stanik-obwisłe piersi?

[kamila901]

Mam takie trochę głupie pytanie
Otóż... od około 2 lat sypiam bez stanika... Wiem dziwne, że do "wtedy" spałam w nim, teraz nie mogę sobie wyobrazić, jak mogłam spać w staniku Ale do rzeczy- czy przez spanie bez stanika piersi mogą robić się obwisłe? Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że zrobiły się jakieś dziwne, mniej jędrne, a dodam, że nie jest to kwestia wieku itd. Co myślicie na ten temat?

[muszynianka]

Od spania nie powinny obwisnąć, przecież nie są ciągnięte w dół jak w momencie gdy chodzisz wyprostowana

[Angry]

Chyba jednak mogą, zwłaszcza, jeśli śpi się na brzuchu.

[muszynianka]

Doczytaj.

w dół jak w momencie gdy

czyli nie aż tak bardzo by powodować w ciągu dwóch dni zwis.

[kamila901]

Napisane przez muszynianka

Doczytaj.

czyli nie aż tak bardzo by powodować w ciągu dwóch dni zwis.

w ciągu 2 dni jasne że nie, ale czy w ciągu 2 lat?
a jeśli chodzi o spanie na brzuchu- stanik lub jego brak ma jakieś znaczenie?

[Hultaj]

czytałam kiedyś te tematy, zarówno na wizażu jak i na kafeterii chyba. I tam na kafe to chyba aż nawet ktoś wpisał, że, podobnież, jakiś chirurg plastyk stwierdził, iż gdyby kobiety sypiały w stanikach nie potrzebowały liftingów (tak jakoś). Jak gdyby.

[muszynianka]

Według mnie nie ma żadnego i nie opadają od spania bez stanika. W pewnym wieku czy chcesz czy nie piersi ci obwisną jak aż tak ci zależy podnieś je u chirurga.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

iż gdyby kobiety sypiały w stanikach nie potrzebowały liftingów (tak jakoś). Jak gdyby.

gdyby kobiety całe życie nosiłyby dobrane staniki sprawa też wyglądała by lepiej

[tiramisu_]

W przypadku większych piersi stanik zapobiega naciągniu i "wędrowaniu" piersi w nocy, ja powoli zaczynam sie przekonywać do spania w staniku. A jak się oduczyc spania na brzuchu?

[paula78]

Problem w tym ,ze że dobrany stanik równiez może "zniszczyc" biust i to podejrzewam bardziej niz spanie bez i na brzuchu w koncu w staniku spędzamy znacznie wieksza częśc życia.

[ola_108]

ej no dajcie spokój . w nocy ma mi być wygodnie, nie wyobrażam sobie, że oprócz piżamki będe coś nakładać i czuć że mam coś sztywnego na ciele. Całe życie śpię bez stanika i moje piersi są bez zarzutu... równie dobrze można by mówić, że od siedzenia robi się płaski tyłek albo od noszenia za ciasnych nogawek spodni zmniejszy się obwód uda.
Cycki obwisną kiedy mają obwisnąć i tyle .

[TOMORROW]

Napisane przez ola_108

ej no dajcie spokój . w nocy ma mi być wygodnie, nie wyobrażam sobie, że oprócz piżamki będe coś nakładać i czuć że mam coś sztywnego na ciele. Całe życie śpię bez stanika i moje piersi są bez zarzutu... równie dobrze można by mówić, że od siedzenia robi się płaski tyłek albo od noszenia za ciasnych nogawek spodni zmniejszy się obwód uda.
Cycki obwisną kiedy mają obwisnąć i tyle .

amen

sen jest od tego, żeby wypocząć, a nie się stresować, że piersi opadną i pakować w dodatkowe odzienie

[sine.ira]

To już chyba lekka paranoja spać w biustonoszu...matko jedyna, nawet w nocy nie można porządnie odpocząć bo terror piękna nie zasypia nigdy.

Od spania bez stanika - obwisły biust,
od siedzenia - płaski tyłek,
od uśmiechania się - zmarszczki,
co jeszcze ?

