Pożyczyłam i zniszczyłam - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-02, 16:45   #1
Alinnnnnna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1

Pożyczyłam i zniszczyłam


Witajcie,
pod nieobecność koleżanki pożyczyłam/wzięłam sobie jej koszulkę.
Nigdy nie pożyczamy sobie ubrań, nie wiem co mnie naszło.
Jest to moja koleżanka, nie przyjaciółka. Niestety po praniu wyszły na niej jakieś plamy, które nie chcą zejść.
Co mam zrobić? Wiem, że źle się zachowałam, ale nie chcę się przyznawać że grzebałam jej w szafie, bo znamy się dość krótko...
Pomóżcie
Alinnnnnna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 16:48   #2
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Cytat:
Napisane przez Alinnnnnna Pokaż wiadomość
Witajcie,
pod nieobecność koleżanki pożyczyłam/wzięłam sobie jej koszulkę.
Nigdy nie pożyczamy sobie ubrań, nie wiem co mnie naszło.
Jest to moja koleżanka, nie przyjaciółka. Niestety po praniu wyszły na niej jakieś plamy, które nie chcą zejść.
Co mam zrobić? Wiem, że źle się zachowałam, ale nie chcę się przyznawać że grzebałam jej w szafie, bo znamy się dość krótko...
Pomóżcie
Lepiej się przyznaj, przeproś i oddaj kasę za zniszczoną bluzkę.

Po co zakaładasz dwa takie same tematy na plotkowym i intymnym?
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać


Edytowane przez Lady in Blue
Czas edycji: 2014-05-02 o 16:51
Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 16:51   #3
DiamondDust
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 273
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Odkup
DiamondDust jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 16:57   #4
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

przyznaj się i oddaj pieniądze.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 17:00   #5
Margolcia23
w drodze do...Ciebie...
 
Avatar Margolcia23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z daleka :P
Wiadomości: 1 230
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Takie pożyczanie bez pytania to pod kradzież podchodzi nie? Odkup skoro nie da się wyprać
__________________
Jesteś bardzo wiele warta. Gdyby nie to, że trzeba Ci to czasem przypominać - potrafiłabyś być szczęśliwa, bez względu na gówno jakie Cię otacza.”
Margolcia23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 17:15   #6
moemoe
Rozeznanie
 
Avatar moemoe
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 741
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Ale masz nauczke! I dobrze.
A co do tematu: pozyczylas-->zniszczylas--> odkup i przepros, bez kombinowania
__________________
my own heart is my temple, my philosophy is kindness
moemoe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 17:20   #7
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

vanish. Albo odkpu jeśli i vanish do koloru nie pomoże.
tak, to tak jakbyś coś komuś ukradła bo podpada pod zabór mienia.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 17:57   #8
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Nie pożyczyłaś, ukradłaś.
Nastaw się na stratę koleżanki, a wcześniej spróbuj odkupić. Jeśli to niemożliwe, to oddaj jej kasę (z nadwyżką, nie na zasadzie ,,rok temu kosztowała 5 dych, to dam jej 3 dychy, niech się cieszy") i uderz się w piersi, ale ja bym i tak przestała się do Ciebie odzywać. Nawet nie o to, że zniszczyłaś, ale że grzebałaś jej w szafie i zabrałaś coś bez pozwolenia.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 19:01   #9
Takajakaya
Wtajemniczenie
 
Avatar Takajakaya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 883
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Teraz to już nie ma że boli... trzeba się przyznać, przeprosić i oddać kasę. Jak zapyta o tą bluzkę to powiesz, że nie widziałaś?
__________________

Takajakaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 19:11   #10
Azumi_90
Raczkowanie
 
Avatar Azumi_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Z lasu
Wiadomości: 134
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Ja nie przestałabym się do Ciebie odzywać, to tylko koszulka. Ale mimo wszystko zabieranie cudzych rzeczy bez pozwolenia nie należy do miłych zachowań, trzeba powiedzieć co się stało, przeprosić i odkupić (albo oddać pieniądze).
__________________
Pomyślę o tym jutro.”
Instagram
LC
Azumi_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 19:40   #11
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Możesz ją wcisnąć pomiędzy bęben, a resztę wnętrzności pralki. Jak pralka się zepsuje, wezwiecie faceta do naprawy, on wyciągnie bluzkę, która była sprawcą awarii, gdyż pralka wciągnęła ją podczas prania.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 19:46   #12
Jall
Zadomowienie
 
