ile czasu poświęca Wam facet? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-10, 14:50   #1
cogitka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 32

ile czasu poświęca Wam facet?


Nurtuje mnie problem z tematu: ile czasu powinien poświęcać swojej kobiecie zakochany facet? Wiadomo, że nie można tego określić w godzinach, bo to zależy od wielu czynników. Bardziej chodzi mi o podejście do umawiania się i spotykania się.
Moja sytuacja wygląda tak, że od 5 miesięcy mam chłopaka (na TŻ to chyba za wcześnie jeszcze), z którym razem studiuję. Nasza sytuacja jest trochę pokręcona, więc na roku nie powiedzieliśmy prawie nikomu, że jesteśmy "w związku", więc przy kolegach zachowujemy się, powiedzmy, jak dobrzy znajomi. Mimo, że razem studiujemy, to widzimy się ze dwa czy maksymalnie trzy razy w tygodniu na uczelni. Ja mam jeszcze drugie studia i doraźną pracę, więc oprócz tego, spędzaliśmy razem w tygodniu jeszcze jedno popołudnie i jedną noc w weekend (uśredniając). Mimo to zawsze jak wypadało mi jakieś niespodziewane wolne, to starałam się spotkać z chłopakiem, żeby ponadrabiać zaległości. Zazwyczaj to ja wychodziłam z inicjatywą tych dodatkowych spotkań, no bo do mojego kalendarza trzeba się było dostosowywać. Brakowało mi trochę czułości, bo na uczelni staraliśmy się zachować pozory.
Teraz mam o wiele mniej zajęć, a właściwie oboje mamy do zrobienia mniej więcej te same rzeczy - te same projekty, te same zaliczenia. Myślałam, że spędzimy trochę czasu razem, ale mój chłopak ma jakieś takie dziwne podejście, że np. widzieliśmy się w środę, a na następne spotkanie umawia się ze mną w niedziele. Mamy wolne pół piątku i całą sobotę, ale on planuje się spotkać dopiero w niedzielę. Wiem, że nie ma żadnych specjalnych planów, będzie robił to co ja, a jest o wiele zdolniejszy, więc pójdzie mu szybciej. Ja spokojnie byłabym w stanie uszczknąć jeszcze ze 3 godzinki np. w piątek, ale on najwidoczniej nie czuje takiej potrzeby.
Niby mówi, że kocha i inne takie pierdoły, ale jakoś zawszę czuję się jak jakaś ostatnia na liście zadań - jak już zrobi wszystko inne, odrobi zadania domowe, to wtedy spotka się ze mną. Czuję się po prostu olana. Pewnie też porównuję mocno z moim poprzednim związkiem, gdzie nie miałam żadnych wątpliwości, że facet ma ochotę ze mną spędzać czas i że stara się jak może, żeby go było dla nas jak najwięcej.
Żeby nie było wątpliwości, jestem typem samotnika, lubię mieć dużo czasu dla siebie, więc skoro nawet mnie się wydaje, że coś jest nie tak, to chyba rzeczywiście tak jest.
Jakie podejście do tego typu rzeczy macie w Waszych związkach? Będę wdzięczna za komentarze.
cogitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 21:41   #2
zzMoskwa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trochę z Moskwy trochę z wrocławia
Wiadomości: 947
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Widuję się z TŻ 2 razy w tygodniu ze względu na bardzo wymagającą (i moją i jego ) pracę ..nie mam problemu z tym że to za mało...Jest w sam raz - nie dusimy się ze sobą Mamy o czym rozmawiać. Mamy życie poza sobą. Trochę się pocieszam swoją argumentacją bo mogłoby być częściej ale u nas się to sprawdza.
Pomijam wspólne wyjazdy na wakacje narty nurkowanie do rodziny i tego typu historie. Wyjeżdżamy bardzo często.
Czy to że ma wolne pół piątku i ma ochotę spędzić ją sam lub jakkolwiek inaczej jest powodem by podejrzewać że coś jest z nim nie tak????

Mnie bardziej martwiłby fakt że wasz związek jest *tajemnicą???*
Baaaaaaardzo dziwne.