[dzustam]

Napisane przez ola_108

ej no dajcie spokój . w nocy ma mi być wygodnie, nie wyobrażam sobie, że oprócz piżamki będe coś nakładać i czuć że mam coś sztywnego na ciele. Całe życie śpię bez stanika i moje piersi są bez zarzutu... równie dobrze można by mówić, że od siedzenia robi się płaski tyłek albo od noszenia za ciasnych nogawek spodni zmniejszy się obwód uda.
Cycki obwisną kiedy mają obwisnąć i tyle .

Ja tam proponuję spanie w sznurowanym gorsecie, cyc pójdzie w górę, przy okazji można dorzucić sobie talię osy (bez ćwiczeń oczywiście). Kto by się tam martwił kilkoma żebrami...

[hihi]

Napisane przez sine.ira

To już chyba lekka paranoja spać w biustonoszu...matko jedyna, nawet w nocy nie można porządnie odpocząć bo terror piękna nie zasypia nigdy.

Od spania bez stanika - obwisły biust,
od siedzenia - płaski tyłek,
od uśmiechania się - zmarszczki,
co jeszcze ?

No jeszcze przynajmniej...
* Od nerwów - marszczenie czoła i ściągnaie brwi - zmarszczku lwie i te pionowe, no dramat Panie, dramat
* od nudy i podpierania brody ręką - rozciągnięta wisząca skóra na szyi

[Rena]

Napisane przez sine.ira

To już chyba lekka paranoja spać w biustonoszu...matko jedyna, nawet w nocy nie można porządnie odpocząć bo terror piękna nie zasypia nigdy.

Od spania bez stanika - obwisły biust,
od siedzenia - płaski tyłek,
od uśmiechania się - zmarszczki,
co jeszcze ?

Zgadzam sie jak rzadko. Proponuje takze nie obierac ziemniakow i nie myc naczyn dla idealnie bialych raczek. No i spac na siedzaco jak krolowie

[ever-dream]

A nam to pani na biologii kiedyś mówiła, że piersi robią się obwisłe przez NOSZENIE stanika, bo mięśnie, które biust trzymają się przyzwyczajają i same przestają go trzymać. Czy jakoś tak

[Klarissa]

Nigdy nie spałam w staniku a jeden jedyny raz kiedy mi piersi obwisły to od szybkiego schudnięcia i z czasem pływaniem udało się podciągnąć klatę na odpowiednią wysokość. I nadal sypiam bez stanik i nadal od tego nie obwisają.

A tak czy siak kiedyś obwisną i trzeba się z tym pogodzić.

[tiramisu_]

Napisane przez ever-dream

A nam to pani na biologii kiedyś mówiła, że piersi robią się obwisłe przez NOSZENIE stanika, bo mięśnie, które biust trzymają się przyzwyczajają i same przestają go trzymać. Czy jakoś tak

Napewno
Miałaś tą samą nauczycielkę co ja kiedyś? Moja też tak twierdzila w związku z czym stanika nie nosiła, dezodorantu też nie używała - szkodzi (a pociła się naprawdę mocno -bleeeee), ogólnie wszystko szkodzi i jest złe..

[WhiteCherry]

a ja z kolei czytałam że powinno się w nocy dać piersiątkom odetchnąć i spać bez no, ale przynajmniej mi jeszcze nic nie opadło (no chyba że nie ma nawet co opaść ).


(właśnie stoję obok komputera, żeby nie spłaszczyć sobie tyłka )

[Klarissa]

Napisane przez ever-dream

A nam to pani na biologii kiedyś mówiła, że piersi robią się obwisłe przez NOSZENIE stanika, bo mięśnie, które biust trzymają się przyzwyczajają i same przestają go trzymać. Czy jakoś tak

Ja słyszałam taką opinię od trenera fitness, który mi mówił, że kobiety mają mięśnie klatki piersiowej rozwinięte w szczątkowej ilości i nawet te panie, które jakiś tam sport uprawiają to klatę mają zazwyczaj nieruszoną jeśli chodzi o mięśnie.

Mnie tam na pakowaniu klaty nigdy nie zależało, ale fakt, że jak pływałam to mięśnie klatki piersiowej się umocniły a biust mi się naprawił. Zresztą nie tylko one

[Luba]

Napisane przez sine.ira

Od spania bez stanika - obwisły biust,
od siedzenia - płaski tyłek,
od uśmiechania się - zmarszczki,
co jeszcze ?

od schylania głowy zmarchy na szyi

Prędzej czy później zawsze coś tam się zepsuje. Albo opadnie albo się zmarszczy.
No, jak ktos chce sie męczyc całe życie tym czy owym, żeby i tak potem miec to samo co ja, która się nie męczyła np. spaniem w staniku, to... przykre, nie?

