Konkursy, w których głosowanie odbywa się na Facebooku.

[CremaCatalana]

Ostatnio bardzo popularne stało się rozstrzyganie konkursów przez głosowanie na Facebooku. I nie byłoby nic w tym złego, gdyby nie wszechobecny spam proszący o głos znajomych i znajomych i przyjaciół królika.

Ostatnie konkursy, w których znajomi zachęcali mnie do głosowania były konkursami twórczymi, na projekty, zdjęcia itd. Tylko że nikt już na te prace nie patrzył, a zaczął się wyścig o to, kto ma więcej znajomych.

Piszę, bo sama mam zamiar brać w pewnym konkursie literackim szanowanej instytucji, która zrobiła w tym celu... aplikację Facebookową do głosowania. Bardzo chcę wziąć udział, ale ile osób przeczyta moją pracę i faktycznie ją oceni? I teraz mam dylemat, jeśli nie będę promowała tego, że uczestniczę, zginę z trzema głosami na krzyż w zalewie spamu i wydarzeń "głosuj na mnie" po 1000 głosów. Jeśli będę, zrobię to co nigdy mi się nie podobało i co sama krytykowałam, ale może dotrę do większej ilości ludzi...

Raczej nie zrezygnuję z konkursu bo to moja tematyka i moje klimaty. Brać udział w tym wyścigu? Co o tym sądzicie?

[wanda164]

Ja od razu rezygnuję, jak widzę hasło Facebook; wstyd mi przed znajomymi i nieznajomymi, a poza tym nie będę nikomu robiła darmowej reklamy, wolę się wycofać. Ale to tylko moje zdanie; jeśli Ty chcesz wziąć udział, to faktycznie spróbuj się zareklamować - może link na GG w opisie, sms, mail do znajomych? Ale uważam, że to nie fair, że w konkursie literackim mogą wygrać nie najlepsi, ale najbardziej przebojowi.

[Olivvek]

Ja to w ogóle bojkotuję fejsika wkurza mnie wszechobecny boom na ten portal i panujące założenie, że każdy ma tam konto

Już pomijając to, nie biorę nigdy udziału w konkursach, gdzie o wygranej decydują kliki/ głosy innych/ losowanie.
uwłacza to moim ambicjom
Szkoda, że już coraz mniej jest konkursów, gdzie liczy się jakiś talent czy kreatywność

[olanna]

Wg. mnie wszystkie te konkursy na "lajki" to totalny bezsens . Najczęściej wygrywają ci, którzy potrafią zorganizować ludzi do głosowania (w pewnym sensie to też kreatywność).

Ja się od takich wyścigów trzymam z daleka, bo nie lubię takiego żebrania o głosy gdzie popadnie. Zdecydowanie wolę te konkursy, w których zwycięzców wybiera jury.

Może warto poszukać albo poczekać na konkurs, który byłby bardziej obiektywny niż ten fejsbukowy?

[CremaCatalana]

Chyba tak. Wkurzyłam się, bo to konkurs organizowany przez Uniwersytet i właściwie dopiero dzisiaj dowiedziałam się że głosowanie jest Facebookowe. Żenada. Do samego FB nic nie mam, ale to nie miejsce na kreatywne konkursy.

[Chatul]

Napisane przez Olivvek

Ja to w ogóle bojkotuję fejsika wkurza mnie wszechobecny boom na ten portal i panujące założenie, że każdy ma tam konto

Zgadzam się. Też mnie to irytuje... Zwłaszcza „założenie, że każdy ma tam konto”

Napisane przez CremaCatalana

Chyba tak. Wkurzyłam się, bo to konkurs organizowany przez Uniwersytet i właściwie dopiero dzisiaj dowiedziałam się że głosowanie jest Facebookowe. Żenada. Do samego FB nic nie mam, ale to nie miejsce na kreatywne konkursy.