Edytowane przez zzMoskwa
Czas edycji: 2011-06-10 o 21:55
zzMoskwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 21:42   #3
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

TŻ pracuje w mieście w którym mieszkam z racji studiów. Po pracy codziennie przychodzi na jakieś 4-5 godzinek. W piątki ma 'wychodne' bo wieczorem gra w piłkę w sobotę ja zajeżdżam do rodzinki ale już w niedzielę się znowu widzimy od popołudnia aż do wieczora. Czasami zostaje u mnie na noc. Mimo bardzo częstego kontaktu ja tam nie czuję się bym się "dusiła"

Edytowane przez 201608251020
Czas edycji: 2011-06-10 o 21:44
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 22:03   #4
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Trochę dziecinne wydaje mi się urywanie tego przed znajomymi O.o nie ważne ze względu na co... to po prostu dziwne.
Piszesz, ze jesteś typem samotnika. A może on też taki jest i potrzebuje więcej przestrzeni niż Ty?
Powiedz mu po prostu co czujesz i zapytaj jak to wygląda z jego strony, na pewno dowiesz się więcej niż od nas.

Jeżeli chodzi o mnie i mojego faceta to widujemy się co 2,3 dni. I też oboje jesteśmy typami, które lubią mieć własną przestrzeń. Gdy odnosiłam wrażenie, ze odstawia mnie trochę na 'boczny' tor, zawsze mu to komunikowałam i nie było problemu. (moje subiektywne odczucia, a jego artystyczna dusza czasem odpływa i zapomina o świecie)
A i mój też czasem ma wolną np środę, ale umawiamy się dopiero na piątek.
Po prostu pogadajcie...
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 22:06   #5
patika098
Wtajemniczenie
 
Avatar patika098
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 014
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Ja z moim tz widuje sie od 5 lat prawie codziennie,pomijajac kilka miesiecy jego za granica (ok 2- 3). I nadal nie mamy siebie dosc,oboje lubimy ze soba przebywac
patika098 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 22:33   #6
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

ja dziele moj czas na 3 formy

- samotnie dla siebie (odpoczynek od wszystkiego i wszystkich)
- z bliska osoba, rodzina
- ze znajomymi, wspolne wyjscia, imprezka, piwko bla bla bla

czytajac Twoj post podejrzewam ze chodzi o to pierwsze
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 22:44   #7
cogitka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 32
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

To "ukrywanie się" na początku wynikało z mojego wcześniejszego bardzo złego samopoczucia i niskiej samooceny. W dodatku nienawidzę zwracać na siebie uwagi. Z racji, że nasz związek wzbudziłby duże zainteresowanie na roku, bałam się, że w jakiś sposób by nas zaszczuli, a nie miałam wtedy siły walczyć o związek, który nie wiadomo jak się potoczy, albo rozpadnie po kilku tygodniach - wtedy jeszcze trzeba by było wszystkim tłumaczyć, że już nie jesteśmy razem itp.. Tak zdecydowaliśmy (on też jakoś nie protestował) no i tak zostało do tej pory.

Zdaję sobie sprawę, że trzeba porozmawiać, co też staram się często robić, ale rozmowa z moim facetem na tego typu tematy jest bardzo trudna - po prostu jeśli nie wie co ma powiedzieć to zamyka się w sobie i nic nie odpowiada. Z pewnością jest samotnikiem (a właściwie bardziej typem naukowca), ale boję się, że to jak się zachowuje nie świadczy o tym, że chce pobyć sam (bo siedzi sam przez większość czasu w tygodniu), ale raczej o tym, że on naprawdę o mnie nie myśli i nie tęskni. Ale niestety takich zwierzeń na pewno nie wydobędę od niego.
cogitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 23:03   #8
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

ile czasu powinien poświęcać swojej kobiecie zakochany facet? - tyle ile ona potrzebuje najprostsza odpowiedź.
nie ma żadnej uniwersalnej siatki godzin.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 23:09   #9
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Może właśnie źle mu z tym ukrywaniem, może męczy go to?
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-10, 23:47   #10
cogitka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 32
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Może właśnie źle mu z tym ukrywaniem, może męczy go to?
No właśnie mam wrażenie, ze jemu to nawet pasuje. Wydaje mi się, że on trochę traktuje to wszystko na zasadzie "wszystko mi jedno". Pewnie jakbym się uparła na częstsze spotkania, to bym je miała, ale nie umiem nikogo do niczego zmuszać. Chcę żeby on się wykazał inicjatywą, ale jak widać nie czuje potrzeby. Boję się, że to jest tylko jeden z przejawów, że ten związek nie ma sensu. Dlatego chciałam się dowiedzieć, czy może Wasi faceci też tak mają, bo może tak jest, a ja po prostu do tej pory trafiałam na wyjątki? Już sama nie wiem, ale jest mi jakoś strasznie przykro, bo chciałabym poczuć prawdziwe zainteresowanie. A jak na razie mam je przez kilka chwil po tym jak wyżalę mu się, że czuję się olana. A później wszystko jest tak samo...
cogitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 07:12   #11
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Sorry, ale mi to śmierdzi...