Boże, jakie to szczęście, że głupoty nie widać na twarzy (ciele). To dopiero byłoby nieszczęście dla większości populacji

[Klarissa]

Napisane przez Luba

od schylania głowy zmarchy na szyi

Jeszcze od ciąży pomarszczony brzuch...

Dzisiaj odwiedziła mnie koleżanka, która również jest w ciąży i poinformowała mnie, że zbiera na operację plastyczną bo na pewno jej brzuch po porodzie zamieni się w paskudną galaretę więc ona już zbiera na operację brzucha (nawet już się dowiadywała ile to kosztuje ) no i nawet sugerowała, że we 2 to mogły byśmy negocjować cenę z chirurgiem... Nie wiedziałam, że chirurdzy też mają promocje - Co dwa brzuchy to nie jeden?

[Luba]

Napisane przez Klarissa

Jeszcze od ciąży pomarszczony brzuch...

Dzisiaj odwiedziła mnie koleżanka, która również jest w ciąży i poinformowała mnie, że zbiera na operację plastyczną bo na pewno jej brzuch po porodzie zamieni się w paskudną galaretę więc ona już zbiera na operację brzucha (nawet już się dowiadywała ile to kosztuje ) no i nawet sugerowała, że we 2 to mogły byśmy negocjować cenę z chirurgiem... Nie wiedziałam, że chirurdzy też mają promocje - Co dwa brzuchy to nie jeden?

Poradź jej żeby spała w gorsecie (o, pomysł dzustam wykorzystasz od razu)
I niech se w pakiecie cos podciągnie, nie tylko brzuch, to będzie miała taniej. Albo niech wykupi karnet u tego chirurga...

[Klarissa]

Napisane przez Luba

Poradź jej żeby spała w gorsecie (o, pomysł dzustam wykorzystasz od razu)
I niech se w pakiecie cos podciągnie, nie tylko brzuch, to będzie miała taniej. Albo niech wykupi karnet u tego chirurga...

Tak na prawdę to bałabym się do niej coś takiego powiedzieć, bo ona jest chwilami taka głupia, że jeszcze mogła by to wziąć na poważnie i tak zrobić...

[kitkulka]

Napisane przez ola_108

ej no dajcie spokój . w nocy ma mi być wygodnie, nie wyobrażam sobie, że oprócz piżamki będe coś nakładać i czuć że mam coś sztywnego na ciele. Całe życie śpię bez stanika i moje piersi są bez zarzutu... równie dobrze można by mówić, że od siedzenia robi się płaski tyłek albo od noszenia za ciasnych nogawek spodni zmniejszy się obwód uda.
Cycki obwisną kiedy mają obwisnąć i tyle .

Amen też

[Luba]

Napisane przez Klarissa

Tak na prawdę to bałabym się do niej coś takiego powiedzieć, bo ona jest chwilami taka głupia, że jeszcze mogła by to wziąć na poważnie i tak zrobić...

A weź, ludzie to normalnie mają wyłączone myślenie...
Właśnie mam włączoną telewizornię i lecą reklamy. Normalnie padłam. Jakie kiciory wciskają ludziom, a są przecież tacy co to łykają jak kluski.
Nutella i sok to najzdrowsze śniadanko dla dziecka.
Kup se jakiś tam sztyft, bo możesz mieć grzybicę paznokci nie wiedząc o tym.
No ludzie.
Golenie każdego włoska na ciele jest juz obowiązkowe. A za chwile wymysla jakies coś do zakładania na cycki w nocy, zobaczycie. I to tez bedzie obowiązkowe, jak będzeisz spała bez tego ustrojstwa na cyckach to będziesz be, fuj i żaden misio Cię nie zechce.
Ludzie coraz głupsze są a inni to wykorzystuja żeby kasiorkę na tej głupocie zarobić.

