|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3
|
co robić? wybaczyć czy odejść?
Witajcie kobietki, przepraszam jeśli taki wątek już istnieje, ale każdy napotkany wydawałam mi się inną sprawą niż ja poruszę. Jak co to proszę mnie nie bić
i przenieść do innego wątku. Więc do sedna. Jestem z chłopakiem prawie 2 lata. Na początku tylko się przyjaźniliśmy, po 3 letniej znajomości zostaliśmy parą.Po miesiącu bycia razem odkryłam zupełnie przez przypadek, że pisze chyba z 4 laskami, niezbyt fajne rzeczy z podtekstami erotycznymi, w dodatku zwracając się "kochanie, kotku ". Zrobiłam mu ostrą awanturę Przez długi czas miałam dziwną obsesję sprawdzania jego wiadomości itd, o której on nie wiedział chyba. Pierwsze 2 miesiące były dla mnie udręką bo jak nie napotkałam się na jakieś wiadomości, to znowu zdjęcia innych lasek na tablecie. W końcu zerwałam znajomość. W tym czasie mój i jego najlepszy przyjaciel postanowił zaprosić mnie wraz z jego kuzynem do kina, bo widział ile się nacierpiałam, zresztą sam był pokłócony z moim byłym, ale to już inna bajka. Po prawie 2 miesiącach nie bycia ze sobą, wróciliśmy do siebie, oczywiście nie tak od razu. I przyznam, że zmienił się o 90 stopni. Zmienił wszystko dla mnie, zerwał kontakt z tamtymi dziewczynami itd. Przez cały ten czas były wzloty i upadki, ale po roku zauważyłam coś w nim. Otóż nie potrafi panować nad nerwami. Jest adoptowany i nie potrafi się dogadać z tymi rodzicami, a na razie póki nie skończy szkoły musi mieszkać z nimi. Byłam świadkiem, kiedy zwyzywał swoją matkę od najgorszych, zdarzało się to kilkakrotnie. Po części go rozumiem, bo jego "mama" ma problemy z alkoholem i ogólnie nie szanuje ludzi, wiele razy mnie obraziła. Jednak nie chciałam by mówił do niej np. dziwka, ale tego nie zmienił. Raz po ostrej awanturze u niego w domu kiedy przyjechałam to poszarpnął mnie za rękę, rozpłakałam się i on też. Przepraszał, tłumaczył to nerwami. Wybaczyłam. Do dzisiaj się to nie powtórzyło, jednak męczy mnie coś innego. Kiedyś powiedział mi że powinnam się powiesić razem jego mamą, bo nawet nie stane po jego stronie, kiedy sie z nią kłóci. Od tygodnia nam się nie układa, bo kiedy przyjechałam do niego z rana a on zaspał, to uderzył z całej pięści w stół ( z nerwów że zaspał? ). Powiedziałam koniec, tak nie będzie, nie będę z agresorem, że powinien się leczyć, jest nienormalny. Przepraszał przez cały dzień. Nie przyjęłam przeprosin.Wczoraj zadzwonił i kiedy się kłóciliśmy powiedział, że się pier*doliłam z jego przyjacielem kiedy mnie zaprosił kiedyś do kina. Powiedziałam mu że to koniec, a kiedy się widzieliśmy to mu to potwierdziłam ostatecznie. Teraz cały czas dzwoni, żebym wróciła, że kocha,przeprasza. Kocham go, ale nie chcę tak żyć. Jak to wygląda według was? Wybaczyć mu? Nie da się tak skreślić 2 lat, bo były też piękne chwile, ale co jeśli kiedyś podniesie na mnie rękę? |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Zadatki na związek przemocowy- poczytaj sobie jak wygląda cykl przemocy w takim związku. Te przeprosiny to faza miesiąca miodowego, potem znów będzie wybuch.
Mnie byłoby szkoda życia na takie coś. Tak, jemu przydałby się psycholog, bo jak nie nauczy się normalnie emocjonalnie funkcjonować to zniszczy sobie każdą relację z każdym człowiekiem.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Moim zdaniem nie ma szacunku do kobiet... Kobieta, która go wychowała jest dla niego dziwką a Ciebie poniekąd zastrasza waląc ręką w stół. Nawet jeśli nie ma szacunku do niej jako matki (nie wnikając czy była dobrą mamą czy nie) to powinien ją szanować jako kobietę nawet jeśli ona sama siebie nie szanuje popadając w alkoholizm (jakby nie patrzeć to choroba).
Jako obca osoba odradzam Ci związek z osobą, która jest agresywna - z wiekiem będzie raczej tylko gorzej. Wiem jednak, że ciężko jest na to spojrzeć w taki sposób gdy w grę wchodzą uczucia. Sama masz wątpliwości, boisz się że ma skłonności do agresywnych zachowań... Chcesz takiego życia w strachu? Chcesz takiego męża i ojca dla swoich dzieci? Musisz sobie odpowiedzieć na podstawowe pytania. |
|
|
|
|
#4 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Cytat:
szanuj się, bo nikt tego za ciebie nie zrobi. koleś powinien iść na jakąś terapię. aha i dla mnie byłoby dziwne wtryniać się w ich kłótnie z matką. współczuję jej, że takiego sobie dzieciaka wychowała.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 401
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Ja bym nie dała kolejnej szansy. Życie z człowiekiem, który nie panuje nad agresją jest koszmarem. Zaczyna się niewinnie, od kłótni, w której uderzy w stół, zbije talerz czy szybę, a później tym stołem, talerzem, szybą będziesz ty.
