czego niektorzy ludzie sa dziwni?!

[Flofferek]

hej. ale sie dzisiaj wkurzylam. poszlam na poczte cos tam zaplacic, przede mna stala baba - mieszka na moim osiedlu, taka typowa paniusia a ma juz z 50 lat ale dalej solar, tapeta, mini i wielgachne pazurasy, niech wyglada jak chce ale do tego uwaza ze ma sporo kasy i jest niewiadomo kim, taka wazniara, nigdy jej 'nie lubilam', tzn nie bilo od niej jakakolwiek sympatia. Ale do rzeczy: placila i z portfela wylecialy jej rozne rzeczy - karty kredytowe, jakies papiery.. a ze ja jestem niestety pomocna, schylilam sie i zaczelam podnosic, a ta ****a jak na mnie nie ryknela, ze sama sobie poradzi itp itd, zadnego dziekuje!! wkurzylam sie imowie do narzeczonego ze moglaby podziekowac, a ta nic, wziela tylek w troki i polazla... nie dosc ze sie wkurzylam na maksa, to jeszcze przykro mi sie zrobilo ze ktos tak mnie potraktowal, w sumie jak zlodzieja chyba, bo chyba tego sie obawiala, sama nie wiem... postanowilam ze nigdy wiecej nikomu nie pomoge, a jestem uparta i wiem ze spotrafie. ludzie potrafia byc niewdzieczni...

przepraszam, ale musialam sie wyzalic
pozdrawiam

[spray]

ale buracka baba. Pff, też bym się zdenerwowała!

[Asik_]

Znam ten typ takiej "baby". Z daleka od nich!!

[paula78]

trzeba bylo to co podnioslas ,zrzucic na podloge ponownie

[Flofferek]

mialam ochote ja kopnac w noge, ale w ostatniej chwili sie powstrzymalam, cipa jedna. wybaczcie za te epitety ale no wkurzyla mnie powaznie

[isa666]

Napisane przez paula78

trzeba bylo to co podnioslas ,zrzucic na podloge ponownie

Popieram
Swoją drogą wstrętne babsko

[Flofferek]

Napisane przez isa666

Popieram
Swoją drogą wstrętne babsko

czasem niestety prawdziwe emocje nachodza mnie po fakcie i dopiero wtedy zaluje ze komus nie nagadalam, ale czasem potrafie od razu nagadac i jestem z siebie dumna, bo kiedys bylam cichutka myszka, wszystko by nikomu nic zlego nie powiedziec, ale jak widze jak sie ludzie zachowuja, to ciesze sie ze sie zmieniam

[isa666]

Ja niestety nie potrafię komuś nawrzcać jak się zdenerwuję Tłumię w sobie emocje i przeklinam pod nosem, a czasem chciałabym być odważniejsza i powiedzieć komuś coś prosto w twarz jak mnie wkurzy

[Flofferek]

Napisane przez isa666

Ja niestety nie potrafię komuś nawrzcać jak się zdenerwuję Tłumię w sobie emocje i przeklinam pod nosem, a czasem chciałabym być odważniejsza i powiedzieć komuś coś prosto w twarz jak mnie wkurzy

ojjj dokladnie taka bylam, chociaz jak napisalam wyzej, jeszcze teraz mam to cos, jak dzisiaj, nie naiwdze tego, ze jestem mila i kulturalna, chociaz ktos potraktowal mnie jak w tym przypadku jak smiecia.. wrrr

[morelowa]

na takich to zlac cieplym moczem, niech sie poparzą!
ciekawe co sobie pomyslala babka za okienkiem i inni ludzie co byli w kolejce. (o ile byli)

[Pomadka]

Ona nie była dziwna, tylko chamska! To różnica... Wspólczuję takiego zajścia.

[Flofferek]

nic, jakos chyba ich to nie ruszylo, sama nie wiem...

[karolina2020]

Wspolczucia...Chociaz po 6 tyg. sprzedawania w cukierni juz mnie chamskie zachowania ludzi coraz mniej zaczynaja dziwic :/ Az mam ochote zalozyc watek i opisac 'co lepsze' przypadki

[issunka_html]

Napisane przez karolina2020

Az mam ochote zalozyc watek i opisac 'co lepsze' przypadki

Załóż, załóż!!!!! Pliiiiisssss!!!!!