Zgodził się na ukrywanie związku bo masz niską samoocenę?? No dobra na początku związku pal to licho, ale normalny facet po jakimś czasie powiedziałby: Koniec kobieto, kocham Cię i jesteś dla mnie ważna, nie zamierzam udawac, że jesteś koleżanką i pilnowac się wobec ciebie przy ludziach. A jemu na rękę, że nikt nie wie... no super normalnie, aż wali tą jego wyznawaną miłością po oczach.

Co do spotkań: ważne miec czas dla siebie, czy żeby wyskoczyc gdzieś tam ze znajomymi. U nas panuje zasada: jak mam ekstremalnie mało czasu i możemy sie spotkac 2 razy w tygodniu to ty masz priorytet, koledzy poczekają. Jak mam więcej wolnego to i na piwko z nimi wyskoczę i do Ciebie wpadnę.

Zresztą: tutaj nie ma schematu, że jak przyjedzie 5 razy na tydzien jest ok, a jak raz to nie ok. Chodzi o możliwości czasowe i o to jak się odczuwa zaangażowanie partnera w związek. On nie wydaje się byc zbytnio zainteresowany, Ty to wczuwasz, a jego niepalenie się do częstszych spotkań tylko twoje obawy potwierdza.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-11, 07:57   #12
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Ludzie, powinni spedzac ze soba tyle czasu ile chca. Nie ma zadnej zasady.
Natomiast dziwi mnie fakt, ze ukrywacie wasz zwiazek. Proponuje przeprowadzic powazna rozmowe, jesli nic z niej nie wyniknie, to wtedy decyzja nalezy do Ciebie, co dalej z tym fantem zrobisz.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 08:22   #13
Madzialenka_21
Zadomowienie
 
Avatar Madzialenka_21
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

To może przestań odzywać się pierwsza i proponować spotkania. Czekaj tak długo, aż on sam to zrobi. Im dłużej będziesz czekać, tym mocniej zobaczysz jak bardzo to jego "kocham" jest szczere i prawdziwe.
Reszta należy już do Ciebie.
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.


Madzialenka_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 08:36   #14
siempre
Wtajemniczenie
 
Avatar siempre
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 770
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Pierwsza i najważniejsza sprawa przestać ukrywać swój związek. Może z tego powodu on go nie traktuje poważnie... ileż można się ukrywać rozumiem na początku gdy nic nie jest pewne. Jesteś w sobie zakochani to powiedzcie to całemu światu niech wszyscy widzą że jesteście szczęśliwi. A i spotkania wtedy na pewno staną się częstsze.
siempre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 09:09   #15
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez cogitka88 Pokaż wiadomość
Nurtuje mnie problem z tematu: ile czasu powinien poświęcać swojej kobiecie zakochany facet? Wiadomo, że nie można tego określić w godzinach, bo to zależy od wielu czynników. Bardziej chodzi mi o podejście do umawiania się i spotykania się.
Moja sytuacja wygląda tak, że od 5 miesięcy mam chłopaka (na TŻ to chyba za wcześnie jeszcze), z którym razem studiuję. Nasza sytuacja jest trochę pokręcona, więc na roku nie powiedzieliśmy prawie nikomu, że jesteśmy "w związku", więc przy kolegach zachowujemy się, powiedzmy, jak dobrzy znajomi. Mimo, że razem studiujemy, to widzimy się ze dwa czy maksymalnie trzy razy w tygodniu na uczelni. Ja mam jeszcze drugie studia i doraźną pracę, więc oprócz tego, spędzaliśmy razem w tygodniu jeszcze jedno popołudnie i jedną noc w weekend (uśredniając). Mimo to zawsze jak wypadało mi jakieś niespodziewane wolne, to starałam się spotkać z chłopakiem, żeby ponadrabiać zaległości. Zazwyczaj to ja wychodziłam z inicjatywą tych dodatkowych spotkań, no bo do mojego kalendarza trzeba się było dostosowywać. Brakowało mi trochę czułości, bo na uczelni staraliśmy się zachować pozory.
Teraz mam o wiele mniej zajęć, a właściwie oboje mamy do zrobienia mniej więcej te same rzeczy - te same projekty, te same zaliczenia. Myślałam, że spędzimy trochę czasu razem, ale mój chłopak ma jakieś takie dziwne podejście, że np. widzieliśmy się w środę, a na następne spotkanie umawia się ze mną w niedziele. Mamy wolne pół piątku i całą sobotę, ale on planuje się spotkać dopiero w niedzielę. Wiem, że nie ma żadnych specjalnych planów, będzie robił to co ja, a jest o wiele zdolniejszy, więc pójdzie mu szybciej. Ja spokojnie byłabym w stanie uszczknąć jeszcze ze 3 godzinki np. w piątek, ale on najwidoczniej nie czuje takiej potrzeby.
Niby mówi, że kocha i inne takie pierdoły, ale jakoś zawszę czuję się jak jakaś ostatnia na liście zadań - jak już zrobi wszystko inne, odrobi zadania domowe, to wtedy spotka się ze mną. Czuję się po prostu olana. Pewnie też porównuję mocno z moim poprzednim związkiem, gdzie nie miałam żadnych wątpliwości, że facet ma ochotę ze mną spędzać czas i że stara się jak może, żeby go było dla nas jak najwięcej.
Żeby nie było wątpliwości, jestem typem samotnika, lubię mieć dużo czasu dla siebie, więc skoro nawet mnie się wydaje, że coś jest nie tak, to chyba rzeczywiście tak jest.
Jakie podejście do tego typu rzeczy macie w Waszych związkach? Będę wdzięczna za komentarze.
Szczerze mówiąc myślę, że trochę przesadzasz. Co jest złego w tym, że facet jest obowiązkowy i wyznaje zasadę: najpierw obowiązki, potem przyjemność? Wiadomo, możesz przez to czuć się odsunięta na dalszy plan, ale piszesz, że jest on naukowcem itd., najwyraźniej jest też człowiekiem sumiennym i dobrze zorganizowanym, który potrzebuje najpierw zrobić to, co musi, a dopiero potem oddać się przyjemności, którą ty niewątpliwie jesteś