Avatar Jall
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 542
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Cytat:
Napisane przez Alinnnnnna Pokaż wiadomość
Witajcie,
pod nieobecność koleżanki pożyczyłam/wzięłam sobie jej koszulkę.
Nigdy nie pożyczamy sobie ubrań, nie wiem co mnie naszło.
Jest to moja koleżanka, nie przyjaciółka. Niestety po praniu wyszły na niej jakieś plamy, które nie chcą zejść.
Co mam zrobić? Wiem, że źle się zachowałam, ale nie chcę się przyznawać że grzebałam jej w szafie, bo znamy się dość krótko...
Pomóżcie
Wstydź się! Teraz nie pozostaje Ci nic innego, jak odkupić identyczną. A jeśli nie uda się, to będziesz musiała się przyznać i oddać pieniądze lub iść z koleżanką na zakupy i poszukać czegoś podobnego niezależnie od kwoty jaką miałabyś zapłacić (w granicach rozsądku oczywiście).
A tak swoją drogą wcale nie zdziwiłabym się, gdybyście po tej akcji przestały być koleżankami... No jak tak można bez pytania czyjeś rzeczy brać... Brak mi słów.
__________________

Kamil ma glejaka.
https://www.siepomaga.pl/kamil

11.12 stracił swoją szansę
Jall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 20:03   #13
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;46274037]Możesz ją wcisnąć pomiędzy bęben, a resztę wnętrzności pralki. Jak pralka się zepsuje, wezwiecie faceta do naprawy, on wyciągnie bluzkę, która była sprawcą awarii, gdyż pralka wciągnęła ją podczas prania. [/QUOTE]
I oprócz kosztów bluzki, dojdą jej koszty naprawy pralki
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 20:34   #14
petroniuszowna
Raczkowanie
 
Avatar petroniuszowna
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 294
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

zdecydowanie, odkup, przeproś, zapewnij, że się nie powtórzy. wiem, że to niby tylko ciuch, ale ja bym to odebrała jako naruszenie prywatności i przekroczenie pewnej granicy. i wkurzyła się..
__________________
„Większość domów wartych powyżej $250 000, ma bibliotekę – przemyśl to…”
petroniuszowna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 21:11   #15
zielonaherbata1983
Raczkowanie
 
Avatar zielonaherbata1983
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: miejsce piękne i pachnące
Wiadomości: 193
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

a nie ma metki? może gdzieś taką dorwiesz?
zielonaherbata1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 23:20   #16
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

walnij jakąś ściemę i przeproś
że np spadła ci na ziemię... albo cokolwiek, wymyśl jakąś wiarygodną wymówkę i powiedz że odkupisz bo jednak szczerość pt "wzięłam se" by mnie rozbroiła. wolałabym łyknąć że to był przypadek xD
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 23:34   #17
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;46274339]I oprócz kosztów bluzki, dojdą jej koszty naprawy pralki [/QUOTE]
Ale honor niesplamiony.
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 23:34   #18
adytruu
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 890
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
walnij jakąś ściemę i przeproś
że np spadła ci na ziemię... albo cokolwiek, wymyśl jakąś wiarygodną wymówkę i powiedz że odkupisz bo jednak szczerość pt "wzięłam se" by mnie rozbroiła. wolałabym łyknąć że to był przypadek xD
ja tak samo.. generalnie skoro znacie się krótko, balabym sie mieszkac/utrzymywac kontakty z osoba ktora mi cos - nie ukrywajmy - ukradla.. myslalabym tokiem ze dzisiaj koszulka, za tydzien kasa..
wiec lepiej faktycznie nasciemniaj ze pomylilas sie czy cos... i oczywiscie odkup jej to.
a na przyszlosc - nie bierz nic cudzego bez pytania i pozwolenia, masz nauczke..

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

p.s. no i módl sie zeby to nie byla koszulka z rzędu tych co po 200 zł są
adytruu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 23:44   #19
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Ja bym jednak wolała wiedzieć że mieszkam z kimś kto nie szanuje mojej prywatności i bierze bez pytania moje rzeczy.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 00:00   #20
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
walnij jakąś ściemę i przeproś
że np spadła ci na ziemię... albo cokolwiek, wymyśl jakąś wiarygodną wymówkę i powiedz że odkupisz bo jednak szczerość pt "wzięłam se" by mnie rozbroiła. wolałabym łyknąć że to był przypadek xD
+ oddanie kasy.

