|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
palaczki a dzieci
Od pewnego czasu obserwuję młode matki z dziećmi na spacerach,większość z nich na jednym ręku trzyma dziecko a w drugim ręku papierosa
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 31
|
Dot.: palaczki a dzieci
kiedys palilam duzo papierosow, kiedy dowiedzialam sie o ciazy przestalam natychmiast, teraz niestety znowu pale, ale NIGDY przy dziecku!!! I nie ma znaczenia to gdzie jestesmy! jezeli chce zapalic to po prostu wychodze z domu, a na spacerkach nie ma o tym mowy. dzieki temu pale oczywiscie mniej. mnie rowniez nie podoba sie kiedy matki pala przy swoich dzieciach, przeciez dziecko jest najwazniejsze i mysle ze warto dla niego poswiecic chec wypalenia papierosa. ostatnio widzialam mloda dziewczyne w zaawansowanej ciazy z papierosem i zrobiło mi sie po prostu bardzo przykro i żal tej istotki w brzuchu zmuszonej do palenia.
![]()
__________________
Frytusia2000 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 908
|
Dot.: palaczki a dzieci
Oj drazni mnie to bardzo, tak samo jak widze w aucie siedzace dziecko/dzieci, a z przodu fajczacych rodzicow.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: palaczki a dzieci
Tak , obrazki rodem z horrru
![]() POdbnie draznia mnie mamuski, siedzadze na obrzezach piaskownicy i kopcace jak lokomotywy, a jak sie im zwroc uwage , to co sie slyszy? wiazanke przyslowiwej "laciny", a najlepsze jest to , ze sa to mamusie na pierwszy rzut oka bardziej ucywilizowane ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: palaczki a dzieci
Mam alergię na matki-palaczki.Szkoda mi ich dzieci.
![]() ![]()
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... ![]() ![]() Awatar - made by Momo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
Dot.: palaczki a dzieci
mało tego,mam taką znajomą, która załuje dla dzieci na sok,czy owoce ale papierochy muszą być!brak słów
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: palaczki a dzieci
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: palaczki a dzieci
Przeprowadzałam rozmowy pare razy z dziewczynami które pala w ciąży.Niestety zawsze kończy sie to obuzeniem z ich strony.Uwazaja że szkodza dziecku tym że one przestana palić!!Pojawiały się też argumenty jakoby lekarz mówił że palaczka nie może przestać palic w ciąży...Przestałam reagowac na palace mamy i przyszle mamy.Szkoda mojego zdrowia!
Coż świadomość kobiet bywa różna... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: palaczki a dzieci
o mnie tez to wkurza, ale nie bede sie koknretnie wypowiadac, bo znow ktos mi zarzuci brak tolerancji i wulgarnosc.
Moze ja z innej beczki, a wlasciwie to z tej samej. Mam znajoma u ktorej czasami bywamy. Od kiedy mamy dziecko to troche zadziej. Jak mnie wkurzalo, gdy zaszlam w ciaze(ona niestety nie moze miec dzieci), ze ciagle sobie podsmiewanie robila, ze ja kieliszka juz nie wypije, ze prosze ludzi palacych aby sie przesiadli, zeby dym z papierosa na mnie nie lecial. Dla tych ludzi to nie byl problem, kazdy to zozumial i sie przesiadal, a ona. Niby zartem, ale w piety wlazilo. Miala srgument i do tej pory ma, ze jeden papierosek to jeszcze nikomu nie zaszkodzil. Ostatnio, jak u niej bylismy, to byla sliczna pogoda, wyszlismy do ogrodu. Moj maz i jej palili na tarasie papieroski, ona trzymala mojego synka na recach i ogládali sobie kwiatki . Chodzila z nim i my sobie rozmawialasmy. W pewnym momencie podeszla do naszych panow, a wiatr wial w jej strone, ona nic. Taka wielka chmura dymu poleciala na nia i na malego. Powiedzialam jej , zeby ustanela z drugiej strony, zeby ten dym nie lecial na malego, a ona w smiech i zebym nie przesadzala, bo jeszcze jednen papierosek nikomu nie zaszkodzil. Powiedzialam jej wtedy, ze jak bylam mala to czesto chorowalam, a wina jest w tym ze moja mama zawsze w domu i wogole przy mnie palila, potem byla zawsze