Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-11, 08:33   #1
Anda128
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 3

Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?


Witam. Wstyd mi o tym pisać, ale czuję, że muszę to z siebie wyrzucić i poprosić o obiektywny wgląd w sytuację. Ostatnio czarne chmury nazbierały się nad moim związkiem, nie wiem jak to rozwiązać.

Mój facet jest jaki jest. W gruncie rzeczy dobry człowiek, cierpliwy, czuły, kochający, spełniający moje małe zachcianki, z drugiej po prostu buc. najmądrzejszy i najpiękniejszy. Teraz chyba oczekuje, że ja będę go tak wielbić. Przechodzimy teraz kryzys na zasadzie czy to w ogole ma sens. I czasami jak sobie pomysle jak mnie czasem traktuje, to moglabym w ogole sie juz nie odezwac nigdy do niego. Nie zrozumcie mnie źle, to jest taki 50/50 związek, jest super i jest też beznadziejnie. Budzenie sie z rana przy nim jest dla mnie najlepszym uczuciem na świecie, nie przesadzam, ale potrafi też po wstaniu nie odzywac się do mnie przez 2 godziny, właściwie nie wiem czemu.

Boję się odejść, bo tak naprawde to mój pierwszy facet na poważnie. Mam 27 lat i jesteśmy razem okolo 2 lat. Wcześniej nie próbowałam nawet, był jakiś seks z ciekawości i to wszystko. Nikt wcześniej nie powiedział, że mnie kocha. Rzecz w tym, że jestem po prostu nieładna i nie ma się co bajerować, że zmienie fryzurę i będzie cacy. Mam 150cm i jestem okrągła - non stop na diecie i ćwiczeniach, ale w mojej rodzinie większość jest po prostu gruba, a mi się to jakoś w ryzach udaje trzymać, ale szczupła nie jestem. Nie wykonuję żadnej super pracy, ogólnie jestem nieśmiała (dzięki kompleksom zapewne), nie bryluję w towarzystwie. Od dziecka chodziłam do szkół o profilu artystycznym, gdzie większość to dziewczyny, potem artystyczne studia (5 chłopaków na 30 dziewczyn) i teraz pracuje w modzie, gdzie główny odbiorca to dziewczyny. Trudno mi po prostu spotykać facetów. Kiedyś próbowałam randkowania online, ale większosć facetów po prostu urywała kontakt, nagle stawali się super zajęci itd.

Wobec powyższego, kiedy trafiłam na obecnego chłopaka byłam w siodmym niebie - wygadany, względnie przystojny, sympatyczny. Przez moment nawet pomyślalam, że przegrał zakład z kolegami i dlatego do mnie podbija. Rozumiecie chyba, że po prostu się boję, że nikogo takiego już nie spotkam, bo jest po prostu mała pula facetow, którzy się mną interesują.

Co mam robić? Czy zacisnąć zęby i próbować naprawić związek? Czy zrezygnować i skazać się na samotność?
Anda128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 08:38   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
Witam. Wstyd mi o tym pisać, ale czuję, że muszę to z siebie wyrzucić i poprosić o obiektywny wgląd w sytuację. Ostatnio czarne chmury nazbierały się nad moim związkiem, nie wiem jak to rozwiązać.

Mój facet jest jaki jest. W gruncie rzeczy dobry człowiek, cierpliwy, czuły, kochający, spełniający moje małe zachcianki, z drugiej po prostu buc. najmądrzejszy i najpiękniejszy. Teraz chyba oczekuje, że ja będę go tak wielbić. Przechodzimy teraz kryzys na zasadzie czy to w ogole ma sens. I czasami jak sobie pomysle jak mnie czasem traktuje, to moglabym w ogole sie juz nie odezwac nigdy do niego. Nie zrozumcie mnie źle, to jest taki 50/50 związek, jest super i jest też beznadziejnie. Budzenie sie z rana przy nim jest dla mnie najlepszym uczuciem na świecie, nie przesadzam, ale potrafi też po wstaniu nie odzywac się do mnie przez 2 godziny, właściwie nie wiem czemu.

