Echo dawnego zauroczenia

**201609102148** · 2014-04-10, 20:13

Miałam ostatnio interesującą sytuację, która sprowokowała mnie do przemyśleń...

Współlokator mojego chłopaka puścił piosenkę (bardzo fajną z resztą) zespołu, którego nie słuchałam od jakichś 6 lat. Tak słucham sobie, słucham, nagle coś mi się przypomniało...
Otóż wokalista zespołu, Ezra Koenig, był przez jakiś miesiąc moim gimbazjalnym zauroczeniem (a zarazem jedyną fanowską platoniczną miłością, jakiej kiedykolwiek doświadczyłam)

Podczas gdy koleżanki jarały się bliźniakami z Tokio Hotel, ja, nie wiedzieć czemu, wzdychałam do "najsłodszego żydka na świecie", jak go nazywałam

. Wydawał mi się taki uroczy i chłopięcy...

Wygooglowałam sobie więc mojego Słodkiego Żydka, żeby powspominać i pośmiać się ze swojego Czternastoletniego Ja i... prawie spadłam z krzesła.
Z monitora patrzyła na mnie twarz mojego obecnego chłopaka!

Nie, nie chodzę z Ezrą

. Ale podobieństwo jego i mojego D. jest wprost uderzające. Identyczne usta, policzki, podbródek, kształt i układ oczu, takie same wyraźne brwi, ciemne, kręcone włosy, nawet fryzura się zgadza! Jedynie kolor tęczówek i końcówka nosa inna... Drobne szczególiki, spokojnie można by ich wziąć za braci.

No i tak teraz siedzę i się zastanawiam, jakim cudem to możliwe

Kiedy poznałam D, nie pamiętałam już, że trzy lata wcześniej z koleżanką jarałyśmy się jakimś słodziakiem ze Stanów. Tym bardziej nie pamiętałam tego, kiedy się w nim zakochiwałam, kolejne trzy lata później.
Wygląda jednak na to, że Słodki Żydek siedział gdzieś w mojej podświadomości, no i cichcem wylazł, gadzina, na wierzch

Ciekawi mnie- czy któraś z Was miała kiedyś podobnie? Spojrzałyście w twarz ukochanej osoby i zobaczyłyście tam nagle, jak ja, rysy nauczyciela z podstawówki, ulubionego aktora, "dorosłego" piętnastoletniego sąsiada z bloku naprzeciwko, Adasia Niezgódki, dalekiego kuzyna, którego podziwiałyście mając osiem lat, ulubionego dentysty? Jakiś cień sentymentu z dzieciństwa?

A tu macie mojego Słodkiego Żydka. Dalej mnie rozczula

sallyskellington · 2014-04-10, 20:34

Ja ostatnio oglądając "Factory Girl" zobaczyłam Haydena Christensena... oczywiście znałam go wcześniej ale dopiero teraz zorientowałam się, że konkretnie w tym filmie przypomina mojego exa :/ te same oczy, uśmiech i ogólnie uroda, mimika twarzy... i było to dla mnie bardzo nieprzyjemne ... bo nagle doznałam takiego uczucia a exa nie widziałam 2 lata ...powiem, że było to lekko dla mnie dziwne ...

Harriboo · 2014-04-10, 21:06

Dziwny zbieg okoliczności albo został Ci gust do facetów o określonym typie urody z gimnazjum i akurat trafiłaś na podobnego, chyba innego wyjaśnienia nie ma. Podobnej sytuacji nie miałam, ale patrząc na moje dawne "miłości" to w życiu nie chce takiego faceta w stylu Tokio Hotel.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gnishu · 2014-04-10, 21:15

Cytat:

Napisane przez Harriboo

Dziwny zbieg okoliczności albo został Ci gust do facetów o określonym typie urody z gimnazjum i akurat trafiłaś na podobnego, chyba innego wyjaśnienia nie ma. Podobnej sytuacji nie miałam, ale patrząc na moje dawne "miłości" to w życiu nie chce takiego faceta w stylu Tokio Hotel.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chwast · 2014-04-10, 21:23

Nie, ale moja koleżanka ma faceta IDENTYCZNEGO, absolutnie nie przesadzam w tym momencie - jak ten mąż Shakiry. No gość jest jak jego brat bliźniak może ma mniej uszy odstające tylko.

**201607141620** · 2014-04-10, 23:00

Uwielbiałam Ryana Goslinga - ex był bardzo podobny.
Później mi przeszło na Adriena Brody'ego - kolejny ex był jak jego młodszy brat.
Od wielu lat jednym z moich najukochańszych wokalistów jest Chester Bennington i mam jego młodsza wersje za już-prawie-męża. Z tym, ze ani Ryana ani Adriena nie mogę już ogladać na ekranie ;p
Więc tak, coś jest w tym, że czasem wybieramy na partnerów i ulubieńców mężczyzn w określonych typach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**201609102148** · 2014-04-11, 09:55

Cytat:

Napisane przez Harriboo

Dziwny zbieg okoliczności albo został Ci gust do facetów o określonym typie urody z gimnazjum i akurat trafiłaś na podobnego, chyba innego wyjaśnienia nie ma. Podobnej sytuacji nie miałam, ale patrząc na moje dawne "miłości" to w życiu nie chce takiego faceta w stylu Tokio Hotel.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to musiał być bardzo "uśpiony" gust, bo gdyby mnie ktoś np. dwa lata temu zapytał, jakie cechy mi się w mężczyznach podobają, to poza kręconymi włosami nic by się nie zgadzało

2014-04-10, 20:34	#2
sallyskellington Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc. Wiadomości: 193	Dot.: Echo dawnego zauroczenia Ja ostatnio oglądając "Factory Girl" zobaczyłam Haydena Christensena... oczywiście znałam go wcześniej ale dopiero teraz zorientowałam się, że konkretnie w tym filmie przypomina mojego exa :/ te same oczy, uśmiech i ogólnie uroda, mimika twarzy... i było to dla mnie bardzo nieprzyjemne ... bo nagle doznałam takiego uczucia a exa nie widziałam 2 lata ...powiem, że było to lekko dla mnie dziwne ... __________________ "Akceptujemy taką miłość na jaką w naszym mniemaniu zasługujemy."

2014-04-10, 21:06	#3
Harriboo Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 415	Dot.: Echo dawnego zauroczenia Dziwny zbieg okoliczności albo został Ci gust do facetów o określonym typie urody z gimnazjum i akurat trafiłaś na podobnego, chyba innego wyjaśnienia nie ma. Podobnej sytuacji nie miałam, ale patrząc na moje dawne "miłości" to w życiu nie chce takiego faceta w stylu Tokio Hotel. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2014-04-10, 21:23	#5
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 367	Dot.: Echo dawnego zauroczenia Nie, ale moja koleżanka ma faceta IDENTYCZNEGO, absolutnie nie przesadzam w tym momencie - jak ten mąż Shakiry. No gość jest jak jego brat bliźniak może ma mniej uszy odstające tylko.

2014-04-10, 23:00	#6
201607141620 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 403	Dot.: Echo dawnego zauroczenia Uwielbiałam Ryana Goslinga - ex był bardzo podobny. Później mi przeszło na Adriena Brody'ego - kolejny ex był jak jego młodszy brat. Od wielu lat jednym z moich najukochańszych wokalistów jest Chester Bennington i mam jego młodsza wersje za już-prawie-męża. Z tym, ze ani Ryana ani Adriena nie mogę już ogladać na ekranie ;p Więc tak, coś jest w tym, że czasem wybieramy na partnerów i ulubieńców mężczyzn w określonych typach Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)