|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 100
|
Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Musze się po prostu wyżalić a nawet nie mam do kogo L Sama nie wiem od czego zacząć, bo już nie mam sił nawet na łzy. Postanowiłam wyjechać za granicę, dokładnie do Hiszpanii. Jest tam teraz mój narzeczony, który na mnie czeka i kilku naszych wspólnych znajomych. Decyzja o wyjeździe jest całkowicie przemyślana przez nas (czyli przeze mnie i mojego TŻ) no ale jakby mogło być inaczej- nie podoba się moim rodzicom L. Kiedy powiedziałam mamie i moich planach wpadła w szał a dokładnie to była furia od razu dzwoniła do ojca (pracuje gdzieś indzie), usłyszałam że jeżeli wyjade mam zmieniać nazwisko, nie będę miała już dokąd wracać, oni nie mają zamiaru się za mnie wstydzić
![]()
__________________
W człowieku wszystko powinno być piękne: i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli. A.Cz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 560
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Witaj Daguśka!
Powiem Ci szczerze, że doskonale Cię rozumiem. Wiem jak to jest kiedy mamy robić wszystko co sobie rodzice zażyczą ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() P.S, Ale się rozpisałam :P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 170
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Hmmm, niełatwa sytuacja... Zastanawia mnie jedna rzecz: czy Twój narzeczony wyjechał do Hiszpanii z zamiarem osiedlenia się tam na stałe, czy tylko na jakiś czas? Jeśli na stałe, to musieliście już wcześniej rozmawiać o tym, co z Wami będzie dalej. I nie rozumiem, dlaczego wiadomość, że chcesz być z nim wywarła takie piorunujące wrażenie na rodzicach, czy wcześniej nie było o tym mowy?
Skoro podjęłaś już decyzję, to życzę powodzenia w nowym miejscu, skoro tak bardzo chcesz wyjazdu, to wszystko sie uda ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje miasto
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Przeczytałam i nie wiem co Ci doradzić...
Rozumiem Twoich rodziców i postaraj się i Ty ich zrozumieć - pewne ich słowa na pewno padają pod wpływem emocji i są formą niezaradnosci - czyli nie potrafia znaleść argumentu aby Cię tu zatrzymać bo - studia niestety nic w obecnych czasach nie dają - nie wiadomo czy po studiach łatwo znajdziesz pracę... - wyjeżdzasz gdzie daleko - i stracą nad Tobą kontrolę.... I ja sama proponowałabym Ci się mocno nad tym zastanowić... wypada na to że zmarnowałaś kilka lat na tych studiach... skoro jakoś Ci się udaje nie lepiej tu zostać i dokończyc? Chociaż ja gdybym mogła cofnąć czas nieszłabym na studia... wyjechałabym podszkolić język pracowac np w irlandii i tam poszłabym do szkoły... To Twoje Życie, Twoja decyzja - ale spróbuj zrozumieć rodziców - mimo ciężkich słów na pewno chcą dla Ciebie jak najlepiej... Niestety czasy sie zmieniły i trzeba walczyć o dobre życie... I pamiętaj spróbuj przemyśleć wszystkie za i przeciw na spokojnie... Pozwodzenia na pewno sobie poradzisz! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Jesli chcesz i jestes pewna swojej decyzji ,jestes gotowa poniesc wszelkie konsekwencje wyjazdu to zrob jak uwazasz ,rodzice pogodza sie z tym predzej czy pozniej szczegolnie jesli uda ci sie tam daleko-zycze tego z calego serca
![]() jesli dasz rade zyc na wlasny rachunek jestes pewna swojego faceta to bądz dorosła . rodzice zwyczajnie nie traktuja cie powaznie ,mysla ,że nadal jestes ich malutkim dzieckiem ,boja sie ,że mozesz dac sobie rade bez nich i beda ci niepotrzebni. ludzie aby osiagnac swoj cel i postawic na swoim robia i mowia rozne przykre rzeczy. powodzenia i glowa do góry ,nie załamuj sie ,musisz byc silna i wierzyc w siebie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Jeżeli chodzi o studia to ja im się wcale nie dziwie że się złoszczą, bo to oni opłacili ten rok, ale z drugiej strony dobrze wiedzą, że ja im te pieniądze zwróce. To raczej chodzi o to że nie będą się mogli chwalić sąsiadom że ich córka jest na studiach
