Jak odmówić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-01, 17:40   #1
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431

Jak odmówić?


Dzoewczyny, mam bardzo glupi problem, także proszę o wyrozumiałośc i niewyśmiewanie mnie

Otóż, problem jest moze i glupi ale przydałyby mi się jakieś rady... Nie wiem jak odmówic umówienia się na randkę z facetem, który mi się nie podoba, a mnie zaprasza... zawsze miałam ten problem. Po prostu głupio mi powiedziec 'nie' i już bo obawiam się, że będzie jakas awantura, ta osoba się na mnie obrazi czy coś. Często bylo tak, że po prostu szłam, na piwo, do kina, na pizze, na bilard, ale dopiero jak byla taka sytuacja, że facet (taki, który mnie nie interesuje) chcial mnie pocałowac albo przytulic, dopiero wtedy odmawiałam, odsuwalam się itp. Tyle, że nie chciałabym doprowadzic po raz kolejny do takiej sytuacji, bo czuję się w niej niezręcznie. Mam taki problem, że kolega (wlasciwie nawet nie kolega, znajomy, z innej grupy na studiach, z którym przez całe 5 lat zamieniłam parę zdań) ostatnio zaczął do mnie pisac. Na początku normalnie z nim rozmawiałam, wydawało się, że fajnie się gada, jak z kolegą, ale on nagle zaczął walic jakieś komplementy, pisac do mnie praktycznie codziennie wieczorem, aż w koncu zaprosił mnie na piwo albo na pizzę. Na początku się zgodzilam, bo myslałam, że to zwykłe piwo, na jakie nie raz chodzę z kolegami, ale później po tym co pisał zorientowałam się, że jemu chodzi chyba jednak o randkę... No i teraz jest glupia sytuacja, bo z jednej strony zgodziłam się (bo nie pomyślałam od razu, że to może byc randka, więc pomyślałam sobie, że skoczę z kolegą na piwko) a z drugiej obawiam się, że on zacznie zarywac czy coś.
Nie pomyślcie sobie, że mam jakieś wielkie wymagania, ale po prostu czasem tak mam, że ktoś kompletnie mnie nie pociąga ani nie ma żadnej chemii i wiem, że nie chciałabym z taką osobą się umawiac. Nie wiem jak mam to dokładnie opisac słowami, po prostu wiem, że nie i już.
Z drugiej strony, drugi kolega też ze studiów, zdesperowany tym, że ma 24 lata i jeszcze 'nie zaliczył', nagle zapronował mi, żebym się z nim przespała (pewnie dlatego, bo akurat jestem pod ręką a on nie ma kontaktu z innymi dziewczynami chwilowo) co mnie trochę wkurzyło i mu odmówiłam, no i chyba się obraził... dlatego boję się już naprawdę odmawiac, bo wiem, że to strasznie obraża facetów i nie wiem czego mam się spodziewac. Macie jakieś rady?
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 17:45   #2
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Dzoewczyny, mam bardzo glupi problem, także proszę o wyrozumiałośc i niewyśmiewanie mnie

Otóż, problem jest moze i glupi ale przydałyby mi się jakieś rady... Nie wiem jak odmówic umówienia się na randkę z facetem, który mi się nie podoba, a mnie zaprasza... zawsze miałam ten problem. Po prostu głupio mi powiedziec 'nie' i już bo obawiam się, że będzie jakas awantura, ta osoba się na mnie obrazi czy coś. Często bylo tak, że po prostu szłam, na piwo, do kina, na pizze, na bilard, ale dopiero jak byla taka sytuacja, że facet (taki, który mnie nie interesuje) chcial mnie pocałowac albo przytulic, dopiero wtedy odmawiałam, odsuwalam się itp. Tyle, że nie chciałabym doprowadzic po raz kolejny do takiej sytuacji, bo czuję się w niej niezręcznie. Mam taki problem, że kolega (wlasciwie nawet nie kolega, znajomy, z innej grupy na studiach, z którym przez całe 5 lat zamieniłam parę zdań) ostatnio zaczął do mnie pisac. Na początku normalnie z nim rozmawiałam, wydawało się, że fajnie się gada, jak z kolegą, ale on nagle zaczął walic jakieś komplementy, pisac do mnie praktycznie codziennie wieczorem, aż w koncu zaprosił mnie na piwo albo na pizzę. Na początku się zgodzilam, bo myslałam, że to zwykłe piwo, na jakie nie raz chodzę z kolegami, ale później po tym co pisał zorientowałam się, że jemu chodzi chyba jednak o randkę... No i teraz jest glupia sytuacja, bo z jednej strony zgodziłam się (bo nie pomyślałam od razu, że to może byc randka, więc pomyślałam sobie, że skoczę z kolegą na piwko) a z drugiej obawiam się, że on zacznie zarywac czy coś.
Nie pomyślcie sobie, że mam jakieś wielkie wymagania, ale po prostu czasem tak mam, że ktoś kompletnie mnie nie pociąga ani nie ma żadnej chemii i wiem, że nie chciałabym z taką osobą się umawiac. Nie wiem jak mam to dokładnie opisac słowami, po prostu wiem, że nie i już.
Z drugiej strony, drugi kolega też ze studiów, zdesperowany tym, że ma 24 lata i jeszcze 'nie zaliczył', nagle zapronował mi, żebym się z nim przespała (pewnie dlatego, bo akurat jestem pod ręką a on nie ma kontaktu z innymi dziewczynami chwilowo) co mnie trochę wkurzyło i mu odmówiłam, no i chyba się obraził... dlatego boję się już naprawdę odmawiac, bo wiem, że to strasznie obraża facetów i nie wiem czego mam się spodziewac. Macie jakieś rady?
Doskonale cie rozumiem bo tez tak kiedys mialam i to nie raz

