![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
kaszki "bezcukrowe"
w dniu dzisiejszym w mojej głowie powstał spory zamęt... ale do rzeczy
3 lata temu gdy zaczynałam rozszerzać dietę mojej córce, wszędzie napotykałam informację że kaszki nestle/bobovita to samo zło, bo cukier. będąc więc kiedyś w sklepie przejrzałam etykiety i faktycznie, co bym do łapki nie wzięła to 30-40 gram cukru na 100 gram kaszki. Bardzo dużo! co więcej, miałam okazję spróbować takiej kaszki u szwagierki która bez mrugnięcia okiem takie cuda dzieciom swym podawała dzień w dzień. okazało się faktycznie że słodkie to to okrutnie, zbeształam szwagierkę w myślach po czym dumna z siebie zamówiłam słynne Holle i tym raczyłam swoje dziecko, które dość szybko okazało się że fanem kaszek nie jest. jedynie co to gdy zaczęła dostawać mm (8 miesięcy) dosypywałam 2-3 miarki do butelki. Aktualnie znów jestem na etapie przygotowywania się do rozszerzania diety młodszej córce. Będąc w rossmannie zauważyłam, ze pojawiły się nowe kaszki - mleczne, ale bezcukrowe, np Bobovita Expert. i jakież było moje zdziwienie, gdy spojrzałam na etykietę... Kaszka mleczna ryżowo – kukurydziana - 38,9gram cukru/100 gram produktu Kaszka mleczna ryżowo – kukurydziana o smaku bananowym - 38,4/100 strasznie dużo! a przecież napis krzyczy - "bezcukrowa" ![]() pospieszne wzięłam w łapki zwykłą kaszkę: Kaszka mleczno-ryżowa o smaku bananowym - 36,7/100 zdurniałam ![]() w składzie tych bezcukrowych nie widzę nic cukro-podobnego, ale znawcą nie jestem... Składniki: (tej mleczna ryżowo – kukurydzianej) mleko modyfikowane - 54,8% [odmineralizowana serwatka w proszku z mleka, odtłuszczone mleko w proszku, tłuszcz roślinny (zawiera lecytynę sojową), węglan wapnia, witaminy (C, niacyna, kwas pantotenowy, E, B1, B6, A, kwas foliowy, K1, D3, biotyna, B12), dwufosforan żelazowy, siarczan cynku, siarczan miedzi, jodek potasu], kaszka (kukurydziana - 15,8%, ryżowa - 15,2%), oligosacharydy (galaktooligosacharydy z mleka, fruktooligosacharydy) - 5%, odmineralizowana serwatka w proszku z mleka, odtłuszczone mleko w proszku czyli ten cukier w kaszkach to głównie laktoza z mm + cukry naturalnie występujące w ryżu, kukurydze etc. w słodzonych kaszkach zwykłego cukru musi być chyba naprawdę bardzo niewielka ilość, skoro mają mniej cukru na 100 gram niż te bezcukrowe ![]() wzięłam jeszcze do ręki zwykła mleczno-ryżową Nestle, bananową - 30/100.... no i cała teoria o złym cukrze w złych kaszkach mi runęła....no chyba że coś w swych przemyśleniach pominęłam ![]() tzn nadal dostrzegam pewną wyższość kaszek np Holle, bo można kupić np orkiszową czy jaglaną, która jest po prostu bardziej wartościowa niż ryżowa czy kukurydziana. ale aspekt cukrowy przestał być dominujący.... więc może te zwykłe, pospolite kaszki to jednak nie samo cukrowe zło? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Przecież sama przeczytałaś skład. Ciężko, żeby rzecz zrobiona ze zbóż nie miała węglowodanów. To trochę tak jakbyś narzekała, że chleb czy makaron też je ma.
Raczej na opakowaniu powinno być napisane cukry a nie cukier, w kontekscie węgli, ale to tak btw. Nie podałas składu tradycyjnej kaszki, tylko tąbezcukrową, wiec cieżko mówic o czymś czego nie widzimy, ale zakladam, ze jest w niej cukier a nie ma oligosacharydów, jak się myle to powiedz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Nie jestem zwolenniczką tych kaszek, zresztą moja córka nie chciała ich jeść. Słyszałam, że sporo dzieci właśnie tyje przez te kaszki, no i przez te słodkie herbatki w granulatach. Jak dla mnie to smakuje jak słodki ulepek, z prawdziwą kaszą nie ma nic wspólnego.