Boję się odejść, bo tak naprawde to mój pierwszy facet na poważnie. Mam 27 lat i jesteśmy razem okolo 2 lat. Wcześniej nie próbowałam nawet, był jakiś seks z ciekawości i to wszystko. Nikt wcześniej nie powiedział, że mnie kocha. Rzecz w tym, że jestem po prostu nieładna i nie ma się co bajerować, że zmienie fryzurę i będzie cacy. Mam 150cm i jestem okrągła - non stop na diecie i ćwiczeniach, ale w mojej rodzinie większość jest po prostu gruba, a mi się to jakoś w ryzach udaje trzymać, ale szczupła nie jestem. Nie wykonuję żadnej super pracy, ogólnie jestem nieśmiała (dzięki kompleksom zapewne), nie bryluję w towarzystwie. Od dziecka chodziłam do szkół o profilu artystycznym, gdzie większość to dziewczyny, potem artystyczne studia (5 chłopaków na 30 dziewczyn) i teraz pracuje w modzie, gdzie główny odbiorca to dziewczyny. Trudno mi po prostu spotykać facetów. Kiedyś próbowałam randkowania online, ale większosć facetów po prostu urywała kontakt, nagle stawali się super zajęci itd.

Wobec powyższego, kiedy trafiłam na obecnego chłopaka byłam w siodmym niebie - wygadany, względnie przystojny, sympatyczny. Przez moment nawet pomyślalam, że przegrał zakład z kolegami i dlatego do mnie podbija. Rozumiecie chyba, że po prostu się boję, że nikogo takiego już nie spotkam, bo jest po prostu mała pula facetow, którzy się mną interesują.

Co mam robić? Czy zacisnąć zęby i próbować naprawić związek? Czy zrezygnować i skazać się na samotność?
A bez faceta umrzesz, znikniesz, przestaniesz istnieć? Desperacja i strach to nie są motywacje, jakimi należy się kierować w życiu, czy związku. Nieważne, czy jest się supermodelką, czy normalną kobietą.

Sama związku nie naprawisz. Jeżeli facet poczuł się w tej relacji górą, szefem, wygranym, to raczej już po ptokach. Bo oprócz "kochania się" (co często jest pustym hasełkiem) trzeba się jeszcze tak po prostu, po ludzku LUBIĆ. Siebie wzajemnie i siebie samego.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 08:43   #3
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Nie przesadzaj jakie zycie w samotnosci? To juz masz 60 lat na karku?
Jesli nie jestes szczesliwa i on tez nie chce nic ratowac to nie ma co meczyc siebie nawzajem
Cale zycie przed toba znajdziesz kohos z kim bedziesz szczesliwa nie martw sie, ja ci to pisze,brzydula
__________________
JAKOS bedzie bo jeszcze nigdy nie bylo zeby JAKOS nie bylo
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 09:29   #4
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A bez faceta umrzesz, znikniesz, przestaniesz istnieć? Desperacja i strach to nie są motywacje, jakimi należy się kierować w życiu, czy związku. Nieważne, czy jest się supermodelką, czy normalną kobietą.
.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 09:39   #5
lilo
Raczkowanie
 
Avatar lilo
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 403
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Każdy może wybrzydzać
lilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 09:52   #6
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Według mnie nic tak bardziej nie szpeci kobiety od desperacji i szukania chłopa, aby tylko był.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:05   #7
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Co to jest "nieładna kobieta"? To, że sama się sobie nie podobasz, nie oznacza, że nie spodobasz się nikomu innemu.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:07   #8
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
Witam. Wstyd mi o tym pisać, ale czuję, że muszę to z siebie wyrzucić i poprosić o obiektywny wgląd w sytuację. Ostatnio czarne chmury nazbierały się nad moim związkiem, nie wiem jak to rozwiązać.

Mój facet jest jaki jest. W gruncie rzeczy dobry człowiek, cierpliwy, czuły, kochający, spełniający moje małe zachcianki, z drugiej po prostu buc. najmądrzejszy i najpiękniejszy. Teraz chyba oczekuje, że ja będę go tak wielbić. Przechodzimy teraz kryzys na zasadzie czy to w ogole ma sens. I czasami jak sobie pomysle jak mnie czasem traktuje, to moglabym w ogole sie juz nie odezwac nigdy do niego. Nie zrozumcie mnie źle, to jest taki 50/50 związek, jest super i jest też beznadziejnie. Budzenie sie z rana przy nim jest dla mnie najlepszym uczuciem na świecie, nie przesadzam, ale potrafi też po wstaniu nie odzywac się do mnie przez 2 godziny, właściwie nie wiem czemu.

