Pierwszy raz na solarium

[KaRRaMba_]

Witam. Wybieram się pierwszy raz na solarium i mam kilka ważnych dla mnie pytań
Pierwsza sprawa jest taka, że zupełnie nie wiem jak mam tam postępować.
Po drugie wyczytała, że trzeba zakrywać sutki i nie wiem czym.
Po trzecie na ile minut mam się wybrać za pierwszym razem? I ile kosztuje 1 minuta?
Kolejną sprawą jest to czym się różnią łóżka stojące od leżących i które polecacie na pierwszy raz?

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

a i jeszcze czy trzeba mieć wydepilowane tam gdzie zwykle?

[vougelisha]

postępować idziesz płacisz wchodzisz a sutki to czym chcesz ja zakrywałam płatkami kosmetycznymi powinnaś mieć tam juzż w solarium ja radze ci 6-8min za pierwszym razem a minuta to tak ok 1,20zł, czym sie różnią podobno stojące jest silniejsze ja zawsze chodziłam na leżące jest wygodniejsze:P

[KaRRaMba_]

Napisane przez vougelisha

postępować idziesz płacisz wchodzisz a sutki to czym chcesz ja zakrywałam płatkami kosmetycznymi powinnaś mieć tam juzż w solarium ja radze ci 6-8min za pierwszym razem a minuta to tak ok 1,20zł, czym sie różnią podobno stojące jest silniejsze ja zawsze chodziłam na leżące jest wygodniejsze:P

Ok dzięki xD
a te płatki to chyba nie całe tylko wyciąć bo się odbije tak myślę

[PaulinciaKWC]

Napisane przez KaRRaMba_

Witam. Wybieram się pierwszy raz na solarium i mam kilka ważnych dla mnie pytań
Pierwsza sprawa jest taka, że zupełnie nie wiem jak mam tam postępować.
Po drugie wyczytała, że trzeba zakrywać sutki i nie wiem czym.
Po trzecie na ile minut mam się wybrać za pierwszym razem? I ile kosztuje 1 minuta?
Kolejną sprawą jest to czym się różnią łóżka stojące od leżących i które polecacie na pierwszy raz?

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

a i jeszcze czy trzeba mieć wydepilowane tam gdzie zwykle?

Wchodzisz, placisz, idziesz do pokoju, rozbierasz sie

Zakryj czymkolwiek

Malo. Zalezy jaka masz karnacje. 5 to gora

Lozko jest lezace. Stojaca jest kabina co najwyzej stojace chyba nieco lepiej opalaja

Koszt 1-1.2

No jak nie wydepilujesz to ci sie nie opali. To wszystko

[Stokrotek90]

i zmyj makijaż (lub przyjdź bez), możesz posmarować się przyspieszaczami z protektorem UV (można kupić w solarium za kilka złotych). Na leżącym ciężej opalić pachy (dlatego warto poleżeć trochę z podniesionymi rękami), a na stojącym - stopy O. Aaaa... i albo "po" albo "przed" dezynfekujesz łóżko (wszystko jest opisane) - zawsze możesz na początek o pomoc i krótką instrukcję poprosić pracownika solarium.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Stokrotek90

i zmyj makijaż (lub przyjdź bez), możesz posmarować się przyspieszaczami z protektorem UV (można kupić w solarium za kilka złotych). Na leżącym ciężej opalić pachy (dlatego warto poleżeć trochę z podniesionymi rękami), a na stojącym - stopy O. Aaaa... i albo "po" albo "przed" dezynfekujesz łóżko (wszystko jest opisane) - zawsze możesz na początek o pomoc i krótką instrukcję poprosić pracownika solarium.

U mnie zawsze robil to pracownik. A o makijazu zapomnialam tyyle lat nie bylam

[nadijahh]

Napisane przez KaRRaMba_

Witam. Wybieram się pierwszy raz na solarium i mam kilka ważnych dla mnie pytań
Pierwsza sprawa jest taka, że zupełnie nie wiem jak mam tam postępować.
Po drugie wyczytała, że trzeba zakrywać sutki i nie wiem czym.
Po trzecie na ile minut mam się wybrać za pierwszym razem? I ile kosztuje 1 minuta?
Kolejną sprawą jest to czym się różnią łóżka stojące od leżących i które polecacie na pierwszy raz?

