Suknia dla chudzielca

[rybkad]

No właśnie w jakiej sukience będę wyglądała dobrze ja, 172 cm wzrostu, wygląd wychudzonej nastolatki, biust nawet średniego rozmiaru ale rozmiar 36 ledwo sie na mnie trzyma , marzy mi się dwuczęsciowa z gorsetem , nic jeszcze nie mierzyłam bo doślubu 10 miesięcy ale trzeba się zacząć zastanawiać

[Misiaczek20]

podesle ci takie jakie mam wzory dla takiej chudzinki

[Misiaczek20]

i jeszcze te

[Misiaczek20]

A moze cos z tego

[Misiaczek20]

A moze takie cos

[madulka]

Moze cos z tego cie zainspiruje

[Alien]

Rybkad słyszałam taką teorię, że suknia dwucześciowa, czyli osobno gorset i spódnica powoduje, że panna młoda nie wygląda tak szupło a nawet większość takich kreacji może ją pogrubić. Ale to oczywiście zalezy od kroju i tego jak taka suknia wygląda na konkretnej dziewczynie.
Ale ja odradzałabym ci raczej suknie jednoczęsciową, bo większośc z nich powoduje, że sylwetka się wydłuża a poprzez to staje się szczuplejsza i smuklejsza.
Wiec jeśli marzy cię sie gorset i osobny dół to tym bardziej takie rozwiązanie polecam

[Anastazja#]

Najlepiej idź jak najszybciej do salonów i mierz wszystko co Ci się spodoba. Możesz też poprosić obsługę o jakąś poradę, oni się powinni na tym znać- przynajmniej w tych lepszych salonach. Ja tak zrobiłam. Fakt po jakimś czasie już prawie dostałam bzika, bo nie mogłam się zdecydować. Ale w końcu wybrałam. Miałam właśnie gorset i spódnicę. Wprawdzie jestem niższa od Ciebie (165 cm) i mój rozmiar to 36, ale myślę że ładnie Ci będzie w takiej kreacji. Tym bardziej, że jest tyle różnych możliwości- możesz łączyć ze sobą gorset i spódnicę od innych kompletów. Naprawdę polecam mały rajd po salonach. POWODZENIA!!!

[Anastazja#]

Ach i jeszcze mała rada- skorzystaj raczej ze sprawdzonych salonów, albo idź do zaufanej krawcowej i broń Boże nie zostawiaj szycia sukni na ostatnią chwilę. Mi mówili, że trzeba suknię zamawiać tak z 3 miesiące wcześniej. Radzę Ci jednak zrobić to szybciej w razie jakichś niemiłych niespodzianek. Co niestety się zdarza- jednej koleżance skrócili za bardzo sukienkę (nie wiem co te krawcowe robiły na przymiarce) i wyobraź sobie, że winą obarczyły ją, że niby przyszła w innych butach. SKANDAL! Drugiej z kolei skrócili sukienkę, ale zapomnieli to samo zrobić z halką. Ja z kolei miałam problemy z gorsetem- na 3 dni przed weselem beczałam jak bóbr. Sama widzisz jak to w życiu bywa, a jak zamówisz wcześniej to przynajmniej będziesz mogła być spokojna.

[Nadin]

Napisane przez rybkad

No właśnie w jakiej sukience będę wyglądała dobrze ja, 172 cm wzrostu, wygląd wychudzonej nastolatki, biust nawet średniego rozmiaru ale rozmiar 36 ledwo sie na mnie trzyma , marzy mi się dwuczęsciowa z gorsetem , nic jeszcze nie mierzyłam bo doślubu 10 miesięcy ale trzeba się zacząć zastanawiać

oj ja też tak miłam, tyle, że na dodatek mam mały biust, mój wzrost to 168, a rozmiar 36
przymiezajac w salonach suknie panie mówiły, ze do tego rozmiaru pasuje kazda suknia, wybrałam więc bez obaw wymarzoną

[kaska222]