![]() |
#1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Słuszny żal do rodziców?
Witam.
Sprawa jest długa i zawiła ale postaram się opisać ją jak najkrócej się da. Otóż od pewnego czasu czuję żal do swoich rodziców. Od roku pracuję w szkole, mam 23 lata, skończyłam studia z wyróżnieniem, dostaję stypendium naukowe oraz kontynuuję studia magisterskie. W szkole zarabiam ok. 1250 zł. Mieszkam z rodzicami ale nie biorę od nich ani grosza, opłacam sama studia (650 zł/msc), kupuję często jedzenie do domu, nie proszę ich nawet o pół grosza (ani na ciuchy, na dojazdy na studia czy opłaty za mieszkanie). Jest ciężko bo nic nie udaje mi się oszczędzić ale nie o to chodzi.. Mam dwa lata młodszego brata. Rodzice od początku pytali czy woli iść na studia dzienne (tak jak ja kiedyś) i mieć opłacane mieszkanie czy na zaoczne i pracować. Poszedł na zaoczne i do pracy. Zawalił dwa lata studiów na prywatnej uczelni. W tym czasie babcia płaciła mu za studia, mama za mieszkanie a tata dawał na życie. Całą pensję miał dla siebie i odkładał. Udało mu się w tym roku nadrobić zaległości ale zaczął zbierać na motor. Cały rok opowiadał połowie rodziny że rodIce nie dają mu pieniędzy, że chodzi głodny, kradł jedzenie moim współlokatorom, objadał swoją dziewczynę, każdą dosłownie złotówkę chował do kieszeni. Oczywiście śmiejąc się ze mnie że trzeba kombinować a nie być taką sierotą. Każdy w rodzinie się nad nim litował i dawał mu pieniądze a mnie traktował jak milionerkę (bo pracujesz). Mój brat też pracował i zarabiał więcej niż ja. W czerwcu kupił sobie motor i strój wartości około 20 tys. Oczywiście wszyscy byli dumni że sobie ZAOSZCZEDZIL... Przy czym ja oplacalam rachunki w mieszkaniu w ktorym bylam raz w miesiacu a on przesiadywal non stop. Ze swojej marnej pensji i tych kilku stow ktore mi zostawaly miesiecznie pomagalam rodzicom tzn pozyczalam pieniadze, bylam w stanie kupowac im prezenty na urodziny, swieta, czasem bez okazji z czytej przyjemnosci, zaoszczedzilam pieniadze nie na swoje zachcianko ale na tygodniowy wyjazd rodzicow w gory na rocznice slubu do ktorego moj brat sie nie dolozyl. Dolozyl sie po czesci moj chlopak. Wkurzajace jest to ze pozniej rodzice chwala sie ze dostali od DZIECI przy czym ja ich zawsze prostuje ze ode mnie i TZta. Ale robia dziwne miny tak jakby uwazali ze powinnam byc lojalna wobec brata. W moje urodziny Bylo mi bardzo przykro kiedy zlozono mi zyczenia i nie dostalam doslownie nic, nawet glupiej czekolady. Nie chodzi mi o drogie prezenty, o cokolwiek.. Ja zawsze o to dbam i bron boze nie robie tego zeby pozniej oczekiwac drogich prezento. Dzis moj tata ma urodziny i kupilam mu fajny prezent rezygnujac tym samym z wakacji. Moj brat ktory urodziny ma we wrzesniu i ktory nic nikomu nigdy nie kupije bo dba tylko o siebie, juz mowi ze we wrzesniu sie oblowi i zeby rodzice szykowali portfele. Smutno mi, tak zwyczajnie smutno i przykro ale nie wiem czy mam prawo do pretensji... Obecnie rodzice maja u mnie dlug ok 1000 zł. Widze ze daja mojemu bratu to 100, to 50, babcia i moja chrzestna to samo. Bo ja w ich oczach jestem juz taka zaradna. A On nie. Zrezygnowal z pracy bo po co mu skoro ma motor:/ siedzi w domu i jezdzi od krewnego do krewnego opowiadajac jak to mu zle bo nie ma na wakacje i paliwo. I oczywiscie kase dostaje a ja nie przywyklam do takiego wyludzania kasy.. Dodtkowo chcialabym odlozyc troche pieniedzy na dom i slub ktorego rodzice mi nie sfinansuja. Ciagle powtarzaja ze jetem juz z moim chlopakiem tak dlugo i zebym brala slub. Nie pomysla z jakimi kosztami sie to laczy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Cytat:
Dlaczego z nimi nadal mieszkasz? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Dlatego ze nie stac mnie na wynajecie czegokolwiek. Mieszkam w malej miejscowosci, ok 8 tys mieszkancow. Zarabiam tyle ile zarabiam, dodatkowo oplacam studia, moj chlopak studiuje dziennie i jest na ostatnim roku. Nie mam gdzie pojsc.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Oj MASZ.
