Błyszcząca Czerwień Z Fiolecikiem

[princess_69]

Troche mnie tu nie było ;-) Ale i tak nie mam aparatu na stałe;/ Puki mam to wykorzystam ;-)

[lalesia]

Czesc, faktycznie cie dawno nie bylo

Kolorki sa cudne, piekne blyszczace cienie, tylko moim zdaniem troche za daleko wyjechalas tym czglastym(?) poza obrys oka. Wyglada to troche jakby cie pobili moze lepiej by bylo zmienic kolejnosc tych cieni? Rzesy jak zwykle bajka, dlaczego ja takich nie moge miec

[princess_69]

A tak wogole to:

Twarz pokryta pudrem "Oriflame" w kulkach ten bardziej różowy ;p
Usta błyszczykiem brazowym "Joko"
Tusz do rzęs "Ultra Volume Ultra Black" Firmy Astor
Fioletowy cień - SENSIQUE "z iskierkami" nr.9
Ten jakby czerwony to teraz jakos w tej nowej gazecie TWIST jest ;p

[princess_69]

Lalesia: Nie patrzalam innej kolejnosci, bo ten makijaz byl robiony na szybko, bo sie do szkoly spieszylam, przed zdjeciami tylko poprawilam troszke. Jutro zmienie kolejnosc i zrobie fotki. I uwiez mi ze na zdjeciu tylko wyglada tak ajk by oczy byly podbite.. Bo normalnie wyglada slicznie;p

[czuczenka]

hehe dołaczam sie do słów Lalesi ze makijazyk fajny, ale troche wyglada jakby oczy były podbite ostro heeh, mi sie osobiscie ta sobie podoba, wole stonowane bardziej barwy

[mona1978]

A możesz jeszcze napisać jakich kosmetyków użyłaś ?

Co do makijażu - młodzieżowy, zwariowany
Jak dla mnie ciutkę za mocno posklejane rzęsy

[kroofk@]

połączenie kolorków wyszło świetnie, podoba mi się
dość szeroko i wysoko pomalowane oczka, ale ja niestety mam co do tego u siebie opory
efekt makijażu jak najbardziej pozytywny

[aniess]

Mi osobiście się nie podoba Nie jestem ani profesjonalistką, ani znawczynią, wyrażam tylko swoją amatorską opinię. Nie podoba mi się połączenie takich kolorów, po prostu fiolet+czerwień nie pasuje, jak dla mnie.

I rzuca mi się w oczy nienaturalny kolor brwi. Pomalowałaś je czymś?

[aniess]

Napisane przez princess_69

Lalesia: Nie patrzalam innej kolejnosci, bo ten makijaz byl robiony na szybko, bo sie do szkoly spieszylam, przed zdjeciami tylko poprawilam troszke. Jutro zmienie kolejnosc i zrobie fotki. I uwiez mi ze na zdjeciu tylko wyglada tak ajk by oczy byly podbite.. Bo normalnie wyglada slicznie;p

Pozwalają wam się tak malować mocno do szkoły Mnie to chyba by wyrzucili ze szkoły

[villemcia]

mi sie podoba polaczenie kolorkow..
ale nie podoba mi sie jak wyjechalas z czerwienia poza kontur zew. oka..

poza tym spoko

[Roxy]

hmm... tez nie podoba mi sie polączenie kolorow. Fiolet jest raczej zimnym kolorem a czerwien -cieplym. Nie podoba mi sie to wyjechanie poza powieke. Ale powiem szczerze, ze masz to cos do robienia makijazu. Wystarczy jeszcze potrenowac i bedzie dobrze.

[froggie]

Mi jakoś te kolorki nie pasują do siebie
zgadzam się z dziewczynami że ten czerwony trochę za daleko zawędrował
faktycznie masz wyrozumiałych nauczycieli, u mnie by chyba zatłukli

[tanzanit]

Jak dla mnie polaczenie kolorow na jakas impreze moze byc ale sposob wykonania juz mi sie nie podoba. Czerwony cien za bardzo rozpackany wokol oka, brwi nienaturalnie narysowane, rzesy posklejane a blyszczyk juz wogole z innej planety do tej kolorystyki. Przepraszam ze tak drastycznie to napisalam ale mam takie odczucie. Masz bardzo ladne oczy i szkoda je przerysowywac.

Jesli to jest twoj makijaz do szkoly to musze powiedziec ze macie bardzo tolerancyjnych nauczycieli.

