Nie zapytał o dziewictwo..

[ilooveyou]

Byłam pierwszy raz u ginekologa, nie pytał o dziewictwo, ale normalnie zrobił badanie, wziernikiem tez. Uznał że nią nie jestem czy takie badania można robić też dziewicom?

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez ilooveyou

Byłam pierwszy raz u ginekologa, nie pytał o dziewictwo, ale normalnie zrobił badanie, wziernikiem tez. Uznał że nią nie jestem czy takie badania można robić też dziewicom?

można

[201703061208]

dziwne że nie zapytał Cię o dziewictwo i postanowił badać wewnętrznie bez tej wiedzy. Mój dociekał każdego szczegółu, nawet czy używam tamponów oraz stopnia bliskości na który sobie pozwoliłam z byłym chłopakiem. Dziewice bada się innym sprzętem niż resztę osób, mniejszych rozmiarów, delikatniej i uprzedzając że może być lekki ból oraz "naruszenie"-rozumiesz o co mi chodzi
miałam pierwsze takie badanie niedawno, szczerze mówiąc niezbyt dobrze się po nim czułam i nie wiem po co ginekolog chciał je wykonać ale ok

[Jeannee]

Może zrobić takie badanie, co nie zmienia faktu, że mógł zapytać o dziewictwo! To jedno z podstawowych pytań.

[ilooveyou]

co prawda nie czułam bólu wcale, ale właśnie zdziwiło mnie to że w ogóle o nic nie pytał, tylko o to kiedy ostatni raz miałam okres.
używam tamponów maxi, z moim chłopakiem "bawiliśmy się" ale pełnego stosunku nie było, mogłam nie mieć już błony czy po prostu można było badać tak dziewice?

[przewrotka]

Powinien zapytać...

[ilooveyou]

Napisane przez przewrotka

Powinien zapytać...

jeśli jednak nie zapytał i zrobił badania a mnie nie bolało wcale znaczy że nie miałam błony?

[201708160953]

Jest kilka opcji:
- od urodzenia Twoja błona słabo się wykształciła i prawie nie zakrywa dostępu do pochwy
- błona nie zakrywa aż tak dużo żeby nie można było wprowadzić najmniejszego wziernika
- błona była bardzo cienka, nieunerwiona, słabo ukrwiona i uszkodziła się podczas sportu, wywrotki na rowerze itd a Ty tego nawet nie poczułaś.
- błona była bardzo cienka i słabo unerwiona, uszkodziłaś ją tamponem i nie poczułaś

Ginekolog oglądając srom widzi błonę i otwór jaki pozostał więc nie musi pytać aby wiedzieć czy posiadasz nienaruszoną błonę. Jeśli zobaczył, że wziernik spokojnie się zmieści to wykonał badanie.
Najprawdopodobniej masz błonę ale nie przeszkadza ona w badaniu Lekarz mógł nic nie mówić żebyś nie obawiała się bólu, gdybyś zasygnalizowała ból wtedy pewnie by wspomniał, że jesteś dziewicą i może trochę boleć a po badaniu lekko krwawić.

[Jeannee]

Piszesz, że używasz tamponów maxi a jesteś dziewicą, więc prawdopodobnie "przerwałaś" ją tamponem i nie poczułaś. Ja będąc dziewicą, nie mogłam używać nawet tamponów mini, tak bardzo bolało.

Dobrze, że badanie Cię nie bolalo, ale to nie zmienia faktu, że mógł zapytać.
Powiedziałaś, że to Twoja pierwsza wizyta? Poszłaś może po tabletki antykoncepcyjne? Jeśli tak, to lekarz mógł pomyśleć, że już współżyjesz. No i ile masz lat?

[ilooveyou]

Napisane przez Jeannee

Piszesz, że używasz tamponów maxi a jesteś dziewicą, więc prawdopodobnie "przerwałaś" ją tamponem i nie poczułaś. Ja będąc dziewicą, nie mogłam używać nawet tamponów mini, tak bardzo bolało.

