Jakie (i czy) ćwiczenia pomogą?

[ferryboat]

Hej dziewczyny! Mam nadzieję, że nie pomieszałam nic i w dobrym miejscu zamieszczam ten wątek.

Chodzi mi o to, czy ćwiczenia mogą pomóc jakoś "wypełnić" klatkę piersiową tzn. mam takie kości wystające jak na zdjęciu. Nie jest to wynik żadnego odchudzania, ot jestem drobnej budowy, ale wpędza mnie to już w szał. Swoją drogą kostium też pewnie źle dobrany, ale to stare zdjęcie i dobrze ilustruje problem. Myślicie, że jakieś ćwiczenia na klatkę piersiową, może joga, mogą to jakoś, no nie wiem, coś z tym zrobić?

[la'Mbria]

Napisane przez ferryboat

Hej dziewczyny! Mam nadzieję, że nie pomieszałam nic i w dobrym miejscu zamieszczam ten wątek.

Chodzi mi o to, czy ćwiczenia mogą pomóc jakoś "wypełnić" klatkę piersiową tzn. mam takie kości wystające jak na zdjęciu. Nie jest to wynik żadnego odchudzania, ot jestem drobnej budowy, ale wpędza mnie to już w szał. Swoją drogą kostium też pewnie źle dobrany, ale to stare zdjęcie i dobrze ilustruje problem. Myślicie, że jakieś ćwiczenia na klatkę piersiową, może joga, mogą to jakoś, no nie wiem, coś z tym zrobić?

dobrze i dużo jeść. Białko i zdrowe węgle, cobyś jeszcze nie schudła bardziej. Do tego trening jak dla "pakera" na klatę tj. pompki a jak dasz radę to pompki z obciążeniem, albo z nogami na taborecie/ławeczce/czymś tam, chodzi o to, zeby rączki i klatka piersiowa miały ciężej...
Podciągać sie na drążku.
Wyciskać sztangę (na ławeczce).
Pływać dużo wszystkimi stylami równomiernie (nie tylko żabka).

Musisz zrobic sobie klatę ot co. Popatrzeć na męskich stronkach na ćwiczenia typowe "na klatę" i ćwiczyć.

Mi osobiście super efekty daja same pompki/drążek i wyciskanie. Ale mam taki organizm, że stosunkowo łatwo mi idzie zbudować "męską" sylwetkę.
Na pewno same ćwiczenia niewiele dadzą- musisz być na bilansie dodatnim i jeść naprawdę zdrowe (dla mięśni) rzeczy. Przy ujemnym bilansie, albo słabej diecie- schudniesz, albo nie będzie efektu.

[ferryboat]

Napisane przez la'Mbria

dobrze i dużo jeść. Białko i zdrowe węgle, cobyś jeszcze nie schudła bardziej. Do tego trening jak dla "pakera" na klatę tj. pompki a jak dasz radę to pompki z obciążeniem, albo z nogami na taborecie/ławeczce/czymś tam, chodzi o to, zeby rączki i klatka piersiowa miały ciężej...
Podciągać sie na drążku.
Wyciskać sztangę (na ławeczce).
Pływać dużo wszystkimi stylami równomiernie (nie tylko żabka).

Musisz zrobic sobie klatę ot co. Popatrzeć na męskich stronkach na ćwiczenia typowe "na klatę" i ćwiczyć.

Mi osobiście super efekty daja same pompki/drążek i wyciskanie. Ale mam taki organizm, że stosunkowo łatwo mi idzie zbudować "męską" sylwetkę.
Na pewno same ćwiczenia niewiele dadzą- musisz być na bilansie dodatnim i jeść naprawdę zdrowe (dla mięśni) rzeczy. Przy ujemnym bilansie, albo słabej diecie- schudniesz, albo nie będzie efektu.

Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź! Postaram się wcielić te ćwiczenia w mój dzienny plan, choć i tak myślałam, żeby zapisać się do jakiegoś prywatnego trenera, żeby odpowiednio mnie ukierunkował. Ale będę ćwiczyć klatę, zdecydowanie. Czyli generalnie można coś z tym zrobić, tak?

