Miesiac przed Wielkim Dniem - wszelkie porady :-)

[Ejva]

Zostal mi juz miesiac i 5 dni do slubu.......... W zwiazku z czym wpadlam na pomysl zalozenia watku z nazwijmy to kosmetycznym niezbednikiem na miesiac przed.... Proponuje zbierac tu wszelkie porady jak zadbac o siebie na ten miesiac przed (tak, tak wiem ze dbamy o siebie caly czas ale...) Moga to byc wszelkie sztuczki jak w miesiac doprowadzic wlosy do porzadku, cere, kiedy nalezy isc do fryzjera itp.... no wszystko co Wam do glowy przyjdzie. Zebym w tym zabieganiu o czyms nie zapomniala

[Nadin]

He he nowy avatark.
Ja miesiąc przed ślubem ostro pracowałam nad swoim wyglądem
We włoski raz w tygodniu stosowałam maseczkę: olej rycynowy, cytrynka (ale do jasnych, bo wiem, że Ty masz ciemne Ejva), i do tego żółtko, trzeba to wszystko wymieszać i trzymać ok 3 godz na włoskach, potem bardzo dobrze spłukać. Ale ta maseczka jest tylko do zniszczonych włosków, więc jeśli nie masz to nie musisz jej stosować
Do tego zafundoewałam sobie wizażowe cudo do włosków: serum krystaliczne Reene Blanche, używam po umycu na mokre włoski, daje 2, 3 kropeliki i rozczesuje, potem suszę, są naprawdę po nim bardzo ładne i błyszczące
Do ciała 1 w tygodniu piling, po każdej kompieli balsamiki, na uda antyceluitisowe, krem do rąki i do stóp. Co trzeci dzień solarium
Dodatkowo łykałam preparaty witaminowe na włoski i skórę
Piłam też cherbatkę z pokrzywy i zieloną.
Ograniczyłam cukry np: nie słodziłam cherbaty
Robiłam sobie saładki owocowe codzienie: owoce, otręby, olwa z oliwek
He he dalej tak robę jak przed ślubem
Pozdrawiam i życzę powodzenia

[justyskaa]

mnie przed ślubem też dopadła mania dbania o siebie w jeszcze większym stopniu. Włosy zawsze miałam w bardzo dobrym stanie, więc nie robiła nic szczególnego jedynie nadal nakładałam odżywki, maseczki. Balsamy wmasowywałam w siebie berdziej regularnie, no bo czasami to mi sie nie chciało, ale ten miesiąc przed to chociażby się waliło i paliło - musiałam! Skupiłam się na dłoniach i paznokciach, różne odżywki, żeby się nie łamały itd, oczywiście musiały być długie. Łykałam witaminki, ale to jak zawsze, bo od zawsze łykam. Na twarz też stsoswałam różne maseczki peelingi, ale peelengi też do całego ciała. Nie jestem zwolenniczką solarium, więc smarowałam się balsamami brązującymi, nadały ładną poświatę mojej skórze, choć wiele nie przyciemniły, w końcu to nie lampy. Myślałam też o tym, żeby zrobić TŻ-owi niespodziankę i zrobić sobie tatuaż z tyłu nad linią bioder, ale nie odważyłam się. W sumie to do dziś noszę się z tym zamiarem i nie wiem czy się kiedykoleiwk przełamię a chciałabym

[justyskaa]

jeszcze zapomniałam - ostatni tydzień to były same zabiegi u specjalistów, kosmetycz,a fryzjer, manikiurzystka, zajmowało mi sporo czasu siedzenie w tych gabinetach, ale opłacało się. W sobotę przed ślubem nie zdążyłabym z tym wszystkim.

[Ejva]

Napisane przez Nadin

He he nowy avatark.

stwierdzilam ze Sarah B. - zdecydowanie ladniej wyglad niez moja wlasna gebusia

Napisane przez Nadin

Ja miesiąc przed ślubem ostro pracowałam nad swoim wyglądem
We włoski raz w tygodniu stosowałam maseczkę: olej rycynowy, cytrynka (ale do jasnych, bo wiem, że Ty masz ciemne Ejva), i do tego żółtko, trzeba to wszystko wymieszać i trzymać ok 3 godz na włoskach, potem bardzo dobrze spłukać. Ale ta maseczka jest tylko do zniszczonych włosków, więc jeśli nie masz to nie musisz jej stosować
Do tego zafundoewałam sobie wizażowe cudo do włosków: serum krystaliczne Reene Blanche, używam po umycu na mokre włoski, daje 2, 3 kropeliki i rozczesuje, potem suszę, są naprawdę po nim bardzo ładne i błyszczące
Do ciała 1 w tygodniu piling, po każdej kompieli balsamiki, na uda antyceluitisowe, krem do rąki i do stóp. Co trzeci dzień solarium
Dodatkowo łykałam preparaty witaminowe na włoski i skórę
Piłam też cherbatkę z pokrzywy i zieloną.
Ograniczyłam cukry np: nie słodziłam cherbaty
Robiłam sobie saładki owocowe codzienie: owoce, otręby, olwa z oliwek
He he dalej tak robę jak przed ślubem
Pozdrawiam i życzę powodzenia