Ja z oceną zachowania chłopaka poczekałabym dopóki nie skończy się rok akademicki. Jeśli wtedy, bez zobowiązań na głowie, dalej będzie wykazywał chęć raczej do rzadkich spotkań to możesz z nim pogadać, możesz uznać, że coś jest na rzeczy (aczkolwiek może się okazać, że on po prostu jest takim typem człowieka, że nie lubi zbyt częstych spotkań).

Teraz jest najgorętszy okres na studiach, sesja, zaliczenia, mnóstwo stresu, a ty od niego chcesz wymagać więcej uwagi? Kurcze, to nawet ja, mimo że mój związek jest mocno hermetyczny i widujemy się niemalże codziennie, w czasie sesji zapominam o tym,że w ogóle jestem w jakimś związku i naukę stawiam na pierwszym miejscu, nic innego się dla mnie nie liczy i TŻ o tym wie, rozumie i wspiera.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-11, 09:29   #16
Buenaestrella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 582
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Miałam tak samo z moim byłym - też spotykaliśmy się tak po 3 razy w tygodniu, nawet po trzech latach bycia razem. Męczyło mnie to strasznie, ale nic nie mówiłam, bo nie chciałam być natrętna
Potem nagle razem zamieszkaliśmy i okazało się, że mało się znamy, bo te parę lat randkowania wcale nas do siebie nie zbliżyło jakoś super, bo to jednak co innego niż wspólne życie.
Teraz były ma nową dziewczynę i też spotykają się chyba tak mniej więcej jak ze mną - tylko że on już nie ma lat dwudziestu a trzydzieści, ciekawe, czy planuje tak działać wiecznie?

Ja na pewno żałuję, że nie odbyłam takiej po prostu rozmowy o tym, nie powiedziałam, że potrzebuję więcej czasu z nim i go nie zażądałam tylko gryzłam się z tym po cichu.

