Mieć wredny wyraz twarzy!

[bitterhoneyy]

Witajcie,
ostatnio moja koleżanka zadała mi pytanie po raz drugi.
Jaki makijaż stosować, żeby wyglądać jak wredna su**. ;D
Nie potrafiłam jej na to odpowiedzieć. ;D
Naoglądała się dużo filmów o jakiś nastolatkach typu : " WREDNE DZIEWCZYNY " i chyba chciałaby mieć taki wredny wyraz twarzy ;D haha.
Jak ją pokierować?
Jak ma się malować i ubierać?
Chciała, żeby to wyglądało z klasą, a nie jak to określiła : " tandetnie i oklepanie "

[201604181004]

Mysle ze mocny makijaz oczu;p smoky eyes itp ;p

[PaulinciaKWC]

Napisane przez bitterhoneyy

Witajcie,
ostatnio moja koleżanka zadała mi pytanie po raz drugi.
Jaki makijaż stosować, żeby wyglądać jak wredna su**. ;D
Nie potrafiłam jej na to odpowiedzieć. ;D
Naoglądała się dużo filmów o jakiś nastolatkach typu : " WREDNE DZIEWCZYNY " i chyba chciałaby mieć taki wredny wyraz twarzy ;D haha.
Jak ją pokierować?
Jak ma się malować i ubierać?
Chciała, żeby to wyglądało z klasą, a nie jak to określiła : " tandetnie i oklepanie "

s*ka z klasą? ciekawe połączenie

Jak kolezanka ma ochote sie poprzebierać i poudawać to jej zaproponuj kółko teatralne

[DarkTemptation]

Ten reportaż jest dość ciekawy

[33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7]

Proponuję mocno zaznaczone "sucze" brwi. Wiedźmowato uniesione Beyonce albo ta, jak jej tam, Luxuria od Donatana mają tak suczo zarysowane brwi, że wyglądają jakby pogardzały całym światem Kształt brwi potrafi "zrobić" całą oprawę twarzy, nie trzeba już się martwić o make up

[kevschaa]

Ludzie to mają problemy... Ja właśnie naturalnie mam zły/wredny wyraz twarzy jak się na czymś skupię albo zamyślę i ludzie często mnie pytają czemu taka zła jestem. Nie uważam żeby dodawało to uroku, więc nie wiem po co to Twojej koleżance...
Ja tu bardziej myślę o wstrzyknięciu sobie botoksu między brwi żeby ich nie móc marszczyć

[susuanne]

Napisane przez kevschaa

Ludzie to mają problemy... Ja właśnie naturalnie mam zły/wredny wyraz twarzy jak się na czymś skupię albo zamyślę i ludzie często mnie pytają czemu taka zła jestem. Nie uważam żeby dodawało to uroku, więc nie wiem po co to Twojej koleżance...
Ja tu bardziej myślę o wstrzyknięciu sobie botoksu między brwi żeby ich nie móc marszczyć

Albo ludzie uważają Cię za niemiłą, wredną. Nic fajnego w "suczowatym" wyrazie twarzy... Wiem co mówię
Moim zdaniem koleżanka prędzej będzie wyglądać śmiesznie niż wrednie :P

[Mitsukki]

Napisane przez kevschaa

Ludzie to mają problemy... Ja właśnie naturalnie mam zły/wredny wyraz twarzy jak się na czymś skupię albo zamyślę i ludzie często mnie pytają czemu taka zła jestem. Nie uważam żeby dodawało to uroku, więc nie wiem po co to Twojej koleżance...
Ja tu bardziej myślę o wstrzyknięciu sobie botoksu między brwi żeby ich nie móc marszczyć

Napisane przez susuanne

Albo ludzie uważają Cię za niemiłą, wredną. Nic fajnego w "suczowatym" wyrazie twarzy... Wiem co mówię
Moim zdaniem koleżanka prędzej będzie wyglądać śmiesznie niż wrednie :P

Dokładnie Nic fajnego. Ja w dodatku wyglądam jak dzieciak z twarzy + jak się zamyślę/skupię to mam gębę mordercy i bez kija nie podchodź. Więc wyglądam chyba jak zbuntowana 16latka I bywało, że ludzie myśleli, że jestem zła albo wredna. Nie ma w tym nic super, serio.