[bess]

heh pewnie myslala ze ja okradniesz.ost jak bylam w hipermarkecie przed pulka stala tam jedna baba,ja podeszlam do polki i stalam za nia ogladalam towary a ta jak sie nie chwyci chamsko za torebke haha no myslalam ze zwatpie.jak przychodzi co do czego przy prawdziwych zlodziejach to nosza te torby na plecach i swiata nie widza .Jak mozna podejrzewac taka niewinna dziewuszke jak JA

[karolina2020]

Napisane przez issunka_html

Załóż, załóż!!!!! Pliiiiisssss!!!!!

Wiekszosc przypadkow jest raczej zalosna niz smieszna, watpie zeby ktokolwiek mial ochote to czytac...

[marcelina73]

Niektórzy ludzie są "dziwni", znaczy niegrzeczni, nieuprzejmi i chamscy - często takich należałoby potraktować w ten sam sposób - chociaż to nie bardzo na nich działa - w to im graj - lepiej dalej być do bólu uprzejmym.
A już na pewno takie zachowanie pojedynczych osób nie powinno być powodem obrażania się na cały świat i przyjmowania takiej właśnie postawy. W ten sposób w krótkim czasie wszyscy nawzajem by się pozagryzali.

[Asik_]

A moge sie czegos uczepic?
Widze ze jestes z Lublina, zawsze sie zastanawialam w jakim kontekscie uzywacie slowa "czego", w sensie "dlaczego"?


Ja znam czesto takie przykłady ze wchodzu taka baba do autobusy, głosno krzyczy, że ktoś nie chce jej ustapić miejsca po czym gdy jej ustapi mowi "Ale ja zaraz i tak wysiadam" :/
Ehhhhhhh te baby

Napisane przez karolina2020

Wspolczucia...Chociaz po 6 tyg. sprzedawania w cukierni juz mnie chamskie zachowania ludzi coraz mniej zaczynaja dziwic :/ Az mam ochote zalozyc watek i opisac 'co lepsze' przypadki

Zaloz!!!!!!

[Flofferek]

Napisane przez Asik_

A moge sie czegos uczepic?
Widze ze jestes z Lublina, zawsze sie zastanawialam w jakim kontekscie uzywacie slowa "czego", w sensie "dlaczego"?

nie wiem czy chodzi ci o to, o czym mysle ale 'czego' uzywam jako skrot od 'dlaczego', tak bardziej potocznie, bo dla mnie 'dlaczego' brzmi ladnie?! hehe teraz sama nie wiem o co mi chodzi

np. czego nie bylam / dlaczego nie bylam - druga forma bardziej mi sie podoba
ale: czego nie zrobilam / dlaczego nie zrobilam - to juz chyba jest tez i inny kontekst

[aga21087]

Wrtedne babsko taka Zosia Samosia
tez bym sie wkurzyła bo ja tez staram sie byc pomocna i jak by ktos mnie za to zryczal to chyba bym nie wytrzymala i nagadała temu komus ale co tam nieprzejmuj sie trzeba pomagac innym ale widac ze nie takim

[AnULka248]

Taaa... te niektóre ( przepraszam za wyrażenie) stare babska są wredne. Ile razy ja jade autobusem, ustąpisz takiej miejsca, a ta nawet 'dziekuje' tylko rzuci tylkiem o siedzenie i mamrocze cos pod nosem ' tacy młodzi to mogliby nie zajmowac miejsca w autobusie tylko po nogach iśc". Ja rozumie, ze starszym trzeba okazywac szacunek, ale bez przesady - młodzi też ludzie!!!!!

[ktoscosmis]

Niedawno kolezanka mi opowiadała:
Była w pasmanterii, cos tam kupowała. przyszła do sklepu starsza babka, cos tam oglądała i wychodzac zostawiła przez przypadek swoją torbę gdzies na ladzie czy tam przy ladzie. no i ekspedientka, zeby nikt nie zabral, polożyła pod ladą, że jak przyjdzie to jej odda, i za kilka minut przychodzi owa babka i widząc ze nie ma jej torby na pozostawionym miejscu krzyczy: "gdzie moja torba" itp. ekspedientka ją uspokaja i wyjmuje spod lady jej torbę. a ona na to: "O ty cipko jedna!!!".
takie to już są miłe, starsze panie

[Flofferek]

