Jak to możliwe... Co robić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-02, 00:13   #1
jaktomozliwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7

Jak to możliwe... Co robić?


Cześć. Piszę tu pierwszy raz, choć przyznam, że czytam was często. Jestem w związku ponad 4 lata. Często o to pytacie: dawno już jesteśmy pełnoletni. Miałam wcześniej kilku partnerów, ale żaden nawet nie dorównywał obecnemu. Mój Tż jest (hmmm...) fantastycznym człowiekiem. Mądry, inteligentny, przystojny, uczuciowy. Mieszkamy razem naprawdę długo, świetnie nam się do tej pory układało. Dzięki niemu moje życie stało się radosne, wiedziałam, że mam na kogo liczyć, że (tak jak Tż często mówi) kocha mnie i "zawsze razem". Ja studiuję mój wymarzony kierunek, on pracuje, nasza przyszłość rysowała się pięknie. Czekałam na oświadczyny... Płakać mi się chce jak to piszę.

Dochodzę do meritum: ostatnio wyjechałam na kilka dni. Dziś odkryłam, że Tż (podczas mojej nieobecności) założył konto na portalu na singli, którzy szukają "niegrzecznych innych singli". Nie pytajcie jak. To nie ma znaczenia. Byłam w szoku, nie dowierzałam. Mój ukochany?! Jedyna rzecz, którą uzupełnił w profilu to to, że szuka dziewczyny młodszej od siebie (w moim wieku i młodszej) w naszym mieście. Dziewczyny co ja mam robić? Cholera, to jest miłość mojego życia. Łączy nas wszystko. Co to oznacza? Co mam robić? Porozmawiać z nim? Podpuścić go (co robiłeś gdy mnie nie było)? Czekać czy wejdzie jeszcze na ten portal? Przecież on może się wszystkiego wyprzeć. Że z ciekawości itp. Jaką mam gwaranję, że powie mi prawdę? Czy ja go naprawdę znam? Wyślałam, że na wylot. Co mi radzicie? Najbardziej boję się, że on nagle wyzna mi jakąś okropną rzecz, typu: już nie chcę być z tobą...

Wiele jest takich wątków, ale przeważnie są jakies inne niepokojące symptomy, że w związku coś jest nie tak. Tu nic. Idealnie. Do tej pory. Jestem w szoku. Ja myślałam, że się razem zestarzejemy. Kurcze, w jednej chwili całe moje zaplanowane życie stanęło pod znakiem zapytania.
jaktomozliwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:18   #2
1voice
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Cześć. Piszę tu pierwszy raz, choć przyznam, że czytam was często. Jestem w związku ponad 4 lata. Często o to pytacie: dawno już jesteśmy pełnoletni. Miałam wcześniej kilku partnerów, ale żaden nawet nie dorównywał obecnemu. Mój Tż jest (hmmm...) fantastycznym człowiekiem. Mądry, inteligentny, przystojny, uczuciowy. Mieszkamy razem naprawdę długo, świetnie nam się do tej pory układało. Dzięki niemu moje życie stało się radosne, wiedziałam, że mam na kogo liczyć, że (tak jak Tż często mówi) kocha mnie i "zawsze razem". Ja studiuję mój wymarzony kierunek, on pracuje, nasza przyszłość rysowała się pięknie. Czekałam na oświadczyny... Płakać mi się chce jak to piszę.

Dochodzę do meritum: ostatnio wyjechałam na kilka dni. Dziś odkryłam, że Tż (podczas mojej nieobecności) założył konto na portalu na singli, którzy szukają "niegrzecznych innych singli". Nie pytajcie jak. To nie ma znaczenia. Byłam w szoku, nie dowierzałam. Mój ukochany?! Jedyna rzecz, którą uzupełnił w profilu to to, że szuka dziewczyny młodszej od siebie (w moim wieku i młodszej) w naszym mieście. Dziewczyny co ja mam robić? Cholera, to jest miłość mojego życia. Łączy nas wszystko. Co to oznacza? Co mam robić? Porozmawiać z nim? Podpuścić go (co robiłeś gdy mnie nie było)? Czekać czy wejdzie jeszcze na ten portal? Przecież on może się wszystkiego wyprzeć. Że z ciekawości itp. Jaką mam gwaranję, że powie mi prawdę? Czy ja go naprawdę znam? Wyślałam, że na wylot. Co mi radzicie? Najbardziej boję się, że on nagle wyzna mi jakąś okropną rzecz, typu: już nie chcę być z tobą...