Tak więc odpuściłabym sobie na Twoim miejscu te kaszki, skoro starsza córka przeżyła, jedząc jedynie ich niewielkie ilości, to i młodsza da radę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
ależ ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że te co węglowodanowe zawiera cukry, tyle że spodziewałam się że te zwykłe kaszki dosładzane zwykłym cukrem będą ich miały znacznie więcej niż te "bez dodatku cukru" (tak jest napisane na opakowaniu).
i tak, faktycznie te zwykłe mają cukier i nie ma oligosacharydów (choć te chyba pochodzą z mleka?) Vixen, no są ulepkiem, ale wychodzi na to że te wina mm, widocznie ono nadaje aż taką słodkość a nie dodatek cukru ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Mleko kobiece też ma cukier, nie wiem czy mniej czy więcej w porównaniu do mm.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
no dokładnie,więc o co ta afera wokół zwykłych kaszek?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Bo może to już za dużo tego cukru, nie dość, że z mleka, to i z kaszek, i nie daj Boże jeszcze z tych słodkich pseudoherbatek.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
tyle że z powyższego wynika, że tego sztucznie dodawanego cukru w gotowych kaszkach jest jakaś znikoma ilość (a suma sumarum kaszki te zawierają mniej cukrów niż kaszki bez cukrowe...), nie warta moim zdaniem całego tego zamieszania
![]() do pseudoherbatek nawet nie podchodzę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Generalnie chyba te kaszki niezbyt bo bardzo przetworzone...
Przyznam,że czasem dałam dziecku taką kaszkę,ale częściej dawałam zwykłą manną,jaglaną czy gotowałam owsiankę.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
BAN stały
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
Z drugiej strony nie rozumiem po co dosładzać te kaszki. Mieszkam w DE i tu cukru w składach nie widziała, ani kaszek, ani deserkow,ani jogurtów dla niemowlat.Nie wiem czego w PL ten cukier jest, dlatego, że był kiedys na kartki chyba heheheh. Poza tym wg mnie lepiej mieć kaszkę z wieksza iloscią weglowodanów pochodzacych z ziaren, owocow, mleka niz z mniejsza iloscia dosladzana bialym cukrem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
to,że cukru nie ma w składzie to nie oznacza, że nie są to produkty dosładzane.. zamiast cukrem np syropem glukozowo - fruktozowym (sztuczny słodzik już lepiej posłodzić cukrem) albo innymi słodzikami chemicznymi,aromatami etc które są bardziej szkodliwe od cukru ![]() jak jest coś w składzie co nie wiemy jak wygląda to najlepiej nie kupować.. ja kupowałam kaszki Holle które w składzie mają wyłącznie zboża ew zboża +suszone owoce |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Ja kupowałam kaszki holle jaglana bezmleczna i ona słodka nie była w ogóle, trzeba było dodać np owoce.
Za to taka nestle czy tam bobovita już nie pamiętam była tak słodka i ohydna w smaku, że mało nie zwróciłam po spróbowaniu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
BAN stały
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
Ja mam kaszki Hipp i na jednej jest zboze i witamina b. A na drugiej mleko, zboza, owoce,witaminy,olej rzepakowy Edytowane przez maharet1092 Czas edycji: 2014-01-06 o 12:12 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Ja daję kaszki Holle i dodaję do smaku pół słoiczka owocowego. Smaczne, a zdrowsze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
Bardzo ciekawe. Ale w sumie ja tylko na wizażu czytałam, że kaszki zwierają dużo cukru, i to samo zło. A poza nim nigdzie. Więc się nie dziwię, że to się okazało wyolbrzymione ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
pomyłka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
tylko holle
![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Próbując kaszek dostępnych w sklepach i kaszki Holle, nie trzeba być geniuszem, żeby stwierdzić, która jest słodzona... Tamte to ulepki! Kaszka Holle nie jest w ogóle słodka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
BAN stały
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Rozumiem, że porównujesz 2 kaszki podobnego typu.A nie na przykład bezmleczna Holle z jakaś inna mleczna. Albo czysta z owocowa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
Nie trzeba być geniuszem, żeby zobaczyć w pierwszy poście Natala84, że słodzone kaszki mają bardzo mało cukru.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