Witaj w klubie. To ja- młodsza siostra zawsze uchodzę za ta "zaradną". Oboje z bratem już nie mieszkamy z Rodzicami. Staram się być samodzielna i nie obciążać rodziców moimi zobowiązaniami finansowymi, skoro już nie mogę im pomoc (zresztą oni finansowo absolutnie takiej pomocy nie potrzebują). Ale jak widzę mojego brata, który stale coś od Rodziców wyciąga to szlag mnie trafia kudłaty. Tym bardziej, że mieszka z dziewczyną, która chyba w zyciu pracą się nie zhańbiła. Rodzice też się stale nad nim litują, dokarmiają, dofinansowują (siłą rzeczy utrzymując też jego pannę). Mam żal do Rodziców za ich ślepotę. Mi by było wstyd wyciągać do nich rękę.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Ja na Twoim miejscu tez miałabym żal, może nie o to, że jemu udaje się wyżebrać kasę, a o to, że rodzice nie widzą jak się dla nich starasz i jak jest Ci również ciężko.
Na Twoim miejscu zaczęłabym od przestania opłacania mieszkania, w którym praktycznie nie mieszkasz. Skoro brat tam przesiaduje, to niech on płaci, a jak nie to won. Po drugie, jeśli zbierasz kasę na mieszkanie i ślub to zaczęłabym rodzinie robić bardziej symboliczne prezenty i jednocześnie wyjaśniła, że planujesz to i tamto, i oszczędzasz. Nie próbowałabym też chyba wyjaśniać rodzinie, że Twój brat to pasożyt. Ich sprawa w co wierzą i tyle. Pozostawiła bym ten temat, swoje wiedziała i swoje robiła. Edytowane przez bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 Czas edycji: 2014-07-23 o 09:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Mamy z chlopakiem juz dzialke na ktorej stoi dom. Trzeba go jednak wyburzyc, teren ogrodzic, zasypac zarosniety staw, wyrownac dzialke. To wszystko pochlania mase pieniedzy dlatego tez chlopak w wakacje pracuje po 12 godzin zeby dorobic mimo iz jego rodzice sa w stanie wybudowac nam caly dom i jeszcze zaplacic za wesele. Podziekowalismy im za pomoz bo moi wiecznie w dlugach nie byliby w stanie a my czulibysmy sie niezrecznie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Cytat:
Wiesz co... z jednej strony bardzo Ci współczuję, bo pewnie czujesz się traktowana niesprawiedliwie. Ale niestety tak wyglada życie. Z drugiej strony, na moje oko, to cierpisz na "biede urojoną" Czujesz się biedna, choć mając zaledwie 23 lata, masz już stałą pensję, stypendium, działkę i realną wizje na postawienie domu, podwyższasz swoje kompetencje, masz chłopaka... Póki bezdiesz liczyć pieniądze jakie "ma" Twój brat, , bedzisz cierpieć. Taka prawda. Boe zamiast zyć swoim zyciem, zyjesz goryczą. W zyciu nie ma po równo. Ale prawda jest taka, ze Ty masz DUŻO wiecej niż Twój brat i jesteś dużo dalej niz on. Zajmij sie sobą, przemyśl, jak zarządzać swoimi pieniędzmi i życiem, zeby realizowac swoje cele, a nie trwonić życie na liczenie ile pięćdziwesiątek babcia dała wnusiowi. Masz naprawdę dużo. Po prostu... przewmyśl co masz i zacznij tym gospodarzyć. N amoje oko, spoko masz tyle(pensja + stypendium) żeby wynając pokoik i żyć zamodzielnie bez tracenia nerwów na łypanie okiem co brat dostał i gdzie motorem pojechał i co tam powiedział. W małych miasteczkach są mniejsze koszta. BTW- będę nudna. A ten dom to jest wam potrzebny na tym etapie życia czy po prostu typowo: cel życia bez względu na wszytko? Bo może jak Twój chłopak skończy studia to będzie trzeba ruszyć tyłki w inną cześć Polski za pracą? To po co komu kula u nogi na starcie życia w postaci rozdyźdanej na wieki wieków budowy domu w systemie jak podejrzewam gospodarskim? Z domem się nie przeprowadzicie. Domu są dla tych, którzy już się ustawili i są w miejscu w którym sa pewni ze tu będą żyć i tu bedzie praca przynajmniej na kolejnych kilka lat.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Chłopak po wakacjach zaczyna pracę na miejscu, z dos dobra pensja jak na poczatek. Ja nigdy nie upieralam sie przy budowie domu
