|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Niezrozumiałe
Heej
![]() spotykałam się przez dluzszy czas z chlopakiem, jednak on musial wyjechac, przez co nasz kontakt mozliwy byl jedynie poprzez internetowe formy. kiedy wrocil poczatkowo bylo ok, ja niestety przezywalam wtedy zyciowy kryzys, wiec moje zachowanie bylo zupelnie inne, odbiegalo od normy, bylam drazliwa, smutna. spedzalismy ze soba czas, mowil mi co czul, jak bardzo cieszy sie,ze jest znowu blisko, otworzyl sie przede mna, opowiedzial rzeczy, ktore go mecza, o alkoholowym problemie w domu...po czym nagle zerwal znajomosc, twierdzac,ze do siebie nie pasujemy, ze nie mamy o czym rozmawiac (co nie trzyma sie kupy... bo my ze soba rozmawialismy o wszystkim, tematy sie nie konczyly), powiedzial,ze nasza znajomosc jest skazona moim zachowaniem... jest introwertykiem, nie otwiera sie przed ludzmi, dlatego to wszystko jest dla mnie niezrozumiale...gdyby mu choc roche nie zalezalo nie otworzylby sie przede mna.... caly czas powtarzal jaka jestem wartosciowa i jaka odpowiednia, zeby wszystko o nim wiedziec... |
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
A jakiego rodzaju, czym wywołany był ten życiowy kryzys? Bo bez tej informacji, nie da się tego co się stało obiektywnie ocenić i spróbować zrozumieć co się właściwie stało, ze się rozleciało.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
problemy na uczelni....i to dosc spore, walczylam o utrzymanie na roku, a z racji,ze jestem ambitna to strasznie mi to ciazylo...i podlamalo
to byla kwestia czasu az wroce do normalnosci ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ---------- czekac, milczec, walczyc? nie moge przestac myslec... straszna pustka |
|
|
|
|
#4 |
|
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Niezrozumiałe
Piszesz, ze introwertyk...czyli ktos kto nielubi ludzi, stroni od nich, czasem przeradza sie to w psychopatyczna nienawisc do innych... A niejest to poprostu ,,pan pseudointelektualista",po zujacy na outsaidera, ktory uwielbia zeby sie nad nim umartwiac? Gdy nieposwiecilas mu dosc uwagi, bo mialas wlasne problemy, to sobie poszedl obrazony? Jakos tak mi sie to widzi.
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 63
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
hm... uslyszalam, ze za bardzo rozdrabniam sie nad problemami, ze w pewnym sensie zmuszal sie po powrocie do spotkan ze mna, bo mu sie nudzilo...i ze ma wiele ciekawszych zajec do robienia w domu niz siedzenie i patrzenie jaka jestem smutna. to ze jest nieempatyczny wiedzialam od dawna i bylam przyzwyczajona. ale mialam straszny moment....i ciezko pojac,ze jedna gorsza chwila popsula to wszystko......
gdybym mogla cofnac czas ---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ---------- zwierzalam mu sie. tez mowilam o rzeczach, ktore trzymam w glebi! po prostu w tamtym okresie nie bylam w stanie zachowywac sie jak zazwyczaj, rzeczywiscie to on mial inicjatywe w rozmowach, ale tez duzo wiecej do opowiedzenia - wrazenia z wyjazdu itd, ja tym razem przejelam role sluchacza |
|
|
|
|
#7 |
|
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Niezrozumiałe
Mial gdzies Twoje problemy? Widzac jaka jestes smutna, przygnebiona, nieswoja tak Cie odwalil! BURAK I tyle. Jak Ci przejdzie to najgorsze po rozstaniu, to sama tak stwierdzisz, wierz mi... Ciesz sie, ze se poszedl, bo zycie z kims takim to porazka, naprawde.
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 63
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Niezrozumiałe
Albo się coś stało, coś, co go zraziło do Ciebie. Może to nawet jakieś nieporozumienie.
Albo uznał, że jednak nie chce tak głęboko wchodzić w tę relację. (Może się boi, a może ma teraz inne sprawy na głowie.) Fajnie się Wam rozmawiało, zwierzał się, ale to jednak "nie to". A jeśli Ty miałaś problemu, przez co byłaś drażliwa, a on znał przyczynę Twoich złych nastrojów i mimo to uznał, że "skaziłaś znajomość złym humorem", to żaden z niego przyjaciel -fajnie, póki on się może wygadać, a Ty spokojnie słuchasz. Ale gdy Ty potrzebujesz wyrozumiałości i uwagi, to nagle mu to nie pasuje. Pomijając już to, że każdy może mieć jakieś problemy ze sobą , to ktoś z problemem alkoholowym w rodzinie ma większe szanse na nie radzenie sobie ze sobą i z kontaktami z innymi ludźmi.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Niezrozumiałe
Wydaje mi się, że tylko Tobie się wydawało, że ta znajomość jest taka fajna, zawsze macie o czym gadać itd. On ma chyba inaczej widział Waszą znajomość.