Boję się odejść, bo tak naprawde to mój pierwszy facet na poważnie. Mam 27 lat i jesteśmy razem okolo 2 lat. Wcześniej nie próbowałam nawet, był jakiś seks z ciekawości i to wszystko. Nikt wcześniej nie powiedział, że mnie kocha. Rzecz w tym, że jestem po prostu nieładna i nie ma się co bajerować, że zmienie fryzurę i będzie cacy. Mam 150cm i jestem okrągła - non stop na diecie i ćwiczeniach, ale w mojej rodzinie większość jest po prostu gruba, a mi się to jakoś w ryzach udaje trzymać, ale szczupła nie jestem. Nie wykonuję żadnej super pracy, ogólnie jestem nieśmiała (dzięki kompleksom zapewne), nie bryluję w towarzystwie. Od dziecka chodziłam do szkół o profilu artystycznym, gdzie większość to dziewczyny, potem artystyczne studia (5 chłopaków na 30 dziewczyn) i teraz pracuje w modzie, gdzie główny odbiorca to dziewczyny. Trudno mi po prostu spotykać facetów. Kiedyś próbowałam randkowania online, ale większosć facetów po prostu urywała kontakt, nagle stawali się super zajęci itd.

Wobec powyższego, kiedy trafiłam na obecnego chłopaka byłam w siodmym niebie - wygadany, względnie przystojny, sympatyczny. Przez moment nawet pomyślalam, że przegrał zakład z kolegami i dlatego do mnie podbija. Rozumiecie chyba, że po prostu się boję, że nikogo takiego już nie spotkam, bo jest po prostu mała pula facetow, którzy się mną interesują.

Co mam robić? Czy zacisnąć zęby i próbować naprawić związek? Czy zrezygnować i skazać się na samotność?
Samoocena i swiadomosc wlasnej wartosci to podstawa , zanim wejdzie sie w zwiazek. To, ze nie jestes atrakcyjna fizycznie nie czyni Cie gorsza osoba i niezaslugujaca na milosc i poczucie szczescia w zwiazku.Powinnas popracowac nad hobby, realizowac sie zawodowo, uczyc nowych rzeczy -to powinno dawac Ci poczucie wartosci nie facet , ktory jest z Toba z wygody i braku laku.Jestes mloda, nie ma co tkwic przy kims tylko ze strachu przed samotnoscia i kompleksów. Lepiej byc nieszczesliwa sama niz w nieszczesliwym zwiazku..To daje Ci tylko pozorne szczescie,a facet wie ze nie musi to sie nie stara. Bo TY i tak bedziesz tkwic, bo nie wierzysz w siebie i pozwolisz na wszystko, byleby utrzymac zwiazek.

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-03-11 o 10:09
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:16   #9
elamem
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Zależy co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu. Być z facetem, jakimkolwiek ale być, czy żyć z samoakceptacją ale byćmoże w samotności (byćmoże, bo nie napewno).
Co do wyglądu to fakt nie każda kobieta będzie ładna, ale może za to mieć super charakter i każda może wydobyć z siebie jakieś seksowne atuty. Czy wiesz np. że Megan Fox ma najgorszy typ trądzikowej cery, którą tuszuje podkładem? A ma opinię piękności. Albo Magda Gesler. Powiedz, że nie ma nadwagi... A od lat jest w szczęśliwym związku (podobnie jak matka Grycanka, która za męża ma lodowego potentata, albo Beata Kozidrak, która z pewnością nie jest piękna, a ma jedno z najszczęśliwszych małżeństw w szołbiznesie).
Z drugiej strony nie masz gwarancji, że ten facet i tak kiedyś Cię nie zostawi. Bo różnie w życiu bywa. Więc bycie z nim z desperacji to też pewne ryzyko. Akcje w stylu nieodzywam się dwie godziny i huśtawka emocjonalna? Co najmniej niefajne.

Podejmij decyzję w zgodzie ze swoją hierarchią wartości, ale koniecznie popracuj nad samooceną. Bo ok ładniejsza od tego nie będziesz, ale może nie będziesz uważać tego za powód dla którego masz zasługiwać na mniej od innych...

