|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 6
|
![]() Problem z rodzicami TŻ
Cześć dziewczyny
![]() Od dłuższego czasu we wspólnym życiu moim i mojego TŻ jest jeden problem - jego rodzice. Brak mi na to sił, nie mam pojęcia co z tym zrobić, bo ja nie mogę zrobić NIC. Najpierw opiszę problem. Chodzi o to, że oni próbują mojemu chłopakowi ułożyć życie po swojemu. Nie pozwalają mu na własne decyzje. Oboje mamy po 19 lat (no ja za parę msc) i w tym roku zaczynamy studiować. Oboje na politechnice, jednak jego kierunku nie ma w pobliżu. TŻ chciał wyjechać do innego miasta na studia, między innymi po to, żeby się odciąć od rodziców, ale też dlatego, że był tam kierunek, który bardzo go interesuje. Jego rodzice stwierdzili jednak, że niech sobie wyjeżdża, ale nie pomogą mu w żaden sposób w jego utrzymaniu i że będą mu pomagać tylko jeśli zostanie ![]() ![]() Edytowane przez tenthala Czas edycji: 2015-08-12 o 17:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Biorąc pod uwagę, jak rozwijają się historie tego typu, to poszukałabym chłopaka z normalnymi rodzicami, serio. Takie relacje nie pozostają bez wpływu na chłopaka. Już piszesz, że jego rodzice źle o Tobie mówią, wymuszają na synu różne decyzje. Ponieważ zostaje u nich na okres studiów, będą regularnie sączyli jad i w końcu uwierzy, że jesteś taka, jak oni mówią. To jest temat, który regularnie pojawia się w tym wątku i zwykle kończy się bardzo, bardzo smutno.
Moim zdaniem nie warto marnować czasu i zdrowia wchodząc w tak toksyczne środowisko.
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 56
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Miałam podobny problem i w pełni popieram post powyżej. Telefony i wiadomości do moich rodziców jak to niszczę ich syna, sprowadzam na zla droge wykonczyly mnie. Rozstalismy sie, bo oni tak kazali. I nigdy więcej nie wpakuję się w taki związek.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Rodzice mogą się odgrażać ale póki on się uczy to mają obowiązek wspierać go finansowo i to w takim stopniu żeby żył na takiej stopie jak dotychczas ! Nie ma takiej opcji że odetną go od pieniędzy skoro się uczy i ma 19 lat
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Twój chłopak jest jedynym, który może cokolwiek zrobić...
Jeżeli sam nie postanowi czegoś, nic nie poradzisz na jego zależność od nich ![]()
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Wszystko zależy od Twojego faceta i tego jak bardzo chce naprawdę się odciąć od rodziców. Rodziców, którzy z jakiegoś powodu Cię nie lubią (nie ma się co łudzić, że jest inaczej) i z jakiegoś powodu nie akceptują tego związku (może i nie akceptowali by żadnego związku syna? a może by akceptowali, gdyby tworzył go z kimś innym - tego nie wiemy). I albo ich wpływ zostanie przez chłopaka zminimalizowany, czy wręcz ucięty, albo to się pewnie w końcu rozlezie, umrze śmiercią naturalną. Tylko wracając do początku wywodu: wszystko zależy od niego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
To chora sytuacja. Rodziciele uciekają się do szantażu, by wyegzekwować od dorosłego syna zachowania, które im odpowiadają. Szkoda, że nie myślą o planach i uczuciach własnego dziecka.