[Klarissa]

Napisane przez Luba

A weź, ludzie to normalnie mają wyłączone myślenie...
Właśnie mam włączoną telewizornię i lecą reklamy. Normalnie padłam. Jakie kiciory wciskają ludziom, a są przecież tacy co to łykają jak kluski.
Nutella i sok to najzdrowsze śniadanko dla dziecka.
Kup se jakiś tam sztyft, bo możesz mieć grzybicę paznokci nie wiedząc o tym.
No ludzie.
Golenie każdego włoska na ciele jest juz obowiązkowe. A za chwile wymysla jakies coś do zakładania na cycki w nocy, zobaczycie. I to tez bedzie obowiązkowe, jak będzeisz spała bez tego ustrojstwa na cyckach to będziesz be, fuj i żaden misio Cię nie zechce.
Ludzie coraz głupsze są a inni to wykorzystuja żeby kasiorkę na tej głupocie zarobić.

Ja to lubię na golasa spać (w miarę możliwości) i chociaż by mi nie wiem co miało z tego powodu obwisnąć to niechętnie zrezygnuję. Zresztą ja w ogóle dziwną kobietą jestem bo się tak bardzo nie spinam na te wszystkie nowości, właśnie się przed chwilą w innym wątku dowiedziałam, że mamy peeling enzymatyczny i ziarnisty (bo do tej pory myślałam, że mamy peeling po prostu peeling) a na forum 30+ Sine.ira mnie oświeciła, że mamy różne stopnie cellulitu, bo też nie wiedziałam.

Także nie wykluczam, że coś mi może opaść a ja się nawet za bardzo w tym nie połapię

[Luba]

Napisane przez Klarissa

Także nie wykluczam, że coś mi może opaść a ja się nawet za bardzo w tym nie połapię

Nie bój, nie bój, na wizażu Cię oświecą, chcesz czy nie

[Ninquelote]

Link do dyskusji na Lobby Biuściastych http://forum.gazeta.pl/forum/w,32203...niku_.html?s=0
Można też spać w koszulce z wbudowanym stanikiem. Podobno widać efekty.
Myślę, że w skrajnych przypadkach może się sprawdzić. Na razie mój biust tego nie potrzebuje, a nawet drzemka w staniku nie jest zbyt przyjemna. Zobaczę co się będzie działo jak będę w ciąży i po karmieniu.

[Klarissa]

Napisane przez Luba

Nie bój, nie bój, na wizażu Cię oświecą, chcesz czy nie

A to ja wiem, że jak nie na Wizaż, to zawsze można liczyć na "życzliwe" koleżanki np. z pracy, które zawsze spieszą poinformować, że masz np. pryszcza na czole (tak, tego samego, którego rano pół godziny maskowałaś 3 różnymi pudrami i 2 podkładami).

Ostatnio się dowiedziałam, że jestem "pękata jakbym się kapusty nażarła", aż się mój małżonek na takie określenie swej ciężarnej żony zbulwersował. Także wiem, że prędzej czy później ktoś mnie oświeci co mi wisi, a co mi sterczy

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez Ninquelote

Link do dyskusji na Lobby Biuściastych http://forum.gazeta.pl/forum/w,32203...niku_.html?s=0
Można też spać w koszulce z wbudowanym stanikiem. Podobno widać efekty.
Myślę, że w skrajnych przypadkach może się sprawdzić. Na razie mój biust tego nie potrzebuje, a nawet drzemka w staniku nie jest zbyt przyjemna. Zobaczę co się będzie działo jak będę w ciąży i po karmieniu.

Przeczytałam ten fragment dyskusji, ale powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie spania w biustonoszu z fiszbinami Nawet gdy np. niespodziewanie usnę (co mi się dziwnym trafem ostatnio często zdarza) to budzę się właśnie dlatego, że zaczynają mnie między innymi boleć pogniecione piersi i budzę się żeby zamienić ubranie na strój nocny. Zresztą podobnie nie sypiam w gatkach (poza okresem, a więc teraz wcale) bo mi one uciskają niepotrzebnie ciało.

Czy warto katować się dla wyglądu? Oczywiście pomijam sytuacje, gdy komuś w bieliźnie śpi się wygodnie, chociaż jak mówię, ja sobie nie wyobrażam tego, dla mnie "wygoda" i spanie w drutach się wzajemnie wykluczają, szczególnie teraz gdy mi się biust zrobił duży i wrażliwy na wszystko.