Skoro piszecie to napisz mu poprostu ze jezeli chce to piwo to tylko towarzysko wypijesz z nim jak kolezanka,napisz mu ze nie jest w twoim typie i tyle.
Lepiej napisac niz powiedziec mu to w twarz albo odsuwac sie potem na randce a koles pomysli ze robisz mu nadzieje.Nastepnym razem zastanow sie zanim zgodzisz sie z kims spotkac.
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 17:48   #3
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Pokaż wiadomość
Doskonale cie rozumiem bo tez tak kiedys mialam i to nie raz

Skoro piszecie to napisz mu poprostu ze jezeli chce to piwo to tylko towarzysko wypijesz z nim jak kolezanka,napisz mu ze nie jest w twoim typie i tyle.
Lepiej napisac niz powiedziec mu to w twarz albo odsuwac sie potem na randce a koles pomysli ze robisz mu nadzieje.Nastepnym razem zastanow sie zanim zgodzisz sie z kims spotkac.
No własnie głupio mi komuś powiedziec, że nie jest w moim typie, bo ja też bym się źle poczuła, jakby mi ktoś to tak bezpośrednio powiedział :P No ale chyba mu powiem, że możemy towarzysko wypic piwo. Nie odmówiłam, bo z początku myslałam, że to zwykłe spotkanie na piwie No i teraz jest problem, że jakby się z nim na to piwo umówiłam, a teraz nie wiem co robic, ale ze mnie frajer :P
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 17:49   #4
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Dzoewczyny, mam bardzo glupi problem, także proszę o wyrozumiałośc i niewyśmiewanie mnie

Otóż, problem jest moze i glupi ale przydałyby mi się jakieś rady... Nie wiem jak odmówic umówienia się na randkę z facetem, który mi się nie podoba, a mnie zaprasza... zawsze miałam ten problem. Po prostu głupio mi powiedziec 'nie' i już bo obawiam się, że będzie jakas awantura, ta osoba się na mnie obrazi czy coś. Często bylo tak, że po prostu szłam, na piwo, do kina, na pizze, na bilard, ale dopiero jak byla taka sytuacja, że facet (taki, który mnie nie interesuje) chcial mnie pocałowac albo przytulic, dopiero wtedy odmawiałam, odsuwalam się itp. Tyle, że nie chciałabym doprowadzic po raz kolejny do takiej sytuacji, bo czuję się w niej niezręcznie. Mam taki problem, że kolega (wlasciwie nawet nie kolega, znajomy, z innej grupy na studiach, z którym przez całe 5 lat zamieniłam parę zdań) ostatnio zaczął do mnie pisac. Na początku normalnie z nim rozmawiałam, wydawało się, że fajnie się gada, jak z kolegą, ale on nagle zaczął walic jakieś komplementy, pisac do mnie praktycznie codziennie wieczorem, aż w koncu zaprosił mnie na piwo albo na pizzę. Na początku się zgodzilam, bo myslałam, że to zwykłe piwo, na jakie nie raz chodzę z kolegami, ale później po tym co pisał zorientowałam się, że jemu chodzi chyba jednak o randkę... No i teraz jest glupia sytuacja, bo z jednej strony zgodziłam się (bo nie pomyślałam od razu, że to może byc randka, więc pomyślałam sobie, że skoczę z kolegą na piwko) a z drugiej obawiam się, że on zacznie zarywac czy coś.
Nie pomyślcie sobie, że mam jakieś wielkie wymagania, ale po prostu czasem tak mam, że ktoś kompletnie mnie nie pociąga ani nie ma żadnej chemii i wiem, że nie chciałabym z taką osobą się umawiac. Nie wiem jak mam to dokładnie opisac słowami, po prostu wiem, że nie i już.
Z drugiej strony, drugi kolega też ze studiów, zdesperowany tym, że ma 24 lata i jeszcze 'nie zaliczył', nagle zapronował mi, żebym się z nim przespała (pewnie dlatego, bo akurat jestem pod ręką a on nie ma kontaktu z innymi dziewczynami chwilowo) co mnie trochę wkurzyło i mu odmówiłam, no i chyba się obraził... dlatego boję się już naprawdę odmawiac, bo wiem, że to strasznie obraża facetów i nie wiem czego mam się spodziewac. Macie jakieś rady?
Powiedz wprost, że na piwo tak, ale jeśli to randka to nie, bo nie szukasz teraz nikogo i chcesz być singielką, nie chcesz niedomówień, ani nie chcesz nikogo urazić czy zranić. Jak jest w miarę ogarniętym facetem to zrozumie, a jak się obrazi, że dostał kosza to trudno... Nie wszystkim da się w życiu dogodzić. Nie będziesz się przecież z nim umawiać tylko dlatego, że się obrazi. No bez przesady. Rozumiem, że chcesz być miła, ale nie właź tak ludziom do tyłka.
A co do tego drugiego... To chamski palant i to dobrze, że się obraził, bo przynajmniej będzie się od Ciebie trzymał z daleka. Jakby mi ktoś z dupy zaproponował seks jak jakiejś ladacznicy to nie przejmowałabym się tym czy walnie jakiegoś focha czy nie tylko od razu powiedziałabym mu co o nim myślę. Odrobinę asertywności.
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 17:50   #5
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Dzoewczyny, mam bardzo glupi problem, także proszę o wyrozumiałośc i niewyśmiewanie mnie

