|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 458
|
Kot boi się lustra w szafie
W związku z przygotowaniami do narodzin dziecka kupiliśmy dużą szafę z lustrem, niestety nasza kotka ma problemy z zaakceptowaniem swojego odbicia w lustrze. Jest to o tyle dziwne, że zwykle przechodzi obok niego normalnie, a czasami zaczyna się puszyć i "tańczyć" z wyprężonym grzbietem, robi się przy tym bardzo nerwowa. Ciężko ją uspokoić, zaczyna miauczeć z wołaniem o pomoc, czasem się gdzieś chowa.
Szafa stoi już ponad tydzień, myślałam, że się przyzwyczai, a jest coraz gorzej. Kotka ma już około 7 lat, u nas jest 5, wcześniej żyła na ulicy i ponad rok była w schronisku, jest raczej delikatnej natury, wycofana. Chciałabym jakoś jej pomóc teraz się przyzwyczaić tym bardziej, ze niedługo urodzi się dziecko i będzie miała kolejne stresy. Wcześniej miała "kontakty" ![]() Najpierw pomyślałam o zaklejeniu luster, ale na dłuższą metę to nie rozwiązuje problemu, bo za rok wyprowadzamy się do domu, a tam już się nie da wszystkiego pozaklejać. Co mogę zrobić? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Kot boi się lustra w szafie
zacznij od kupienia Feliway- kocich feromonów uspokajających. W jakim miejscu stoi lustro, czy jest to miejsce często uczęszczane przez kotkę? może spróbuj jej tam postawić miseczkę z jedzeniem, żeby się oswoiła z "obcym kotem z lustra". Zajrzyj też na koci wątek, bo tam udziela się więcej dziewczyn.
Jeśli nic nie pomoże, to bym spróbowała choć częściowo zakleić lustro na dole jakimś wzorkiem, kot mieszka razem z wami w domu, kotka miała ciężkie przejścia w życiu i trzeba postarać się zminimalizować jej stres. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 458
|
Dot.: Kot boi się lustra w szafie
Szafa stoi przy wyjściu z pokoju więc przechodzi koło niej kilkanaście razy dziennie, walczyć z odbiciem zdarza jej się kilka razy w ciągu dnia. Dzisiaj miała dodatkowy wielki stres, bo zabrałam ją na szczepienie i jak na ironie "tańce" odstawiła tylko raz. Weterynarz mówił, żeby jej zostawić to lustro na dłużej, może potrzebuje więcej czasu żeby się oswoić.
Jeśli będzie bardzo źle pewnie zakleimy część lustra. Ale z kotem po przejściach jest trochę jak z dzieckiem, trzeba stres minimalizować, ale nie można wszystkiego usunąć, kiedyś i tak się musi zmierzyć z trudniejszymi warunkami. Jak zmienimy mieszkanie na dom, będzie miała przed sobą wiele stresów, a przecież nie będziemy w stanie usunąć wszystkiego, co ja zaniepokoi... Nie bardzo wiem w jaki sposób mógłby pomóc Feliway? to chyba bardziej by się przydało właśnie przy przeprowadzce czy podczas transportu, który ją bardzo stresuje... Nigdy tego środka nie używałam, nie wiem czy to dobre rozwiązanie, wydaje mi się to trochę niepotrzebnym szprycowaniem kota środkami uspokajającymi... nie będzie później żadnych efektów "odstawienia"?? producent zaleca używanie przez miesiąc po zmianach, a za około miesiąc pojawi się dziecko, więc raz kolejny stres, dwa brak środka uspokajającego... A znowu stosowanie tego w mieszkaniu z noworodkiem, nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Swoją drogą nigdy bym nie przypuszczała, że te lustra tak ją zestresują, nigdy się nie interesowała swoim odbiciem... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Kot boi się lustra w szafie
Cytat:
Cytat:
Jeśli byłoby to szkodliwe dla ludzi, to na pewno byłoby ostrzeżenie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Kot boi się lustra w szafie
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Moje czasem się prężą do odbicia w meblach, nie mają takich silnych reakcji. Cytat:
Popieram Esfirę: - Feliway do kontaktu do kocie feromony, dorosłemu człowiekowi ani dziecku nie zaszkodzą, ponieważ i tak masz z nimi na co dzień styczność, gdyż koty ocierają się policzkami o różne przedmioty i ludzi. Preparat nie jest tani, ale bywa skuteczny, a na pewno nie zaszkodzi. Musi znajdować się w pokoju z lustrem. Dobrze by było, gdyby nie był intensywnie wietrzony, bo wtedy środek nie zadziała. Jest to łagodny uspokajacz, działa tylko na koty. - tabletki Zylkene czy krople Bacha to inne naturalne, nieszkodliwe sposoby na złagodzenie stresu u kota. Jak na naturalne środki przystało, nie są tanie. - z tanich środków... kocimiętka i waleriana. Można nasączyć/wypełnić nimi zabawki i umieścić w okolicy albo spryskać/rozsypać przy szafie. - baw się z kicią w okolicy lustra, niech widzi, że To Zwierzę nie chce jej zrobić krzywdy i mogą razem koegzystować. - dawaj jej jeść w okolicy lustra (powód jak wyżej). - rozrzucaj jej przysmaki w okolicy lustra (j/w). - spędzaj z nią czas w tym pomieszczeniu, mów do niej, głaskaj. - urządź jej przyjazny kącik w tym pomieszczeniu, niech ma poczucie, że jest w jej władaniu. Skoro piszesz, że problem powoduje to jedno lustro, to nie będzie konieczności zaklejania innych, ale faktycznie jest to ostateczne rozwiązanie, najpierw stosuj inne.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 458
|
Dot.: Kot boi się lustra w szafie
Tućka raczej nie jest typem rozrywkowego kota, z zabaw to tylko od czasu do czasu ma ochotę na aportowanie myszki. Czas z nią spędzamy głaskając ją na różne sposoby, zależy na co ma ochotę i zwykle tyle ile chce (bywa różnie czasem przyjdzie raz dziennie i woli spać, a czasem cały dzień przesiedzi na kolanach), bo ja prawie całe dnie spędzam z nią w domu i siedzimy właśnie w tym pokoju.
Z tego co widzę to nie jest typowy strach przed obcym kotem w lustrze, bo przechodzi koło niego 10 razy normalnie, a raz zaczyna się denerwować dlatego nie bardzo widzę konieczność stosowania uspokajaczy, w mojej ocenie i tak jest za spokojnym kotem ![]() Poczekam jeszcze kilka dni, dzisiaj wydawało mi się, że puszyła się, ale jakby bez wielkiego zdenerwowania i napięcia, jakby tylko sprawdzała intruza... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Kot boi się lustra w szafie
Ale czy bawisz się z nią lub głaskach przy tym lustrze? To jest bardzo ważne.
Feromony to środek naturalny, nie sztuczny. To jest coś, co kot sam zostawia, więc żadne badania nie wykażą szkodliwości po latach. Nie mają na celu zamulenia kota ani dodatkowego uspokojenia, tylko złagodzenie stresowych reakcji. Zylkene zawiera kazeinę - składnik obecny w mleku matki i działa podobnie jak odruch ugniatania ![]() ![]() Niezależnie od tego, co kicia sobie myśli, musi się zacząć czuć bezpiecznie ze swoim odbiciem, czyli móc się przy nim spokojnie bawić, jeść i miziać.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.