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

a i jeszcze czy trzeba mieć wydepilowane tam gdzie zwykle?

Najlepiej powiedz pracownicy solarium, że jesteś pierwszy raz i żeby Cię poinstruowała co i jak. Łóżka są leżące, a kabiny stojące - wydaje mi się, że te mocniej opalają, szczególnie należy uważać pod pachami, bo łapki trzymasz wtedy w górze - chwytasz się takich rączek. Ceny są różne 1-1.70 zl, zależy gdzie, jakie lampy, czy stojące, czy leżące. Czasami spotykałam się ze zniżkami, np w określonych godzinach lub dla uczniów/studentów. Na pierwszy raz poleciłabym chyba leżące - max. 7 minut, pracownik na pewno coś Ci doradzi.
Co do sutków, to ja czasami opalałam się w staniku od bikini, bo miałam złe doświadczenia, gdy strasznie spaliłam sobie piersi i pachy (właśnie stojąca kabina), ale mi nie przeszkadzały ewentualne nieopalone miejsca w tamtych rejonach. Najlepiej faktycznie na łóżku położyć sobie na stuki płatki kosmetyczne.

Nie bój się niczego, po prostu powiedz, że jesteś pierwszy raz i żeby Cię poinstruowano, co i jak!

Napisane przez Stokrotek90

i zmyj makijaż (lub przyjdź bez), możesz posmarować się przyspieszaczami z protektorem UV (można kupić w solarium za kilka złotych). Na leżącym ciężej opalić pachy (dlatego warto poleżeć trochę z podniesionymi rękami), a na stojącym - stopy O. Aaaa... i albo "po" albo "przed" dezynfekujesz łóżko (wszystko jest opisane) - zawsze możesz na początek o pomoc i krótką instrukcję poprosić pracownika solarium.

Nigdy nie spotkałam się, aby klient musiał sam dezynfekować łóżko Zawsze po wyjściu poprzedniej osoby pracownica dezynfekuje kabinę i dopiero wtedy ja tam wchodzę.

[nocandy]

Nie jestem stałą bywalczynią solarium.
Na łóżku w wersji stojącej byłam tylko raz i wspominam to dość zabawnie.
Włącznik opalania był dość wysoko - a ja należę do niskich osób - naskakałam się chyba z 5 minut zanim udało mi się odpalić tą machinę...od tego czasu więcej nie skusiłam się na wersję stojącą

[Laura2112]

Nie zapomne, jak moja durna siostra poszla sobie po dlugim czasie na 15 min, "Bo ona sie szybko opala i ma odpowieddnia karnacje".
Jak do niej przyszlam nastepnego dnia, myslalam ze ma powieki pomalowane na brazowo, ubrac sie nie byla w stanie a wykupila chyba z pol apteki conajmniej

[Jall]

Jak ja byłam pierwszy raz, to podeszłam do dziewczyny i poszła ze mną do kabiny i wytłumaczyła co i jak, co oznaczają przyciski itp.

Na początku idź na 5 minut, w razie czego wyjdziesz wcześniej. Ja wyszłam po 4, ale kolejne razy spokojnie po 6 minut - i się nie spaliłam, a jestem bardzo blada z natury, niebiesko-przeźroczysta

1 minuta = 1-1.30 zł. Ja płacę złotówkę.

Na sutki możesz nakleić mały plaster, ja na początku tak robiłam, ale później zrezygnowałam. Jak pójdziesz raz czy nawet kilka razy nic Ci się raczej nie stanie
No i nie smaruj się przynajmniej kilka godzin przed jakimiś tłustymi balsamami, zepnij włosy, żeby Ci było wygodnie i w miarę możliwości zetrzyj puder z twarzy.

Ja chodzę zawsze na stojące.