Z tych rzeczy do jedzenia, znalazłam tutaj fajny artykuł: X. Postaram się autentycznie jeść więcej takich rzeczy, mimo że i tak większość spożywam normalnie. Chudnąć nie chudnę, utrzymuję stałą wagę od początku liceum. Wiem jednak, że jak się buduje mięśnie, to może waga trochę ruszyć do przodu, także super. Jeszcze raz dzięki!

[la'Mbria]

Napisane przez ferryboat

Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź! Postaram się wcielić te ćwiczenia w mój dzienny plan, choć i tak myślałam, żeby zapisać się do jakiegoś prywatnego trenera, żeby odpowiednio mnie ukierunkował. Ale będę ćwiczyć klatę, zdecydowanie. Czyli generalnie można coś z tym zrobić, tak?

Z tych rzeczy do jedzenia, znalazłam tutaj fajny artykuł: X. Postaram się autentycznie jeść więcej takich rzeczy, mimo że i tak większość spożywam normalnie. Chudnąć nie chudnę, utrzymuję stałą wagę od początku liceum. Wiem jednak, że jak się buduje mięśnie, to może waga trochę ruszyć do przodu, także super. Jeszcze raz dzięki!

w mojej opnii- można z tym duzo zrobić. Sama sobie "podnoszę cycki" bez skalpela. Nużące to, ale efekty są.
Ale...dwa warunki:
1) nie możesz się bać ćwiczeń siłowych (karko-pakerem-mega-mięśniakiem się nie staniesz nigdy, zapomnij!)
2) musisz sporo jeść. I to właśnie trochę tak jak paker znaczy białko i zdrowe węgle.
W sumie- masz przecież napakować sobie mięśniem klatkę piersiową więc jednak będziesz pakerem..albo taką małą pakereczką.
Co do samego planu ćwiczeń- tu nie pomogę, lepiej by było, żeby ktoś ogarnięty ci podpowiedział jaki ciężar, ile powtórzeń, ile serii, jakie ćwiczenia po kolei. Ja poszłam troche na oślep, bo mi się zamarzyło robić 50 a potem 100 pompek męskich bez odpoczynku. Nie doszłam do takiej wprawy, na spokojnie bez męki zrobię 18-20. Ale w seriach mogę do upadłego pompować. Efekt- ładniejsze ramiona, to na pewno, więcej siły...ale i cycki jakieś takie podniesione (a mam co podnosić bo z 75 GG zrobiło się 70 F więc troszku sflaczałam)

[ferryboat]

Napisane przez la'Mbria

w mojej opnii- można z tym duzo zrobić. Sama sobie "podnoszę cycki" bez skalpela. Nużące to, ale efekty są.
Ale...dwa warunki:
1) nie możesz się bać ćwiczeń siłowych (karko-pakerem-mega-mięśniakiem się nie staniesz nigdy, zapomnij!)
2) musisz sporo jeść. I to właśnie trochę tak jak paker znaczy białko i zdrowe węgle.
W sumie- masz przecież napakować sobie mięśniem klatkę piersiową więc jednak będziesz pakerem..albo taką małą pakereczką.
Co do samego planu ćwiczeń- tu nie pomogę, lepiej by było, żeby ktoś ogarnięty ci podpowiedział jaki ciężar, ile powtórzeń, ile serii, jakie ćwiczenia po kolei. Ja poszłam troche na oślep, bo mi się zamarzyło robić 50 a potem 100 pompek męskich bez odpoczynku. Nie doszłam do takiej wprawy, na spokojnie bez męki zrobię 18-20. Ale w seriach mogę do upadłego pompować. Efekt- ładniejsze ramiona, to na pewno, więcej siły...ale i cycki jakieś takie podniesione (a mam co podnosić bo z 75 GG zrobiło się 70 F więc troszku sflaczałam)

Okej okej. Co do planu ćwiczeń to już obgadam z trenerem, ciekawiło mnie po prostu, czy tak się wgl da, czy można coś zrobić. Ramiona na pewno ładniejsze, na pewno!

[dryda]

Ciekawe jak wygląda taki karko-paker w wersji damskiej

[la'Mbria]

Napisane przez dryda

Ciekawe jak wygląda taki karko-paker w wersji damskiej

jeszcze takiego nie spotkałam...dlatego napisałam, że się nim nie stanie