Otóż, problem jest moze i glupi ale przydałyby mi się jakieś rady... Nie wiem jak odmówic umówienia się na randkę z facetem, który mi się nie podoba, a mnie zaprasza... zawsze miałam ten problem. Po prostu głupio mi powiedziec 'nie' i już bo obawiam się, że będzie jakas awantura, ta osoba się na mnie obrazi czy coś. Często bylo tak, że po prostu szłam, na piwo, do kina, na pizze, na bilard, ale dopiero jak byla taka sytuacja, że facet (taki, który mnie nie interesuje) chcial mnie pocałowac albo przytulic, dopiero wtedy odmawiałam, odsuwalam się itp. Tyle, że nie chciałabym doprowadzic po raz kolejny do takiej sytuacji, bo czuję się w niej niezręcznie. Mam taki problem, że kolega (wlasciwie nawet nie kolega, znajomy, z innej grupy na studiach, z którym przez całe 5 lat zamieniłam parę zdań) ostatnio zaczął do mnie pisac. Na początku normalnie z nim rozmawiałam, wydawało się, że fajnie się gada, jak z kolegą, ale on nagle zaczął walic jakieś komplementy, pisac do mnie praktycznie codziennie wieczorem, aż w koncu zaprosił mnie na piwo albo na pizzę. Na początku się zgodzilam, bo myslałam, że to zwykłe piwo, na jakie nie raz chodzę z kolegami, ale później po tym co pisał zorientowałam się, że jemu chodzi chyba jednak o randkę... No i teraz jest glupia sytuacja, bo z jednej strony zgodziłam się (bo nie pomyślałam od razu, że to może byc randka, więc pomyślałam sobie, że skoczę z kolegą na piwko) a z drugiej obawiam się, że on zacznie zarywac czy coś.
Nie pomyślcie sobie, że mam jakieś wielkie wymagania, ale po prostu czasem tak mam, że ktoś kompletnie mnie nie pociąga ani nie ma żadnej chemii i wiem, że nie chciałabym z taką osobą się umawiac. Nie wiem jak mam to dokładnie opisac słowami, po prostu wiem, że nie i już.
Z drugiej strony, drugi kolega też ze studiów, zdesperowany tym, że ma 24 lata i jeszcze 'nie zaliczył', nagle zapronował mi, żebym się z nim przespała (pewnie dlatego, bo akurat jestem pod ręką a on nie ma kontaktu z innymi dziewczynami chwilowo) co mnie trochę wkurzyło i mu odmówiłam, no i chyba się obraził... dlatego boję się już naprawdę odmawiac, bo wiem, że to strasznie obraża facetów i nie wiem czego mam się spodziewac. Macie jakieś rady?
Chyba żartujesz, że ubodło Cię to, że jakiś fagas się obraził bo odmówiłaś mu seksu. Więcej asertywności - nie masz obowiązku być ogólnodostępna i zgadzać się na każdą propozycję każdego dalszego kolegi. Żadni to Twoi przyjaciele, żadnych nie masz wobec nich zobowiązań, więc dlatego tak się martwisz tym czy się nie obrażą? Przecież Ty jako człowiek nie istniejesz po to, żeby zadowalać każdego. Z tym na randkę, bo się obrazi, z tym do łóżka, bo się obrazi, a z tym ślub weźmiesz, bo też się obrazi? Nie traktuj siebie w ten sposób, masz prawo nie chcieć zacieśniać z kimś więzów w jakikolwiek sposób.