Fajnie pobyć czasem samemu, ale wydaje mi się, że to ważne dla długiego związku, który ma być perspektywiczny żeby zacząć dzielić z drugą osobą codzienność, a nie tylko wychodzić na randki. Może powinnaś swojego TŻa nauczyć takiego dzielenia codzienności z Tobą i go do tego przyzwyczaić - pokazać, że nie musi być tak, że każde wasze spotkanie to patrzenie sobie w oczy i randkowanie, ale że też może np. przyjechać do Ciebie i porobić projekt u Ciebie, a Ty w tym czasie coś sobie poczytasz...
Buenaestrella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 09:48   #17
Kaliopea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 159
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc myślę, że trochę przesadzasz. Co jest złego w tym, że facet jest obowiązkowy i wyznaje zasadę: najpierw obowiązki, potem przyjemność? Wiadomo, możesz przez to czuć się odsunięta na dalszy plan, ale piszesz, że jest on naukowcem itd., najwyraźniej jest też człowiekiem sumiennym i dobrze zorganizowanym, który potrzebuje najpierw zrobić to, co musi, a dopiero potem oddać się przyjemności, którą ty niewątpliwie jesteś

Ja z oceną zachowania chłopaka poczekałabym dopóki nie skończy się rok akademicki. Jeśli wtedy, bez zobowiązań na głowie, dalej będzie wykazywał chęć raczej do rzadkich spotkań to możesz z nim pogadać, możesz uznać, że coś jest na rzeczy (aczkolwiek może się okazać, że on po prostu jest takim typem człowieka, że nie lubi zbyt częstych spotkań).

Teraz jest najgorętszy okres na studiach, sesja, zaliczenia, mnóstwo stresu, a ty od niego chcesz wymagać więcej uwagi? Kurcze, to nawet ja, mimo że mój związek jest mocno hermetyczny i widujemy się niemalże codziennie, w czasie sesji zapominam o tym,że w ogóle jestem w jakimś związku i naukę stawiam na pierwszym miejscu, nic innego się dla mnie nie liczy i TŻ o tym wie, rozumie i wspiera.
Dla mnie również przesadzasz. Ja funkcjonuje podobnie jak opis wyżej. Najpierw obowiązki, potem przyjemności, a i przyjemności powinny być dawkowane z umiarem Jestem również typem człowieka, który nie ma potrzeby bardzo częstych spotkań. Nie jest to równoznaczne z tym, że mi nie zależy. Zamiast ilości stawiam na jakość. Co z tego, że po pracy, bardzo zmęczona, z perspektywą jeszcze wielu innych obowiązków (związanych z pracą i nauką) spotkam się na tą godzinkę czy dwie, skoro to spotkanie będzie dla mnie męczące i zamiast skupić się na spotkaniu i Partnerze, będę myśleć o tym co jeszcze muszę zrobić i czy uda mi się położyć spać przed 1 w nocy... (a wstaje grubo przed 6) Kiedy mam z głowy obowiązki, jestem wyspana, mam ten komfort psychiczny i jestem w stanie skopić się tylko na Partnerze i czerpać ze spotkań wiele przyjemności.
__________________
...the piano keys are black and white, but they sound like a million colours in my mind...
Kaliopea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 09:53   #18
cogitka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 32
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc myślę, że trochę przesadzasz. Co jest złego w tym, że facet jest obowiązkowy i wyznaje zasadę: najpierw obowiązki, potem przyjemność? Wiadomo, możesz przez to czuć się odsunięta na dalszy plan, ale piszesz, że jest on naukowcem itd., najwyraźniej jest też człowiekiem sumiennym i dobrze zorganizowanym, który potrzebuje najpierw zrobić to, co musi, a dopiero potem oddać się przyjemności, którą ty niewątpliwie jesteś

Ja z oceną zachowania chłopaka poczekałabym dopóki nie skończy się rok akademicki. Jeśli wtedy, bez zobowiązań na głowie, dalej będzie wykazywał chęć raczej do rzadkich spotkań to możesz z nim pogadać, możesz uznać, że coś jest na rzeczy (aczkolwiek może się okazać, że on po prostu jest takim typem człowieka, że nie lubi zbyt częstych spotkań).

Teraz jest najgorętszy okres na studiach, sesja, zaliczenia, mnóstwo stresu, a ty od niego chcesz wymagać więcej uwagi? Kurcze, to nawet ja, mimo że mój związek jest mocno hermetyczny i widujemy się niemalże codziennie, w czasie sesji zapominam o tym,że w ogóle jestem w jakimś związku i naukę stawiam na pierwszym miejscu, nic innego się dla mnie nie liczy i TŻ o tym wie, rozumie i wspiera.
Szczerze mówiąc, to ja własnie na sesję czekałam, bo wtedy zawsze jest sporo czasu - co to jest zaliczyć te 3 czy 4 egzaminy w dwa tygodnie, nie musząc wstawać codziennie na 8 raną i nie siedząc po 6 h na uczelni. Nasze studia wymagają sporo pracy na bieżąco, więc sesja to jest naprawdę ulga. Poza tym oboje bardzo dobrze się uczymy, wiec jak każde z nas będzie miało po 2 egzaminy to będzie sporo - z reszty jesteśmy pozwalniani.