Edytowane przez elamem
Czas edycji: 2015-03-11 o 10:18
elamem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:21   #10
fragile_27
Zadomowienie
 
Avatar fragile_27
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 310
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Czyli marnujesz swój czas, a zwłaszcza te 50% 'niefajnego' czasu, kiedy jesteś ze swoim facetem, podczas gdy mogłabyś wtedy poznać kogoś, kto naprawdę Cię pokocha, a Ty jego.
__________________
'Baby we both know
That the nights were mainly made
For saying things that you can't say tomorrow day'
fragile_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:43   #11
Anda128
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 3
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A bez faceta umrzesz, znikniesz, przestaniesz istnieć?
Oczywiście, że nie. Przez 25 lat jakoś żyłam. No właśnie - jakoś. Może to jest wbrew modnym feministycznym tendencjom, ale nie chcę być "silną i niezależną" kobietą. Większość życia spędziłam jako singielka i źle się z tym czułam. Pierwsze miesiące związku to był najszczęśliwszy okres w moim życiu. Bycie z kimś mnie uszczęśliwia i kropka.
Cytat:
Napisane przez fragile_27 Pokaż wiadomość
Czyli marnujesz swój czas, a zwłaszcza te 50% 'niefajnego' czasu, kiedy jesteś ze swoim facetem, podczas gdy mogłabyś wtedy poznać kogoś, kto naprawdę Cię pokocha, a Ty jego.
Fajnie to brzmi. Tylko w praktyce baaardzo trudno kogoś takiego spotkać. I nie jest tak, że siedzę z założonymi rękoma i użalam się nad sobą. Przez wiele lat aktywnie próbowałam kogoś znaleźć. Na początku czekałam na księcia z bajki, potem stopniowo zaniżałam wymagania. Mimo że strach mnie paraliżuje, zbieram dupe w troki i idę na randkę, spróbować. I może w 80% przypadków po 1,2 spotkaniach facet zaczyna się wykręcać albo po prostu nie odpisuje. Rzecz jasna coś robię źle.

Teraz kiedy posmakowałam związku nie chcę wracać do smutnej szarej przeszłości, stąd ta obawa.
Anda128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:43   #12
Serekha
zaglądam sobie czasem
 
Avatar Serekha
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Świątynia Leniwców
Wiadomości: 137
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Kto w ogóle powiedział, że życie singielki jest gorsze? Wiele dziewczyn od których słyszałam " boje się, że sobie juz nikogo nie znajdę" wpadaly odrazu z jedneko związku w drugi ktory uczuciowo nic dla nich nie znaczył ale przecież miały faceta.
Po za tym co to znaczy być nieładnym? Niezadbanym? Bo gust kazdy ma inny.
Myślę, że problem lezy w twojej głowie, nie potrafisz sie zaakceptować, może zafbac bardzej o siebie.
__________________
Było 67,5 Jest 55,5BĘDZIE 48

Walczę z lenistwem, pracuję nad zaakceptowaniem siebie i nie poddaję się bez walki.
Serekha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:47   #13
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
Witam. Wstyd mi o tym pisać, ale czuję, że muszę to z siebie wyrzucić i poprosić o obiektywny wgląd w sytuację. Ostatnio czarne chmury nazbierały się nad moim związkiem, nie wiem jak to rozwiązać.

Mój facet jest jaki jest. W gruncie rzeczy dobry człowiek, cierpliwy, czuły, kochający, spełniający moje małe zachcianki, z drugiej po prostu buc. najmądrzejszy i najpiękniejszy. Teraz chyba oczekuje, że ja będę go tak wielbić. Przechodzimy teraz kryzys na zasadzie czy to w ogole ma sens. I czasami jak sobie pomysle jak mnie czasem traktuje, to moglabym w ogole sie juz nie odezwac nigdy do niego. Nie zrozumcie mnie źle, to jest taki 50/50 związek, jest super i jest też beznadziejnie. Budzenie sie z rana przy nim jest dla mnie najlepszym uczuciem na świecie, nie przesadzam, ale potrafi też po wstaniu nie odzywac się do mnie przez 2 godziny, właściwie nie wiem czemu.