Co do tego, jak odmówić - skoro jest dla Ciebie miły, to bądź miła, ale stanowcza. Na początek spytaj go może, czy to piwo to ma być randka, czy kumpelskie spotkanie. Jeśli to drugie to spoko, jeśli to pierwsze - powiedz mu po prostu, że chętnie z nim wyjdziesz ale wolisz, żebyście zostali kumplami. Tyle wystarczy - na pewno nie będzie szczęśliwy, ale nie ma powodu się obrażać, więc jeśli będzie miał Ci za złe odmowy to znaczy, że nawet na kolegę się średnio nadaje. Przecież ten od seksu to jakiś baran ostatni, nie wiem czego Ty żalujesz.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 17:53   #6
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

No wlasnie kolezanka wyzej ma racje !

Nie musisz chamsko odpisac ty koles spadaj jestes brzydki - tylko napisz mu ze nie szukasz kogos teraz ze mozesz sie umowic z nim na piwko kolezensko nic wiecej.
jesli mu zalezy to moze byc tak ze bagle odechce mu sie spotkania albo cos sciemni i przelozy je-wtedy ty nie upominaj sie o spotkanie bo on juz pewnie sie nie chce umowic,a spotykajac sie z nim bo zal ci go nie jest dobre.
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 17:54   #7
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Powiedz wprost, że na piwo tak, ale jeśli to randka to nie, bo nie szukasz teraz nikogo i chcesz być singielką, nie chcesz niedomówień, ani nie chcesz nikogo urazić czy zranić. Jak jest w miarę ogarniętym facetem to zrozumie, a jak się obrazi, że dostał kosza to trudno... Nie wszystkim da się w życiu dogodzić. Nie będziesz się przecież z nim umawiać tylko dlatego, że się obrazi. No bez przesady. Rozumiem, że chcesz być miła, ale nie właź tak ludziom do tyłka.
A co do tego drugiego... To chamski palant i to dobrze, że się obraził, bo przynajmniej będzie się od Ciebie trzymał z daleka. Jakby mi ktoś z dupy zaproponował seks jak jakiejś ladacznicy to nie przejmowałabym się tym czy walnie jakiegoś focha czy nie tylko od razu powiedziałabym mu co o nim myślę. Odrobinę asertywności.
Dzięki za radę, chyba tak powiem i nie będę się przejmowała, jak się obrazi Powiem, że moge się umówic na piwo jeśli to nie randka
A co do tego drugiego, to on nie to, że uważa mnie za jakąś dziwkę czy cos, tylko myślę, że jest tak zdesperowany (nie raz po piwie mi się zalił, że koledzy się z niego naśmiewają, bo ma prawie 24 lata i nigdy nie spal z dziewczyną) że chyba nie wiedzial co ma robic. :P No ale wkurzylo mnie to co zrobił, bo jednak poczułam się jak pierwsza lepsza, nie ma nikogo pod ręką i jest zdesperowany i chce zaliczyc, to mi proponuje seks. Nie wiem czy się obraził na 100% ale trochę tak to wygląda


dziękuję za rady Nie no jasne, że nie wezmę z kims ślubu bo się obrazi :P Po prostu nie lubię takich sytuacji, jak ktoś się wtedy denerwuje i mi mówi jakieś chamskie rzeczy (np. kiedys już miałam taką sytuację, że nagle zaczęli sie obrażac i wrzucac na mnie, bo komus dałam kosza i zaczęły się wyzwiska, bo chyba poczuli, że ich urazilam).

To nie jest też tak, że chcę byc singielką, po prostu jakoś czasem tak mam, że czuję już, że nic do danego faceta nie poczuję :P Po prostu nie jeest w moim typie (chociaż to złe okreslenie, bo nie mam żadnego typu), po prostu nie ma chemii, nie kręci mnie i wiem, że nic z tego nie będzie.

Edytowane przez undefined90
Czas edycji: 2014-08-01 o 18:00
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-01, 17:58   #8
Antilia
Uzależnienie
 
Avatar Antilia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Dzoewczyny, mam bardzo glupi problem, także proszę o wyrozumiałośc i niewyśmiewanie mnie