[ona1982]

Jeśli to miałby być makijaż imprezowy, dyskotekowy to jak najbardziej przyjmuję. Chociaż ten czerwony kolor wygląda jakbyś zrobiła plamę sypkim cieniem i ją rozdmuchała...jakoś tak mogę to określić.

[CzarnyElf]

Ciekawy-odwazne zwariowane polaczenia kolorow-na jakas impreze fajnie by to wygladalo-zgadzam sie z dziewczynami co do wyjechanego cienia.

[szyna]

Mam identyczne zdanie jak tanzanit. Uwazam, ze lekko przesadzilas zarowno z kolorystyka, jak i z rozmachem tego makijazu. Masz piekna, delikatna urode, wiec czemu przytlaczasz ja takimi nieciekawymi makijazami? Slicznie bys wygladala w czyms delikatnym, dziewczecym.

[agabil1]

jeśli to nie makijaż z założenia dzienny to podoba mi się

[Pomadka]

Matko makijaż nie stej ziemii.

Zacznę od tego, że u mnie na monitorze nie ma koloru czerwonego, tylko miedziano -brązowy. Rózne monitory się skłaniają.

Makijaż nie byłby zły, ale dla mnie za dużo [!!] nałożyłaś tego czerownego [brązowego] cienia... Za daleko nim wyjechałaś we wszystkie strony! Wyglada to jak sińce które nabił zazdrosny kochanek Sorry, ale takie mam skojarzenie..

Brwi mi się podobają, ale nie ten kolor dla ciebie.

A reszty się nie czepiam w makijażu...


Jeśli nauczyciele nic nie mówią i nie reagują na takim mocny, sceniczny make-up to masz wyjątkowo tolerancyjną szkołe! Za moich czasów by mnie wyrzucili z budy...

[manolita]

No coz musze szczerze przyznac , ze makijaz nie podba mi sie w ogole, ani polaczenie kolrow, ani samo wykonanie.
Tego czerwono ceglastego jest stanowczo za duzo i jakos tak nieladnie jest polozny.
Fiolet z tym wlasnie kolrokiem za bardzo sie "gryzie"

Zauwazylam , ze masz ladny ksztalt brwi

Wlasnie doczytalam , ze bylas tak w szkole nauczyciele nie czepiali sie?

Hmmmm.... moze powiem tak... jesli bylby to popularny na MM "makijaz- odtersowywacz" to nie mialabym nic przeciwko, ale jesli to mial byc makijaz dzenny , no to... to co wyzej napisalam

[lalesia]

Mozliwe ze efekt bijatyki wyszedl tylko na zdjeciach ja tez mam zawsze rozne jazdy z aparatem: strasznie przeklamuje barwy!

Hmm, u mnie w szkole tez nigdy nie ma problemu z mocnym makijazem. Mozna chodzic wymalowanym jak choinka w boze narodzenie i przyodzianym w stroj tarzana i i tak nic nie powiedza ;P

[weronika nadara]

tia...zestawienie kolorystyczne powiedziałabym dość kontrowersyjne, ale intrygujące. Niestety samo wykonanie zupełnie psuje efekt, a mogło byc ciekawie, jak to juz dziewczyny powiedziały zdecydowanie za duzo tego czerwonego i za daleko. Co do brwi ja bardzo lubię regularne i przerysowane brwi, i ten kształt bardzo mi się podoba, choc kolor tez taki troche za ciepły...zdecydowanie lepiej było by Ci w zimniejszym odcieniu.
co do saego makijazu zeby nie był taki przytłaczajacy jak jest niezbędnym byłaby jeszcze jakas odjechana fryzurka i napewno nie różowa bluzka, tylko też jakas taka bardziej wieczorowa...
to chyba na tyle
pozdrawiam!

[princess_69]

Ale zostalam pobita przez was;-D To chyba dlatego tak to wyglada, kazda po trochu mi nabila kolejnego sinca slowami Hihi... Nie no zartuje, Ogolnie zaczne tak:
Jestem na profilu muzyczno-tanecznym, jestem w klasie artystow i mamy inne zasady niz pozostale profile szkół. Jestesmy traktowani inaczej, mamy inny rozkład materialo.. Jednym slowem boja sie nam o co kolwiek zwrocic uwage, a pozatym szkoła srednia to nie gimnazjum, mozna wygladac jak sie chce byle by miec buty zmienne;-) U mnie w klasie 2 chłoopakow maluje sobie na czarno oczy z czego jeden z nich oprocz tego maluje paznokcie (Na czarno).

