kompakty

nale · 2004-06-15, 21:26

Nigdy nie byłam zwolenniczką kompaktów, ale tym razem postanowiłam sobie kupić coś na lato. Ma być przede wszytskim matujący, niekoniecznie kryjący i ma nie robić maski (czy to możliwe przy kompakcie? - zawsze używałam fluidów i nie mam pojęcia). Wczoraj wypróbowałam shiseido pureness, ale wyglądałam jak stuletnia pudernica, chociaz kolor był ładny, a mat niewzruszony przez kilka godzin. Co myślicie o clarifying cliniqua? Czy to prawdziwy kompakt, czy jednak bardziej puder? A może jeszcze jakieś typy? Potrzebuje ppilnej pomocy, bo mój stary podkład jest na absolutnym "wykończniu" i muszę prędko coś kupić, a jako że i tak mam całą szufladę nietrafionych podkładów (niby zawsze wypróbowuję...) to wolałabym tym razem kupić coś naprawdę fajnego. A może jeszcze shiseido spf 32 kompakt?

Sam · 2004-06-17, 09:54

hmm- wydaje mi się że na lato byłby lepszy jakiś lekki, płynny fluid - matujący. POrzetestuj sobie jeszcze Chanel-double perfection i Guerlaina, Divinora. Estee Lauder wprowadziło niedawno matujący, lekko kremowy podkład

pozdrawiam
sam

Smoczyca · 2004-06-17, 10:12

Ja bardzo nie lubię kompaktów/sprasowanych pudrów, zawsze mi się wydaje że widać je na twarzy. Mo ale nieraz jestem w pracy od świtu do nocy, trzeba to lico czymś zmatowić...
Przetestowałam:
- Shiseido Pureness - matuje świetnie, nie powoduje wypryskow, nie wysusza - ale najjaśniejszy kolor lekko ciemnieje mi na twarzy,
- Clinique Clarifying - świetny, pisze że kompakt - ale to zwykly sprasowany puder. Jasny odcień jest naprawdę jasny (ja mam o1), dobrze wyrównuje koloryt cery. Delikatny, całkiem całkiem - ale uwaga przy nim trzeba dobrze nawilżać cerę. Dobry i trwały mat.
- Chanel Double perfection kompakt - kupiłam jakiś czas temu i tak jak nie lubię fluidu z tej serii za bardzo, tak kompakt uważam za genialny! Mat jest najlepszy dla mnie, bo nie jest taki płaski jak w innych tego typu pudrach. Naprawdę widać że twarz zyje i wygląda naturalnie. Nie wierzyłam ze uda się połączyć mat plus rozświetlenie, ale ten kompakt jest najbliższy ideałowi

mam bardzo jasna skórę i najjaśniejszy odcien - aurore 30 wydawał mi sie ciemny - ale jest super, idealnie wtapia sie w skórę. Wreszcie nic nie ciemnieje na twarzy! Tak jak wspomniałam, kompaktów nie lubię - to raczej konieczność poprawek - ale tego uzywam z dużą przyjemnością!

Kompakt Guerlaina z serii Divnora odradzam (dopiero się wygląda jak pudernica... moim zdaniem to największy bubel w całej linii, a skądinąd bardzo lubię tę firmę i zaliczam do ulubionych).

Całusy!

nale · 2004-06-17, 12:50

dziękuję za wiadomości. Z polecanych przez Samantę mam wszytskie (lub miałam) i z żadnego nie byłam do końca zadowolona. DP strasznie przesusza skórę dając przy tym wcale nie za dobry mat, Ideal Matte spływa zaciekami, najlepsza jest już Divinora. Pójdę przetestować DP w kompakcie. Jednak kompakt mnie kusi, bo nie mogę sobie pozwolić na brak makijażu, a mam już po prostu, przepraszam za określenie, odruchy wymiotne na myśl o nakładaniu normalnego fluidu. To pewnie kwestia przemęczenia, ale teraz w ogóle ograniczam się do naniezbędniejszego minimum tj. podkład, puder i rzęsy. Nawet mój ukochany levres scintillantes nr 19, którego używanie zawsze było dla mnie małą prywatną przyjemnością teraz leży odłogiem zaszufladkowany jako przykry obowiązek... I stąd te, głupi być może, pomysł na kompakt - bo mi się wydaje, że będzie szybciej...

**Kamilanet** · 2004-06-17, 13:17

A próbowałaś Manhattan - Soft Compact Powder, Natural Look

jest bez lusterka. Ładnie matuje i daje naturalny efekt.
idalny do poprawek w ciągu dnia. Wystarczy cienka warstewka.

Są jeszcze kompakty:
Isa DOry - obiecujący
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6929

L'oreala
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=619

**Kamilanet** · 2004-06-17, 13:19

A próbowałaś Manhattan - Soft Compact Powder, Natural Look

jest bez lusterka. Ładnie matuje i daje naturalny efekt.
idalny do poprawek w ciągu dnia. Wystarczy cienka warstewka.