Wakacji się boję, bo jesteśmy z różnych miast oddalonych o około 300km. Na studiach spotykamy się tak w połowie drogi W wakacje oboje będziemy pracować w swoich miastach, więc prawdopodobnie zobaczymy się ze 3 razy. Wiec chciałam z tego związku jak najwięcej wycisnąć jeszcze teraz, żeby pamiętać do czego chcę wrócić. Ale jakoś tak to wszystko się rozłazi, że nie wiem czy będę miała do czego tęsknić. Ale zdecydowanie przycisnę chłopaka, bo może on nie zdaje sobie sprawy, że zostały nam 2 tygodnie razem (w dodatku mojej współlokatorki już nie ma, więc mógłby spędzać u mnie duuużo czasu, gdyby tylko zechciał).
cogitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 11:43   #19
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Sorry, ale mi to śmierdzi...

Zgodził się na ukrywanie związku bo masz niską samoocenę?? No dobra na początku związku pal to licho, ale normalny facet po jakimś czasie powiedziałby: Koniec kobieto, kocham Cię i jesteś dla mnie ważna, nie zamierzam udawac, że jesteś koleżanką i pilnowac się wobec ciebie przy ludziach. A jemu na rękę, że nikt nie wie... no super normalnie, aż wali tą jego wyznawaną miłością po oczach.

Co do spotkań: ważne miec czas dla siebie, czy żeby wyskoczyc gdzieś tam ze znajomymi. U nas panuje zasada: jak mam ekstremalnie mało czasu i możemy sie spotkac 2 razy w tygodniu to ty masz priorytet, koledzy poczekają. Jak mam więcej wolnego to i na piwko z nimi wyskoczę i do Ciebie wpadnę.

Zresztą: tutaj nie ma schematu, że jak przyjedzie 5 razy na tydzien jest ok, a jak raz to nie ok. Chodzi o możliwości czasowe i o to jak się odczuwa zaangażowanie partnera w związek. On nie wydaje się byc zbytnio zainteresowany, Ty to wczuwasz, a jego niepalenie się do częstszych spotkań tylko twoje obawy potwierdza.

Zgadzam się mi tez sięta cała sytiacja nie podoba.

Ja mam absorbujące studia (medycyna), pracuję, TŻ ma własną firmę... widzimy się codziennie po 3-4h. Wnioski? Jak się chce, to się da. Bo równie dobrze możemy pobyć razem, ale ja w tym czasie się pouczę, a on popracuje.... a czas spędzimy wspólnie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-11, 11:45   #20
ketinea
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 96
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Przestań tyle myśleć! Roztrząsasz to, Twój związek ze wszystkich możliwych stron. Że mu pasuje ukrywanie związku przed znajomymi, że nie tęskni, że mu na spotkaniach nie zależy. Jeśli chcesz ten związek utrzymać musisz się nauczyć ze swoim chłopakiem rozmawiać. Komunikować się prosto i czytelnie.
SMS: "W piątek podejrzewam że będziemy robili to samo, więc może róbmy to razem?" i już. Bez dodatkowych ceregieli, zastanawiania, analizowania, bo od tego oszalejesz.
ketinea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 12:05   #21
Dziubasek8819
Raczkowanie
 
Avatar Dziubasek8819
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 274
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Hm ja ze swoim TŻem jestem już prawie 4 lata i widujemy się w najlepszej sytuacji raz w tygodniu ale najczęściej raz na dwa lub teraz prawie raz na miesiąc bo taką ma pracę ciągle gdzieś jedzie na budowę. Od początku związku tak było wiadomo chciałabym częściej go widywać ale tak po prostu jest. nie uważam żeby to była tragedia kwestia chęci i miłości
czasami zdarza się że przyjeżdża do domu na weekend ale i tak się nie widzimy bo ma coś do zrobienia albo wyjeżdża następnego dnia w nocy, i co miała bym przez to zostawić Go? wiem że mnie kocha jak już się spotykamy to widzę w jego oczach tą radość że wreszcie jest obok mnie czasami takie rzadkie spotkania pozytywnie wpływają na związek bo ciągle jest ten głód drugiej osoby zresztą to też kwestia charakteru i wyobrażenia związku My akurat nie lubimy cukierkowej miłości 24 h na dobę przytulania i wogóle inni to lubią i tego potrzebują bo w końcu każdy ma inne potrzeby
__________________
Bo miłość jest siłą mojego życia a tą miłością jesteś Ty.
Dziubasek8819 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 12:13   #22
_Lena_
Raczkowanie
 