Wiele jest takich wątków, ale przeważnie są jakies inne niepokojące symptomy, że w związku coś jest nie tak. Tu nic. Idealnie. Do tej pory. Jestem w szoku. Ja myślałam, że się razem zestarzejemy. Kurcze, w jednej chwili całe moje zaplanowane życie stanęło pod znakiem zapytania.
Znam to uczucie. Porób screeny jako dowód. Wejścia z historii. Nie wyprze się. Skoro założył tam konto to pewnie Cię zdradza Wiem że to trudne, ale chyba musisz po prostu odejść. Miałam podobna sytuacje gdzie myslalam ze znam faceta na wylot i wszystko bylo idealnie, nic nie wskazywalo na to ze moglby tak myslec o innych dziewczynach. Bardzo mi przykro, trzymaj sie
1voice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:25   #3
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Cześć. Piszę tu pierwszy raz, choć przyznam, że czytam was często. Jestem w związku ponad 4 lata. Często o to pytacie: dawno już jesteśmy pełnoletni. Miałam wcześniej kilku partnerów, ale żaden nawet nie dorównywał obecnemu. Mój Tż jest (hmmm...) fantastycznym człowiekiem. Mądry, inteligentny, przystojny, uczuciowy. Mieszkamy razem naprawdę długo, świetnie nam się do tej pory układało. Dzięki niemu moje życie stało się radosne, wiedziałam, że mam na kogo liczyć, że (tak jak Tż często mówi) kocha mnie i "zawsze razem". Ja studiuję mój wymarzony kierunek, on pracuje, nasza przyszłość rysowała się pięknie. Czekałam na oświadczyny... Płakać mi się chce jak to piszę.

Dochodzę do meritum: ostatnio wyjechałam na kilka dni. Dziś odkryłam, że Tż (podczas mojej nieobecności) założył konto na portalu na singli, którzy szukają "niegrzecznych innych singli". Nie pytajcie jak. To nie ma znaczenia. Byłam w szoku, nie dowierzałam. Mój ukochany?! Jedyna rzecz, którą uzupełnił w profilu to to, że szuka dziewczyny młodszej od siebie (w moim wieku i młodszej) w naszym mieście. Dziewczyny co ja mam robić? Cholera, to jest miłość mojego życia. Łączy nas wszystko. Co to oznacza? Co mam robić? Porozmawiać z nim? Podpuścić go (co robiłeś gdy mnie nie było)? Czekać czy wejdzie jeszcze na ten portal? Przecież on może się wszystkiego wyprzeć. Że z ciekawości itp. Jaką mam gwaranję, że powie mi prawdę? Czy ja go naprawdę znam? Wyślałam, że na wylot. Co mi radzicie? Najbardziej boję się, że on nagle wyzna mi jakąś okropną rzecz, typu: już nie chcę być z tobą...

Wiele jest takich wątków, ale przeważnie są jakies inne niepokojące symptomy, że w związku coś jest nie tak. Tu nic. Idealnie. Do tej pory. Jestem w szoku. Ja myślałam, że się razem zestarzejemy. Kurcze, w jednej chwili całe moje zaplanowane życie stanęło pod znakiem zapytania.
I teraz zamierzasz żyć zadręczając się z dnia na dzień, że właśnie to usłyszysz? Chyba wolałabyś wiedzieć czy tak jest, prawda?
Zadałabym pytanie, skąd to konto, bo co innego pozostaje zrobić.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:31   #4
jaktomozliwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Nie, zdecydowanie nie zamierzam przemilczeć tego tematu. Nie jestem taką osobą. Zastanawiam się tylko jak do tego podjeść. Zawsze wszystkie problemy przepracowywaliśmy przed pójściem spać, lepiej się tak żyje. Teraz Tż już śpi, dlatego mam czas żeby myśleć. Powiem wam, że ja nie mogę uwierzyć, że on mógłby mnie zdradzać. Powiem więcej: jestem tego w 100% pewna. Po prostu nie miałby kiedy. Dlatego to konto tak mnie zszokowało. Czuję się dziwnie, jakby to się działo obok.
jaktomozliwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:34   #5
slawek_33
Raczkowanie
 