Są jeszcze kompakty:
Isa DOry - obiecujący
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6929

L'oreala
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=619

tomaszeg · 2004-06-20, 09:04

z moich obserwacji wynika, że kompakty zawsze lekko wysuszają skórę...

inna sprawa, że można ich używać także w ciągu dnia, jako pudru, do zmatowienia.

ale na lato - poprę Sam - polecam transparentne podkłady, które wyglądają bardzo delikatnie

2004-06-15, 21:26	#1
nale Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 8	kompakty Nigdy nie byłam zwolenniczką kompaktów, ale tym razem postanowiłam sobie kupić coś na lato. Ma być przede wszytskim matujący, niekoniecznie kryjący i ma nie robić maski (czy to możliwe przy kompakcie? - zawsze używałam fluidów i nie mam pojęcia). Wczoraj wypróbowałam shiseido pureness, ale wyglądałam jak stuletnia pudernica, chociaz kolor był ładny, a mat niewzruszony przez kilka godzin. Co myślicie o clarifying cliniqua? Czy to prawdziwy kompakt, czy jednak bardziej puder? A może jeszcze jakieś typy? Potrzebuje ppilnej pomocy, bo mój stary podkład jest na absolutnym "wykończniu" i muszę prędko coś kupić, a jako że i tak mam całą szufladę nietrafionych podkładów (niby zawsze wypróbowuję...) to wolałabym tym razem kupić coś naprawdę fajnego. A może jeszcze shiseido spf 32 kompakt?

2004-06-17, 09:54	#2
Sam Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-09 Wiadomości: 1 452	Re: kompakty hmm- wydaje mi się że na lato byłby lepszy jakiś lekki, płynny fluid - matujący. POrzetestuj sobie jeszcze Chanel-double perfection i Guerlaina, Divinora. Estee Lauder wprowadziło niedawno matujący, lekko kremowy podkład pozdrawiam sam

2004-06-17, 10:12	#3
Smoczyca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 4 547	Re: kompakty Ja bardzo nie lubię kompaktów/sprasowanych pudrów, zawsze mi się wydaje że widać je na twarzy. Mo ale nieraz jestem w pracy od świtu do nocy, trzeba to lico czymś zmatowić... Przetestowałam: - Shiseido Pureness - matuje świetnie, nie powoduje wypryskow, nie wysusza - ale najjaśniejszy kolor lekko ciemnieje mi na twarzy, - Clinique Clarifying - świetny, pisze że kompakt - ale to zwykly sprasowany puder. Jasny odcień jest naprawdę jasny (ja mam o1), dobrze wyrównuje koloryt cery. Delikatny, całkiem całkiem - ale uwaga przy nim trzeba dobrze nawilżać cerę. Dobry i trwały mat. - Chanel Double perfection kompakt - kupiłam jakiś czas temu i tak jak nie lubię fluidu z tej serii za bardzo, tak kompakt uważam za genialny! Mat jest najlepszy dla mnie, bo nie jest taki płaski jak w innych tego typu pudrach. Naprawdę widać że twarz zyje i wygląda naturalnie. Nie wierzyłam ze uda się połączyć mat plus rozświetlenie, ale ten kompakt jest najbliższy ideałowi mam bardzo jasna skórę i najjaśniejszy odcien - aurore 30 wydawał mi sie ciemny - ale jest super, idealnie wtapia sie w skórę. Wreszcie nic nie ciemnieje na twarzy! Tak jak wspomniałam, kompaktów nie lubię - to raczej konieczność poprawek - ale tego uzywam z dużą przyjemnością! Kompakt Guerlaina z serii Divnora odradzam (dopiero się wygląda jak pudernica... moim zdaniem to największy bubel w całej linii, a skądinąd bardzo lubię tę firmę i zaliczam do ulubionych). Całusy! __________________

2004-06-17, 12:50	#4
nale Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 8	Re: kompakty dziękuję za wiadomości. Z polecanych przez Samantę mam wszytskie (lub miałam) i z żadnego nie byłam do końca zadowolona. DP strasznie przesusza skórę dając przy tym wcale nie za dobry mat, Ideal Matte spływa zaciekami, najlepsza jest już Divinora. Pójdę przetestować DP w kompakcie. Jednak kompakt mnie kusi, bo nie mogę sobie pozwolić na brak makijażu, a mam już po prostu, przepraszam za określenie, odruchy wymiotne na myśl o nakładaniu normalnego fluidu. To pewnie kwestia przemęczenia, ale teraz w ogóle ograniczam się do naniezbędniejszego minimum tj. podkład, puder i rzęsy. Nawet mój ukochany levres scintillantes nr 19, którego używanie zawsze było dla mnie małą prywatną przyjemnością teraz leży odłogiem zaszufladkowany jako przykry obowiązek... I stąd te, głupi być może, pomysł na kompakt - bo mi się wydaje, że będzie szybciej...

2004-06-17, 13:17	#5
Kamilanet BAN stały Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: ★★ Wiadomości: 2 531	Re: kompakty A próbowałaś Manhattan - Soft Compact Powder, Natural Look jest bez lusterka. Ładnie matuje i daje naturalny efekt. idalny do poprawek w ciągu dnia. Wystarczy cienka warstewka. Są jeszcze kompakty: Isa DOry - obiecujący http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6929 L'oreala http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=619

2004-06-17, 13:19	#6
Kamilanet BAN stały Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: ★★ Wiadomości: 2 531	Re: kompakty A próbowałaś Manhattan - Soft Compact Powder, Natural Look jest bez lusterka. Ładnie matuje i daje naturalny efekt. idalny do poprawek w ciągu dnia. Wystarczy cienka warstewka. Są jeszcze kompakty: Isa DOry - obiecujący http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6929 L'oreala http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=619

2004-06-20, 09:04	#7
tomaszeg Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: Legionowo, Warszawa Wiadomości: 1 158	Re: kompakty z moich obserwacji wynika, że kompakty zawsze lekko wysuszają skórę... inna sprawa, że można ich używać także w ciągu dnia, jako pudru, do zmatowienia. ale na lato - poprę Sam - polecam transparentne podkłady, które wyglądają bardzo delikatnie __________________ link ETYKIETA ZASTĘPCZA

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)