Piękne i szczupłe do lata :) II

[Rzabba]

Link do pierwszej części https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=232139
zapraszam

[Marissa91]

Melduję się w nowej części Jeszcze miesiąc do wakacji... musi się udać!!!

[kaska87]

pierwsza pierwsza

[sweetpoison1991]

Ja również się melduje

[ewakuacja]

No to i ja sie zamelduje Wlasnie zjadlam obiadek , o dziwo calkiem malo jak na mnie

[Rzabba]

Skoro to już druga część to też muszę się wziąć za siebie
tym bardziej że za 3 tygodnie teściowa przyjedzie

[ewakuacja]

Ja tez sie chce wziac za siebie i nawet mam zamiar wprowadzic w nawyk jedzenie warzyw Wiec moze polecicie jakies smeczne gotowane warzywka , ogolnie jakies potrawy z nich?

[diablica9]

Hej dziewczyny! Zbliżają się wakacje, a ja wyglądam po prostu strasznie... Ciągle się opycham. Zastanawiam się nad zmianą swojego jadłospisu, ale nie wiem co wyeliminować a co dodać. Poza tym zastanawiam się co bardziej wysmukli moją sylwetkę i zmniejszy cellulit- basen czy siłownia.
Proszę o rady. Chciałabym schudnąć hmmm z 5 kg, a jutro poniedziałek więc można zacząć.
Pozdrawiam

[miniaczka]

Ja także się melduję

Mam już swój plan, wystarczy tylko zacząć go realizować

Damy radę ! Powodzenia

[diablica9]

miniaczko może kilka słów na temat tego planu?

[Blair]

Ja tez ssię melduje . W tamtej części dojść dawno się nie udzielałam ale cały czas walcze z kilogramami

[Marissa91]

Diablico...5 kg to nie dużo;] Szybko się uda. Poczytaj w poprzednim wątku o tym, co jeść, a co nie;] Zresztą w całej Dietetyce możesz poczytać. Dziewczyny też polecają dietę South Beach, ja dopiero drugi dzień na niej to nic Ci powiedziec nie mogę;] A na Mniej Żreć w zeszlym roku schudłam ok.5 kg w dwa misiące.

Co do cellulitu...ja się nie znam, ale chyba każde ćwiczenia będą dobre. Do tego dorzuciłabym jakiś dobry krem antycellu;]

Dasz radę!!!

[diablica9]

Marisso dzięki za wsparcie Chyba nie będę stosowała żadnych radykalnych diet, oprócz tego że nie będe jadła słodyczy, kolacji i białego pieczywa. Dodatkowo tańczę więc mimo wszystko trochę się ruszam, ale chyba wybiorę się na basen jednak. Myślałam też o zakupie rowerka stacjonarnego, twistera albo takiej maszyny do zwalczania cellulitu, nie wiem jak się nazywa, ale widziałam ją na siłowniach. Zakłada się taki pas, który powoduje dragania (?). Oreintujecie się może w cenach?

[em2805]

Ja na MŻ schudłam 15 kg ale w pół roku z haczykiem... Warto było

Napisane przez diablica9

Marisso dzięki za wsparcie Chyba nie będę stosowała żadnych radykalnych diet, oprócz tego że nie będe jadła słodyczy, kolacji i białego pieczywa. Dodatkowo tańczę więc mimo wszystko trochę się ruszam, ale chyba wybiorę się na basen jednak. Myślałam też o zakupie rowerka stacjonarnego, twistera albo takiej maszyny do zwalczania cellulitu, nie wiem jak się nazywa, ale widziałam ją na siłowniach. Zakłada się taki pas, który powoduje dragania (?). Oreintujecie się może w cenach?

Ja w cenach to nie bardzo ale od siebie mogę doradzić że zamiast stacjonarnego to ruszaj na zwykły.... Nie ma to jak przyroda i wiaterek... Ja tak mogę jeździć i dwie godziny a kiedyś jak jeszcze używałam stacjonarnego pół godziny... I to się zmuszałam... A tu sama przyjemność

[Nethia]

ah to i ja sie zamelduje co do gotownanych warzyw ... nie przepadami za nimi a już zwłaszcza za gotowaną marchewką ale wygulałam cały komplet warzyw gotowanych na parze i słyszałam dobra o nich opinie ( nawet mojej mamy ) więc w najbliższym czasie spróbuje :P niegdyś ważyłam sie co 2 dni , ale mam już tego dość . zmierze sie i zważe za 2 tyg

[em2805]

Gotowane warzywa? Mmmm...uwielbiam!!

[diablica9]

Kiedyś też się ważyłam codziennie:P Kiedyś w ogóle udało mi się dużo schudnąć, jadłam mnóstwo jogurtów i ćwiczyłam na steperze.

[miniaczka]

Napisane przez diablica9

miniaczko może kilka słów na temat tego planu?