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Skoro czujesz się traktowana przez rodziców gorzej niż brat i masz poczucie niesprawiedliwości, to wyjaśnij mi po co wydajesz na nich pieniądze, zamiast sobie oszczędzić? Nie dostajesz od nich nawet drobnego upominku na urodziny to po co fundujesz im prezenty na wszystkie ich święta, czasami bez okazji, po co sponsorujesz im wyjazd w góry kosztem swoich wakacji? Bez urazy, ale według mnie robisz za jelenia. Bo ja rozumiem, że to Twoi rodzice, że ich kochasz, ale nie dawaj się wykorzystywać, traktuj ich podobnie, jak jesteś sama przez nich traktowana. Widocznie Twój brat jest ich oczkiem w głowie, a także ulubieńcem całej rodziny i tego nie zmienisz. Może się odciąć, zacząć żyć sama (z chłopakiem) - tak jak napisała cava, pensja plus stypendium to chyba sporo, żeby coś sobie wynająć?
Ale widać, że chyba lubisz być taka biedna, rozgoryczona, pokrzywdzona przez los (a raczej przez rodziców), bo inaczej już dawno byś coś z tym zrobiła.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Poki co wcale nie tak latwo o wynajecie tutaj mieszkania. To biedne niasteczko, do najblizszego wiekszego miasta jest ponad 50 Km, nie ma tu ofert wynajmu, jesli juz to tylko kupna. Stypendium dostaje 150 zl co razem z moja pensja daje 1400 zl z czego na wstepie odchodzi mi 650 zl miesiecznie na studia. Wynajac i zyc za 750 zl miesiecznie doliczajac dojazdy do miasta studenckiego i wynajem pokoju w akademiku to jednak problem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
drogie te studia strasznie masz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
a ja wypowiem się zupełnie inaczej. autorko - pomimo swoich dobrych intencji robisz z siebie męczennicę. po co te drogie prezenty jak nie masz kasy? po co wymyślne niespodzianki? boisz się że rodzice przestaną cię kochać jak im tego wszystkiego nie dostarczysz? nie przestaną!
ja popełniałam w twoim wieku identyczne błędy, nie miałam pieniędzy ale chciałam sprawić przyjemność i caaaałą zaoszczędzoną kasę wydawałam np. na prezent gwiazdkowy dla ojca, a w urodziny własne mogłam liczyc tylko na smsa z życzeniami. przestań się niepotrzebnie poświęcać! rodzice sobie poradzą bez twojej nieskończonej hojności i nie, nie pomyślą sobie o tobie źle. spójrz na to co wyprawia z nimi twój brat i jak w dalszym ciągu go wspierają. ciebie też będą wspierać tylko musisz im powiedzieć że tego wsparcia chcesz. inaczej przyjmą za pewnik że o ciebie martwić się nie muszą i nigdy nie dołożą się do niczego wcale. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Niestety
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Cytat:
Zastanówcie się nad kupnem małego mieszkanka z rynku wtórnego. To jest i miejsce do życia i lokata. Mielibyście gdzie mieszkać, a równolegle powoli budować dom. Potem jak dom w miarę wykończony, mieszkanie można sprzedać, lub- skoro w okolicy brak mieszkań na wynajem- wynająć. Wynajmować nie musicie od razu mieszkania. Ty- możesz wynająć pokój dla siebie, byle się odciąć od rodziny. Jka nie ma ogłoszeń - Ty powieś ze szukasz pokoju do wynajęcia i zobacz jaki to koszt. Może wyjdzie taniej w sumie od płacenia za mieszkanie u rodziców i kupowanie im jedzenia. Odrzucanie pomocy rodziców chłopaka uważam za głupie. Skoro rodzice oferują pomoc swojemu synowi, to ich sprawa. On im siłą nie zabiera a jako rodzic napiszę to co normalny rodzic myśli: do grobu nie zabiorę ani sama nie przeżrę. Mam dzieci bo chciałam i chcę im pomagać wyfrunąć w świat.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Przestań robić prezenty na które Cię tak na prawdę nie stać. Kwiatek wystarczy.