Dobrze, że badanie Cię nie bolalo, ale to nie zmienia faktu, że mógł zapytać.
Powiedziałaś, że to Twoja pierwsza wizyta? Poszłaś może po tabletki antykoncepcyjne? Jeśli tak, to lekarz mógł pomyśleć, że już współżyjesz. No i ile masz lat?

no wydaje mi się że błona musiała zostać przerwana tamponem bądź palcami chłopaka?
Tak, powiedziałam że to moja pierwsza wizyta i wpisywał moje dane do komputera : imie i nazwisko, adres i pesel. Po tym spytał kiedy ostatni raz miałam miesiączkę i dlaczego przyszłam. Powiedziałam że miałam nieregularne okresy, upławy i ogólnie chciałam zobaczyć czy wszystko jest w porządku. Po tym kazał mi się rozebrać do pasa w dół w łazience no i zrobił badania.
Spodziewałam się więcej pytań no ale.. Mam 17 lat.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez i_wonka90

Jest kilka opcji:
- od urodzenia Twoja błona słabo się wykształciła i prawie nie zakrywa dostępu do pochwy
- błona nie zakrywa aż tak dużo żeby nie można było wprowadzić najmniejszego wziernika
- błona była bardzo cienka, nieunerwiona, słabo ukrwiona i uszkodziła się podczas sportu, wywrotki na rowerze itd a Ty tego nawet nie poczułaś.
- błona była bardzo cienka i słabo unerwiona, uszkodziłaś ją tamponem i nie poczułaś

Ginekolog oglądając srom widzi błonę i otwór jaki pozostał więc nie musi pytać aby wiedzieć czy posiadasz nienaruszoną błonę. Jeśli zobaczył, że wziernik spokojnie się zmieści to wykonał badanie.
Najprawdopodobniej masz błonę ale nie przeszkadza ona w badaniu Lekarz mógł nic nie mówić żebyś nie obawiała się bólu, gdybyś zasygnalizowała ból wtedy pewnie by wspomniał, że jesteś dziewicą i może trochę boleć a po badaniu lekko krwawić.

Nie mógł tego od razu zauważyć bo najpierw mialam badanie usg dopochwowe (?) po prostu położyłam się zgięłam nogi w kolanach i rozchyliłam i on od razu wsadził mi coś do pochwy, skąd mógł wiedzieć jaką mam wtedy błone.. Dopiero po tym przeszłam na inny fotel co trzeba było trzymac nogi w górze na takich podstawkach na nogi jakby (?) i wsadził mi coś innego a potem palce żeby zbadać pęcherz chyba. Więc sama już nie wiem, moze po prostu błony nie przeszkadzają w badaniu.

[201708160953]

Wykonanie USG dopochwowego bez pytania o dziewictwo było niedopuszczalnym błędem. Gdybyś miała zakryte wejście do pochwy błoną to by Cię rozdziewiczył końcówką USG
Myślałam, że najpierw było badanie na fotelu, wtedy przy oglądaniu sromu by widział czy jest możliwość umieszczenia wziernika bądź głowicy USG.

Nie zawsze mozna robić takie badania dziewicom. Część dziewczyn nie ma jednego większego otworu w błonie a kilka małych. Wtedy jak napisała Jeannee nie da się nawet tamponu czy palca włożyć bez uszkodzenia błony.
Swoją drogą u mnie badanie zawsze zaczyna się na fotelu a dopiero później USG. Myślałam, że ta kolejność jest właśnie po to aby sprawdzić czy nie ma przeciwwskazań do umieszczenia w pochwie głowicy USG.

[ilooveyou]

Napisane przez i_wonka90

Wykonanie USG dopochwowego bez pytania o dziewictwo było niedopuszczalnym błędem. Gdybyś miała zakryte wejście do pochwy błoną to by Cię rozdziewiczył końcówką USG
Myślałam, że najpierw było badanie na fotelu, wtedy przy oglądaniu sromu by widział czy jest możliwość umieszczenia wziernika bądź głowicy USG.