Avatar slawek_33
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 357
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Nie, zdecydowanie nie zamierzam przemilczeć tego tematu. Nie jestem taką osobą. Zastanawiam się tylko jak do tego podjeść. Zawsze wszystkie problemy przepracowywaliśmy przed pójściem spać, lepiej się tak żyje. Teraz Tż już śpi, dlatego mam czas żeby myśleć. Powiem wam, że ja nie mogę uwierzyć, że on mógłby mnie zdradzać. Powiem więcej: jestem tego w 100% pewna. Po prostu nie miałby kiedy. Dlatego to konto tak mnie zszokowało. Czuję się dziwnie, jakby to się działo obok.
Jesteś na 100% pewna że to on założył to konto? Jest podlinkowane do jego adresu email?
slawek_33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:34   #6
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Nie chciałabym mówić, że tak często się wydaje, że to niemożliwe, że przecież kto jak kto ale przecież nie on..Oby to było jakieś nieporozumienie u Ciebie.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:39   #7
jaktomozliwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Tylko my mieszkamy w naszym mieszkaniu i korzystamy z jednego komputera, więc tak, jestem pewna. Wiecie, on z nikim tam nie pisał. Te poszukiwania młodszej dziewczyny to ustawienia automatyczne, które trzeba wprowadzić gdy zakłada się konto (kogo szukasz, czy jesteś mężczyzną czy kobietą, ile poszukiwany ma mieć lat, takie tam). Może to być ciekawość, ale też, niestety, może to być coś znacznie gorszego... Mam pewien pomysł. Często czytam wizaż i on o tym wie. Może dam mu do przeczytania ten wątek i zapytam co zrobiłby na miejscu tej dziewczyny (czyli mnie)? Czasem tak robiliśmy i dyskutowaliśmy na trudne tematy.
jaktomozliwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:43   #8
slawek_33
Raczkowanie
 
Avatar slawek_33
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 357
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Tylko my mieszkamy w naszym mieszkaniu i korzystamy z jednego komputera, więc tak, jestem pewna. Wiecie, on z nikim tam nie pisał. Te poszukiwania młodszej dziewczyny to ustawienia automatyczne, które trzeba wprowadzić gdy zakłada się konto (kogo szukasz, czy jesteś mężczyzną czy kobietą, ile poszukiwany ma mieć lat, takie tam). Może to być ciekawość, ale też, niestety, może to być coś znacznie gorszego... Mam pewien pomysł. Często czytam wizaż i on o tym wie. Może dam mu do przeczytania ten wątek i zapytam co zrobiłby na miejscu tej dziewczyny (czyli mnie)? Czasem tak robiliśmy i dyskutowaliśmy na trudne tematy.
Ha, on na bank sobie to skojarzy chyba że o to Ci chodzi bo nie rozumiem Co chcesz przez to osiągnąć? Zobaczyć reakcję?

Edytowane przez slawek_33
Czas edycji: 2014-09-02 o 00:46
slawek_33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 00:49   #9
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Też wymyśliłaś..pewnie, że skojarzy Zresztą niepotrzebne to by było zagranie, odsuwanie od siebie konieczności rozmowy. Przecież przeczytałby wtedy ten wpis o pomyśle, na podsunięcie mu wątku do czytania
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 01:04   #10
jaktomozliwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Tak, o to mi chodzi. Nie wiem czy to dobry pomysł. Taki trochę wredny. Chcę zobaczyć reakcję. Tż będzie zaskoczony i albo bardzo szybko mnie uspokoi, albo nie będzie wiedział co powiedzieć. W ten sposób mogłabym spróbować ocenić czy mówi prawdę. Przy normalnej rozmowie, zanim go wprowadzę w temat, mógłby coś wykombinować na poczekaniu (oczywiście jeśli ma coś na sumieniu, w co nie mogę nadal uwierzyć)... No, ale przekonana co do tego pomysłu nie jestem. Gdy odkryłam ten portal miałam ochotę go obudzić i wykrzyczeć wszystko, ale się powstrzymałam.