![]() i też uważam, że ten cukier jest całkowicie zbędny, ta kaszka i bez tego byłaby słodka poprzez laktozę z mm... zmierzam jedynie do tego, że wydaje się że dodatku cukru w tych kaszkach jest naprawdę niedużo, na tyle (wg mnie) nie dużo, że nie wiem czy zasługują na miano "syfu" jakim często się je tu i nie tylko tu określa... zawsze słyszałam/czytałam, że Holle takie święte jest. starszej córce robiłam te bezmleczne na wodzie i dodawałam owoce, ale z perspektywy czasu wydaje mi się że to jednak nie był pełnowartościowy posiłek. tyle że ona dość krótko te kaszki w tej postaci jadła, potem dosypywałam po prostu 2-3 miarki do mm w butli. natomiast porównując składy różnych kaszek, trafiłam również na skład kaszki Holle - poniżej skład kaszki orkiszowej. SKŁAD: 250 gram netto kaszki wyprodukowanej z ekologicznej mąki orkiszowej z pełnego przemiału ziarna (37%), odtłuszczone mleko w proszku (20%), maltodextryna, częściowo zdemineralizowana serwatka (12%), olej palmowy, węglan wapnia, witamina B1, A i D. Zawiera gluten. Nie zawiera cukru czy maltodextryna to nie cukier? co więcej, Holle zawiera jedynie 20 % mleka w proszku, a ta "syfiasta" dajmy na to bobovita - 50/60%. więc znów można się pokusić o stwierdzenie, że ta ulepkowata słodycz popularnych kaszek to efekt laktozy z mm a nie dodawanego cukru ![]() btw, czy mm zawiera jakiś inny cukier niż laktozę, ktoś się może orientuje? dosładzane są jakoś te mleka? ---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Próbowałam własnego mleka i faktycznie jest obrzydliwie słodkie w smaku.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
kupowałam czystą ryżową i kukurydzianą bez dodatków
i zdrowy brzuszek nestle http://www.dziecko.nestle.pl/produkt...uctid/179.aspx |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 495
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Ja nie demonizowałam kaszek typu Nestle itd. Na Holle mnie nie było stać, bo moim zdaniem są strasznie drogie (rozumiem, że ekologiczne, że zdrowsze, ale niestety nie na każdą kieszeń). Najchętniej robiłam maluszkowi kleik + owoce, jak był starszy to mieszałam kleik z kaszką ryżową bezmleczną (dużo mniej słodkie niż zwykła kaszka), a potem gotowałam zwykłe kasze - owsiankę, mannę, jaglaną. Wiadomo, że jak robiłam małemu ekspozycję na gluten, to zwykłej manny nie chciało mi się gotować łyżeczki czy ile tam się dawało
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;44465685]kupowałam czystą ryżową i kukurydzianą bez dodatków
i zdrowy brzuszek nestle http://www.dziecko.nestle.pl/produkt...uctid/179.aspx[/QUOTE] zdrowy brzuszek też fajny ![]() ![]() nestle ma też mleczne bezcukrowe, o np te: http://www.dziecko.nestle.pl/produkt...uctid/286.aspx ale tu już w składzie maltodekstryna, i zawartość cukrów 30/100, czyli tak jak zwykłe kaszki ![]() wychodzi na to, że żeby faktycznie było mało słodko (a właściwie to rozsądnie słodko) to należałoby: 1. tak jak Gosia napisała, samemu przygotowywać kasze ![]() 2. osobno robić mm i dopiero wtedy dosypywać kaszkę (unikniemy słodkich dodaktów typu maltodekstryna z gotowych mlecznych kaszek); ale różnica w słodkości wydaje mi się będzie nieznaczna... 3. robić kaszki bezmleczne na wodzie i dodawać np owoce, ale czy to pełowartoścowy posiłek? nawet jeśli tak, to i tak trzeba "brakującą" ilość (słodkiego ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ten kleik robiłaś na wodzie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 495
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Natala, to podziwiam, że Ci się chciało, to ja leniuch jestem
![]() Kleik dosypywałam do gotowego mm, potem do krowiego, taki kleik http://www.dziecko.nestle.pl/produkty/kleiki.aspx zaczynaliśmy od kukurydzianego, a potem dopiero ryżowy, bo bałam się zaparć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
Te które w pierwszym poście wymieniłaś mają przecież cukry, tylko innego pochodzenia - oligosaharydy. Ogólnie w diecie jest przyjęta zasada im mniej cukrów (fruktozy, glukozy itd. także) tym lepiej. Ja wolę dać owoc, naturalne źródło cukru, zamiast sztucznie dosłodzonej kaszki. Bądź co bądź - mm też jest sztuczne. ---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- Ja daję bezmleczną kaszkę z owocami jako kolację. To jest moim zdaniem pełnowartościowy posiłek - jedna porcja owoców plus produktów zbożowych. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Cytat:
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: kaszki "bezcukrowe"
Moja córka jest wychowana na tych "złych kaszkach i kleikach" i nic jej nie jest. Tylko to chciała jeść i tylko to jej nie uczulało, nawet na sinlac po pewnym czasie zaczęła reagować uczuleniem a to niby produkt dla alergików, wcale nie jest gruba, wręcz odwrotnie taki szczypior. Synkowi też dawałam ale on akurat tego nie polubił i żyje na mleku mieszanym z kaszką manną nestle z kartonu.
Moim zdaniem nie ma co przesadzać z tym unikaniem cukru. Wychodzę z założenia, że skoro dziecko nie dostaje słodyczy, pije tylko wodę, je tylko mleko modyfikowane i zupę to 2x dziennie odrobina słodkiej kaszki nie zaszkodzi (ja dodawałam córce 2-3 miarki do mleka, a małemu dodaję 1-2 miarki do mleka, bo on nie lubi gęstego). Dzieciaki mam szczupłe a nawet bym rzekła, że chude nieco, więc ten cukier chyba jednak nie krzepi aż tak... ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.