Są dwa rozwiązania dla Ciebie albo to zaakceptujesz, albo zerwiesz. Jednak sytuację rozwiązać może tak naprawdę tylko Twój facet. Od niego zależy, czy zdecyduje się przeciwstawić rodzicom. Oni nie mogą mu odmówić utrzymania, ma do niego prawo, ma 19 lat i się uczy, należy mu się, jak psu buda. Zastanów się, czy warto wchodzić w taką rodzinę. To piekło na całe życie chyba, że się całkowicie odetniecie, co często jest niemożliwe. Ciekawe skąd bierze się niechęć rodziców, czy chodzi tu o Ciebie, czy o chęć całkowitej kontroli syna.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
szczerze mówiąc
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 6
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
On właśnie próbuje coś robić. Starał się z nimi rozmawiać chyba w każdy możliwy sposób. Zerwanie nie wchodzi w grę, jesteśmy razem 2,5 roku, naprawdę bardzo się kochamy. Jego rodzice zaczęli takie akcje robić mniej więcej jak się zaczął nasz maturalny rok. Podejrzewam, że to może być spowodowane między innymi tym, że on jest ich najstarszym synem i takie sytuacje są dla nich nowością, jednak mimo wszystko nie uważam, żeby to usprawiedliwiało ich zachowanie. TŻ na szczęście nie wykazuję objawów jakoby miał zacząć się z nimi zgadzać, że jestem zła i wgl be
![]() ![]() Edytowane przez tenthala Czas edycji: 2015-08-12 o 17:18 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Cytat:
bo dla mnie wyprowadzka z jednego miasta do drugiego na kierunek który możnaby studiować (taki bądź podobny) w rodzinnym domu, to tylko i wyłącznie kaprys. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Cytat:
![]() Dodam jeszcze, że jako pierwszy kierunek w ogóle wybrałam japonistykę z której później zrezygnowałam, i w drugiej rekrutacji znów składałam tylko do Krakowa... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Cytat:
bo wyprowadzić się na studia to jedno, a wyprowadzić się na studia gdy pod nosem masz dobrą uczelnie, to co innego. japonistyka to ewenement, tak jak arabistyka, no ale ja mówie, nie byłabym takim wyrozumiałabym rodzicem, gdybym mieszkała w gdańsku, choć mieszkam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Skoro rodzice są tacy beznadziejni to wyprowadzka do innego miasta, studia zaoczne i tyle. Bo inaczej się to nigdy nie zmieni. Chcą szantażem ugrać wszystko i zachowują się gorzej jak dzieciaki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
No bo to był kaprys w sumie, po prostu uważali, że nie ma powodów, żebym sama nie zdecydowała o tym, gdzie chcę mieszkać. Wyszło mi to na dobre. Uważam, że jeżeli rodzice mają możliwość folgować takim kaprysom to nie ma powodu, żeby tego nie robić w imię zasady "bo to tylko kaprys więc nie".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
no nie wiem ja nie widze jakiejs targedii w Twoim poscie
![]() rodzice maja prawo nie byc zachwyceni wyjazdem syna do innego miasta na studia i nie chciec mu tego finansowac- owszem maja obowiazek go utrzymywac ale koszty mieszkania w domu, gdzie wlasciwie jedynym kosztem sa media i wyzywienie a wynajmu gdzie dochodzi i wynajem, i studia zaoczne(soro chce szukac pracy) i ''wyprawka'' do nowego mieszkania a czasem tez jakies meble, sa nieporownywalne- moze to jest ich powod. Z drugiej strony rodzice moga sobie gadac a chlopak jest dorosly - ja tez sie wynioslam na zaoczne mgr do innego miasta, mimo, ze rodzice nie byli zachwyceni a ich ''pomoc'' byla znikoma, czy tez smboliczna i tylko slyszlaam,ze wroce z placzem do domu ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Ty nic nie zrobisz, to jest problem w relacji między twoim chłopakiem a jego rodzicami. Wiadomo, ze to na Ciebie oddziałuje, ale niestety nie masz na to wpływu. Jedyne co możesz zrobić to wspierać go, zbytnie angażowanie się i wtrącanie przyniesie tylko problemy. Po za tym co Ty byś chciała zrobić? Poważna rozmowa jest świetnym pomysłem ale Ty tam w ogóle nie pasujesz. To twój chłopak powinien załatwić sprawę w jakiś sposób, starać się polepszyć sytuację. Nie wiem dokładnie jak to wygląda, ale może powinien pokazać, że jest osobą godną zaufania i odpowiedzialną?
Co do studiów to też nie byłabym za wyprowadzką do innego miasta na miejscu jego rodziców, jeżeli studiować można w rodzinnym mieście ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Problem z rodzicami TŻ
Cytat:
Co do sytuacji to niewyobrażalne i żenujące, w sumie wszystko zależy od niego. Jak jest twardy chłop i widzi, że to cholernie smutne i nienormalne to pewnie zaciśnie pięści i zrobi wszystko by się usamodzielnić. A jak nie no to cóż, zmieniłabym chłopaka chyba... :p; spytaj go jak on to widzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:47.