Boję się odejść, bo tak naprawde to mój pierwszy facet na poważnie. Mam 27 lat i jesteśmy razem okolo 2 lat. Wcześniej nie próbowałam nawet, był jakiś seks z ciekawości i to wszystko. Nikt wcześniej nie powiedział, że mnie kocha. Rzecz w tym, że jestem po prostu nieładna i nie ma się co bajerować, że zmienie fryzurę i będzie cacy. Mam 150cm i jestem okrągła - non stop na diecie i ćwiczeniach, ale w mojej rodzinie większość jest po prostu gruba, a mi się to jakoś w ryzach udaje trzymać, ale szczupła nie jestem. Nie wykonuję żadnej super pracy, ogólnie jestem nieśmiała (dzięki kompleksom zapewne), nie bryluję w towarzystwie. Od dziecka chodziłam do szkół o profilu artystycznym, gdzie większość to dziewczyny, potem artystyczne studia (5 chłopaków na 30 dziewczyn) i teraz pracuje w modzie, gdzie główny odbiorca to dziewczyny. Trudno mi po prostu spotykać facetów. Kiedyś próbowałam randkowania online, ale większosć facetów po prostu urywała kontakt, nagle stawali się super zajęci itd.

Wobec powyższego, kiedy trafiłam na obecnego chłopaka byłam w siodmym niebie - wygadany, względnie przystojny, sympatyczny. Przez moment nawet pomyślalam, że przegrał zakład z kolegami i dlatego do mnie podbija. Rozumiecie chyba, że po prostu się boję, że nikogo takiego już nie spotkam, bo jest po prostu mała pula facetow, którzy się mną interesują.

Co mam robić? Czy zacisnąć zęby i próbować naprawić związek? Czy zrezygnować i skazać się na samotność?
Oczywiscie wyglad jest wazny, ale na pewno nie jest czynnikiem przesadzajacym, decydujacym. Dlatego nie upatruj sie w nim przyczyn swoich niepowodzen ani nawet sobie nie wmawiaj, ze przez niego nie znajdziesz innego faceta.

Zaden facet nie definiuje i absolutnie nie powinien definiowac kobiety - jej poczucia wlasnej wartosci czy zdania o sobie samej. Jezeli tak jest - to niestety jest ryzyko, ze bedziesz trzymala sie kurczowo tej czy innej relacji, mimo ze do konca Cie to nie satysfkacjonuje.

Ja uwazam, ze lepsze jest bycie samemu niz byle jaki, niesatysfkacjonujacy zwiazek.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:49   #14
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie. Przez 25 lat jakoś żyłam. No właśnie - jakoś. Może to jest wbrew modnym feministycznym tendencjom, ale nie chcę być "silną i niezależną" kobietą. Większość życia spędziłam jako singielka i źle się z tym czułam. Pierwsze miesiące związku to był najszczęśliwszy okres w moim życiu. Bycie z kimś mnie uszczęśliwia i kropka.
Ty chyba feminizm znasz z kwejka.
Bycie feministką nie ma nic wspólnego z umiłowaniem singielstwa i brakiem zapotrzebowania na związek. Chodzi i szanowanie siebie i swojego czasu. Ty tego nie robisz, bo jesteś z facetem, którego sama nazywasz bucem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 10:53   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
(...)
Bycie z kimś mnie uszczęśliwia i kropka.
(...)
Tak bardzo, że założyłaś ten wątek?

No właśnie, bycie z "kimś". To nie może być ktoś w sumie przypadkowy. I samo w sobie bycie z kimś nie powinno Cię uszczęśliwiać, a to co taki związek obojgu daje, jakie potrzeby spełniacie dzięki temu, jacy dla siebie jesteście. I to powinno być zaledwie jedno z WIELU źródeł Twojego szczęścia. Bo serio, nie złapałaś Pana Boga za nogi poznając tego faceta. Tylko niestety chyba on uważa (może również za sprawą Twojego zachowania, przejawianych kompleksów, stawiania tego, że "w końcu" kogoś masz na piedestale), że tak właśnie się stało.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-03-11 o 11:04
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 11:01   #16
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;50604440]Co to jest "nieładna kobieta"? To, że sama się sobie nie podobasz, nie oznacza, że nie spodobasz się nikomu innemu.[/QUOTE]

Tym bardziej, że delikwent też zaledwie 'względnie przystojny'.