---------- Dopisano o 01:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Dałabym mu do przeczytania tylko założony przeze mnie temat - ten pierwszy post. Rzadko czytamy odpowiedzi, więc żadna to nowość.

Wiecie, kiedyś ja też założylam konto na portalu, gdzie dziewczyny szukają milionera. Czytałam o tym w internecie (na jakiejś wp czy gdzieś) i byłam tak zszokowana i zaciekawiona kto tam wstawia swoje zdjęcia i czy to taki prawdziwy burdel czy sama nie wiem co, że po prostu musiałam się pzekonać. Weszłam tam raz, zaspokoiłam swoją ciekawość i tyle. Nic groźnego. Wątpię, aby Tż o tym wiedział, bo i co to takiego? I tego właśnie się trzymam. Mam wieeeelką nadzieję, że on też tylko po to założył to cholerne konto. Wpisał tam inny wiek niż jego, nie było żadnych danych osobowych, tylko nasze miasto... Oby moja nadzieja nie okazała się matką głupich.
jaktomozliwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 05:36   #11
loriain
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 58
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Nie, zdecydowanie nie zamierzam przemilczeć tego tematu. Nie jestem taką osobą. Zastanawiam się tylko jak do tego podjeść. Zawsze wszystkie problemy przepracowywaliśmy przed pójściem spać, lepiej się tak żyje. Teraz Tż już śpi, dlatego mam czas żeby myśleć. Powiem wam, że ja nie mogę uwierzyć, że on mógłby mnie zdradzać. Powiem więcej: jestem tego w 100% pewna. Po prostu nie miałby kiedy. Dlatego to konto tak mnie zszokowało. Czuję się dziwnie, jakby to się działo obok.
Brutalna prawda jest taka, ze jak chcesz to zawsze znajdziesz na to czas tak aby Twoja druga polowka sie nie dowiedziala. Mowie to.z doswiadczenia. Po prostu z nim porozmawiaj, spytaj sie dlaczego tam zagladal. Rozmowa przede wszystkim.
__________________
Brak polskich znakow w telefonie
loriain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-02, 06:31   #12
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Tak, o to mi chodzi. Nie wiem czy to dobry pomysł. Taki trochę wredny. Chcę zobaczyć reakcję. Tż będzie zaskoczony i albo bardzo szybko mnie uspokoi, albo nie będzie wiedział co powiedzieć. W ten sposób mogłabym spróbować ocenić czy mówi prawdę. Przy normalnej rozmowie, zanim go wprowadzę w temat, mógłby coś wykombinować na poczekaniu (oczywiście jeśli ma coś na sumieniu, w co nie mogę nadal uwierzyć)... No, ale przekonana co do tego pomysłu nie jestem. Gdy odkryłam ten portal miałam ochotę go obudzić i wykrzyczeć wszystko, ale się powstrzymałam.

---------- Dopisano o 01:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Dałabym mu do przeczytania tylko założony przeze mnie temat - ten pierwszy post. Rzadko czytamy odpowiedzi, więc żadna to nowość.