I jak zaczną znów wspominać o ślubie zaproponuj że nie będziesz dokładała się do domowych rachunków bo chcesz odłożyć trochę na ten cel. Zacznij pytać czy nie mogą Cię odciążyć finansowo i płacić co 2gi miesiąc raty za studia. Bądź roszczeniowa (jeżeli potrafisz). Mam wrażenie że Ciebie najbardziej boli że Ty taka dobra a rodzice nie doceniają. Twój brat taki zły a mu sypią forsa i ma co chce. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Napisalas : "Przy czym ja oplacalam rachunki w mieszkaniu w ktorym bylam raz w miesiacu a on przesiadywal non stop." Nie rozumiem calkiem. Mieszkasz z rodzicami i jeszcze placisz rachunki w jakims cudzym mieszkaniu?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Cytat:
Ja też tego nie zrozumiałam, gdzie kto mieszka i za co komu płaci. ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Tak. Placilam do czerwca rachunki za mieszkanie w ktorym przebywal moj brat a ja max. Dwa weekendy w miesiacu. On nie dawal nic a ja poczatkowo placilam tylko za siebie ale pozniej mama przyszla ze lzami w oczach ze w tym miesiacu jej nie starczy i czy moge sie dorzucic. Pomoglam. Pozniej juz nawet nie prosila tylko przekazywala mi rachunki. Myslalam ze to wszystko zostanie mi zwrocone ale nie.. Trudno mysle, czasami trzeba pomoc. Ale pozniej uslyszalam od brata ze jestem zyciowa sierota i on zyje na moj rachunek i nawet glupiego dziekuje. Wyprowadzilam sie i teraz mam zamiar wynajmowac pokoj w akademiku.
Co do pomocy moich przyszlych tesciow ![]() Moj chlopak jest taki bardzo honorowy. To typ ktory chce wszystko sam osiagnac bo wtedy czuje sie najlepiej ![]() ---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ---------- Co do tych moich prezentow to zamierzalam im kupic cos symbolicznego, oprawic moze zdjecie z ich slubu, cos w tym stylu, do tego jakies winko i tyle. Ale pewnego dnia uslyszalam jak tata taki smutny mowi ze nie byli na zadnych wakacjach dlugo dlugo i ze tak bardzo chcialby gdzies mame zabrac. Znowu odezwalo sie moje glupie serce i pomyslalam ze pal licho ja i moje plany wakacyjne. Oczywiscie rodzice bardzo sie cieszyli a ja nie oczekiwalam od nich dozgonnej wdziecznosci. Przykro mi tylko ze jak moj brat zatankuje samochod chociazby za dyche ktora wyludzil od kogos to jest wiecej zachwytow jaki dobry syn niz wtedy kiedy ja organizuje im wakacje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Sama się podkładasz, do tego podkładasz swojego faceta - co to za pomysł, żeby finansowac Twoim rodzicom wyjazd, skoro cienko przędziesz? Po kiego bierzesz kasę od swojego faceta? Rezygnujesz z wakacji (pewnie miałaś jechać z facetem, ja bym się nieźle wkurzyła na jego miejscu), żeby kupić ojcu prezent - chore! zachowujesz się nieracjonalnie, bo rozdajesz swoje pieniądze (vide: płacenie za mieszkanie brata) a potem stękolisz, że nie masz pieniędzy. Przestań je wyrzucać, bo póki co jesteś młodą frustratką na własne życzenie.