Avatar _Lena_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 302
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

My z TŻ widujemy się średnio 5, 6 razy w tygodniu. Ale to oczywiście zależy od różnych innych okoliczności.
Jeżeli chodzi o godziny na jeden dzień to mniej więcej od 17-18 do 21-22.
_Lena_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 12:52   #23
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

bardzo możliwe, że facet nie traktuje waszego "związku" jak związek, tylko bardziej jak "friends with benefits"- bo szczerze mówiąc, to z twojego opisu taki wyłania mi się obraz...widujecie się kiedy on 'odrobi" wszystko co ma do zrobienia...kiedy już nic nie zostanie, wtedy na scenę wkraczasz ty.
Doskonale rozumiem, że możesz (i powinnaś!) czuć się z tym źle.
Trochę to olewaniem zalatuje z jego strony...w sumie nawet nie trochę
jedyna sensowna rada- a weźże ty też go olej
nie dzwoń pierwsza, nie pisz, nie skamlaj o widzenie...jak on zaproponuje spotkanie to powiedz że akurat się uczysz/farbujesz włosy, malujesz paznokcie/gotujesz/pieczesz ciasto/wybierasz na shopping/ćwiczysz/grasz w queka ....no w kazdym razie- masz inne priorytety i mozesz spotkać sie z nim w...(wstaw inny termin niż proponowany przez niego) i poczekaj na jego reakcję
prawidłowa reakcja zakochane faceta, tj.takiego któremu zależy na spotkaniu z panną, to "ok, szkoda że nie możesz dziś, ale super że możesz w..(wstaw swój termin), to o której mam wpaść?"
wszytkie inne reakcje typu foszki, złośliwości, odmowy spotkania itp- to zły znak, bo wskazują na to, ze za bardzo mu nie zależy na spotkaniu i że się zbytnio unosi gdy mu odmówisz.
no i to ukrywanie przed ludzmi z roku...dzizas...żenada:mu r: nie macie po 5lat żeby się ze swoimi "cukiereczkami" chować przed kolegami z piaskownicy, bo wam wyżrą...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 13:26   #24
cogitka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 32
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
no i to ukrywanie przed ludzmi z roku...dzizas...żenada:mu r: nie macie po 5lat żeby się ze swoimi "cukiereczkami" chować przed kolegami z piaskownicy, bo wam wyżrą...
Po tej wypowiedzi wyobraziłam sobie nas skradających się pod ścianami na uczelni, czy coś takiego. A to nie do końca tak jest. My się nie ukrywamy, ale raczej nie afiszujemy: nie trzymamy za ręce, nie całujemy i nie ściskamy, ale siadamy koło siebie na wykładach, rozmawiamy na przerwach. Z racji, że nasz kierunek to 95% facetów, to żeby coś zauważyli, to chyba byśmy musieli publicznie seks uprawiać... Ale z dziewczyn to połowa się domyśliła Gdyby ktokolwiek zapytał, czy coś jest na rzeczy, to przecież byśmy nie zaprzeczali, no bo po co?
cogitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 13:27   #25
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
ile czasu powinien poświęcać swojej kobiecie zakochany facet? - tyle ile ona potrzebuje najprostsza odpowiedź.
nie ma żadnej uniwersalnej siatki godzin.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 14:16   #26
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez cogitka88 Pokaż wiadomość
Po tej wypowiedzi wyobraziłam sobie nas skradających się pod ścianami na uczelni, czy coś takiego. A to nie do końca tak jest. My się nie ukrywamy, ale raczej nie afiszujemy: nie trzymamy za ręce, nie całujemy i nie ściskamy, ale siadamy koło siebie na wykładach, rozmawiamy na przerwach. Z racji, że nasz kierunek to 95% facetów, to żeby coś zauważyli, to chyba byśmy musieli publicznie seks uprawiać... Ale z dziewczyn to połowa się domyśliła Gdyby ktokolwiek zapytał, czy coś jest na rzeczy, to przecież byśmy nie zaprzeczali, no bo po co?
Jednym słowem - publicznie para dobrych znajomych, a prywatnie kochankowie? Kiepska sprawa... Ja na wykładach siadam obok dobrego kolegi, rozmawiam też z nim na przerwach, wracamy jednym autobusem. Ale wiesz, czymś jednak się różni ta relacja że ludzie ani ja nie traktujemy go jako mojego faceta
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 15:13   #27
Sandra_92
Raczkowanie
 