[oxoxoxoxox]

Na to ile minut powinnaś określić sama, to zależy jaką masz karnacje, na internecie jest mnóstwo testów karnacji + powinnaś wiedzieć jak twoja skóra reaguje na słońce, czy szybko się opalasz, czy miewasz oparzenia słoneczne itd, z tym że pamiętaj : bezpieczniej będzie iść na tą minutę mniej niż więcej, gdy idziesz 1 raz.
Gdy Twoja skóra źle znosi słońce, nie przekraczaj 5 minut i nie korzystaj z mocnych lamp (zapytaj kogoś z obsługi o mniej 'żrące' lampy, oni na pewno pomogą), gdy Twoja karnacja jest ciemna, dobrze znosisz słońce możesz poszaleć o jakieś dodatkowe 2 minuty, po pewnym czasie sama zobaczysz jaki czas jest dla Ciebie optymalny.
Koszt minuty waha się od 1 do 2 zł , nie spotkałam się nigdy z wyższą ceną.
Na piersi możesz nałożyć waciki tak jak dziewczyny wcześniej mówiły lub też wejść całkiem w biustonoszu, to już zależy wyłącznie od Ciebie.
To jakie łóżko wybierzesz to też indywidualna sprawa, część osób boi się leżących gdyż ' czują się jak w trumnie ' , więc dla nich najlepszym wyjściem jest przekonanie się że nie taki diabeł straszny... i pójście na stojące, przełamać swój strach.
Stojące łóżko lepiej opala ręce, twarz, gorzej nogi. Plusem jest dość równomierna opalenizna, a minusem to że trzeba stać przez kilka minut z rękoma w górze, trzymając się uchwytów, no i to że duża część osób czuje się słabo, może mieć zawroty głowy.
Łóżko leżące jest wygodne, bo jak nazwa wskazuje leżymy, ale opala nierównomiernie, szczególnie wewnętrzną stronę rąk :/ i niektóre osoby odczuwają dyskomfort leżąc w 'trumnie'.
Skórę lepiej mieć wydepilowaną, gładką wtedy lepiej się opala, polecam przed opalaniem zrobić lekki peeling, wtedy opalenizna będzie się trzymać dłużej.

[Stokrotek90]

Napisane przez nadijahh

Nigdy nie spotkałam się, aby klient musiał sam dezynfekować łóżko Zawsze po wyjściu poprzedniej osoby pracownica dezynfekuje kabinę i dopiero wtedy ja tam wchodzę.

O widzisz :0 Na solarium ostatnio byłam jakieś 3lata temu, a z dezynfekcją łóżka spotkałam się na moim pierwszym solarium... jakieś 7-8 lat temu ) Może już tego nigdzie nie praktykują

[uwielbiam_owoce22]

Napisane przez Stokrotek90

i zmyj makijaż (lub przyjdź bez), możesz posmarować się przyspieszaczami z protektorem UV (można kupić w solarium za kilka złotych). Na leżącym ciężej opalić pachy (dlatego warto poleżeć trochę z podniesionymi rękami), a na stojącym - stopy O. Aaaa... i albo "po" albo "przed" dezynfekujesz łóżko (wszystko jest opisane) - zawsze możesz na początek o pomoc i krótką instrukcję poprosić pracownika solarium.

Ja na jej miejscu na 1 wizytę nie smarowałabym się przyspieszaczami.
Z tym różnie bywa - ja miałam raz nauczkę
Chodziłam regularnie na solarium i przy 6 wizycie chciałam wypróbować przyspieszacza i zakupiłam saszetkę - powiem tylko tyle na drugi dzień byłam cała czerwona jak rak i poparzona
Chodziłam z kefirem na twarzy Dostałam nauczkę
Przyspieszacza używam tylko gdy opalam się na "łonie natury" mieszam razem z filtrem i nigdy się jeszcze nie poparzyłam i równomiernie się opalałam.

Uważam, że na 1 raz powinno się pójść max na 5 minut.
Po wizycie należy obserwować jak się zachowuje nasza skóra.
Nie powinna być zaczerwieniona - mi kiedyś kosmetyczka, która prowadzi jeszcze solarium mówiła, że nie powinna skóra być zaczerwieniona bo to jest objaw poparzenia.
Jeżeli nic by się nie działo z moją skórą to poszłabym na kolejną wizytę za 3-4 dni znowu na 5 minut.
I ewentualnie za 3 razem bym zwiększyła na 6 minut.

jeśli chodzi o Cenę - w moim mieście minuta kosztuje 1 zł.