[susuanne]

Napisane przez Mitsukki

Dokładnie Nic fajnego. Ja w dodatku wyglądam jak dzieciak z twarzy + jak się zamyślę/skupię to mam gębę mordercy i bez kija nie podchodź. Więc wyglądam chyba jak zbuntowana 16latka I bywało, że ludzie myśleli, że jestem zła albo wredna. Nie ma w tym nic super, serio.

Ja dopoki sie nie usmiechne to mam popularny "bitch face" nic fajnego :p

[anekania]

Napisane przez kevschaa

Ludzie to mają problemy... Ja właśnie naturalnie mam zły/wredny wyraz twarzy jak się na czymś skupię albo zamyślę i ludzie często mnie pytają czemu taka zła jestem. Nie uważam żeby dodawało to uroku, więc nie wiem po co to Twojej koleżance...
Ja tu bardziej myślę o wstrzyknięciu sobie botoksu między brwi żeby ich nie móc marszczyć

Ej mam to samo!!!!! Ludzie myslą, że jestem ciągle zła i poważna!!
A jak się bardziej mocno - elegancko wymaluję to , że taka zadumana w złym słowa tego znaczeniu - dumna :/
A to nic bardziej mylnego bo z natury jestem bardzo wesoła i uśmiechnięta

[Stace]

Napisane przez Mitsukki

Dokładnie Nic fajnego. Ja w dodatku wyglądam jak dzieciak z twarzy + jak się zamyślę/skupię to mam gębę mordercy i bez kija nie podchodź. Więc wyglądam chyba jak zbuntowana 16latka I bywało, że ludzie myśleli, że jestem zła albo wredna. Nie ma w tym nic super, serio.

Też tak mam . Więc, autorko, bo zakładam że to ty tak na prawdę pytasz, nie radzę.

[201604191001]

Potwierdzam, nie jest to fajne jak ma sie taka twarz i nie mozna niczego z tym zrobic. Ale w sumie, jak ktos ma przyjemna twarz i moze mejkapem raz na jakis czas miec suczy wyraz twarzy to czemu nie? Przeciez to odwracalny proces, zmyc wszystko z twarzy i juz. Ale jak sie umalowac i czy w ogole da sie to zrobic to nie mam pojecia.

[kevschaa]

Wg. mnie makijażem nie wiele się da zrobić (przynajmniej takim codziennym, a nie charakteryzacją sceniczną).
Przecież nie zmienisz np. kształtu brwi czy mimiki.

Może coś zmieni przyciemnienie brwi czy mocne wykonturowanie twarzy bronzerem ale raczej nie za wiele.

[Niedopowiedzenia]

Uśmiałam się z tematu
Musi poćwiczyć spojrzenie
chcę-cię-zabić-ale-dopiero-wymyślam-jak-to-zrobić-w-wyjątkowo-okrutny-sposób
Mi się uaktywnia jak wypiję sobie kilka piw i zdejmę okulary. Wtedy ma się lekko rozbiegane oczy+jeszcze je mrużę,bo mam dużą wadę.
Ale to spojrzenie bywa różnie postrzegane,większość ludzi się go boi,ale jeden kolega powiedział mi,że wyglądam wtedy jak wariatka,ups

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

[1=33aec33abe3406fa59f14ef b4923aef579232ce7_67fd937 9a02b7;47112046]Proponuję mocno zaznaczone "sucze" brwi. Wiedźmowato uniesione Beyonce albo ta, jak jej tam, Luxuria od Donatana mają tak suczo zarysowane brwi, że wyglądają jakby pogardzały całym światem Kształt brwi potrafi "zrobić" całą oprawę twarzy, nie trzeba już się martwić o make up [/QUOTE]

Albo takie w kształcie znaczka Nike

[rousse]

Przyklejony półuśmieszek z leciutko zaciśniętymi ustami plus spojrzenie 'z góry', lekko znudzone. Ważne żeby przy tym nie mrugać. trzeba ćwiczyć

[anekania]

Napisane przez kevschaa

Wg. mnie makijażem nie wiele się da zrobić (przynajmniej takim codziennym, a nie charakteryzacją sceniczną).
Przecież nie zmienisz np. kształtu brwi czy mimiki.

Może coś zmieni przyciemnienie brwi czy mocne wykonturowanie twarzy bronzerem ale raczej nie za wiele.