Wiecie, kiedyś ja też założylam konto na portalu, gdzie dziewczyny szukają milionera. Czytałam o tym w internecie (na jakiejś wp czy gdzieś) i byłam tak zszokowana i zaciekawiona kto tam wstawia swoje zdjęcia i czy to taki prawdziwy burdel czy sama nie wiem co, że po prostu musiałam się pzekonać. Weszłam tam raz, zaspokoiłam swoją ciekawość i tyle. Nic groźnego. Wątpię, aby Tż o tym wiedział, bo i co to takiego? I tego właśnie się trzymam. Mam wieeeelką nadzieję, że on też tylko po to założył to cholerne konto. Wpisał tam inny wiek niż jego, nie było żadnych danych osobowych, tylko nasze miasto... Oby moja nadzieja nie okazała się matką głupich.
Poobserwowałabym, co on tam robi, czy np wstawi zdjęcia,żeby uzyskać więcej obiektywnych faktów (bo może się wszystkiego wyprzeć i powiedzieć, że to czysta ciekawość) - ale tak czy siak musiałby się mocno nagimnastykować , żeby odzyskać moje zaufanie. Dla mnie byłoby chyba już po związku w tej sytuacji. Wygląda to tak, jakby szukał atrakcji poza związkiem.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 08:03   #13
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Ja bym poczekała co będzie dalej. Bo jeśli teraz sprawa się wyda, to facet Cię uspokoi prostym 'chciałem zobaczyć czy ktoś znajomy się puszcza' i już nigdy nie będziesz miała pewności, jak było, a on zacznie sie lepiej kryć. Zobacz, czy się loguje, czy odpisuje na wiadomości, czy zmienia dane. Przede wszystkim sprawdź, czy odpisze i co, jeśli któraś chętna go zaczepi. Możliwe, że facet to drań.
Ale możliwe też, że jest niewinny.
Jakby mój TZ miał mnie rzucać za każdą taką akcję to już dawno byłabym singlem. Mam konto na badoo, na nk też poszukiwałam znajomych na jakichś puszczalskich profilach, kiedyś nawet na portalu randkowym. Tak dla jaj.
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 08:07   #14
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Ja bym poczekała na jakąś jego aktywność na tym portalu, bo bywa tak (bodaj z badoo tak było), że przy zakładaniu konta na innym portalu z automatu dane były wrzucane na badoo, jesli nie odhaczyło się ptaszka.

Na teraz: sprawdź, czy portal jest nowy, czy w necie nie ma postów typu: nie zakładałem konta na...a teraz je mam i nie wiem, jak to skasować, czy nie ma więcej martwych kont tego typu.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem

Edytowane przez mpt
Czas edycji: 2014-09-02 o 08:08
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 08:09   #15
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

załóż fikcyjne konto na tym samym portalu, poflirtuj ze swoim TŻtem, zobacz jak zareaguje i umów się z nim w realu.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-02, 08:23   #16
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Zawsze jest to samo w takich wątkach.najpierw opis sytuacji a później szukanie usprawiedliwien ze wirus,że kolega mu zaglądał itp.

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2014-09-02 o 08:35
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 09:08   #17
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
załóż fikcyjne konto na tym samym portalu, poflirtuj ze swoim TŻtem, zobacz jak zareaguje i umów się z nim w realu.
Miałam to samo napisać nie wyprze się wtedy.Pogadaj i zapytaj czy jest wolny itd. to dużo lepsze niż pokazywanie wątku.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 09:10   #18
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Dziewczyny dobrze Ci radzą. Sprawdź jego aktywność na profilu, bo wiesz, ja też zakładałam konto z ciekawości na sympatii.pl, gdy reklamowali tę stronę, na badoo (dla jaj z koleżankami podczas wieczoru babskiego) i na innych portalach z ciekawości, by zobaczyć czyiś profil, bądź się zabawić. Do dzisiaj dostaję od nich jakiś spam, ale nie wchodziłam tam, by kogokolwiek zapoznać . Z Tż może być podobnie - zgadał się na fb, ze ktoś tam ma tam profil i wiesz... Ale może faktycznie kogoś szuka. Obserwuj ten profil i zobacz .
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 13:17   #19
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez jaktomozliwe Pokaż wiadomość
Tylko my mieszkamy w naszym mieszkaniu i korzystamy z jednego komputera, więc tak, jestem pewna. Wiecie, on z nikim tam nie pisał. Te poszukiwania młodszej dziewczyny to ustawienia automatyczne, które trzeba wprowadzić gdy zakłada się konto (kogo szukasz, czy jesteś mężczyzną czy kobietą, ile poszukiwany ma mieć lat, takie tam). Może to być ciekawość, ale też, niestety, może to być coś znacznie gorszego... Mam pewien pomysł. Często czytam wizaż i on o tym wie. Może dam mu do przeczytania ten wątek i zapytam co zrobiłby na miejscu tej dziewczyny (czyli mnie)? Czasem tak robiliśmy i dyskutowaliśmy na trudne tematy.
to się nazywa dziecinada.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-02, 13:54   #20
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Mówisz mu prosto z mostu na co natrafiłaś. Pytasz czemu. Czekasz na odpowiedź, bądź nie. Wrzucasz jego manatki do worka na śmieci i wystawiasz przed drzwi. Żyjesz pełną piersią, choć sama.