Dzieki za wszystkie porady Ten balsam antycellulitowy to dobry pomysl
A ja cos mam ostatnio serie przykrych wypadkow
Ja troche taka staram sie byc naturalna () i do solarium chyba nie zawitam, wymslilam sobie kupic taki balsam z Johnsona ktory ma byc brazujacy i stopniowo budowac zloty kolorek - i owszem po kilku uzyciach widze roznice - miedzy palcami cala skora zrobila sie zolto brazowa i tak samoz paznokcie Nie wiem jak sie teraz pozbyc z paznokci tego koloru.
Wczoraj bylam juz odebrac suknie i okazalo sie ze podpiecie do trenu bylo uszyte tak felernie ze jedna strona caly czas sie marszczyla i jak pani probowala cos z tym zrobic to petelka puscila i musialam znowu zostawic suknie do przeszycia. Co pewnie tej daremnej krawcowej zajmie kolejne dwa tygodnie

Justysiu a co sobie fundowalas u kosmetyczki na kilka dni przed slubem? Czy chodzi tylko o makijaz? A jakich balsamow brazujacych uzywalas?

[sohf]

Napisane przez Ejva

wymslilam sobie kupic taki balsam z Johnsona ktory ma byc brazujacy i stopniowo budowac zloty kolorek - i owszem po kilku uzyciach widze roznice - miedzy palcami cala skora zrobila sie zolto brazowa i tak samoz paznokcie Nie wiem jak sie teraz pozbyc z paznokci tego koloru.

haha no z tymi balsamami jest tak zabawnie, trzeba zaraz po użyciu dokładnie szorować łapki. a co do pozbycia się tego kolorku, może spróbuj soku z cytryny, chociaż obawiam się pozbądziesz się tego definitywnie dopiero jak paznokcie odrosną

Napisane przez Ejva

Justysiu a co sobie fundowalas u kosmetyczki na kilka dni przed slubem?

ja myslę, nad oczyszczaniem buzi i moze jakąś przyzwoita maseczką nawilżającą. pozatym oczywiście regulacja brwi, no i polecam jak ktoś ma jeszcze jakieś dodatkowe włoski na twarzy tez je potraktować woskiem aha, ja ostatnio odważyłam się wydepilować u kosmetyczki pachy woskiem i jestem ZACHWYCONA!!! polecam każdemy
Pozdrawiam!

[Halszka]

Ja mam jeszcze 21 dni do ślubu i, przyznaję, zaczynam być coraz bardziej spięta ;-)
Jeżeli chodzi o pielęgnację skóry, to właściwie dbam o siebie niemal tak samo jak zawsze. Dwa tygodnie temu skończyłam microdermabrazję Vichy, od mniej więcej tygodnia złuszczam skórę na twarzy Glyco A, na noc co trzy - cztery dni silne maseczki nawilżające. Do kosmetyczki się raczej nie wybiorę, bo po pierwsze nie mam czasu, po drugie nie wiedzę potrzeby
Czeka mnie jeszcze jedna, lub dwie wizyty u fryzjera. Manicure zrobię sama. O włosy dbam tak intensywnie jak zawsze - często maseczki regenerujące, kremy nabłyszczające itp.
Stosuję również dwa zestawy witamin.

[justyskaa]

co do baslamu brązującego to miałam ten firmy soraya. A zabiegi u kosmetyczki? Oczywiście jak napisała sohf oczyszczanie, maseczki, ja miałam jakieś specjalne na naczynka, bo letnie słoneczko dało się we znaki.

[Ejva]

Ok - to ja kupilam nowe zestawy witaminkowe - na wloski, paznokcie i skore jeden i jeden specjalnie na 'problematyczna buzke'
Wlasnie buzka to moj najwiekszy problem - pomimo tylu lat - ciagle problemy z brzydkimi, okropnymibleeeee - wiecie czym
Olejek rycynowy czesto na noc stosuje, do tego raz w tygodniu taka silniejsza maseczka na wlosy. Tylko mam tak cienkie wlosy i nic im od kilku miesiecy nie chce pomoc. Juz nawet myslalam o scieciu - ale przeciez nie przed slubem....

Halszka - a co to ta microdermabrazja Vichy i to drugie Glyco A? Bo jak do wykonywania w domu to ja sie chetnie na to pisze
A poza tym - nie daj sie stresowi

Rece wyczyscilam troszke peelingiem i sa teraz sliczne. A i od kilku dni krem do rak nosze stale w torebce - bo zima zle na moje rece zawsze dzialala. A rece jak wiadomo - beda na celowniku

[Halszka]

Napisane przez Ejva

Halszka - a co to ta microdermabrazja Vichy i to drugie Glyco A? Bo jak do wykonywania w domu to ja sie chetnie na to pisze
A poza tym - nie daj sie stresowi

Dziękuję
Microdermabrazję Vichy wykonuje się w domu przez 3 tygodnie. Oto link z moja m. in. oceną:

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ername=Halszka

To dosyć dobry produkt. Jednak spektakularnych efektów raczej się nie spodziewaj.
Glyco A to preparat z kwasami. Dosyć silny, w związku z tym miesiąc przed ślubem raczej nie polecam Ja teraz muszę dosyć intensywnie nawilżać skórę, bo ten preparat mocno ją wysuszył.

pozdrawiam

H.