Nie rozumiem waszej jednoglosnosci na ten wyjechany czerwony, przeciesz makijaz nie musi zaczynac sie w kanciku oka a konczyc u jego brzegu? Bo to jest juz nudne? Takie pospolite naturalne kolory, z delikatnie nałożonym tuszem oh i zeby czasem nie przesdadzic z czarna kredka;-) A kolory? jesli ktos nie widzi ze te kolory jednak w jakims stopniu pasuja do siebie to nie ma wyobrazni dobrej. Brwi normalnie sa ciemnejsze, sa malowane cieniem brązowym, ale ja wyzej zobaczylam ktos ma skopany monitor, a ja mam tandetny aparacik;-) Dlatego jakos tez jest inna. Rzęsy tez nie sa posklejane, tylko aparat zamazuje. Ale sie rozpisalam.;-) Ale fajnie, fajnie, pozdrawiam

[Pomadka]

Napisane przez princess_69

Jednym slowem boja sie nam o co kolwiek zwrocic uwage

To co wy bijecie tych nauczycieli? Jak to się boją?

Nie rozumiem waszej jednoglosnosci na ten wyjechany czerwony, przeciesz makijaz nie musi zaczynac sie w kanciku oka a konczyc u jego brzegu? Bo to jest juz nudne? Takie pospolite naturalne kolory, z delikatnie nałożonym tuszem oh i zeby czasem nie przesdadzic z czarna kredka;-)

Fakt, nie musi...

Makijaz arystyczny też musi byc odpowienio dobrany, skomponowany i wyknany! To jest sztuka i wbrew pozorom nie jest to takie łatwe...
A nie naćkane, nawalone wszystkie jak popadło, bo to wtedy są abstarkcyjne plamy, które z makijażem nie mają wiele wspólnego. Taka jest różnica.

A kolory? jesli ktos nie widzi ze te kolory jednak w jakims stopniu pasuja do siebie to nie ma wyobrazni dobrej.

Wyobraźni to nie ma ten co źle dobiera kolory do makijażu, a nie ten co to ogląda.

Pokazujesz ludziom gotowy twór w postaci makijażu i ja jako oglądaczka makijażu nie muszę się [mogę] zastanawaić co ty tam chciałaś przekazać... MNie w ogladaniu makijażu wcale nie musi [może] ponosić wyobraźnia... Ja się mam ustosunkować do tego, że albo "ładnie" albo "brzydko".


Tak to widzę, teoretycznie. Fantazji duzo zyczę.

[princess_69]

Pomadka: Niee.. Nie bijemy ich;-) ale nauczyciele nie beda mowic mi co mam robic.? A tymbardziej nie bedą mówic jak mam sie malowac;-) Jednym slowem, nie zwracamy uwagi na to co do nas mowia.. ;-)

[Pomadka]

Napisane przez princess_69

Pomadka: Niee.. Nie bijemy ich;-) ale nauczyciele nie beda mowic mi co mam robic.? A tymbardziej nie bedą mówic jak mam sie malowac;-) Jednym slowem, nie zwracamy uwagi na to co do nas mowia.. ;-)

Szczerze mówiąc nie podoba mi się taka postawa uczniów wobec nauczycieli!
Kojarzy mi się to z lekką samowolką.

[princess_69]

Pomadka: Gdyby oni byli wobec nas wporzadku, to my tez bysmy byli wporzadku wobec nich. A to co dyrektorka zrobila naszej klasie to jest w 100% przesada.;-)

[tanzanit]

Ahh... te czasy liceum. Jak ja sobie przypomne siebie sama i taka sama postawe wobec swiata to az mi sie lezka w oku kreci. Teraz jak o tym mysle to nie moge sie pozbyc uczucia rozbawienia ale fajnie jest miec co wspomnac.

A co do makijazu Pomadka napisala to bardzo wyraznie i dobitnie wiec nie bede sie powtarzac.

Jesli chodzi o nauczycieli to sprawa wyglada tak. Jesli ktos ma cos w glowie i cos soba prezentuje to chcby przyszedl wymalowany jak papuga powinno to byc ok ,niestety najczesciej te dwie rzeczy nie ida w parze.