Kashmina Touch EDP Max Mara

[kropka75]

Nazwa wątku mocno ogólna, ale przynajmniej wyszukiwarka zakuma i łatwo znajdzie.

Szukam wątku i szukam i w szoku jestem, że jeszcze go nie ma. Tyle wielbicielek na forum, tyle posiadaczek... bez wątku nie da rady.

Wiele z nas ma ten zapach, a bardzo mało recenzji w KWC. Jestem ciekawa Waszego odbioru tego zapachu i tego jak się układa na Waszej skórze.

Mnie ciągle zadziwia... Kiedy go poznałam był słodki, przytulny, puchaty i ciepły. Później było wiele testów w niedużych odstępach czasu i za każdym razem odbierałam go inaczej, ciepło ale inaczej.

Niedawno kupiłam i nadziwić się nie mogę jaki jest kadzidlany. Już nie jest słodki, a ledwie słodkawy. Nadal ciepły i puchaty, ale nabrał jakichś innych cech... jak takie typowe kadzidełko palone w domu. Mocniejsza słodycz wyłazi po wielu godzinach, ale kadzidło zostaje do końca i w zasadzie dominuje.

Jak jest z tym u Was?

[kriss_de_valnor]

nie mam i mieć nie będę - na mnie wychodzą kwiaty podbite drewienkiem, kadzidła niet...no i jest bardzo nietrwała

[Polly_]

ja mam...ale na mnie to tylko cytrusy, ladne cytrusy, niekolońskie...drewienko objawia się żadko i bardzo delikatnie kadzidełka nie czuję a szkoda.... włąsciwie to uzywam tak z braku laku, bo nie znalazlam nic lepszego na lato.

[skarbiatko]

a na mnie jest piękna,ciepła i drzewna........ale ciekawostka -jeśli dzień jest chłodny odbieram ją całkiem inaczej a i nie rozwija się tak ładnie. Służy jej ciepło i rozgrzane ciało

[siarka40]

kropko, pare dni temu rozgorzala w watku o Super - Pharm dyskusja kto jak odbiera Kashmine Touch - i sie okazalo, ze co nos, to obyczaj

dla mnie to swiezak, takie "dobre" mydelko. zapach znam jedynie z testow kilkakrotnych, ale za kazdym razem odbieram te perfumy tak samo. lubie Kashmine Touch wachac z blottera, ale juz nie pierwszy raz sie zastanawiam - zwlaszcza, jak czuje te perfumy na kims - czy aby na pewno lubilabym nimi pachniec troche sie boje, ze na dluzsza mete robiloby mi sie od nadmiaru tego mydelka po prostu niedobrze^^

[Madzikon85]

A ja kocham i nienawidze
Kocham bo jest idealna, słodko -drewniania, zostawią mgiełkę i otula, i jest dobra i na upał i na chłody.
Nienawidzę bo jest kapryśna - raz jest, raz jej nie ma ,a czasami są .... kiszone ogórki

[envy07]

Wąchana z nadgarstka /lub blottrotera jest piękna........ale znika na mnie bardzo szybko.....poza tym robiła się lekko kwaśna na mnie......buteleczkę zużyłam w tempie ekspresowym........męczył a mnie pod koniec tym że nie jest taka na mnie jakaa miałą być......ne popełnię jej więcej........

[lady_poison]

Napisane przez kriss_de_valnor

nie mam i mieć nie będę - na mnie wychodzą kwiaty podbite drewienkiem, kadzidła niet...no i jest bardzo nietrwała

Mam taj jak Kriss, na mnie Kashmina to kwiaty i cytrusy z delikatnym drewnem. Czuję to wszystko rzadko, bo na ogół Kashminy nie czuję w ogóle Nie zachwyca mnie idea noszenia nie pachnących perfum No bo i po co
Wiele osób porównywało KT to Molekuł. Ja wspólnego widzę niewiele... Molekuły to zupełnie inna bajka - mnie powoli uwodzą

[Lynn]

Na mnie Kashmina to cytrusy- momentami daleka krewna Angel Schlesser Femme. Zapach nawet mi się podoba, ale przez pierwsze pół godziny- potem znika. Koleżanka dzisiaj zapytała mi się " A czemu Ty dzisiaj niczym nie pachniesz", co też w jakiś sposób podkreśla ten zapach i jego trwałość

[sasia73]

Na mnie Kashmina była koszmarnie ulotna i nazbyt podobna do ... Gucci ph.