Otóż, problem jest moze i glupi ale przydałyby mi się jakieś rady... Nie wiem jak odmówic umówienia się na randkę z facetem, który mi się nie podoba, a mnie zaprasza... zawsze miałam ten problem. Po prostu głupio mi powiedziec 'nie' i już bo obawiam się, że będzie jakas awantura, ta osoba się na mnie obrazi czy coś. Często bylo tak, że po prostu szłam, na piwo, do kina, na pizze, na bilard, ale dopiero jak byla taka sytuacja, że facet (taki, który mnie nie interesuje) chcial mnie pocałowac albo przytulic, dopiero wtedy odmawiałam, odsuwalam się itp. Tyle, że nie chciałabym doprowadzic po raz kolejny do takiej sytuacji, bo czuję się w niej niezręcznie. Mam taki problem, że kolega (wlasciwie nawet nie kolega, znajomy, z innej grupy na studiach, z którym przez całe 5 lat zamieniłam parę zdań) ostatnio zaczął do mnie pisac. Na początku normalnie z nim rozmawiałam, wydawało się, że fajnie się gada, jak z kolegą, ale on nagle zaczął walic jakieś komplementy, pisac do mnie praktycznie codziennie wieczorem, aż w koncu zaprosił mnie na piwo albo na pizzę. Na początku się zgodzilam, bo myslałam, że to zwykłe piwo, na jakie nie raz chodzę z kolegami, ale później po tym co pisał zorientowałam się, że jemu chodzi chyba jednak o randkę... No i teraz jest glupia sytuacja, bo z jednej strony zgodziłam się (bo nie pomyślałam od razu, że to może byc randka, więc pomyślałam sobie, że skoczę z kolegą na piwko) a z drugiej obawiam się, że on zacznie zarywac czy coś.
Nie pomyślcie sobie, że mam jakieś wielkie wymagania, ale po prostu czasem tak mam, że ktoś kompletnie mnie nie pociąga ani nie ma żadnej chemii i wiem, że nie chciałabym z taką osobą się umawiac. Nie wiem jak mam to dokładnie opisac słowami, po prostu wiem, że nie i już.
Z drugiej strony, drugi kolega też ze studiów, zdesperowany tym, że ma 24 lata i jeszcze 'nie zaliczył', nagle zapronował mi, żebym się z nim przespała (pewnie dlatego, bo akurat jestem pod ręką a on nie ma kontaktu z innymi dziewczynami chwilowo) co mnie trochę wkurzyło i mu odmówiłam, no i chyba się obraził... dlatego boję się już naprawdę odmawiac, bo wiem, że to strasznie obraża facetów i nie wiem czego mam się spodziewac. Macie jakieś rady?
I co, następnemu już nie odmówisz? No proszę Cię

Nie i koniec, prosta piłka, nie jesteś im nic winna, nie musisz się tłumaczyć. "nie jestem zainteresowana" i koniec tematu.
__________________

Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3

Bridezilla
Antilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:03   #9
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Dzięki za radę, chyba tak powiem i nie będę się przejmowała, jak się obrazi Powiem, że moge się umówic na piwo jeśli to nie randka
A co do tego drugiego, to on nie to, że uważa mnie za jakąś dziwkę czy cos, tylko myślę, że jest tak zdesperowany (nie raz po piwie mi się zalił, że koledzy się z niego naśmiewają, bo ma prawie 24 lata i nigdy nie spal z dziewczyną) że chyba nie wiedzial co ma robic. :P No ale wkurzylo mnie to co zrobił, bo jednak poczułam się jak pierwsza lepsza, nie ma nikogo pod ręką i jest zdesperowany i chce zaliczyc, to mi proponuje seks. Nie wiem czy się obraził na 100% ale trochę tak to wygląda
To, że nikogo nie miał i kumple się z niego śmieją w ogóle go nie usprawiedliwia. Nie dałaś mu chyba żadnych sygnałów świadczących o tym, że chcesz zostać jego partnerką seksualną, więc takie propozycje są po prostu nie na miejscu. Nie przejmuj się tym czy się obraził czy się nie obraził, bo Ty nie masz sobie nic do zarzucenia. Nie musisz uprawiać seksu z każdym kto cierpi z powodu braku partnerki, bo Ci go szkoda
Możesz mu jedynie poradzić, jeśli jeszcze się do Ciebie odezwie, że to jego poczucie własnej wartości jest problemem i może być przyczyną tej sytuacji. Jak tak bardzo przejmuje się kolegami to znaczy, że źle się czuje ze swoją osobą, a ja subiektywnie stwierdzę, że kobiety zwykle nie lubią kiedy mężczyzna nie jest pewny siebie. Oczywiście nie mówię, że wszystkie, ale wydaje mi się, że większość. Powinien po prostu zwyczajnie wziąć się w garść, olać ich i stwierdzić, że zwyczajnie nie znalazł jeszcze tej... Bo w końcu to lepiej od razu znaleźć drugą połówkę, niż mieć kilkanaście "przystanków niewypałów"
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:05   #10
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Nie jest tak, że nastepnemu już nie odmówię, tylko po prostu boję się, że kogoś urażę czy coś. Jednak to nie jest miłe dostac kosza.
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:06   #11
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
To, że nikogo nie miał i kumple się z niego śmieją w ogóle go nie usprawiedliwia. Nie dałaś mu chyba żadnych sygnałów świadczących o tym, że chcesz zostać jego partnerką seksualną, więc takie propozycje są po prostu nie na miejscu. Nie przejmuj się tym czy się obraził czy się nie obraził, bo Ty nie masz sobie nic do zarzucenia. Nie musisz uprawiać seksu z każdym kto cierpi z powodu braku partnerki, bo Ci go szkoda
Możesz mu jedynie poradzić, jeśli jeszcze się do Ciebie odezwie, że to jego poczucie własnej wartości jest problemem i może być przyczyną tej sytuacji. Jak tak bardzo przejmuje się kolegami to znaczy, że źle się czuje ze swoją osobą, a ja subiektywnie stwierdzę, że kobiety zwykle nie lubią kiedy mężczyzna nie jest pewny siebie. Oczywiście nie mówię, że wszystkie, ale wydaje mi się, że większość. Powinien po prostu zwyczajnie wziąć się w garść, olać ich i stwierdzić, że zwyczajnie nie znalazł jeszcze tej... Bo w końcu to lepiej od razu znaleźć drugą połówkę, niż mieć kilkanaście "przystanków niewypałów"
Koles nie mial zadnej i mysli ze ktos sie nad nim chyba zlituje i pojdzie z nim do lozka ;D
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:06   #12
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość

To nie jest też tak, że chcę byc singielką, po prostu jakoś czasem tak mam, że czuję już, że nic do danego faceta nie poczuję :P Po prostu nie jeest w moim typie (chociaż to złe okreslenie, bo nie mam żadnego typu), po prostu nie ma chemii, nie kręci mnie i wiem, że nic z tego nie będzie.
A tego, że nie chcesz być singielką to akurat oni nie muszą wiedzieć Osobiście wolałabym usłyszeć, że ktoś nie jest zainteresowany związkiem niż mną - jasna odmowa, nie robiłabym sobie nadziei i może odrobinę mniej by mnie to uraziło.
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:06   #13
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Jak odmówic?

O, miałam podobną sytuację. Facet pyta, czy bym się umówiła, "nie, żeby nas coś miało łączyć, ale..." I tak od słowa do słowa okazało się, że jest po prostu napalony.
Wkurzyło mnie to, powiedziałam: "Nie. Nie umawiam się z nikim. Nie mam takiej potrzeby"
Nie ma co plątać się w jakieś układy, kiedy na widok faceta nas odrzuca.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:07   #14
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
To, że nikogo nie miał i kumple się z niego śmieją w ogóle go nie usprawiedliwia. Nie dałaś mu chyba żadnych sygnałów świadczących o tym, że chcesz zostać jego partnerką seksualną, więc takie propozycje są po prostu nie na miejscu. Nie przejmuj się tym czy się obraził czy się nie obraził, bo Ty nie masz sobie nic do zarzucenia. Nie musisz uprawiać seksu z każdym kto cierpi z powodu braku partnerki, bo Ci go szkoda
Możesz mu jedynie poradzić, jeśli jeszcze się do Ciebie odezwie, że to jego poczucie własnej wartości jest problemem i może być przyczyną tej sytuacji. Jak tak bardzo przejmuje się kolegami to znaczy, że źle się czuje ze swoją osobą, a ja subiektywnie stwierdzę, że kobiety zwykle nie lubią kiedy mężczyzna nie jest pewny siebie. Oczywiście nie mówię, że wszystkie, ale wydaje mi się, że większość. Powinien po prostu zwyczajnie wziąć się w garść, olać ich i stwierdzić, że zwyczajnie nie znalazł jeszcze tej... Bo w końcu to lepiej od razu znaleźć drugą połówkę, niż mieć kilkanaście "przystanków niewypałów"
Nie no jasne, masz rację Tak mu powiem, chociaż to dziwne, bo to on mi zawsze powtarzał, że jestem za mało pewna siebie, a to podobno kręci facetów :P (tzn. jak dziewczyny są pewne siebie). Oczywiście, że się z nim nie prześpię, bo mi go szkoda Po prostu nie lubię takich sytuacji, kiedy musze komuś odmawiac
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:07   #15
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Pokaż wiadomość
Koles nie mial zadnej i mysli ze ktos sie nad nim chyba zlituje i pojdzie z nim do lozka ;D
Na jego miejscu to juz wolałabym iść do klubu i postawić jakiejś taniej panience drinka, niż robić sobie ferment wśród znajomych
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:09   #16
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
A tego, że nie chcesz być singielką to akurat oni nie muszą wiedzieć Osobiście wolałabym usłyszeć, że ktoś nie jest zainteresowany związkiem niż mną - jasna odmowa, nie robiłabym sobie nadziei i może odrobinę mniej by mnie to uraziło.
W sumie masz rację. Powiem, że obecnie nie jestem zainteresowana żadnymi randkami
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:10   #17
haber74
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 10
Dot.: Jak odmówic?

