|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1
|
Jak się wygadać.
Witajcie,
właściwie nie wiem od czego zacząć. Jestem tegoroczną maturzystką i właściwie już po wybraniu kierunku studiów... Może pomyślicie, że jestem idiotką, ale czuję się teraz jak najbardziej nieszczęśliwa osoba na świecie. Wszystko było w porządku do momentu wyboru studiów. Dobrze zdana matura, początek wakacji, a potem jedno wielkie niezdecydowanie. Brak pomysłu na siebie, brak pomysłu na to, co chce się robić w życiu i ogromne niezdecydowanie. Dostałam się na wszystkie studia, które składałam podania: geodezja, inżynieria środowiska i... ekonomia. Wybrałam ekonomię... Najgorsze jest to, że nie czuję żadnej satysfakcji, boję się jak będzie wyglądać przyszłość, boję się wszystkiego już dziś. Płaczę po kątach i nie mogę swoich myśli skupić na niczym innym. Widzę tyle ludzi dookoła, którzy mają swoją pasję taką, bądź inną i ze swoim niezdecydowaniem czuję się strasznie. W związku z brakiem zainteresowań czuję się poniekąd jak śmieć, choć początkowo wydawało mi się, że wybrałam studia najbardziej optymalne. Teraz nie czuję żadnej ulgi, z dnia na dzień martwię się tak samo, a może nawet i bardziej, i nie wiem tak naprawdę co mam ze sobą zrobić. Pewnie słucham też za bardzo opinii innych ludzi. Ostatnio usłyszałam zdanie "z takimi wynikami, idąc na ekonomię, zachowałaś się jak samobójca." Nie wiem, to wszystko mnie przytłacza. Może po prostu nie dorosłam do studiów? I przepraszam za ten chaos, ale chyba musiałam się wygadać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 109
|
Dot.: Jak się wygadać.
Wydaje mi się, że za bardzo słuchasz innych. Wybierałaś między trzema kierunkami i jednak coś zdecydowało o ekonomii. Może po prostu boisz się tego, co nieznane?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315
|
Dot.: Jak się wygadać.
Też myślę, że to chyba taka reakcja na nowe. Inni się niecierpliwią, są ciekawi co ich czeka, a Ty się martwisz i wszystko roztrząsasz. Pójdziesz na te studia, zobaczysz jak jest, i dasz radę.
A co zadecydowało, że wybrałaś tą ekonomię? Trochę jednak martwiące jest to, że nie masz na siebie pomysłu i nie jesteś pewna co chcesz robić. Taki trochę rozstrzał z tymi Twoimi kierunkami, na które chciałaś się dostać ![]() Musisz też pogodzić się z tym, że nie zawsze inni ludzie będą pochwalali Twoje wybory. Ale gdy będziesz ich pewna, to nie powinno Ci przeszkadzać zdanie innych. Pamiętaj, że w razie gdyby Ci się nie spodobało, zawsze możesz się przenieść, nic straconego. Może akurat w trakcie studiów zrozumiesz, co Cię tak serio interesuje.
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać? Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Jak się wygadać.
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
studia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Jak się wygadać.
No cóż, ja Cię swoją wypowiedzią pewnie nie pocieszę, ale dla mnie na studia powinny iść osoby, które wiedzą, czego chcą. Nie chodzi o to, żeby stricte wiedzieć, jaka firma czy stanowisko, ale chociaż mieć jakieś zainteresowanie daną dziedziną. Z tych trzech kierunków wybrałaś najrozsądniej jeśli chodzi o perspektywy (jeśli jest to oczywiście ekonomia na jakiejś przyzwoitej uczelni, ale skoro wyniki z matury masz dobre, to tak zakładam). Natomiast jeśli się nie widzisz w takiej pracy (korporacja, biuro, bank itd.) to ja bym się poważnie zastanowiła nad rokiem przerwy, w tym czasie np. kurs językowy, prawko (jeśli nie masz), jakaś praca albo wolontariat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: Jak się wygadać.
myślę, że czujesz się zagubiona w tej nowej sytuacji i stąd nieciekawe samopoczucie połączone z lekkim dramatyzowaniem rzeczywistości.
![]() ![]()
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Jak się wygadać.
Pamiętam uczucie, kiedy 4 lata temu przyjechałam do domu po złożeniu dokumentów na uczelni, siadłam na łóżku i pomyślałam: "Boże, co ja zrobiłam, przecież ja się tam nie nadaję, co ja sobie myślałam?!"
![]() To mija, a teraz jestem zadowolona z wyboru ![]()
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:00.