Proszę bardzo :

Z siłowych mam zamiar ćwiczyć przysiady, wykroki i martwy ciąg (na nogi), damskie pompki (na klatę ), brzuszki zwykłe i skrętne (na brzuchu też się trochę nazbierało ). Siłowe nie więcej niż 3 razy w tygodniu.

Z aerobów natomiast skakankę (na uda, łydki i pośladki), hula hop (na brzuch i biodra). 4-5 razy w tygodniu.

No i to by było na tyle. Myślę jeszcze nad dodaniem callaneticsu.

Co do diety nie mam konkretnych zamiarów. Chce ograniczyć węglowodany, tłuszcze nasycone i słodycze.
Lekkie, białkowe śniadanie, w szkole kanapki z ciemnego pieczywa z sałatą, serek itd., owoce, obiad zależy od mamy , coś lekkostrawnego na podwieczorek i białkowa kolacja po ewentualnym treningu (2,5 godziny przed snem).

Niestety o żywieniu nie mam bladego pojęcia, o ćwiczeniach pewnie też.

[Marissa91]

Hmm...tylko z tymi jogurtami uważaj, ja też się zajadalam i schudnąc nie mogłam;/ Mają sporo węgli, a prawie 0 białka Chyba, że chodzi Ci o naturalne?
Jak nie masz spieprzonej przemiany to odstawienie słodkości, białego pieczywa i ćwiczenia dadza efekty. Ale kolację to jedz;] Najlepiej białkową! Wszytskie Ci to potwierdzą, że lepiej mało, ale często Z 4-5 posiłków to norma Jeśli nei zjesz kolacji, organizm będzielodował przez cały wieczór i noc...a to może przynieśc odwrotne skutki

Napisane przez miniaczka

Proszę bardzo :

Z siłowych mam zamiar ćwiczyć przysiady, wykroki i martwy ciąg (na nogi), damskie pompki (na klatę ), brzuszki zwykłe i skrętne (na brzuchu też się trochę nazbierało ). Siłowe nie więcej niż 3 razy w tygodniu.

Z aerobów natomiast skakankę (na uda, łydki i pośladki), hula hop (na brzuch i biodra). 4-5 razy w tygodniu.

No i to by było na tyle. Myślę jeszcze nad dodaniem callaneticsu.

Co do diety nie mam konkretnych zamiarów. Chce ograniczyć węglowodany, tłuszcze nasycone i słodycze.
Lekkie, białkowe śniadanie, w szkole kanapki z ciemnego pieczywa z sałatą, serek itd., owoce, obiad zależy od mamy , coś lekkostrawnego na podwieczorek i białkowa kolacja po ewentualnym treningu (2,5 godziny przed snem).

Niestety o żywieniu nie mam bladego pojęcia, o ćwiczeniach pewnie też.

Jakieś pojęcie masz;] Ja też byłam w 'polu, jeśli chodzi o żywienie, ale dzięki temu forum już coś tam wiem, dlatego czytaj )Ale uważaj na owoce, na Redukcji można ponoć tylko do 16, ale są i na tym forum dziewczyny, które nawet wieczorem zajadały, a chudły

[miniaczka]

Napisane przez Marissa91

Jakieś pojęcie masz;] Ja też byłam w 'polu, jeśli chodzi o żywienie, ale dzięki temu forum już coś tam wiem, dlatego czytaj )Ale uważaj na owoce, na Redukcji można ponoć tylko do 16, ale są i na tym forum dziewczyny, które nawet wieczorem zajadały, a chudły

Dzięki za radę

[Rzabba]

Napisane przez ewakuacja

Ja tez sie chce wziac za siebie i nawet mam zamiar wprowadzic w nawyk jedzenie warzyw Wiec moze polecicie jakies smeczne gotowane warzywka , ogolnie jakies potrawy z nich?

Ja uwielbiam szpinak, potrafię zjeść do posiłku pół kg
dodaje do niego trochę soli i czosnku i kilka kropel oliwy
tak samo robię z brokułami czy fasolką szparagową

Napisane przez diablica9

Kiedyś też się ważyłam codziennie:P Kiedyś w ogóle udało mi się dużo schudnąć, jadłam mnóstwo jogurtów i ćwiczyłam na steperze.

jogurty jako dodatek są ok ale nie jako postawa diety - za mało białka, za dużo węgli w tym laktozy która może utrudniać chudnięcie, za mało witamin i minerałów

ja z jogurtu często robię sobie dip: kubełek jogurtu naturalnego, łyżka majonezu light, szczypta soli, czosnku i ostrej papryki
uwielbiam warzywa gotowane z takim dipem ale też mięsko z grilla czy pieczone kurze cycki

[diablica9]