Po prostu napisz, że możecie być tylko znajomymi. Że jak będziesz miała chwilę, to możesz przejść sie napiwo, jednak czy możesz zabrać ze sobą drugiego kolegę?
haber74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:10   #18
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Nie no jasne, masz rację Tak mu powiem, chociaż to dziwne, bo to on mi zawsze powtarzał, że jestem za mało pewna siebie, a to podobno kręci facetów :P (tzn. jak dziewczyny są pewne siebie). Oczywiście, że się z nim nie prześpię, bo mi go szkoda Po prostu nie lubię takich sytuacji, kiedy musze komuś odmawiac
To musisz się tego nauczyć, bo tak to jest z ludźmi, że mają ogromny tupet.
Z tymi dziewczynami jest trochę inaczej... Moim zdaniem więcej facetów lubi nieśmiałe, skromne kobiety, niż dziewczyn nieśmiałych mężczyzn.
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:11   #19
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Na jego miejscu to juz wolałabym iść do klubu i postawić jakiejś taniej panience drinka, niż robić sobie ferment wśród znajomych
Podejrzewam, że ma za mało odwagi, żeby komuś postawic drinka Sam mówil, że balby się zarywac do dziewczyny, bo balby się odrzucenia, ponieważ twierdzi, że żadnej nie ma nic do zaoferowania. I że sam sie sobie dziwi, że miał odwagę, żeby mi to zaproponowac.
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-01, 18:11   #20
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Na jego miejscu to juz wolałabym iść do klubu i postawić jakiejś taniej panience drinka, niż robić sobie ferment wśród znajomych
No albo i tak
Wystarczy jak wezmie portfel napcha drukowana forsa i postawi drinki to panny na sam portfel poleca i sie oddadza
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:13   #21
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez haber74 Pokaż wiadomość
Po prostu napisz, że możecie być tylko znajomymi. Że jak będziesz miała chwilę, to możesz przejść sie napiwo, jednak czy możesz zabrać ze sobą drugiego kolegę?
To tez jest niezły pomysł. Może spytam, czy możemy się umówic w większym gronie, żeby było weselej. Chociaż pewnie pomysli sobie, że idiotka ze mnie, że nie zorientowałam się o co chodzi. :P I nie wiem czy też nie poczuje się urażony no ale już trudno.
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:17   #22
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Podejrzewam, że ma za mało odwagi, żeby komuś postawic drinka Sam mówil, że balby się zarywac do dziewczyny, bo balby się odrzucenia, ponieważ twierdzi, że żadnej nie ma nic do zaoferowania. I że sam sie sobie dziwi, że miał odwagę, żeby mi to zaproponowac.
Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Pokaż wiadomość
No albo i tak
Wystarczy jak wezmie portfel napcha drukowana forsa i postawi drinki to panny na sam portfel poleca i sie oddadza
Porządnej dziewczynie miał odwagę zaproponować, chociaż to logiczne, że jest to mało realne, żeby się zgodziła, a jakiejś dziuni co ma w głowie siano i jak ktoś wspomni o kasie to ma dolary w oczach nie? Myślę, że kilka piw rozwiązało by sprawę, ale ostatecznie tego bym mu nie doradzała, bo seks bez miłości bywa czasem naprawdę kiepski, ale jeśli byłabym na jego miejscu, aż tak bardzo zdesperowana (wczuwam się w jego położenie) to wolałabym chyba to rozwiązanie.
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:19   #23
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
To tez jest niezły pomysł. Może spytam, czy możemy się umówic w większym gronie, żeby było weselej. Chociaż pewnie pomysli sobie, że idiotka ze mnie, że nie zorientowałam się o co chodzi. :P I nie wiem czy też nie poczuje się urażony no ale już trudno.
Nie proponuj mu spotkania w wiekszym gronie bo jemu ewidentnie zalezy na tym zeby spotkac sie z toba sam na sam a najlepiej jesli rzucisz sie na niego i mu dogodzisz a potem bedzie kolegom opowiadal swoje podboje i wysylal linki z twoim profilem ze to ta co byla ze mna...Raczej normalny koles nie gada do panienki ze nie uprawial seksu itd,a po drugie moze sciemniac zeby wywrzec litosc na seks.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
Porządnej dziewczynie miał odwagę zaproponować, chociaż to logiczne, że jest to mało realne, żeby się zgodziła, a jakiejś dziuni co ma w głowie siano i jak ktoś wspomni o kasie to ma dolary w oczach nie? Myślę, że kilka piw rozwiązało by sprawę, ale ostatecznie tego bym mu nie doradzała, bo seks bez miłości bywa czasem naprawdę kiepski, ale jeśli byłabym na jego miejscu, aż tak bardzo zdesperowana (wczuwam się w jego położenie) to wolałabym chyba to rozwiązanie.
Problem w tym ze faceci pierwszy raz uznaja jako w koncu udowodnienie sobie czegos i chec poczucia jak to jest nie wazne z kim i jak,kobiety wola z milosci.Ale oczywiscie nie wszyscy tak maja.Skoro takiej pannie tak gada to widac od razu ze sciemnia i juz ma seks za soba,albo robi z siebie ofiare zeby jakas sie nad nim zlitowala.
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-01, 18:23   #24
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Pokaż wiadomość
Nie proponuj mu spotkania w wiekszym gronie bo jemu ewidentnie zalezy na tym zeby spotkac sie z toba sam na sam a najlepiej jesli rzucisz sie na niego i mu dogodzisz a potem bedzie kolegom opowiadal swoje podboje i wysylal linki z twoim profilem ze to ta co byla ze mna...Raczej normalny koles nie gada do panienki ze nie uprawial seksu itd,a po drugie moze sciemniac zeby wywrzec litosc na seks.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------