Jest to dla mnie sytuacja abstrakcyjna, bo nie wpadłabym na to, żeby brać czy chociaż przymierzać rzeczy koleżanek/współlokatorek, ale wczuwając się w Autorkę, chyba lepiej dla wszystkich będzie zamieść sprawę pod dywan i poprawić się na przyszłość.
Sama nie wierzę, że polecam komuś kłamstwo, ale w przeciwnym razie może się zrobić bardzo nieprzyjemnie, a epicentrum sporu (czyt. bluzka) nie jest tego wart.
Obyś tylko wyciągnęła wnioski na przyszłość...
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 00:07   #21
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Miałam koleżankę w liceum która raz przyszła do mnie do domu i zabrała sobie bluzke. Teraz uwaga ta bluzke założyła następnym razem gdy do mnie przyszla. Jeszcze wtedy nie wiedzialam.ze to moja i powiedziałam do niej coś w stylu : oo nie wiedziałam że mamy taką samą bluzke. Ona nic. Po jakimś czasie się kapnelam bo bluzka miała charakterystyczne zszycie przez moją mame (bluzka była z takiej delikatnej koronki co prula się przez byle.co) dIewczyna się nie chciała przyznać aż moja matka do niej zadzwoni la i wtedy zaczęła się motac ze ja ta bluzke niby u niej przez przypadek zostawilam. Chyba nie musze wspominać ze dziewczyna więcej do mojego domu nie weszla...do tej pory nie mogę pojąć jak mogła sobie przywlaszczyc moja rzecz zakładać ja o bezczelnie kłamać

Do autorki: nie będę cię krytykować ale serio co tobie przez myśl przechodził o jak brałas jej rzeczy? Miałaś jakaś okazję żeby ta bluzke założyć czy po prostu tak oo stwierdziłas ze ukradniesz? Ja jestem tak nauczona ze cudzych rzeczy nie tyka nie rozumiem takiego zachowania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez Floridzianka
Czas edycji: 2014-05-03 o 00:09
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 00:30   #22
Father of Dragons
Raczkowanie
 
Avatar Father of Dragons
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 426
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;46277316]Ale honor niesplamiony. [/QUOTE]
Dobre imię ponad wszystko
__________________
Jesus is a biscuit.
Father of Dragons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 00:40   #23
adytruu
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 890
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Cytat:
Napisane przez Floridzianka;46277567[B
]Miałam koleżankę w liceum która raz przyszła do mnie do domu i zabrała sobie bluzke. Teraz uwaga ta bluzke założyła następnym razem gdy do mnie przyszla. [/B]Jeszcze wtedy nie wiedzialam.ze to moja i powiedziałam do niej coś w stylu : oo nie wiedziałam że mamy taką samą bluzke. Ona nic. Po jakimś czasie się kapnelam bo bluzka miała charakterystyczne zszycie przez moją mame (bluzka była z takiej delikatnej koronki co prula się przez byle.co) dIewczyna się nie chciała przyznać aż moja matka do niej zadzwoni la i wtedy zaczęła się motac ze ja ta bluzke niby u niej przez przypadek zostawilam. Chyba nie musze wspominać ze dziewczyna więcej do mojego domu nie weszla...do tej pory nie mogę pojąć jak mogła sobie przywlaszczyc moja rzecz zakładać ja o bezczelnie kłamać

Do autorki: nie będę cię krytykować ale serio co tobie przez myśl przechodził o jak brałas jej rzeczy? Miałaś jakaś okazję żeby ta bluzke założyć czy po prostu tak oo stwierdziłas ze ukradniesz? Ja jestem tak nauczona ze cudzych rzeczy nie tyka nie rozumiem takiego zachowania.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pogrubione - nie wierze w to co czytam
adytruu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 00:41   #24
Azmika88
Zadomowienie
 
Avatar Azmika88
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;46274037]Możesz ją wcisnąć pomiędzy bęben, a resztę wnętrzności pralki. Jak pralka się zepsuje, wezwiecie faceta do naprawy, on wyciągnie bluzkę, która była sprawcą awarii, gdyż pralka wciągnęła ją podczas prania. [/QUOTE]
Haha, niezły żart :P
A tak serio: przyznaj się i odkup, nie ma innej możliwości. No chyba, że jest ta nieszczęsna metka z nazwą firmy i możesz znaleźć identyczną jeszcze w sklepach.
Azmika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 00:51   #25
Father of Dragons
Raczkowanie
 
Avatar Father of Dragons
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 426
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Jak rozumiem, mieszkasz z tą koleżanką?
Jesli tak, to planujesz jeszcze długo mieszkać?
Bo ja powiem tak, może wiele osób się nie zgodzi, ale jeśli bedziecie miały mieszkać trochę dłużej, może byc słabo :C
Poszukaj w necie o wywabianiu plam. Jeśli nic nie da, kup nową. Jeśli nie znajdziesz takiej... To ja upozorowałbym wypadek.
Jak się przyznasz, prawda taka że pójdzie pewnie plotka, że jesteś niewychowana, złodziejka etc( w koncu to tylko koleżanka).
Albo można też odłożyć etc. i kiedy znajoma wroci, zapytac czy pożyczy. Wręcz wybłagać.
No i potem powiedzieć że poplamiłaś(podczas tego gdy miałas bluzke na sobie za jej zgodą) i przykro, że hajs oddasz czy odkupisz.
Unikniesz "łatki", którą może(choć nie musi) koleżanka przypisać.
__________________
Jesus is a biscuit.
Father of Dragons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 01:02   #26
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