Ja bym napisała do organizatora, że pomysł wspaniały, ale umieszczenie ankiety na portalu społecznościowym obniża jakość konkursu i jest jednak uwłaczające dla poważnej uczelni

[Olivvek]

Napisane przez Chatul

Zgadzam się. Też mnie to irytuje... Zwłaszcza „założenie, że każdy ma tam konto”



Ja bym napisała do organizatora, że pomysł wspaniały, ale umieszczenie ankiety na portalu społecznościowym obniża jakość konkursu i jest jednak uwłaczające dla poważnej uczelni

Przypomniało mi się, jak kiedyś gadałam z koleżanką; opowiadała mi, że jakiegoś tam chłopaka poznała i chciała sobie popatrzeć, co też tam ma w profilu na fb, a się okazało, że konta tam nie ma. Podsumowanie wywodu: "i nie wiem, czy tam z nim się spotykać. No sama powiedz, kto normalny w dzisiejszych czasach nie ma konta na jakimś portalu społecznościowym??"
Eee... Ja na przykład?

Pomysł z tym mailem też mi się podoba, tylko wysłałabym go anonimowo- chyba, że nie jest się studentem tej uczelni

[CremaCatalana]

Nie jestem ich studentką więc chyba napiszę

Co do FB założyłam tam konto przed tym całym boomem z ciekawości, a tu nagle bach wszyscy zaczęli zakładać. Nie wyobrażam sobie nie mieć tam konta, ale to jest powiązane z moim zaangażowaniem społecznościowym (prowadzę tam organizację) no i fakt, że mieszkam za granicą. W Polsce pewnie prawie bym nie używała, mając inne formy kontaktu z ludźmi.

Chyba sobie daruję ten konkurs zupełnie, wracając do tematu. Dzięki za odp.

[alkaxy]

Napisane przez olanna

Wg. mnie wszystkie te konkursy na "lajki" to totalny bezsens . Najczęściej wygrywają ci, którzy potrafią zorganizować ludzi do głosowania (w pewnym sensie to też kreatywność).

Ja się od takich wyścigów trzymam z daleka, bo nie lubię takiego żebrania o głosy gdzie popadnie. Zdecydowanie wolę te konkursy, w których zwycięzców wybiera jury.

Może warto poszukać albo poczekać na konkurs, który byłby bardziej obiektywny niż ten fejsbukowy?

I jeszcze zakładają trochę fałszywe konta na tony, żeby sobie podbić głosy.

Jeszcze mam alergie do konkursów gdzie nawet wybiera jury, ale w warunkach jest udostępnienie jakieś informacji na tablicy. Rozumiem, że to reklama dla niech, ale jakoś nie lubię spamować znajomych.

[travis]

wygral ktos cos na facebooku?
zastanawiam sie jaki % jest wogole prawdziwymi konkurasmi a ile to poprostu wyzyskiwanie danych.

[kruszynka_]

Napisane przez Olivvek

Ja to w ogóle bojkotuję fejsika wkurza mnie wszechobecny boom na ten portal i panujące założenie, że każdy ma tam konto

Już pomijając to, nie biorę nigdy udziału w konkursach, gdzie o wygranej decydują kliki/ głosy innych/ losowanie.
uwłacza to moim ambicjom
Szkoda, że już coraz mniej jest konkursów, gdzie liczy się jakiś talent czy kreatywność

Doskonale Cię rozumiem. Ja ostatnio chyba przez trzy tygodnie z rzędu brałam udział w konkursie, gdzie poza poprawną odpowiedzią rzekomo liczyła się kreatywność. Jednak nagrody zgarniały osoby, które nawet nie miały poprawnych odpowiedzi... Strasznie mnie to zirytowało, tym bardziej, że ostatnio zwróciłam im uwagę, że niewłaściwie skonstruowali pytanie. Mianowicie: "Co oznacza skrót TEWL i który ze składników aktywnych Kremu do masażu twarzy z serii Basic Line należy do tej grupy ?"
Kiedy zwróciłam im uwagę, TEWL to przeznaskórkowa utrata wody i jest wartością, a nie grupą, że pytanie jest niekonkretne - otrzymałam następującą odpowiedź : "Grupą nazywamy zbór składników , które działają podobnie . Nie wnikamy wtedy w wartości tylko określamy potocznie identyczny wpływ na skórę".
Cóż mam nadzieję, że kosmetyki tej firmy tworzą bardziej wyedukowani ludzi, aniżeli osoby rozstrzygające konkurs.