[kropka75]

Że nietrwała i zmienna to już słyszałam i niespecjalnie mnie to dziwi, ale...

Napisane przez Polly_

ja mam...ale na mnie to tylko cytrusy,

Napisane przez siarka40

dla mnie to swiezak, takie "dobre" mydelko.

Napisane przez Madzikon85

Nienawidzę bo jest kapryśna - raz jest, raz jej nie ma ,a czasami są .... kiszone ogórki

Napisane przez lady_poison

Wiele osób porównywało KT to Molekuł. Ja wspólnego widzę niewiele... Molekuły to zupełnie inna bajka - mnie powoli uwodzą

Ja nie mogę porównać, bo Molekuł nie czuję wcale. Raz mi się wydawało, że czuję... ale to była taka setna woda po kisielu.

Napisane przez Lynn

Na mnie Kashmina to cytrusy-

Napisane przez sasia73

Na mnie Kashmina była koszmarnie ulotna i nazbyt podobna do ... Gucci ph.

A tu już padłam.

Faktycznie co nos to obyczaj.

Różnych odpowiedzi się spodziewałam, ale ani ogórów, ani cytrusów, ani mydła, ani Gucci PH nie...

[studentkaAM]

A na mnie Kashmina to piękne drewienko z cytrusowym podszyciem. Mało trwala no i trzymająca się blisko skóry.

[skarbiatko]

Cytrusy

[Polly_]

Napisane przez kropka75

Że nietrwała i zmienna to już słyszałam i niespecjalnie mnie to dziwi, ale...


Różnych odpowiedzi się spodziewałam, ale ani ogórów, ani cytrusów, ani mydła, ani Gucci PH nie...

Napisane przez skarbiatko

Cytrusy

ale dlaczego nie spodziewałyście sie cytrusów, jak kashmina to zapach głównie cytrusowy

nuta głowy: sycylijska cytryna, amaretto
nuta serca: gorzka pomarańcza, kwiaty
nuta bazy: drzewo cedrowe, piżmo, kaszmir

i w nucie głowy i serca są cytrusy, i ja je ewidentnie czuję. Nie czuję za to kwiatków, które też są w składzie. Drzewną bazę tez czuję ale nie zawsze i dosyć słabo.

[studentkaAM]

Napisane przez Polly_

ale dlaczego nie spodziewałyście sie cytrusów, jak kashmina to zapach głównie cytrusowy

nuta głowy: sycylijska cytryna, amaretto
nuta serca: gorzka pomarańcza, kwiaty
nuta bazy: drzewo cedrowe, piżmo, kaszmir

i w nucie głowy i serca są cytrusy, i ja je ewidentnie czuję. Nie czuję za to kwiatków, które też są w składzie. Drzewną bazę tez czuję ale nie zawsze i dosyć słabo.

Oj też się zdziwiłam jak zobaczyłam w składzie kwiaty

[skarbiatko]

Nigdy nie patrzyłam na nuty,ale ja nie czuję żadnych cytrusów Ciekawa ciecz ta Kashmina

[burn-it-up]

Oj nie powiem,bardzo ładna Kashmina i oczywiście kusi mnie

[Małgosia791]

Kiedyś testowałam Kashminę na blotterze i bardzo mi się spodobała-lekko drewniano-kwiatowa ze świeżą nutką. Niestety nie przeszła testu globalnego. Na mojej skórze po prostu jej nie czuć Miałam oryginalną próbkę z atomizerem i chwilę po spryskaniu czułam głównie cytrusy i gdzieś tam w tle drewienko, a potem kompletnie nic... Testowałam też z perfumeryjnego testera i to samo. Na blotterze czuć, na mnie nie Dziwadło jakieś jestem czy co...