[Nadin]

He he miesiąc przed ślubem też sobie zafundowałam microdermabrazję, ale u dermatologa Halszka. Moja dała wyrażne efekty jak na pierwszy zagieg
Mam bowiem cerętłustą ze skłonnościami do wyprysków. Na slubie miałam ładniutką cerę.

[papryczka]

Napisane przez sohf

aha, ja ostatnio odważyłam się wydepilować u kosmetyczki pachy woskiem i jestem ZACHWYCONA!!! polecam każdemy
Pozdrawiam!

o kurcze, odwazna jestes!

tez juz zaczynam myslec nad planem kosmetycznym... troche boje sie oczyszczania u kosmetyczki... wszystkie chwalicie te mikrodermabrazje, ze na to sie pewnie skusze! po czym poznac, ze osoba oferujaca taki zabieg zna sie na rzeczy???

[sohf]

Napisane przez papryczka

o kurcze, odwazna jestes!

tez juz zaczynam myslec nad planem kosmetycznym... troche boje sie oczyszczania u kosmetyczki... wszystkie chwalicie te mikrodermabrazje, ze na to sie pewnie skusze! po czym poznac, ze osoba oferujaca taki zabieg zna sie na rzeczy???

e tam odważna. pisałam już tutaj więcej, ale znikło podczas tej awarii. wcale to tak bardzo nie boli (mnie depilator na nogach bolał znacznie bardziej), pozatym u kosmetyczki to jest 5 sekud, a potem przynajmniej 4 tyg spokuj. i nic nie drapie
a kosmetyczka najlepiej sprawdzona, jeżeli chodzi o takie działania na buzi, żeby się nie okazało ze narobi więcej szkody niż pożytku.

[Ejva]

Dzieki Halszko za linka Troszke drogie to cudo.....

Ciekawa jestem jak sie ma sprawa w gabinetach kosmetycznych? (Tzn cena) i z tego co zrozumialam to cala seria zabiegow? Czy tez u kosmetyczki inaczej to wyglada niz w przypadku domowego zestawu?
Zgadzam sie z Sohf ze kosmetyczka tylko sprawdzona. I dlatego chce isc do sprawdzonej kosmetyczki w Polsce - ale to mi da tylko dwa tygodnie na wszelkie takie zabiegi boje sie ze to za malo... W najgorszym razie zafunduje sobie tylko kwasy owocowe na buzie na ok. 1.5 tygodnia przed slubem. Raz mialam tak robione i efekty byly mile dla oka. A nie pamietam tez zadnych skutkow ubocznych...
Najgorsze ze z moich wstepnych obliczen wynika ze slub przypadnie na ostatnia faze mojego cyklu :-( - wtedy wygladam najgorzej Ehhh zycie... Nasi mezczyzni maja sie o niebo lepiej..........

[olkao]

NA miesiąc przed ślubem pracowałam jak dziki osioł i nic totalnie nic nie robiłam żeby sie upiększac, ale nie o tym chciałam pisac ja w sprawie tych wywoskowanych pach - nie obrazajac nikogo ze wzgledow medycznych jest to bardzo niebezpieczne bo bardzo latwo pod pachami uszkodzic węzły chłonne, więc dziewczyny ostrożnie z tymi zabiegami, cokolwiek mówi kosmetyczka lekarze zabraniają wykonywać depilacje pod pachami!!!!

[sohf]

Napisane przez olkao

NA miesiąc przed ślubem pracowałam jak dziki osioł i nic totalnie nic nie robiłam żeby sie upiększac, ale nie o tym chciałam pisac ja w sprawie tych wywoskowanych pach - nie obrazajac nikogo ze wzgledow medycznych jest to bardzo niebezpieczne bo bardzo latwo pod pachami uszkodzic węzły chłonne, więc dziewczyny ostrożnie z tymi zabiegami, cokolwiek mówi kosmetyczka lekarze zabraniają wykonywać depilacje pod pachami!!!!

apropo depilacji to ja słyszę tyle samo głosów za jak i przeciw. nie tylko pach ale też miejsc bardziej intymnych ale powiem wam jedno, jakby tak człowiek miał patrzec co ewentualnie może zaszkodzic, to najlepiej zamknąc się w jakieś hermetycznej bańce. bo osobiście nie znam rzeczy o której nie słyszałabym że nie szkodzi
Pozdrawiam!

aha, a jeszcze mam pytanie, jak się niby te węzły chłonne uszkadza??? bo jakoś trudno mi to sobie wyobrazic. a mnie do tego nie namówiła kosmatyczka, tylko lektura wątku depilacyjnego na wizażu

[Ejva]

A kiedy mam zamowic kwiaty???
Czy sroda (przed sobota) to wystarczy??????
Malo bede miala czasu w sobote na wszystko.... :-(