Nie zgadzam się makijaż codzienny może sprawić cuda

[kevschaa]

Napisane przez anekania

Nie zgadzam się makijaż codzienny może sprawić cuda

no to może pokaż jakiś przykład, albo napisz autorce jak to zrobić

[bitterhoneyy]

Nie pytam ja, tylko koleżanka, bo ja niestety mam bardzo, bardzo, bardzo niemiły wyraz twarzy, znajomi na każdym kroku pytają się dlaczego jestem zła. Nie chodzi o mnie, bo nie mam zamiaru robić z siebie błazna. Ona ma 24 lata i chciałaby wyglądać poważniej i wredniej, bo ma taką dziecinną urodę ( moim zdaniem jej to pasuje), nie po raz pierwszy mnie się o to pyta, a że tutaj dużo takich wątków o makijazu, to go założyłam, aby jej pomóc.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez Stace

Też tak mam . Więc, autorko, bo zakładam że to ty tak na prawdę pytasz, nie radzę.

Za to ja radzę nie zakładać ;D Bo również wiem, co to znaczy. Tłumaczyłam, ale nie poskutkowało, a ja nie potrafię jej dać rad, jak ma ogarnąć, że raczej nie da się tego zmienić ;D

[magdalena700]

dokladnie

[bitterhoneyy]

:d

[kaja2301]

Napisane przez PaulinciaKWC

s*ka z klasą? ciekawe połączenie

Jak kolezanka ma ochote sie poprzebierać i poudawać to jej zaproponuj kółko teatralne

widzialam raz kobiete która miala taki napis wytatuowany i to dość spory w widocznym miejscu. Co lepsze miala dziecko

[bitterhoneyy]

No to ładnie poszalała ;D

[201605090940]

znałam taką dziewczynę, która za wszelką cenę chciała sprawiać wrażenie "zimnej suki" [to jej słowa], ciągle pytała, czy moim zdaniem jest wredna, cyniczna i parszywa (z naciskiem na "cyniczna") a wystarczyło byle słowo i była bliska płaczu

to jest moim zdaniem leczenie kompleksów w bardzo żałosnym wydaniu.

[anekania]

Napisane przez kevschaa

no to może pokaż jakiś przykład, albo napisz autorce jak to zrobić

Ja pisałam, że mam taki sam problem, ale często wystarczy promienny makijaż, kocie oczu "do góry" żeby "uśmiechnęły oczy" - lekkie brwi, promienny makijaż zawsze pomaga

[bitterhoneyy]

W sumie może to i racja, że ktoś chce się w jakiś sposób dowartościować i wyzbyć wszelkich kontekstów, z jej ust też często pada, że jest taka wredna i tyle razy zniszczyła kogoś psychicznie, ale nie będę komentować, bo nie chce sprawić jej przykrości. Chce wyglądać tak jak to nazywała, to zadałam to pytanie tutaj, żeby się dowiedziała, co i jak ma zrobić ;D. Chociaż wątpię, że się da, coś z tym zrobić ;D

[Stace]

No to masz fajną koleżankę która niszczy innych

[Ineczka33]

Napisane przez bitterhoneyy

W sumie może to i racja, że ktoś chce się w jakiś sposób dowartościować i wyzbyć wszelkich kontekstów, z jej ust też często pada, że jest taka wredna i tyle razy zniszczyła kogoś psychicznie, ale nie będę komentować, bo nie chce sprawić jej przykrości. Chce wyglądać tak jak to nazywała, to zadałam to pytanie tutaj, żeby się dowiedziała, co i jak ma zrobić ;D. Chociaż wątpię, że się da, coś z tym zrobić ;D

Czego chce się wyzbyć?

[Mitsukki]

Napisane przez Ineczka33

Czego chce się wyzbyć?

[201604181004]

dafuq

[Darkoz]

Albo się ma własne bitch fejsy, albo nie, nie rozumiem, po co na siłę robić z siebie zimną sucz. Pewnie można by wyćwiczyć pogardliwe unoszenie brwi, zmrużone oczy itd., ale będzie to mało naturalne, szczególnie dla ludzi, którzy Twoją koleżankę znają i pewnie tylko ich to rozbawi.
Nie mam raczej stałego, wrednego wyrazu twarzy, ale podobno ,,sarkastycznie się uśmiecham nawet gdy po prostu patrzę przez okno autobusu". Nie chciałoby mi się ciągle panować nad mimiką, chociaż można we mnie czytać jak w otwartej książce i powinnam chyba wyćwiczyć ukrywanie pogardliwej miny w pewnych sytuacjach.