Nie zawsze mozna robić takie badania dziewicom. Część dziewczyn nie ma jednego większego otworu w błonie a kilka małych. Wtedy jak napisała Jeannee nie da się nawet tamponu czy palca włożyć bez uszkodzenia błony.
Swoją drogą u mnie badanie zawsze zaczyna się na fotelu a dopiero później USG. Myślałam, że ta kolejność jest właśnie po to aby sprawdzić czy nie ma przeciwwskazań do umieszczenia w pochwie głowicy USG.

w takim razie skoro mnie nie bolało nie miałam już błony? Dziwny był ten ginekolog, chyba już do niego nie wróce. Moja mama też dziwiła się, gdy jej opowiadałam, że miałam robione badania a nie pytał o dziewictwo.

[201708160953]

Napisane przez ilooveyou

w takim razie skoro mnie nie bolało nie miałam już błony? ...

Na to pytanie możesz uzyskać odpowiedź jedynie idąc do innego ginekologa. Być może on Ci powie czy nie miałaś błony od urodzenia, kiedyś już została przerwana, przerwał Ci ją teraz ten ginekolog lub jest błona ale otwór pozwala wykonać USG i umieścić wziernik.
Nikt przez internet Ci nie powie w 100% czy miałaś błonę od urodzenia, jak wyglądała i co się z nią ewentualnie stało.
Ja nie miałam oznak defloracji a współżyję, jestem badana ginekologicznie, miałam USG, używam kulek gejszy i też nie wiem jak to się stało, że błona nie daje znaku swego istnienia

Z tego wątku wynika, że już współżyłaś, jeśli błona dziewicza miała się uszkodzić to prędzej stało się to podczas seksu niż podczas badania u gina https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=677

[Jeannee]

Napisane przez i_wonka90

Z tego wątku wynika, że już współżyłaś, jeśli błona dziewicza miała się uszkodzić to prędzej stało się to podczas seksu niż podczas badania u gina https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=677

Eeee, no właśnie?!

[ilooveyou]

Napisane przez Jeannee

Eeee, no właśnie?!

sprawa została wyjaśniona, przypominalismy sobie wszystko dokladnie i prawdopodobnie do niczego nie doszło, dlatego uważałam że wciąż jestem dziewicą.
Pójdę do innego ginekologa w takim razie i odpowie mi on na moje pytanie. Dziękuje wszystkim za odpowiedzi

[Jeannee]

Nawet dzięki pieszczotom można "zerwać" błoną dziewiczą
Najlepiej udaj się do ginekologa, tak jak piszesz.

[justinemarie]

pytanie pacjentke o seks i jak go uprawie itp nie nalezy do wiedzy lekarza

[Jeannee]

Napisane przez justinemarie

pytanie pacjentke o seks i jak go uprawie itp nie nalezy do wiedzy lekarza

Jest różnica między pytaniem: "W jakich pozycjach się Pani kocha?" a "Czy Pani już współżyje?"

Myślałam, że to oczywiste

[ilooveyou]

Napisane przez Jeannee

Jest różnica między pytaniem: "W jakich pozycjach się Pani kocha?" a "Czy Pani już współżyje?"

Myślałam, że to oczywiste

właśnie, dlatego gdyby mnie mocno bolało albo zaczęłabym krwawić podczas badania miałabym wielkie zdziwienie co mi ten ginekolog zrobił
jak kazał mi zgiąć nogi w kolanach i się położyć myślałam że przejedzie mi czymś po brzuchu żeby zrobić usg a on wsadza mi cos do pochwy, miałam pewnie zdziwioną minę

[aguusia88]

Nawet jesli bylabys dziewica to
Lekarz musial cie zbadac. Sprawdzic pochwe i obraz usg. Dopochwowye usg jest dokladniejsze niz to przez brzuch. Jedynie mogl zapytac czy wspolzyjesz. Ale jak moglby ocenic stan drog rodnych bez ogladania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ilooveyou]

Napisane przez aguusia88

Nawet jesli bylabys dziewica to
Lekarz musial cie zbadac. Sprawdzic pochwe i obraz usg. Dopochwowye usg jest dokladniejsze niz to przez brzuch. Jedynie mogl zapytac czy wspolzyjesz. Ale jak moglby ocenic stan drog rodnych bez ogladania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie w tym problem, że nie zapytał