zdenerwowana, bo ja bylam chora, mialam skolnnosc do zapalenie drog nosowo-gardlowych. Wtedy ona mi na to , ze jej siostra tez bardzo w dziecinstwie chorowala , a nikt w domu nie palil i znow uslyszalam, ze przesadzam. Ona dalej sobie z malym chodzila i znow ustanela w tym samym miejscu i znow siwa chmura poleciala na malego. Poprosilam ja zeby ustenel z drugiej strony, zeby dym na malego nie lecial. Zrobila to, ale raczej jej to nie odpowiadalo. nie musze dodawac, jak mnie poucza co powinnam z dzieckiem robic, jak go wychowywac. Wysmiewa sie ze mnie, ze jestem przeciwniczka pasienia 7 miesiecznego dziecka slodyczami. Bo jej znajomi tez tacy byli, a teraz dzieci jedza garsciami. A co mnie obchodza dzieci od ludzi ktorych nie znam i co kogo to obchodzi czy daje slodycze czy nie i czy kiedykolwiek bede dawac? Mogalbym wymieniac i wymieniac, ale temat tego watku jest inny. Wracajac do papierosow, czy to ja sie tak zmienilam, czy swiat juz zglupial? Jak moge przesadzac, patrzac jak ktos truje moje dziecko? Cala ciaze unikalam papierosow, nie pilam alkoholu i do tej pory nie pije, bo karmie i z tego tez jest podsmiewanie, bo lyczek mi , ani malemu nie zaszkodzi. No ludzie, czy ten swiat zwariowal do reszty? jak mozna cos takiego powiedziec? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: palaczki a dzieci
Cytat:
![]() ![]() Nie przesadzasz a tylko wypełniasz <bardzo dobrze wypełniasz> role matki ![]() Uszy do góry, swiat nie zwariowal , a tylko niektore baby ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
Dot.: palaczki a dzieci
Macie całkowitą rację,nie należy przejmować się takimi ludźmi,z tym,że moja znajoma która woli kupić papierochy niż dzieciom smakołyki mieszka obok mnie i bardzo mi szkoda jej dzieci,nie raz nie dwa razy wracając z pracy i robiąc zakupy,kupowałam coś dla jej dzieci,a to soczek,a to ciasteczko...i zanosiłam im,przyzwyczaiły się strasznie-jak to dzieci,a ich matka....też,bo myśli że tak będzie zawsze.Boli mnie to,że mają naprawdę nieciekawą sytuację finansową ale podstawa to "faje",wrrrrrrrrr,cza sami jak na to patrzę to mam ochotę walnąć ją w tą pustą głowę żeby się opamiętała. Mało tego 8 miesięcy temu urodziła dziewczynkę,chyba na palcach jednej ręki mogłabym policzyć ile razy na dworze nosiła to dziecko na rękach,dziecko to leży non stop w wózku,a matka chciałaby aby cały czas spało,szlag mnie już trafia jak to widzę,ostatnio zaproponowałam jej aby pod główkę podkładała jej poduszeczkę ale chyba niepotrzebnie się odezwałam,ponieważ stwierdziła z krzykiem,że jej córka nie będzie narazie siedziała i tyle.Kobieta ta ma 35 lat,dziwię się jej że ma takie podejście do dzieci i do życia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: palaczki a dzieci
to straszne jak kobiety ,matki nie maja wyobrazni i robia dziecku krzywde.
ja mieszkałam za małego w domu gdzie palili rodzice,dziedak,czesto rpzychodzily ciotki tez palące i ja brzdąc -non stop anginy,zapalenia gardła,oskrzela,katar ,kaszel -szkoda ze 20 lat temu nikt nie powiedzial ,ze to wlasnie to moze byc przycznyną. od zawsze bylam przeciwniczka palenia chociaz próbowałam palic-blee okropnosc,jak mozna miec z tego przyjemnosc? w moim domu sie nie pali ,jak ktos pali to idzie na dwór. gdy moja córka jest u moich rodziców to mają nakaz wychodzenia na balkon i tak robią. znam dziewczyny,kobiety które w ciazy fajki -mialm ochote podejsc i trzasnac w łeb,teraz dzieci w wwózku a ona z fajami nad wózkiem.okropnosc. niestety nie da sie wytłumaczyc ,ze papierosy szkodza i sa przycznyną wielu chorób. sama nie pale ,TZ palił ale ponad 2 lata juz nie pali(taki palacz na pół gwizdka) najabrdziej denerwuje mnie ,ze moi rodzice pala (mama nadcisnienie i faje:-/-nie da sie wytłumaczyc i juz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
![]()
hehe jak widze mame z niemowleciem na reku i papierosem w ustach to mi sie noz w kieszeni otwiera.