U mnie mężczyzna może mnie uderzyć raz i TYLKO raz, bo kolejnej szansy nie będzie. Facet nie ma żadnego szacunku do ciebie - każe ci się wieszać, ma pretensje o nie wtrącanie się w awantury, szarpie cię i oskarża o zdrady, a ty się zastanawiasz czy z nim być, bo były jakieś tam miłe chwile... Były aż tak miłe by przesłonić to wszystko, czym ciebie ranił? |
|
|
|
|
#6 |
|
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 748
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Ty się nawet nie zastanawiaj czy być dalej z takim typem, tylko uciekaj czym prędzej!
Bo jeśli już wykazuje takie zachowania to w przyszłości będzie dużo gorzej. I czy podniesie na Ciebie rękę? Jestem tego pewna w 100%. Na Ciebie, a potem na wasz dzieci. A chyba takiego życia nie chcesz prawda? Ratuj się póki czas i nie oglądaj za siebie, bo przez kilka chwil było dobrze. On się nie zmieni, Ty go również nie zmienisz i jedyne co możesz zrobić to uniknąć spapranego życia.
__________________
Where there is love, there is life.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Podsumowując: zastanawiasz się nad kontynuowaniem związku z niewiernym agresywnym burakiem, który nie ma do Ciebie nawet 0,01 grama szacunku, zachowuje się jakby brał narkotyki / był psychicznie chory i z którym w sumie łączy Cię głównie to, że kiedyś przypadkiem zostaliście parą? Super. Zastanawiaj się dalej.
|
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Coś okropnego. Marnujesz sobie życie na własne życzenie...
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Dziękuję za odpowiedzi. Utwierdziłyście mnie tylko w przekonaniu, że to słuszna decyzja i że to w nim tkwi problem, a nie we mnie.
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Cytat:
Skoro widzisz, że coś jest nie tak, żadnych szans więcej i znajdź kogoś kto Cię będzie szanował i żyj w cichy i spokoju, a nie z szalonymi wybuchami. |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 915
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Kochana, na wstępie napiszę, że tacy ludzie nawet podświadomie wywołują poczucie winy w partnerach. Nie masz się czym przejmować, zachowałaś się najlepiej jak mogłaś w każdej z tych sytuacji moim zdaniem.
Po drugie, uciekaj i to jak najdalej. Człowiek miał dom jaki miał, ma rysy na charakterze jakie ma, szkoda chłopca, ale Ty nie jesteś od tego, by go naprawiać. Odejście i ignorowanie to bardzo dobra decyzja. Aha - tacy ludzie są z reguły genialnymi kłamcami, potrafią mówić piękne słowa i być przekonujący. Zapomnij o nim i bądź szczęśliwa. On Ci szczęścia nie da niemal na pewno, za to dużo cierpienia moze dać.
__________________
"- Czy jest coś gorszego od zwietrzałej kawy ?!
- Jest. Sąsiad, który posiada pozwolenie na broń i żółte papiery." 27.02.2012 |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 765
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Zerwij zupełnie kontakt.
__________________
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 75
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Takie osoby niestety potrafią być bardzo wytrwałe w pisaniu i błaganiu o wybaczenie. Do tego świetnie wyczuwają wahanie w drugim człowieku i nie mają skrupułów, żeby je wykorzystać. Dlatego lepiej jest zerwać kontakt zupełnie - nie reagować. Będą prośby, groźby, szlochy, krzyki - jeśli zagrozi, że popełni samobójstwo, zadzwoń na policję. Od tego są, ale nie daj się złamać i nie mięknij.
Przykro mi, że uwikłałaś się w taką relację - wyplątanie się z nich bywa naprawdę bardzo trudne i kosztowne. Trzymam mocno kciuki. I w takim wypadku warto chyba naprawdę posłuchać rozumu - pan ma chyba zaburzenia osobowości.
__________________
Razem przeciwko białaczce. www.anachcebanana.blogspot.com <- ![]() Marysia była lekko w szoku |
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 895
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Myślę, że nie powinnaś dawać mu tej szansy. Uczucia uczuciami, ale jego zachowanie jest niefajne i raczej się nie zmieni, więc dla własnego dobra odpuść sobie autorko tego faceta.
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Zerwałaś, postąpiłaś bardzo słusznie i nie myśl nawet o powrocie.
__________________
![]() ![]() |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: co robić? wybaczyć czy odejść?
Mój eks miał podobne ekscesy: wybuchy złości, nieradzenie sobie z emocjami, wyzwiska, brak szacunku do matki, zazdrość. Ja podziękowałam, bo z czasem zaczęłam się po prostu bać o siebie.
Radzę ci zerwać kontakt, nie cofać swojej decyzji.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.



i przenieść do innego wątku.
). Powiedziałam koniec, tak nie będzie, nie będę z agresorem, że powinien się leczyć, jest nienormalny. Przepraszał przez cały dzień. Nie przyjęłam przeprosin.


szanuj się, bo nikt tego za ciebie nie zrobi. koleś powinien iść na jakąś terapię. aha i dla mnie byłoby dziwne wtryniać się w ich kłótnie z matką. współczuję jej, że takiego sobie dzieciaka wychowała.