[201703061208]

przynajmniej nie bolało Cię to badanie więc nie masz powodów do narzekania na niedelikatność lekarza. mój ginekolog mówi że z dziewicami to trzeba jak z lalkami z porcelany, badanie trwa trzy razy tyle co u przeciętnej kobiety bo tu nie można dotknąć, tam się nie zgodzi, tam będzie bolało itp. ale nie narzeka tylko cierpliwie wysłuchuje pacjentkę

[ilooveyou]

Napisane przez aisha21

przynajmniej nie bolało Cię to badanie więc nie masz powodów do narzekania na niedelikatność lekarza. mój ginekolog mówi że z dziewicami to trzeba jak z lalkami z porcelany, badanie trwa trzy razy tyle co u przeciętnej kobiety bo tu nie można dotknąć, tam się nie zgodzi, tam będzie bolało itp. ale nie narzeka tylko cierpliwie wysłuchuje pacjentkę

w takim razie trafiłaś na dobrego lekarza

[201703061208]

tak, wprawdzie wolałabym kobietę bo przed facetem trudniej było przełamać nieśmiałość jeżeli ktoś jest mało doświadczony ale to dziadek około 50 więc można mu zaufać

[Jeannee]

Napisane przez ilooveyou

właśnie, dlatego gdyby mnie mocno bolało albo zaczęłabym krwawić podczas badania miałabym wielkie zdziwienie co mi ten ginekolog zrobił
jak kazał mi zgiąć nogi w kolanach i się położyć myślałam że przejedzie mi czymś po brzuchu żeby zrobić usg a on wsadza mi cos do pochwy, miałam pewnie zdziwioną minę

Wcale się nie dziwię, że byłaś zaskoczona! Ja bym już więcej do takiego ginekologa nie poszła Byłam u kilku ginekologów, lepszych, gorszych, ale każdy pytał czy współżyje

Napisane przez aisha21

przynajmniej nie bolało Cię to badanie więc nie masz powodów do narzekania na niedelikatność lekarza. mój ginekolog mówi że z dziewicami to trzeba jak z lalkami z porcelany, badanie trwa trzy razy tyle co u przeciętnej kobiety bo tu nie można dotknąć, tam się nie zgodzi, tam będzie bolało itp. ale nie narzeka tylko cierpliwie wysłuchuje pacjentkę

Pewnie dzięki takiemu podejściu ma wiele klientek, fajnego masz lekarza

[201703061208]

Jeannee zawsze staram się wybrać lekarza z polecenia przyjaciółki, bliskiej koleżanki i może dlatego nigdy nie trafiłam na niedouczonego. Nie będę powierzała swojego ciała i zdrowia komuś z przypadku, wolałabym nie iść wcale

[Jeannee]

Napisane przez aisha21

Jeannee zawsze staram się wybrać lekarza z polecenia przyjaciółki, bliskiej koleżanki i może dlatego nigdy nie trafiłam na niedouczonego. Nie będę powierzała swojego ciała i zdrowia komuś z przypadku, wolałabym nie iść wcale

Super. Niestety wiem, że nie wszystkie mają taką możliwość np. nie mają pieniędzy na prywatną wizytę...

[ilooveyou]

Napisane przez Jeannee

Super. Niestety wiem, że nie wszystkie mają taką możliwość np. nie mają pieniędzy na prywatną wizytę...

moja była właśnie prywatna a lekarz i tak niezbyt dobry.. Rożnie to bywa jak widać

[201703061208]

mi też szkoda pieniędzy na prywatną wizytę ale bardzo rzadko z takich korzystam, zwykle wybieram normalnych lekarzy-wśród nich też nie nacięłam się nigdy na nieogarniętego a zawsze zasypuję pytaniami co i jak ze mną

[201703061208]

Autorko mam pytanie do Ciebie, jeżeli jeszcze jesteś-czy po tym pierwszym badaniu wewnętrznym miałaś jakieś delikatne krwawienie/plamienie międzymiesiączkowe? Bo ja tak i teraz znowu się powtórzyło co już mnie wkurza niezmiernie ponieważ nigdy tak nie miałam, odkąd skończyłam 15 lat regularny okres równo co 28 dni i koniec. No kurczę nie wiem od czego to jest a nie mam czasu łazić teraz po lekarzach i się zastanawiać nad każdą drobnostką, dopiero po 20 czerwca czyli po sesji będzie go więcej.