[kropka75]

Napisane przez Polly_

ale dlaczego nie spodziewałyście sie cytrusów, jak kashmina to zapach głównie cytrusowy

nuta głowy: sycylijska cytryna, amaretto
nuta serca: gorzka pomarańcza, kwiaty
nuta bazy: drzewo cedrowe, piżmo, kaszmir

i w nucie głowy i serca są cytrusy, i ja je ewidentnie czuję. Nie czuję za to kwiatków, które też są w składzie. Drzewną bazę tez czuję ale nie zawsze i dosyć słabo.

Dlaczego głównie? Cytryna i pomarańcza plus dwa razy tyle innych składników.

Ja nie napisałam, że nie spodziewałam się cytrusów. Tylko dziwię się, że na kimś nie ma nic innego, że Kashmina jest na kimś jedynie cytrusowa.

Napisane przez skarbiatko

Nigdy nie patrzyłam na nuty,ale ja nie czuję żadnych cytrusów Ciekawa ciecz ta Kashmina

Ja czuję, na samym początku, jakieś 5 - 10 minut.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez burn-it-up

Oj nie powiem,bardzo ładna Kashmina i oczywiście kusi mnie

Raz na kilka flaszek musimy mieć coś wspólnego. Tym razem padło na Kashminę.

Napisane przez Małgosia791

Kiedyś testowałam Kashminę na blotterze i bardzo mi się spodobała-lekko drewniano-kwiatowa ze świeżą nutką. Niestety nie przeszła testu globalnego. Na mojej skórze po prostu jej nie czuć Miałam oryginalną próbkę z atomizerem i chwilę po spryskaniu czułam głównie cytrusy i gdzieś tam w tle drewienko, a potem kompletnie nic... Testowałam też z perfumeryjnego testera i to samo. Na blotterze czuć, na mnie nie Dziwadło jakieś jestem czy co...

Nie tylko Ty tak masz, kochana.
Aczkolwiek szkoda...

[GothicAristocrat]

na flaszke poluje, bo na mnie jest drzewno-kadzidlany... marzy mi się do używania jako tlo do innych zapachow, jak molekuły, tylko taniej

[skarbiatko]

Napisane przez GothicAristocrat

na flaszke poluje, bo na mnie jest drzewno-kadzidlany... marzy mi się do używania jako tlo do innych zapachow, jak molekuły, tylko taniej

O właśnie ,na mnie podobnie Uwielbiam

[MoniaK]

Napisane przez GothicAristocrat

na flaszke poluje, bo na mnie jest drzewno-kadzidlany... marzy mi się do używania jako tlo do innych zapachow, jak molekuły, tylko taniej

Ja głównie tak właśnie stosuję Kashminę Jest idealna do łączenia z innymi zapachami, tworzy piękne tło. Na mnie też jest bardziej drzewna i żadnych cytrusów w niej nie wyczuwam Co nos to obyczaj
Aha, i dla mojego nosa jest bardzo podobna do Molekuł

[Maja102]

Napisane przez siarka40

kropko, pare dni temu rozgorzala w watku o Super - Pharm dyskusja kto jak odbiera Kashmine Touch - i sie okazalo, ze co nos, to obyczaj

dla mnie to swiezak, takie "dobre" mydelko. zapach znam jedynie z testow kilkakrotnych, ale za kazdym razem odbieram te perfumy tak samo. lubie Kashmine Touch wachac z blottera, ale juz nie pierwszy raz sie zastanawiam - zwlaszcza, jak czuje te perfumy na kims - czy aby na pewno lubilabym nimi pachniec troche sie boje, ze na dluzsza mete robiloby mi sie od nadmiaru tego mydelka po prostu niedobrze^^

pamiętam... bo sama ją sprowokowałam
Na mnie Kashmina to wibrujące ciepło - lekko słodka woń cytrusów z początku, a później ciepłe drewienko i zapach, hm, kojarzący mi się ze skórą
Bardzo subtelny i na mnie trwały

[kropka75]

Napisane przez GothicAristocrat

na flaszke poluje, bo na mnie jest drzewno-kadzidlany...