A nie jest "niewychowana" skoro pod czyjaa nieobecnosc wbrew jego woli przywlaszcza sobie jego mienie? Jeszcze rozumiem - przyjaciolka z ktora wiecznie wymieniam ciuchy wyjechala; wiec pozyczan bez jej wiedzy. Ale to obca dziewczyna, ktora dotychczas nie pozyczala ciuchow. Jak cos robisz, to ponosisz konsekwencje. Niezaleznie od tego jak niemile by byly.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 06:06   #27
EatPlayLove
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 12
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Powiedz, że przez pomyłkę uprałaś jej bluzkę ze swoimi rzeczami i że wyszły plamy, że przepraszasz i odkupisz. Idź w zaparte, że nie wiesz jak się znalazła pomiędzy Twoimi rzeczami, może przypadkiem zgarnęłaś, nie wiesz jak i Ci bardzo przykro. Nie tłumacz się za bardzo, nie przesadzaj w wymówkami, bo wyjdzie że kłamiesz.

Nie mów o grzebaniu w szafie, jak ja bym się dowiedziała, że współlokatorka mi w szafie grzebała na drugi dzień by mnie już tam nie było.
I zacznij może szanować prywatność innych?
EatPlayLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 08:58   #28
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Cytat:
Napisane przez EatPlayLove Pokaż wiadomość
Powiedz, że przez pomyłkę uprałaś jej bluzkę ze swoimi rzeczami i że wyszły plamy, że przepraszasz i odkupisz. Idź w zaparte, że nie wiesz jak się znalazła pomiędzy Twoimi rzeczami, może przypadkiem zgarnęłaś, nie wiesz jak i Ci bardzo przykro. Nie tłumacz się za bardzo, nie przesadzaj w wymówkami, bo wyjdzie że kłamiesz.

Nie mów o grzebaniu w szafie, jak ja bym się dowiedziała, że współlokatorka mi w szafie grzebała na drugi dzień by mnie już tam nie było.
I zacznij może szanować prywatność innych?
Ja nie trzymam swoich rzeczy w pobliżu rzeczy współlokatorki i raczej bym wiedziała, że moja bluzka znajdowała się w szafie, a nie wśród brudnych rzeczy
Nie kombinuj, tylko się przyznaj i oddaj pieniądze.
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 09:22   #29
Northpole
Rozeznanie
 
Avatar Northpole
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

Ucz się dorosłości - głupie decyzje niosą za sobą konsekwencje, które trzeba brać na klatę.
Northpole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 10:08   #30
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam

W liceum był szał na pożyczanie sobie ciuchów. Nie cierpiałam tego i nigdy od nikogo nie pozyczałam jednak ode mnie dziewczyny pożyczały bo miałam ładne sukienki ( mam bzika na punkcie sukienek). Nie chciałam wyjść na sobka i tą, co nos zadziera. Przyznaję sprawiedliwie, że w 99% przypadków otrzymywałam je uprane i w takim stanie, w jakim je pożyczyłam.

Ale jednak ten 1% wyjątku utkwił mi w pamięci. Dziewczyna pożyczyła ode mnie sukienkę a potem nie chciała oddać. Malo tego- paradowała w niej dość często, nawet w szkole. Na moje prośby odpowiadała, że jak będzie chciała to mi odda. Miała swoje wierne grono fanek, którym wręcz powiedziała, że ja mam dużo i że mi nie ubędzie. Po prostu zrobiła ze mnie snobkę. W końcu machnęłam ręką i powiedziałam: A niech ci się dobrze nosi. Nie widziałam sensu użerać się z prymitywną zlodziejką.

Powyższe oczywiście nie ma związku z sytuacją Autorki bo nie chciała przecież ukraść tej koszulki. Jednak na miejscu poszkodowanej tak bym to odebrała, gdyby ktoś wziął coś mojego bez mojej wiedzy a potem nie okazał skruchy. Dlatego radzę uczciwie powiedzieć, jak było, rzecz odkupić i to nówkę nie śmiganą a jeśli to jest niemożliwe to spytać, w jaki sposób wyrównać stratę. I przede wszystkim przeprosić. Myślę, że szczerość i przeprosiny a potem zadośćuczynienie mogą uratować sytuację.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 13:30:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.