trudne.

Jak sami w PPP nie poruszą tego tematu, to napomknij. Testów rozwojowych jest dużo i powinni je mieć. Strasznie to brzmi a chodzi po prostu o zbiór powszechnych norm rozwojowych takich jak chodzenie, chwytanie itp. tylko też w odniesieniu do reakcji na odseparowanie, nawiązywanie relacji społecznych itp.
Na tej podstawie m.in. sprawdza się gotowość szkolną.

Pomogłoby Ci to wykluczyć lub potwierdzić taki czynnik jak m.in. beznadziejność przedszkola. Może maluch źle się tam czuje, bo i przedszkolanki nie umieją prowadzić grupy jeśli tylko pojawia się w niej jakiś problem?

Swoją drogą - próbowałaś go zostawiać w innym miejscu? Np. u koleżanki z małym dzieckiem? Może taki eksperyment - czy w innym miejscu, mając do dyspozycji dziecko do zabawy i opiekuna, przeżywa rozłąkę równie silnie?

Edytowane przez weselna01
Czas edycji: 2014-03-15 o 21:43
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-15 22:40:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.