Desperacja największym wrogiem człowieka.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość

Teraz kiedy posmakowałam związku nie chcę wracać do smutnej szarej przeszłości, stąd ta obawa.
A ta rzeczywistość w twoim związku to też raczej niezbyt kolorowa, nie ?
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:10   #17
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5060543 7]Tym bardziej, że delikwent też zaledwie 'względnie przystojny'.

Desperacja największym wrogiem człowieka.[/QUOTE]
Biorąc pod uwagę, że ludzie bezwzględnie przystojni nie istnieją, jestem ciekawa ciekawa co znaczy wg autorki to "względnie"
Że jej się trochę podoba? Że podoba się innym? Że wpisuje się we współczesny kanon męskiego piękna?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:15   #18
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;50605604]Biorąc pod uwagę, że ludzie bezwzględnie przystojni nie istnieją, jestem ciekawa ciekawa co znaczy wg autorki to "względnie"
Że jej się trochę podoba? Że podoba się innym? Że wpisuje się we współczesny kanon męskiego piękna? [/QUOTE]

Domyślam się, że chodzi o to, że ona widuje takich, którzy jej się bardziej podobają z wyglądu niż on. A na tle tych, którzy ją odrzucają, on jest całkiem do rzeczy
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:23   #19
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
Teraz kiedy posmakowałam związku nie chcę wracać do smutnej szarej przeszłości, stąd ta obawa.
że desperacją aż bije na kilometr, to raz.
dwa - wybacz, ale to czy ta rzeczywistość będzie szara zależy tylko od Ciebie. też jestem teraz singielką, fajnie by było znów być z kimś, ALE teraz mam mnóstwo czasu, żeby robić coś dla siebie. pracuję, studiuję, działam w organizacjach studenckich, tańczę salsę, robię prawo jazdy, spotykam się ze znajomymi. i naprawdę nie czuję, żeby to była szara rzeczywistość, bo nie mam przy sobie męskich gaci.
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 11:30   #20
Blair Audrey
Rozeznanie
 
Avatar Blair Audrey
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 688
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Związek na pół gwizdka? Serio? Rozumiem, ze pierwsza miłość, te sprawy, i że w związku czujesz się lepiej niż samotnie- ale na litość boską, nie możesz chodzić z kimś "bo co jak nie znajdę innego?". Przecież jest wielu facetów na świecie, niektórzy super z charakteru i niebrzydcy- a nie wszyscy mają tak zawyżone ego jak twój tż (z opisu). Być może ten potencjalny facet czeka właśnie na osobę, która będzie taka jak on-ze świetną osobowością, ale bez narcystycznego "jestem taka piękna mądra i wgl za☠☠☠ista". Nie marnuj 50% czasu na narcyza.
A i to, że ciężko ci poznać facetów- bardziej prawdopodobnie spowodowane jest nie tym ze jesteś "nieładna", ale tym, ze desperacja jest wyczuwana na odległość....
Pamiętaj: faceci pozwalają sobie na tyle na ile ty im pozwolisz. Jakby tż nie odzywał się do mnie przez 2 godziny po wspólnej nocy, od razu bym dociekała o co chodzi, a jeśli byłoby to bez powodu- nie zgodziłabym się na się fochy. Nie ma bola.
Blair Audrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:36   #21
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

A możesz dokładniej opisać jego bucowatość?
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:40   #22
Anda128
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 3
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Co do jego wzglednej przystojnosci, bradem pittem nie jest ale mi sie podoba, regularne rysy, dobrze zbudowany. Na pewno bardziej przystojny niz ja piekna. Ale I tez charakter, chodzilo mi bardziej o to niz o wyglad. Fajny, gadatliwy, potrafi rozkrecic kazda impreze, przy tym po prostu sie interesowal drugim czlowiekiem. Tylko w stosunku do mnie sie zmienil. Ciagle fochy, pretensje ze nie robie tego czy tego, w jego opini nie okazuje mu wystarczajaco uczuc itd. Cokolwiek nie zrobie zawsze nie dosc duzo.
Anda128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:45   #23
Blair Audrey
Rozeznanie
 
Avatar Blair Audrey
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 688
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

To mu powiedz ze jest niepowazny, ze tak marudza tylko dzieci z przedszkola. Wjedz na ambicje krolewiczowi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Blair Audrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 12:08   #24
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Cytat:
Napisane przez Anda128 Pokaż wiadomość
Na pewno bardziej przystojny niz ja piekna.
Bierz poprawkę na to, że jesteś zakompleksiona.