---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ---------- Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
No to wybacz, ale sama dajesz się wkręcać w takie bezsensowne akcje. Jednorazowo pożyczyć kasę - ok, ale nie fundować komuś życie. Czy rozmawiałaś z matką, że jest Ci winna kasę za tamte rachunki? Jeśli nie to powinnaś.
Poza tym, pozbawiłąś się wakacji na własne żądanie. Jak chciałaś rodzicom jakiś wyjazd fundnąć to trzeba było jakiś weekend/dzień gdzieś tanio skołować. Z każdą wypowiedzią coraz bardziej wyglądasz na "jelenia". Nie stać Cie, to się nie pakuj w takie akcje. Jak coś pożyczasz, żądaj zwrotu kasy. W ogóle na siłę starasz się być dobrą córeczką i zdobyć miłość i uznanie. No bez przesady. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Nie podkladam swojego chlopaka. Jestesmy ze soba dlugo, zawsze razem kupujemy prezenty naszym bliskim, juz od kilku lat. Bron boze nie wymagalam od niego zeby sie dokladal, uznal to za naturalne. Ba, nawet sam dzwonil rezerwowac pobyt i szukal hotelu. Owszem, mielismy wspolne plany wakacyjne ale malo sprecyzowane. W obecnej sytuacji oboje postanowilismy ze zrezygnujemy z wyjazdu zagranicznego i spedzimy kilka dni w gorach.
Moze i masz racje ale pomysl... Byloby Ci latwo odmowic placzacej matce? No wlasnie.. Ja sie dopiero tego ucze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Cytat:
poza tym, nie rozumiem, dlaczego robisz rodzicom wielkie prezenty, sponsorujesz wyjazdy, sama się stawiasz w takiej sytuacji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Joj. To ty faktycznie za jelenia robisz. Gratulacje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Tak, rozmawialam. Zarowno z mama jak i z tata. Mowilam
Ze potrzebne mi te pieniadze bo tez chcialabym spedzic gdzies wakacje. Stwierdzili ze oddadza ale we wrzesniu. Wtedy kiedy ja pracuje... Macie racje. Od teraz tylko symboliczne prezenty. A co mowic w sytuacjach kiedy chca pozyczyc pieniadze? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Powiedziec ze nie masz. A potem wymieniac dlugo co musialas kupic w tym miesiacu. A jeszcze potem smutnym glosem zasugerowac ze moze powinni pozyczyc od cioci.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Chcesz mieć swoje pieniądze, to dlaczego uprawiasz rozdawnictwo?
Nie mas kasy, a kupujesz tacie drogi prezent kosztem wyjazdu na wakacje ? Nie wystarczy drobiazg i okazanie pamięci ? Zwłaszcza, ze już jeden drogi prezent (wyjazd) rodzicom sprawiłaś? Możesz z rdzicami szczerze porozmawiać, że martwi cię postawa brata itd. Cudów nie oczekuj, bo wygląda na to, że mają słabość w stosunku do niego.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Albo jeszcze lepiej. Zacznij ich sama prosic o pozyczki w regularnych odstepach czasu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Autorko, sama jesteś sobie winna. Sponsorujesz całą rodzinę ze swoich skromnych środków, a oni widać już się tak do tego przyzwyczaili, że nawet Ci nie dziękują, bo uznają to za oczywiste. Możesz liczyć tylko na siebie i chłopaka, a nie na rodziców czy tym bardziej na brata. Aż mnie szlag trafia, że nie mogę Tobą potrząsnąć! Nie daj się tak wykorzystywać i robić z siebie sierotkę i ofiarę. Twojemu bratu się nie dziwię, że Ci się śmieje w twarz, bo rzeczywiście kreujesz się na Matkę Teresę z Kalkuty, a zapominasz o sobie. Wakacje dla rodziców podczas gdy Ty rezygnujesz z odpoczynku? Albo akcja z mieszkaniem w którym prawie Cię nie było, a braciszek się cieszył, że znalazł "jelenia". Jest to dla mnie niepojęte.
A co na to wszystko Twój chłopak? Jak będziecie małżeństwem też będziecie sponsorować Twoją rodzinę? Swoim dzieciom odejmiesz od ust, żeby braciszek mógł sobie motorem jeździć? Na wakacje też nie pojedziecie, bo rodzice będą ważniejsi? Ogarnij się dziewczyno! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.