![]() ![]() ![]()
__________________
W człowieku wszystko powinno być piękne: i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli. A.Cz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Dziewczyny tak bardzo wam dziękuje
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
W człowieku wszystko powinno być piękne: i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli. A.Cz. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Hej! A więc czytam i czytam Słoneczko i tak do końca nie wiem co ci doradzić...niby rodzina jest najważniejsza ale jeśli twoi rodzice cały czas ci wmawiają że jesteś niporadna i że nie dasz sobie rady to sorki ale moim zdaniem traktują Cię jak kukłę swoją którą myślą że jak zapłacą studia to mogą w dowolny sposób kierować...hm...jak nie zaakceptują tego że jesteś dorosła i też swoje uczucia to mają pecha...a swoją drogą bardzo się dziwię że mówią ci że masz zmienić nazwisko jak wyjedziesz za granicę...troszkę to dziecinne...hm...co do wyjazdu...skoro jesteś pewna swojego chłopaka i swych uczuć do niego to jedź..bo inaczej go stracisz-uważam tak dlatego iż wiem to z doświadczeni-moi znajomi byli parą od 5 lat...nagle moja koleżanka wyjechała do pracy do Holandii hm..najpierw była tam po miesiąc aż zaprzestała tak często tu przyjeżdżać, natomiast mój kolega nie za bardzo chciał wyjeżdżać gdyż miał stałą pracę w budżetówce...i tak się to skończyło pomimo szalonej miłości-nadmieniam że mieli po 26 lat-więc za młodzi juz nie byli-i TRACHHH!!!!!związek się rozpadł
![]() ![]()
__________________
Przyjaciele są jak ciche Anioły... które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Kochana jeśli jesteś pewna tego wyjazdu i wiesz, ze jeśli przerwiesz teraz studia i pójdziesz do pracy, będzisz miała później na tyle motywacji żeby ponownie zacząć jakieś studia to nie zastanawiaj się i jedź. Czasem rodzice wygadują różne rzeczy. Niby chcą dla nas dobrze, ale to jednak jest inne pokolenie i trochę inaczej myślą niż dzisiejszy świat. Ja też jakis czas temu zastanawiałam się nad wyjazdem i sama do konca nie wiem czy dobrze zrobiłam, ze nie wyjechałam. Poza tym jak piszesz, masz tam znajomych i narzeczonego, którzy zawsze Ci pomogą jesli nawet na początku będzie ciężko. I nie myśl tyle nad tym co powiedzieli CI rodzice, bo czym dłużej będziesz o tym myśleć, ze jesteś niezaradna i mało dojrzała, tym bardziej będziesz w to wierzyć i trudniej będzie Ci wyjechać, a później tam rozwinąc skrzydła i żyć normalnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Dziękuje bardzo!!!
![]() ![]() ![]()
__________________
W człowieku wszystko powinno być piękne: i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli. A.Cz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
odrazu widać, że humor już lepszy, bo tyle uśmiechów...
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 100
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
Ok, już sie nastawiam psychicznie na rozmowę z mamą, więc już za niedługo napisze co i jak wyszło
![]()
__________________
W człowieku wszystko powinno być piękne: i twarz, i ubranie, i dusza, i myśli. A.Cz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Muszę się wyżalić bo już nie mam sił :((((
ohhh wyglada na to ze rodzice chca miec na Toba kontrole i chca zebys studiowala bo oni tak chca-jezeli Ty jeszce nie wiesz co bys chciala w zyciu robic a na te studia chodzisz z przymusu to moja rada jest taka:wyjezdzaj jezeli jestes pewna chlopaka na 100 % i ufasz mu i macie plany.Powodzenia
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:27.