Pewnie przy Tobie jest sobą, a towarzystwo tylko czasami rozkręca szampańskim humorem. Najważniejsze jaki jest wobec Ciebie na co dzień, przed obcymi można udawać i grać kogoś, kim się nie jest, tak więc tym się nie sugeruj.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2015-03-11 o 12:12
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 13:59   #25
201704110957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Nie stworzysz dobrego związku jeśli nie będziesz lubiła samej siebie i nie będziesz szczęśliwa sama ze sobą, tyle w temacie.
Jak tak bardzo chcesz na siłę nowego faceta, to nie wiem pisz listy do zakładów karnych - tam też są (nie ważne jaki, ważne że gacie nosi).

Pisze Ci to 26 letnia singielka, która jest zadowolona z życia i bierze z niego garściami. Jak pojawi się ktoś na horyzoncie to będzie to nowe doświadczenie dla mnie i może np. wszystko dobrze się ułoży tobie zaś polecam terapie
201704110957 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 14:44   #26
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Twój facet może cię p prostu nie szanować. Widzi, że masz niską samoocenę i pozwalasz na takie traktowanie, więc korzysta.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 14:54   #27
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

oczywiście, że nie możesz wybrzydzać. Rzucaj tego, a jak zaczepi Cię jakiś menel pod sklepem - jużeś jego.

Moim zdaniem - związek zaczyna się od samego siebie. Jeśli tworzysz fajny i udany związek sama ze sobą, to stworzysz też taki z kimś innym. A ty nie lubisz siebie, oceniasz się przez pryzmat wyglądu i kompleksów. Więc tkwisz w związku z facetem, dla którego najwyraźniej jesteś wygodna przystanią, ale który wcześniej czy później odpłynie. Doskonale wiesz, że on Cię nie kocha, ty nie kochasz jego, ale czasami jest Wam fajnie w łóżku, obejrzycie razem film albo pogadacie. No rzeczywiście, taka psiapsióła z penisem.
Ty się go kurczowo trzymasz, bo doskonale wiesz, że inaczej zostaniesz sama ze sobą. I wtedy zacznie się pustka. I się okaże, że się sama oszukujesz, że masz dużo pracy nad sobą. Ale łatwiej łudzić się, że jest ok, bo przecież jesteś w związku.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 16:33   #28
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Dziewczyno, masz blad w mysleniu. Mam tez taka znajoma co tylko czeka , az inny sie trafi, bo nie umie zostawic faceta i byc samą.I bedzie tkwic..
Ty tez tkwisz w zwiazku, utknełaś, nie umiesz ani w nim być, ani sie wydostać.Ty nie jestes w nim swiadomie. Jestes zdesperowana , nie szanujesz swojego czasu, swoich uczuć.Zadawalsz sie czym kolwiek i samoocene uzalezniasz od bycia z kimś. Chlopak Cie i tak pewnie zostawi, bo nie widze tu milosci-a Ty zmarnujesz wiele lat i jeszcze bardziej sie uzaleznisz. Oczywiscie tak byc nie musi, ostatecznie bedziesz cale zycie w zwiazku, ktory zwiazku nie bedzie przypominać a TY bedziesz z kims, co wazniejsze - niz być po prostu szczesliwą.

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-03-11 o 16:35
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 17:19   #29
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Motywacje do tego zwiazku masz co najmniej fatalne, jak mu mowisz to samo co nam, to nic dziwnego ze jest toksycznie.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 20:13   #30
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Czy nieładna kobieta może pozwolić sobie na wybrzydzanie?

Wybrzydzać może absolutnie każdy, pytanie jaki będzie tego efekt, a przede wszystkim sens.

Jeśli decydujesz się na związek z kimś, ta osoba musi ci pasować i tyle. To jest pakiet, nie wybierasz sobie tej, tej i tej cechy, a całą resztę można zignorować. Jeśli nie pasuje - szukasz dalej. A po co trwać w związku z kimś, kto nie pasuje? Nie pojmę za Chiny.

Skoro piszesz o nim buc już teraz, to lepiej, zeby ci się zapaliła czerwona lampka. Bo prawdopodobnie będzie jeszcze gorzej. Dobrze się zastanów, czy warto.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-12 18:54:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.