Avatar Sandra_92
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 293
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Ja się widuję z moim Tż codziennie. Od około 19 ( czasem wcześniej, czasem później ) aż do samego rana

A co do pytania jak często powinno się widywać ? To zależy od pary. Jedni wolą codziennie, inni tylko 2 razy w tygodniu. Ja akurat trafiłam na chłopaka, który chce mnie widzieć każdego dnia i mi to bardzo odpowiada.
Sandra_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 16:02   #28
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez cogitka88 Pokaż wiadomość
To "ukrywanie się" na początku wynikało z mojego wcześniejszego bardzo złego samopoczucia i niskiej samooceny. W dodatku nienawidzę zwracać na siebie uwagi. Z racji, że nasz związek wzbudziłby duże zainteresowanie na roku, bałam się, że w jakiś sposób by nas zaszczuli, a nie miałam wtedy siły walczyć o związek, który nie wiadomo jak się potoczy, albo rozpadnie po kilku tygodniach - wtedy jeszcze trzeba by było wszystkim tłumaczyć, że już nie jesteśmy razem itp.. Tak zdecydowaliśmy (on też jakoś nie protestował) no i tak zostało do tej pory.
Sorry, ale nic z tego nie rozumiem. On jest księdzem, czy co, że musicie się bać zaszczucia?

Jakaś strasznie chora sytuacja. Poza tym, skoro przez 5 miesięcy spotykaliście się rzadko i obojgu Wam to pasowało, to teraz, kiedy Ty masz więcej czasu może on po prostu nie bierze tego za powód, żebyście mieli się spotykać 2x częściej? Pytałaś go w ogóle czy chciałby się częściej spotykać? Czy nagle Ci się odmieniło i uważasz, że dla niego to powinno być oczywiste?
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 18:15   #29
cogitka88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 32
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Sorry, ale nic z tego nie rozumiem. On jest księdzem, czy co, że musicie się bać zaszczucia?

Jakaś strasznie chora sytuacja. Poza tym, skoro przez 5 miesięcy spotykaliście się rzadko i obojgu Wam to pasowało, to teraz, kiedy Ty masz więcej czasu może on po prostu nie bierze tego za powód, żebyście mieli się spotykać 2x częściej? Pytałaś go w ogóle czy chciałby się częściej spotykać? Czy nagle Ci się odmieniło i uważasz, że dla niego to powinno być oczywiste?
Nie, nie jest księdzem, ale z tym temperamentem, to nawet by się nadawał

Wcześniej spotykaliśmy się prawie zawsze kiedy mogłam - chciałam wykorzystać te chwile z motylami w brzuchu itp. Jeśli ma jakieś przyzwyczajenia, to raczej po swoim poprzednim związku, bo opowiadał, że jak się widzieli raz na tydzień, to było święto. Tamta dziewczyna była po prostu strasznie dziwna.
Ja naprawdę mówiłam mu o tym, że czuję się nie do końca dobrze z tym wszystkim, ale jedyny jego komentarz, to było takie irytujące na maksa "przesadzasz", "za dużo kombinujesz" albo niemalże serialowe "dramatyzujesz". I jak tu cokolwiek przedyskutować?

Myślę, że zrobię tak: na razie go przetrzymam, nie będę się odzywać i zobaczę, kiedy on się odezwie. Postaram się przeprowadzić ostateczną poważną rozmowę, dowiedzieć się co on myśli. Jeśli mi się nie uda, albo on przyzna, że mu nie zależy, to do widzenia - nie będę marnować młodości z kimś, komu na mnie nie zależy. Nawet dobrze, bo przez wakacje i tak byśmy się nie widywali, więc w razie czego, będzie łatwiej zapomnieć. Wychodzę pewnie na wyrachowaną sukę, ale już z doświadczenia wiem, że pewne rzeczy lepiej brać na chłodno. Lepiej teraz niż później
cogitka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-11, 18:19   #30
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: ile czasu poświęca Wam facet?

Cytat:
Napisane przez cogitka88 Pokaż wiadomość
Wychodzę pewnie na wyrachowaną sukę, ale już z doświadczenia wiem, że pewne rzeczy lepiej brać na chłodno. Lepiej teraz niż później
No ja jestem tego samego zdania
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-24 11:34:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.