|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 76
|
Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Jakiś czas temu poznałam pewnego chłopaka. Poznaliśmy się poprzez wspólnych znajomych, a także pewną organizację, której jesteśmy członkami. On jest młodszy ode mnie, ale nie sądziłam że to może być jakiś problem. Od razu załapaliśmy wspólny kontakt, zawsze zamieniliśmy kilka słów, potem zaczęliśmy pisać, kilka razy nawet spotkaliśmy się sam na sam. Podobał mi się, ja również czułam że on wykazuje zainteresowanie, byłam więc dobrej myśli, wszystko zmierzało ku związkowi. No i właśnie tutaj pojawił się problem. Ostatnio spotkaliśmy się całą paczką wraz ze wspólnymi znajomymi. Dopiero wtedy zauważyłam jaki on jest dziecinny… W pewnym momentach czułam się wręcz jak jego matka. Nie odstępował mnie na krok, na dodatek był strasznie marudny, ciągle miał jakieś dziwne pomysły. Strasznie mnie tym irytował i w pewnym momencie miałam go po prostu dosyć. Potem jednak towarzystwo się wykruszyło, on odprowadził mnie do domu, wtedy już zachowywał się normalnie, spoważniał trochę i znowu był tym chłopakiem, który mi się na początku spodobał. Na koniec mnie pocałował, a ja to odwzajemniłam. Dzisiaj jednak uważam, że to był błąd… Nie wiem czy chcę się wiązać z tak dziecinną momentami osobą, ta jego strona którą wtedy poznałam sprawiła, że otrzeźwiałam i nieco wycofałam się z tej relacji. A on chyba wręcz odwrotnie, zasypuje mnie smsami i chyba pomyślał, że ten pocałunek to jakiś krok naprzód. Popełniłam błąd, a teraz nie wiem co dalej robić. Nie chcę go od razu skreślać, ale też nie chcę dawać mu pewności. Chyba powinnam z nim porozmawiać, ale nie wiem nawet jak przeprowadzić taką rozmowę i co mu powiedzieć. Chciałabym go jeszcze bliżej poznać na neutralnym gruncie, żeby ocenić czy ta jego dziecinność to tylko jednorazowy wybryk, kwestia niedojrzałości, czy może on po prostu taki jest i się nie zmieni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Możesz pospotykać się z nim jeszcze, zachowując dystans. Powiedz, że nie chcesz się spieszyć i wolałabyś żebyście lepiej się poznali.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Cytat:
Mogłabyś opisać na czym przykładowo polegało to dziecinne zachowanie? I ile macie lat? Najlepiej powiedz mu to co napisałaś: że jest dla ciebie za wcześniej na poważną relację i że musisz lepiej go poznać, żeby się deklarować. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Nie chcesz przekreślać, nie chcesz dawać pewności, no to spotykaj się z nim dalej i obserwuj
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Może się popisywał przed znajomymi, a potem "znormalniał". Pospotykaj się z nim jeszcze trochę i porównaj czy się tak stale zachowuje, czy tylko w większej grupie na przykład.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Przy Tobie udaje, pokazuje się z tej bardziej "męskiej" strony, ale skoro był dziecinny przy znajomych, to w jaki sposób chcesz tą jego dziecinność wymazać z rzeczywistości skoro już ją widzisz?
Albo akceptujesz jego dziecinność albo nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Mam w pracy znajomego, który jest 2 lata starszy od Ciebie, a zachowuje się dokładnie jak Twój kolega - jest strasznie dziecinny i krzykliwy, no po prostu jak widzę coś takiego to mnie nie powiem co bierze ;p
Zawsze możesz mu powiedzieć, że lubisz go bardziej gdy zachowuje się poważnie i nie popisuje się przed znajomymi. Daj mu szansę i zobacz co będzie dalej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;60675421]Mogłabyś opisać na czym przykładowo polegało to dziecinne zachowanie?
I ile macie lat? Najlepiej powiedz mu to co napisałaś: że jest dla ciebie za wcześniej na poważną relację i że musisz lepiej go poznać, żeby się deklarować.[/QUOTE] Przepraszam, że tak późno odpisuje. Ja mam 23 lata, a on 21. Głównie chodziło o to, że nie odstępował mnie na krok. Nawet do łazienki chodził wtedy gdy ja, co było dosyć dziwne... Nie potrafił też spokojnie usiedzieć w miejscu, ciągle chciał żebyśmy coś robili, a ani ja, ani inni ludzie nie mieliśmy ochoty. Marudził, jęczał... No typowy znudzony kilkulatek ![]() Właśnie wczoraj postanowiłam z nim pogadać, powiedział że rozumie mnie i nie oczekuje żadnych poważnych deklaracji, nawet przeprosił (chociaż właściwie nie miał za co), więc zobaczymy jak to się dalej potoczy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
to raczej bluszcz i adhadowiec a nie dziecko.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 72
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
A ja bym powiedziała wprost, że w towarzystwie zachowywał się jak dzieciuch i mnie to skutecznie zniechęciło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 86
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
Facet nieśmiały, ale próbujący to ukryć - tylko nie bardzo wie jak. Zabujany w Tobie na maxa i chcący hmmm... związku, czułości - nie wiem, ale czegoś więcej. Niezależnie od tego co mu powiesz, że robi źle, on przeprosi, zgodzi się z Tobą. Nawet jeśli nigdy nie słyszał jakiejś piosenki i niezbyt mu się podoba, to powie, że faktycznie jest super gdy mu powiesz, że to Twoja ulubiona.
Skąd to wiem? Bo to ja gdy miałem 21 lat ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
E tam, ja znam ludzi podchodzących pod czterdziestkę, którzy w towarzystwie zachowują się nie jak trzylatki, ale jak orangutany, za to na osobności wychodzi z nich cała wrażliwość, inteligencja i dojrzałość.
Moim zdaniem, od mężczyzn nie warto oczekiwać tylko powagi, życie bywa wystarczająco poważne. Sama, kiedy spotkałam mężczyznę, który ma chłopięce i nieskończone poczucie humoru, na początku byłam zszokowana, ale potem przez wiele lat ceniłam go właśnie za tą radość bycia. No dobra, za dziecinne zachowania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nowa znajomość - zostać czy uciekać?
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;60732951]E tam, ja znam ludzi podchodzących pod czterdziestkę, którzy w towarzystwie zachowują się nie jak trzylatki, ale jak orangutany, za to na osobności wychodzi z nich cała wrażliwość, inteligencja i dojrzałość.
Moim zdaniem, od mężczyzn nie warto oczekiwać tylko powagi, życie bywa wystarczająco poważne. Sama, kiedy spotkałam mężczyznę, który ma chłopięce i nieskończone poczucie humoru, na początku byłam zszokowana, ale potem przez wiele lat ceniłam go właśnie za tą radość bycia. No dobra, za dziecinne zachowania ![]() ![]() Niestety tu nie chodzi o wygłupy i żarty. On jest po prostu... irytujący. Nazwałam to dziecinnym zachowaniem, co ma wydźwięk nawet trochę pozytywny, ale on jest po prostu strasznie niedojrzały ![]() Jeszcze kilka dni temu chciałam dać mu szansę, ale wczoraj zdecydowałam, że nie powinnam brnąć w to dalej, bo to będzie skutkowało jedynie kolejnymi postami na wizażu ![]() Dzięki wszystkim za odpowiedzi, wątek chyba można zakończyć... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:34.