Napisane przez AnULka248

Taaa... te niektóre ( przepraszam za wyrażenie) stare babska są wredne. Ile razy ja jade autobusem, ustąpisz takiej miejsca, a ta nawet 'dziekuje' tylko rzuci tylkiem o siedzenie i mamrocze cos pod nosem ' tacy młodzi to mogliby nie zajmowac miejsca w autobusie tylko po nogach iśc". Ja rozumie, ze starszym trzeba okazywac szacunek, ale bez przesady - młodzi też ludzie!!!!!

ehhh o autobusach i starych babach szkoda chyba gadac;D ja niestety zawsze albo mdleje albo poprostu kreci mi sie w glowie w autobusie i zawsze musze usiasc, hehe ale baby maja minki jak ja ostro siedze i nie wstane, a udaje ze ich nie widze

[shikai]

ostatnio miałam podobny przypadek - poszłam do 'jubilera' z koleżankami - metalkami i oglądamy sobie różne rzeczy tam jakaś babka (wiek ok.25 lat) rozwaliła całą zawartość torebki na blacie i widząc nas (konkretniej koleżanki) zaczęła zbierać rzeczy i mówić że potem się dziwi że ktoś jej coś ukradnie :O i dała torbę ekspedientce żeby ją trzymała przy sobie i ją pilnowała (w czasie gdy sama stała metr od niej :O ) :O ja byłam zajęta oglądaniem tandetnych pierścionków i chociaż to usłyszałam, to nie uwierzyłam że ta idiotka cośtakiego powiedziała uznałam , że sama to sobie uroiłam dopóki nie podała torby tamtej wtedy wychodząc i powiedziałyśmy jej że jest "po***ana" bo taka jest

[Ally83]

Napisane przez Flofferek

nie wiem czy chodzi ci o to, o czym mysle ale 'czego' uzywam jako skrot od 'dlaczego', tak bardziej potocznie, bo dla mnie 'dlaczego' brzmi ladnie?! hehe teraz sama nie wiem o co mi chodzi

np. czego nie bylam / dlaczego nie bylam - druga forma bardziej mi sie podoba
ale: czego nie zrobilam / dlaczego nie zrobilam - to juz chyba jest tez i inny kontekst

Offtop - ja też czasem mówię 'czego' To jakieś dziwne jest czy co ? Oczywiście w mowie potocznej.

A takich bab też nie lubię. Mi jeszcze się taka niemiła sytuacja nie przydarzyła, wszystkie starsze Panie były w podobnych sytuacjach dla mnie miłe

[Lavenda]

Strasznie chamskie babsko, ja to co podniosłam rzuciłabym na podłogę i powiedziała temu babsztylowi co o niej myślę. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana i mam 1000 "fajnych" odpowiedzi.

Muszę uważać, żeby z jakąś "perełką" na Wizażu nie wyskoczyć.

[sportsmenka86]

A starsi ludzie tak narzekaja na mlodziez...

[Asik_]

Napisane przez Flofferek

nie wiem czy chodzi ci o to, o czym mysle ale 'czego' uzywam jako skrot od 'dlaczego', tak bardziej potocznie, bo dla mnie 'dlaczego' brzmi ladnie?! hehe teraz sama nie wiem o co mi chodzi

np. czego nie bylam / dlaczego nie bylam - druga forma bardziej mi sie podoba
ale: czego nie zrobilam / dlaczego nie zrobilam - to juz chyba jest tez i inny kontekst

Wlasnie mam znajomego w okolicach Lublina i tez zawsze pisał "czego"
Dziekuje za wytlumaczenie
buziaki

[Flofferek]

Napisane przez Asik_

Wlasnie mam znajomego w okolicach Lublina i tez zawsze pisał "czego"
Dziekuje za wytlumaczenie
buziaki

a wiesz co, jak sie tak zastanowilam dluzej nad uzywaniem tego slowa, to czesciej mowie 'dlaczego', zdziwilam sie skad wzielo ci sie 'czego', a tu patrze w tytule mam 'czego' a nie 'dlaczego' hihi

buzka

[gosik79]

Wjezdzam z TŻ na ruchomych schodach do centrum handlowego, schody jadą dość wolno. My stoimy, za nami spieszący się chłopak mówi przepraszam więc go przepuścilismy. Znów się ustawiliśmy frontem a tu za nami jakaś stara baba mówi głośno "NO CO!!??" - ja jej na to: no co? grzeczności na początku stulecia nie nauczyli?
Babsztyl mnie popchnął i sobie przeszedł ale nie omieszkałam przywalić jej z łokcia. Nie wiem kto jest gorzej wychowany, ona czy ja.