Pomimo ze popalam po kryjomu(nigdy nie w domu)moje dziecko nie widzialo mnie z papierosem. Jak widze te mamuski na spacerach z petem to mam wrazenie,ze w domu kopca przy nich bez opamietania. Znam nawet jedna lekarke co palila w ciazy i jak stwierdzila dzieckobylo i jest zdrowe i na pewno mu to nie zaszkodzilo ![]() Najbardziej mi sie podoba tlumaczenie mam:"palilam w ciazy ale dziecko urodzilo sie duze" hm wysoka waga urodzeniowa jeszcze o niczym nie swiadczy,w rodzinie u mnie dziwczyna palaczka urodzila dziecko 4100g ale z wada ukladu krazenia ![]() poza tym dzieci palaczek sa bardziej placzliwe-one sa takze uzalenione od tytoniu-dlatego czesto sa niespokojne Bardzo kontrowersyjny temat |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: palaczki a dzieci
Cytat:
Masz racje nie ma sie co przejmowac. Widzimy sie rzadziej niz kiedys, ale przy kazdym spotkanu jest to samo. Niby zartem, ale w piety wlazi. Albo pamietam jak kiedys sie oburzyla, ze dziecku daje pic herbatke lyzeczka, a nie z butelki. Powiedzialam jej , ze nie ma sensu dawac dziecku buteli, bo takie dzieci czesciej maja pruchnice. Dowiedzialam sie , ze u jej znajomych dziecko ma 5 lat i pije z butelki i pruchnicy nie ma. Nawet argument, ze on nie chce butelki, tak samo jak nie chcial ssac smoczka, wiec co mam go zmuszac?Dla mnie to sie dobrze sklada, bo ja przeciwniczka butelki, jesli nie ma takiej potrzeby. Karmie piersia i dziecko potrzebe ssania ma zaspokojona. Ona na to a czym bede mu mleko dawac jak juz odstawie go od piersi, bo chyba nie lyzeczka? Powiedzialam, jej ze on bedzie mial wtedy 10 miesiecy albo i wiecej to juz bedzie umial pic z kubeczka. Nie miala za wesolej miny. I tak jest ze wszystkim. Juz staram sie nie wchodzic na temat dzieci, ale ona to robi. Jej wszyscy znajomi maja dzieci i oczywiscie porownuje. A bo to jakies dziecko co jest starsze o miesiac od mojego juz chodzi jak sie je ze raczki trzyma itp. No i fajnie, ale to ze jakies dziecko sie szybo rozwija, nie oznaczy ze moje jest jakies gorsze. Zaczyna juz siadac, jak czytam ksiazki to jest to wszystko ok. Czekam kiedy sie przyczepi , ze moj jeszcze zebow nie ma, a ídzie mu juz 8 miesiac. Az mnie szlag trafia. Nie chce jej nic mowic, bo boje sie, ze moze to odebrac, ze sie czepiam, bo ona bezplodna i moze zrobic sie nie mila sytuacja, a przeciez znamy sie nie od dzis. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: palaczki a dzieci
Wiesz co , przypomniala m sie moja daleka kuzynka. Dopoki nie miala wlasnego dziecka, paplala takie same andny jak Twoja znajoma. Nie przejmowalam sie nia, na poczatku starala sie z nia polemizowac, ale pznej stwierdzilam , ze szkoda ich nerwow i < za przeproszeniem > olalam ja i te jej absurdalne wypowiedzi.
Monia, TY wiesz co masz robic i tego sie trzymaj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
![]()
Moni nie przejmuj się, nie wiesz że kobiety bezdzietne najlepiej wiedzą jak wychować dzieci, a stare panny jak poradzić i postępować z mężem? To jakaś paranoja
![]() ![]() Pozdrawiam i powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: palaczki a dzieci
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: palaczki a dzieci
Przypomniala mi sie taka reklama , propagujaca zdrowy styl zycia bez papierosa, w ktorej to dwie mamuski wybraly sie na podworko ze swimi pociechami. Dzieciaczki bawily sie, a mamusie je podtruwaly nikotyna i substancjami smolnymi
![]() Smiac sie czy plakac , gdy widzi sie takie mamuski? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:13.