Dziwi mnie, że czasami kobiety mają dowody zdrady podane na tacy, a dalej zastanawiają się, co mają zrobić, jak mu o tym powiedzieć, a może to nie on? może to kolega kolegi szwagra brata kuzyn był przelotem przy kompie?

SZANUJMY SIĘ
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 14:04   #21
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
Mówisz mu prosto z mostu na co natrafiłaś. Pytasz czemu. Czekasz na odpowiedź, bądź nie. Wrzucasz jego manatki do worka na śmieci i wystawiasz przed drzwi. Żyjesz pełną piersią, choć sama.

Dziwi mnie, że czasami kobiety mają dowody zdrady podane na tacy, a dalej zastanawiają się, co mają zrobić, jak mu o tym powiedzieć, a może to nie on? może to kolega kolegi szwagra brata kuzyn był przelotem przy kompie?

SZANUJMY SIĘ
wiesz, jeszcze niedawno był wątek gdzie facet obmacywał się z koleżanką na imprezie na oczach żony, a większość wizażanek twierdziła, że to nie zdrada, że to nic nie znaczy, że nie można po czymś takim przekreślać małżeństwa więc pewnie takie konto tym bardziej nie jest zdradą

a wracając do tematu, ja bym chyba jeszcze nie poruszała tematu, bo facet zaraz wymyśli jakąś bajeczkę i dasz się ugrać, w końcu z nikim nie pisał, itp a efekt będzie taki, że zacznie się pilnować i wszystko dokładnie usuwać
poczekaj, zobacz jaka będzie jego aktywność na tym portalu i wtedy mu to przedstaw i wywal za drzwi
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 14:09   #22
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4796919 2]wiesz, jeszcze niedawno był wątek gdzie facet obmacywał się z koleżanką na imprezie na oczach żony, a większość wizażanek twierdziła, że to nie zdrada, że to nic nie znaczy, że nie można po czymś takim przekreślać małżeństwa więc pewnie takie konto tym bardziej nie jest zdradą

a wracając do tematu, ja bym chyba jeszcze nie poruszała tematu, bo facet zaraz wymyśli jakąś bajeczkę i dasz się ugrać, w końcu z nikim nie pisał, itp a efekt będzie taki, że zacznie się pilnować i wszystko dokładnie usuwać
poczekaj, zobacz jaka będzie jego aktywność na tym portalu i wtedy mu to przedstaw i wywal za drzwi [/QUOTE]
Niebawem nawet seks na oczach żony z inną kobietą nie będzie jednoznaczny.
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 15:09   #23
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
Mówisz mu prosto z mostu na co natrafiłaś. Pytasz czemu. Czekasz na odpowiedź, bądź nie. Wrzucasz jego manatki do worka na śmieci i wystawiasz przed drzwi. Żyjesz pełną piersią, choć sama.
Twoją logiką już dawno byłabym rozwódką, chociaż jestem wierna jak pies.
Szanujmy się, ale szanujmy też nasz związek. Pakowanie manatków bo coś mi się wydaje, to dziecinada nie szacunek dla samej siebie.
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-02, 15:20   #24
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Twoją logiką już dawno byłabym rozwódką, chociaż jestem wierna jak pies.
Szanujmy się, ale szanujmy też nasz związek. Pakowanie manatków bo coś mi się wydaje, to dziecinada nie szacunek dla samej siebie.
Makarona po prostu nie wierzy w czystość intencji pana - i ja, szczerze mówiąc, też nie :P
Szczęśliwemu facetowi nie przyjdzie do głowy badać gruntu gdzie indziej.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 15:26   #25
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Zrobiłabym tak jak radzą dziewczyny - poczekała. Albo zagadała do niego na tym portalu.

Bo w tej chwili facet może się latwo z tego wykręcić. No bo przecież w sumie niczego złego tak naprawdę nie zrobił. Wyrywać panny mozna też na róznych innych serwisach społecznościowych i forach, ale Internetu mu nie odetniesz

Ty się spytasz, on się wykręci i nic nie będziesz wiedziała, tylko będziesz zamęczać, bo nie poznasz prawdy.
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 16:26   #26
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Makarona po prostu nie wierzy w czystość intencji pana - i ja, szczerze mówiąc, też nie :P
Szczęśliwemu facetowi nie przyjdzie do głowy badać gruntu gdzie indziej.
Ja również nie.