Napisane przez Marissa91

Hmm...tylko z tymi jogurtami uważaj, ja też się zajadalam i schudnąc nie mogłam;/ Mają sporo węgli, a prawie 0 białka Chyba, że chodzi Ci o naturalne?
Jak nie masz spieprzonej przemiany to odstawienie słodkości, białego pieczywa i ćwiczenia dadza efekty. Ale kolację to jedz;] Najlepiej białkową! Wszytskie Ci to potwierdzą, że lepiej mało, ale często Z 4-5 posiłków to norma Jeśli nei zjesz kolacji, organizm będzielodował przez cały wieczór i noc...a to może przynieśc odwrotne skutki

Tak, tak oczywiście naturalne.
Niestety moja silna wola pozostawia wiele do życzenia, bo czasami mam takie napady ogromnego głodu co mnie przeraża, bo jem wtedy jakbym nie robiła tego przez tydzień... I nie mam też za bardzo czasu na ćwiczenia, bo ciągle jestem zajęta. Szkoła, dom, szkoła. Wykańcza to troche, może z tego stresu zaczęłam się tak objadać. Zakupiłam sobie kilka kremów i żelów z serii Eveline bo pomogły wielu koleżankom, ale zastanawiam się czy bez regularnych ćwiczeń coś zdziałają. Poza tym troche beznadziejnie jest u mnie z basenem, bo jest otwarty tylko w wieczornych godzinach, a ja wolałabym iść popływać po szkole zaraz póki mam jeszcze energię i ochotą, bo wieczorem jestem jakaś strasznie zmęczona i leniwa i nic mi się nie chce oprócz siedzenia przed tv i oczywiście podjadania czegoś. A z siłownią jest tak że stresują mnie faceci i te wysportowane laski... Może to głupie, ale niestety tak się czuję w takich miejscach bo nie jestem wysportowana i musiałbym zacząć od jakiegoś lekkiego treningu podczas gdy wszyscy by tam już wymiatali.
Chyba zostaje basen w tych wieczornych godzinach... Tylko pozostaje pytanie ile razy w tygodniu powinnam chodzić aby zauważyć do wakacji jakieś efekty?

[xal]

Nie było mnie 1 dobę i już nowy wątek
Więc ja jeszcze wrócę do starego tematu herbatki roobios. Z jakiej firmy pijecie i w jakim sklepie dostalyście? Wczoraj wydawalo mi się dokładnie pzeszukałam herbatki w hiperze ale nie znalazlam
Dzisiaj godzinka rowerka, z czego pół godzinki w nerwach, bo trzeba było przejść po kładce, a ja mam lęk przestrzeni. TŻ mi przeniósl rower, a ja szłam na czworaka a poźniej się poplakałam. Nie radzę sobie już z tym moim lekiem, może na to macie jakieś sposoby? Troszkę nie w temacie, ale musiałam się wyżalić.

[Rzabba]

Jeśli masz napady głodu, to znaczy, że jesz za mało.
Przy prawidłowo skomponowanych posiłkach nie będziesz odczuwać głodu.
Brak energii wieczorem, to też kwestia posiłków i za duzej ilości węgli w diecie, to one tak przymulają.
do treningu siłowego siłownia nie potrzebna, ja ćwiczę w domu mając do dyspozycji sztangę i sztangielki ale na początku można sie obyć bez jakiegokolwiek sprzętu (przysiady, wykroki, pompki, pompki odwrotne, spięcia brzucha)

dobrze by było minimum 5h aktywności tygodniowo ale jeśli zdecydujesz się na basen 3x w tyg to też będzie nieźle
przypominam że szybki spacer to jest bardzo fajna forma aerobów, nie wymaga sprzętu, nawet specjalnych ciuchów czy butów

[Quillaja]

się melduję
skaczę dalej wciaż na skakance, stepperek od jutra znów w ruch i musze zwiększyć czas rozciągnia, bo .boję się rozrostu mięsni .

[veronicee]

Napisane przez em2805

Gotowane warzywa? Mmmm...uwielbiam!!

potwierdzam

[1stLaDy]

ja tez sie melduje

[lolly_girl]

maleduje sie w drugiej czesci ale juz naskrobalyscie;>


dziewczyny co powiecie na temat budyniu? bez cukru?

[viki1988]

Napisane przez Rzabba

dobrze by było minimum 5h aktywności tygodniowo ale jeśli zdecydujesz się na basen 3x w tyg to też będzie nieźle
przypominam że szybki spacer to jest bardzo fajna forma aerobów, nie wymaga sprzętu, nawet specjalnych ciuchów czy butów

5 h aktywności ? ale samych aerobów czy aeroby+ siłowe??? może jetsem dziwna ale jakoś mnie przeraża 5h aerobów w tyg

[Rzabba]

Napisane przez viki1988

5 h aktywności ? ale samych aerobów czy aeroby+ siłowe??? może jetsem dziwna ale jakoś mnie przeraża 5h aerobów w tyg

Aktywności czyli wszelkiego rodzaju. Ja nigdy nie polecam samych aerobów.