Problem w tym ze faceci pierwszy raz uznaja jako w koncu udowodnienie sobie czegos i chec poczucia jak to jest nie wazne z kim i jak,kobiety wola z milosci.Ale oczywiscie nie wszyscy tak maja.Skoro takiej pannie tak gada to widac od razu ze sciemnia i juz ma seks za soba,albo robi z siebie ofiare zeby jakas sie nad nim zlitowala.
Ale to nie ten, co proponował mi seks, tylko ten co się chciał umówic na piwo lub na pizzę. Chociaż może tez mu zależy na zaliczeniu, trudno to mi w tej chwili stwierdzic :P
Po prostu myslę, że faceci uważają, że taki seks bez zobowiązań jest fajny bo obie strony maja z tego przyjemnośc i że nic w tym nie ma niestosownego i sądzą, że dziewczyny też tak myślą. Zresztą niektóre mają bardzo luźne podejście do seksu i ja nic do tego nie mam, niech sobie robią co chcą, nie uważam je za dziwki czy coś, ale no raczej ja czegoś takiego nie potrzebuję :P
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:27   #25
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Ale to nie ten, co proponował mi seks, tylko ten co się chciał umówic na piwo lub na pizzę. Chociaż może tez mu zależy na zaliczeniu, trudno to mi w tej chwili stwierdzic :P
Po prostu myslę, że faceci uważają, że taki seks bez zobowiązań jest fajny bo obie strony maja z tego przyjemnośc i że nic w tym nie ma niestosownego i sądzą, że dziewczyny też tak myślą. Zresztą niektóre mają bardzo luźne podejście do seksu i ja nic do tego nie mam, niech sobie robią co chcą, nie uważam je za dziwki czy coś, ale no raczej ja czegoś takiego nie potrzebuję :P
A to sorki cos pokrecilam chyba kawy mi brakuje :P
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:34   #26
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Pokaż wiadomość
Problem w tym ze faceci pierwszy raz uznaja jako w koncu udowodnienie sobie czegos i chec poczucia jak to jest nie wazne z kim i jak,kobiety wola z milosci.Ale oczywiscie nie wszyscy tak maja.Skoro takiej pannie tak gada to widac od razu ze sciemnia i juz ma seks za soba,albo robi z siebie ofiare zeby jakas sie nad nim zlitowala.
No nie wiadomo, to może być taka taktyka, ale to może być też prawda. No, ale to nie jego wątek i nie rozwiązujemy jego problemów, tylko doradzamy autorce

undefined90 powiedz mu, żeby założył konto na wizażu to mu poradzimy
Żartuję oczywiście
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012




Edytowane przez weak
Czas edycji: 2014-08-01 o 18:37
weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:42   #27
undefined90
Raczkowanie
 
Avatar undefined90
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
Dot.: Jak odmówic?

Hahahaha, chyba się nie zgodzi na konto na wizazu
Nie no, na 100% akurat mówi prawdę, znam go od prawie 5 lat, serio nie miał dziewczyny. Ale myślę, że trochę przesadza z przejmowaniem się tym, co mu koledzy gadają Nie raz już mu to mówiłam, ale on twierdzi, że to b. źle działa na jego psychikę, że żadnej dziewczyny nie 'zaliczył' i że sam się z tego powodu czuje jak frajer, bo na jego osiedlu jedynym facetem, który jest w takiej sytuacji jak on, jest jakiś sparaliżowany koleś.
undefined90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 18:58   #28
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Hahahaha, chyba się nie zgodzi na konto na wizazu
Nie no, na 100% akurat mówi prawdę, znam go od prawie 5 lat, serio nie miał dziewczyny. Ale myślę, że trochę przesadza z przejmowaniem się tym, co mu koledzy gadają Nie raz już mu to mówiłam, ale on twierdzi, że to b. źle działa na jego psychikę, że żadnej dziewczyny nie 'zaliczył' i że sam się z tego powodu czuje jak frajer, bo na jego osiedlu jedynym facetem, który jest w takiej sytuacji jak on, jest jakiś sparaliżowany koleś.
Ile on ma lat?
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 19:03   #29
weak
Zadomowienie
 
Avatar weak
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 801
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez Andziulek89 Pokaż wiadomość
Ile on ma lat?
24, autorka napisała w pierwszym poście.


Cytat:
Napisane przez undefined90 Pokaż wiadomość
Hahahaha, chyba się nie zgodzi na konto na wizazu
Jego strata
__________________

You can't change what's already happened.
I wish you could. But... You just can't.



09.11.2012



weak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-01, 19:08   #30
Andziulek89
Raczkowanie
 
Avatar Andziulek89
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Olkusz
Wiadomości: 180
Dot.: Jak odmówic?

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
24, autorka napisała w pierwszym poście.



Jego strata
Sorki komp mi sie wiesza jak tak przewijam,dlatego pytam
Skoro ma 24 lata to nie jest jakis niewiem powod do rozsterek ze nie uprawial seksu jeszcze kolega ma 28 i nawet nie calowal sie z zadna i jakos bywa - chociaz niczego mu nie brakuje z wygladu tylko zachowanie musialby zmienic
__________________
ANGELA
Andziulek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-14 11:21:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.