Miłość życia? Coś takiego możesz stwierdzić po X latach związku, w naprawdę dojrzałym wieku. Poza tym miłość życia powinna być odwzajemniona. A tu pojawiły się poważne wątpliwości, czy pan patrzy na Ciebie tak samo, jak Ty na niego. Ta sprawa śmierdzi.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 17:52   #27
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Twoją logiką już dawno byłabym rozwódką, chociaż jestem wierna jak pies.
Szanujmy się, ale szanujmy też nasz związek. Pakowanie manatków bo coś mi się wydaje, to dziecinada nie szacunek dla samej siebie.
Dla ciebie dziecinadą jest pakowanie manatków. A dla mnie łażenie za facetem jak pies, badanie sprawy, przeszukiwanie portali społecznościowych, randkowych, może i sms-ów, żeby znaleźć potwierdzenie czegoś, co widać czarno na białym.

Wiem, że są osoby, które wybaczają raz, dwa, czasami też dwadzieścia razy.
Dla mnie sprawa jest jasna i prosta jak drut: facet szuka/szukał sobie innej lali do poprzytulania.



Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Makarona po prostu nie wierzy w czystość intencji pana - i ja, szczerze mówiąc, też nie :P
Szczęśliwemu facetowi nie przyjdzie do głowy badać gruntu gdzie indziej.
Dokładnie , bo do niczego mu to nie jest potrzebne, skoro ma ukochaną przy sobie.

A szczerość i rozmowa to jest fundament związku. Nie żadne tam bawienie się w detektywa i sprawdzanie historii logowania.
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 18:14   #28
chudelatte
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 305
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Może rzeczywiście coś kombinuje i założył konto w celu szukania wrażeń i innej kobiety, a może np. ktoś mu dał cynk, że na tym portalu jakaś koleżanka czy kolega ma profil, wrzuca głupie zdjęcia itd. i z czystej ciekawości zalogował się żeby obadać kogoś znajomego takie sytuacje też się zdarzają
__________________

chudelatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 18:34   #29
carpediem
Rozeznanie
 
Avatar carpediem
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 937
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Na dwoje babka wróżyła, dlatego ja jestem zwolennikiem prawdomówności w sytuacjach z zakładaniem konta na wszelakich portalach randkowych itp. Zakładam, mówię TŻtowi, że z ciekawości i nieraz oboje przeglądamy, tak po prostu, dla zabawy. Potem nie ma zdziwienia, że w historii jakieś logowanie na taki portal i później zagwozdka, czy to tylko z ciekawości, czy może symptom zdrady. Jasne, że też się można na tym przejechać, ale mam wrażenie, że jest "bezpieczniej" skoro informujemy się o takich rzeczach, znamy hasła i loginy, tego typu rzeczy.

Szczerze mówiąc, ja bym jeszcze nie zdradzała TŻ, że wiem. Obserwowałabym jego aktywność i częstotliwość odwiedzin. W takiej sytuacji, gdybyś powiedziała, co odkryłaś - facet mógłby się z łatwością wykpić, a Ty być może wciąż miałabyś mieszane uczucia i nadszarpnięte zaufanie do niego. Jeśli po jakimś czasie okazałoby się, że konto jest martwe, powiedziałabym panu, że znalazłam i po co je założył. Gdyby powiedział, że z ciekawości, miałabym podstawę, żeby mu wierzyć (skoro aktywność byłaby zerowa).
carpediem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-02, 19:42   #30
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Jak to możliwe... Co robić?

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
Dla ciebie dziecinadą jest pakowanie manatków. A dla mnie łażenie za facetem jak pies, badanie sprawy, przeszukiwanie portali społecznościowych, randkowych, może i sms-ów, żeby znaleźć potwierdzenie czegoś, co widać czarno na białym.

Problem w tym, że Ty rzucasz faceta bo sądzisz, że złapałaś go na zdradzie. Nie dlatego, że o tym wiesz. I jak mówię - to nawet nie stało koło szacunku. Do nikogo.
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 19:37:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.