No i radzę odpuścić, nie ma co sie narzucać komuś kto nie chce z nami utrzymywać kontaktu.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
|
|
|
|
#12 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
wszyscy mi to mowia...tylko serce nie sluga, jeszcze bije mimo wszystko i ciezko tak po prostu...bez zadnego kontaktu, bez fizycznosci
kazdy mowi, ze jeszcze kiedys sie ocknie i jaki by nie byl bedzie zalowal i moze sie odezwie...bo bylam pierwsza osoba,ktora tak chciala o niego walczyc i poswiecala mu tyle uwagi - zreszta sam to widzial, sam stwierdzil jaka jestem wartosciowa i odpowiednia by wiedziec o nim wszystko to czego nie wiedzial do tej pory nikt |
|
|
|
|
#13 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
Udawałabyś przed nim, że wszystko jest ok?Dziewczyno, facet jakiś popaprany. Nie zawracaj sobie nim głowy. Zmuszał się, żeby się z Tobą zobaczyć? Co to za teksty... . |
|
|
|
|
|
#14 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
z drugiej strony gdyby nie bylo tematow to znajomosc nie przetrwalaby tej proby, gdzie jedyna mozliwoscia byl internet...i nie rozwinelaby sie przed wyjazdem... bo jak nie ma tematow to nie ma od poczatku, tak mysle, ale moze to nieobiektywne. zastanawiam sie, czy moze przypadkiem po powrocie nie zderzyl sie nieco z rzeczywistoscia...wrocil do starego zycia, gdzie przez pewien moment to nie istnialo, byl poza tym, wrocil i znowu to samo...wrocil gdzies stary koszmar ---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ---------- Cytat:
Powiedzial mi, ze gdyby sie nie zmienil, nie byl teraz takim s☠☠☠☠ielem to pewnie by cos z tego bylo, ale po powrocie sie zmienil.... Edytowane przez monikkka900 Czas edycji: 2014-04-09 o 15:32 |
||
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 63
|
Dot.: Niezrozumiałe
Zauwazyłam, ze strasznie go bronisz na kazdym kroku. Zrozum, ze nie jest ciebie wart.
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Niezrozumiałe
Prawda jest taka, że czasem przez internet łatwiej podtrzymać znajomość niż na żywo. I często relacje internetowe w realu nie miałyby szansy przetrwania. Jest po prostu dużo łatwiej rozmawiać przez internet. Do tego łatwo źle coś zinterpretować.
Rozumiem, że serce nie sługa. Ale rozum też się od czegoś ma. Możesz tęsknić, żałować.. cierpieć z rozczarowania. Ale powinnaś też w miarę obiektywnie spojrzeć na tę relację. Strasznie go bronisz i idealizujesz. Winę (chociaż jej tak naprawdę nie ma) bierzesz na siebie. Ty go nie postrzegasz takim, jaki jest, tylko jakim chciałabyś go widzieć. |
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
Być moze... ale to wynika tylko i wylacznie z faktu, ze poznalam go tez od takiej strony uczuciowej i pod maska bezwzglednego chama kryje sie ktos kto potrafi byc kochany, nawet pomimo powsciagliwosci
a do tego cala ta historia wydaje mi sie byc niespojna... nie wiem, moze jestem glupia, moze tak, ale nie otwieralby sie przede mna gdyby mu choc troche nie zalezalo... opowiedzial swoja historie, potrafil przede mna sie rozplakac... po czym uciekl po kilku dniach...konczac znajomosc |
|
|
|
|
#18 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Niezrozumiałe
Może chce widzieć w Tobie przyjaciela, nie dziewczynę?
Mogło mu się też odmienić. |
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
Na jasny gwint ci być z jakiś sobkiem skupionym na sobie tylko? ![]() ---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- Jak masz problemy, to ten pan znika sobie, bo ma "lepsze zajęcia". To wzorowa definicja kolesia do odstrzału |
|
|
|
|
|
#20 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Niezrozumiałe
Pewnie odebrał Cię jako dziewczynę, której świat non stop walił się na głowę. Sam musiał sobie radzić z problemem alkoholowym w domu, a Ciebie przygniotło ledwo to, że czegoś tam możesz nie zaliczyć na uczelni.