Napisane przez skarbiatko

O właśnie ,na mnie podobnie

Napisane przez MoniaK

Na mnie też jest bardziej drzewna i żadnych cytrusów w niej nie wyczuwam

O proszę, to nie tylko ja tak mam.

Znaczy Kashmina to kobieta, zmienną jest.

[Madzikon85]

I jeszcze jedna ciekawostka - na mnie potrafi zniknąć szybciutko, a na ubraniach czuć ją jeszcze długo

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Napisane przez Madzikon85

A ja kocham i nienawidze
Kocham bo jest idealna, słodko -drewniania, zostawią mgiełkę i otula, i jest dobra i na upał i na chłody.
Nienawidzę bo jest kapryśna - raz jest, raz jej nie ma ,a czasami są .... kiszone ogórki

Też tak mam z tymi ogórkami,czuję je w Kashminie,na szczęście nie zawsze . Często jestem komplementowana,gdy się wypachnię Kashminą.

[Polly_]

Napisane przez GothicAristocrat

na flaszke poluje, bo na mnie jest drzewno-kadzidlany... marzy mi się do używania jako tlo do innych zapachow, jak molekuły, tylko taniej

Napisane przez skarbiatko

O właśnie ,na mnie podobnie Uwielbiam

ja tez tak chcę!

[norah82]

Ja Kashminę mam dzięki uprzejmości Aliś
no i zakochałam się po prostu
to pierwszy kadzidlany zapach, który mnie urzekł
nie ma ogona i trzyma się blisko skóry, ale jest taki ciepły i intymny
tylko właśnie dosyć nietrwały, chociaż czasami potrafił mnie zaskakiwać (rzadko co prawda) i wyczuwałam go na sobie jeszcze późnym wieczorem

[aliś]

No własnie to też mój pierwszy lekko kadzidlany i drzewny zapach. I zachwyca mnie. Pachnie na mnie lekko cytrusowo, drzewnie, słodkawo i gorzko zarazem, lekkie kadzidełko, wspaniałe na ciepłe lato. A najlepsze chyba na mocno słoneczny, ale nie duszny dzień. Tylko mało trwałe, choć i to zależy od dnia

[edytapa68]

Napisane przez lady_poison

Wiele osób porównywało KT to Molekuł. Ja wspólnego widzę niewiele... Molekuły to zupełnie inna bajka - mnie powoli uwodzą

Napisane przez GothicAristocrat

marzy mi się do używania jako tlo do innych zapachow, jak molekuły, tylko taniej

Napisane przez MoniaK

Ja głównie tak właśnie stosuję Kashminę Jest idealna do łączenia z innymi zapachami, tworzy piękne tło.
Aha, i dla mojego nosa jest bardzo podobna do Molekuł

Kashmina to dla mnie Molekuły wzbogacone innymi składnikami,przez co jest bardzo interesująca...Rzeczywiśc ie idealnie nadaje się do łączenia z innymi zapachami.

Napisane przez Madzikon85

I jeszcze jedna ciekawostka - na mnie potrafi zniknąć szybciutko, a na ubraniach czuć ją jeszcze długo

Zgadza się Myślę,że wynika to z dużej zawartości Iso Super,która nie zawsze jest wyczuwalna na "żywej" skórze,a na "martwej naturze" i owszem (to taka moja teoria)