Ja mam taką przyjaciółkę. Na samym początku mi się podobała, i widziałem w niej materiał na coś więcej. Potem po prostu dużo ze sobą przebywaliśmy i było miło. No ale im więcej przebywaliśmy tym bardziej zaczynałem zauważać jej charakter - wiecznie zdołowanej dziewczyny, znużonej życiem, która była w wieku studentki, a mentalnie jej psychika była zmęczona (nie przechodziła jakichś traum w domu, w pracy czy gdziekolwiek) jak u jakiejś 40-latki. Z czasem zauważyłem, że już nie mam ochoty z nią przebywać bo jej dołująca psychika i widzenie wszystkiego w czarnych barwach zaczęło przechodzić na mnie. Dzisiaj przebywanie z nią bardziej traktują jak obowiązek Chłopak mógł mieć podobne odczucie. Wrócił po rozłące, a tu zamiast fajnych chwil to wieczne zdołowanie i smęcenie. Pewnie z dala od Ciebie czuł się samotny, a gdy wrócił to okazało się, że trafił z deszczu pod rynnę... Pewnie byłaś oschła, nic mu nie powiedziałaś, że tak naprawdę masz problemy na uczelni, że nie możesz sobie poradzić, że jesteś ambitna i dlatego to wszystko przeżywać i przez to jesteś inna, no to facet to sobie zinterpretował na swój sposób tj. zauważył w Tobie dziewczynę wiecznie smutną. Na dłuższą metę nie da rady z taką przebywać, chyba, że ktoś się lubi umartwiać nad sobą przez całe życie. Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2014-04-09 o 17:11 |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Niezrozumiałe
Hje, pierdoły i głupoty.
To już teraz jak człowiek ma problemy w szkole czy pracy - to ma mieć gębę uśmiechniętą, co by chłop się nie zraził ![]() Jeśli chłopak był tylko na dobre chwile, a w złych - od razu paszoł won, to takich panów możesz mieć na pęczki, bo kolegów i znajomków na dobre chwile nie trzeba długo szukać. Potwierdzi to nawet każdy pijaczek, co na popitę zawsze znajdzie kompanów Oraz z drugiej strony każdy bogacz tez to potwierdzi - też wielu się koło niego znajomych kreci i "przyjaciół".---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ---------- A przyjaciela oraz właściwą osobę do związku poznasz po tym - że jest ona i w trudnych chwilach. Just sayin' |
|
|
|
|
#22 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
Się podpiszę. Przyjaźń czy związek nie polega na gruchaniu między sobą gdy jest dobrze, to przede wszystkim pomoc gdy ktoś ma problemy. I ta pomoc powinna być realna, a nie poklepywanie po głowie i prawienie miłych słówek. |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
No ale odpowiem na Twoim poziomie - poziomie sfrustrowanej życiem kobity, która sama bez faceta, a doradza innym co mają robić z facetami hłehłe - specjalistka hipokrytka: póki co to ten chłop jej zrobił paszoł won bo Bab wiecznie niezadowolonych z życia też jest na pęczki, co nie oznacza, że trzeba się z takimi męczyć ... Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2014-04-09 o 17:47 |
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
Ale przecież to on jest facetem z kupą problemów o których dużo opowiadał. |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Niezrozumiałe
[oj, widzę, że odpowiedziałam, ale tylko na część pierwszą, drugiej nie przeczytawszy, a tam jakieś ataki bzdurne i durne
niepotrzebny post] Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2014-04-09 o 20:44 |
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Niezrozumiałe
No niemozliwe,nie wierze ze nagle hejka hop chlopak zerwał kontakt jak bylo dobrze:/
Brakuje mi tu jakiegos elementu,cos chlapnelas,cos powiedzialas i zamilkł i pewna jestem tego na 100 procent. Jak moze sie cos zadziać bez przyczyny ? Jak juz sie otworxzyl to zaryzykował,a widocznie cos chlapnelas ,zabolalo i sie nie odzywa
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#27 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
kolejny raz probowalam wymusic na nim jakas decyzje....
zapytalam czy nie uwaza,ze powinnismy cos zrobic z nasza znajomoscia. i wtedy bum... probowalam, choc wczesniej mi mowil,ze spokojnie....zebym wyluzowala, ze chce zeby bylo normalnie,powoli,zebym wszystkiego sie o nim dowiedziala i poznala go calego i on mnie.......... |
|
|
|
|
#28 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
Teoria, że na 100% Autorka popsuła świetnie zapowiadającą się znajomość jakimś jednym nieprzemyślanym zdaniem mnie nie przekonuje. |
|
|
|
|
|
#29 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 74
|
Dot.: Niezrozumiałe
Zgadzam sie z Gregoriusem
Nie ma nic gorszego niz stale zdolowany,uzalajacy sie nad soba partner. Facet wyjechal za granice,zasmakowal beztroskiego zycia.Wraca do Polski a tu ciagle jest ta sama zdolowana partnerka. Lepiej wczesniej ze odszedl niz zeby mial ja zwodzic i oszukiwac. |
|
|
|
|
#30 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wizaż :-)
Wiadomości: 17
|
Dot.: Niezrozumiałe
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.











, to ktoś z problemem alkoholowym w rodzinie ma większe szanse na nie radzenie sobie ze sobą i z kontaktami z innymi ludźmi.


Udawałabyś przed nim, że wszystko jest ok?

Oraz z drugiej strony każdy bogacz tez to potwierdzi - też wielu się koło niego znajomych kreci i "przyjaciół".
