Jaki Wózek Najlepszy???

[ajusia]

Zwracam się z prośbą do wszyskich doświadcznych mamuś aby pomogły nam (tym bardziej "zielonym") w wyborze wózka, jednego z najpoważniejszych zakupów dla nowego członka rodziny. Na co zwracac uwagę przy wyborze, czy pora roku w jakiej urodzimy ma wpływ na decyzję (tzn. czy np. gondola nie będzie za mała dla 4 miesięcznego dzidziusia ubranego w zimowa kurtkę?), czy to jakie wózek ma kółka jest istotne, czy przekładana rączka się sprawdza, czy korzystacie z plastikowej tacki dla rodziców, która zamontowana jest na rączce wózka (jeśli wózek posiada to w opcji). Wcale nie tak łatwo wybrać dobry wózek, czym się kierować "metką" przecież nie zawsze najdroższe rzeczy są najlepsze, a wózek to nie mały wydatek. Pomóżcie "zielonej" mamusi

[Agoosia]

Na co ja zwracałam uwagę, kupując wózek?

Przede wszystkim na cenę bo niestety fundusze miałam mocno ograniczone. Chciałam zamknąć się w 1000zł. Udało się, bo jak wiesz, wybór wózków jest ogromny.

A jeśli chodzi o funkcje wózka, to:

- pompowane koła i dobra amortyzacja: niestety znacznie zwiększają wagę wózka, ale jeździ się nimi super (śnieg, błoto, krzywe chodniki itp) minusy to fakt, że trzeba się nieźle naćwiczyć, żeby skręcić takim wózkiem (chyba, że koła są skrętne)
- waga wózka: tak jak wspomniałam - lekkość i pompowane koła nie idą w parze. Co nie zmienia faktu, że pompowane koła są w wózkach ważących 15kg jak i 20kg
- duża gondolka: żeby dziecku było wygodnie, zwłaszcza w kombinezonie i z kocykiem
- duży kosz na zakupy: to już opcja dla mamy lepiej po zakupach wszystko pchać przed sobą, niż pchać wózek i trzymać do tego jeszcze siatki
- wielofunkcyjność: na jednym stelażu gondolna i spacerówka do zapięcia (w opcji też fotelik samochodowy). Wybrałam taki wózek, gdzie gondolki nie montuje się na spacerówce (waga!) a osobno, albo to albo to na stelażu.

Szczerze powiem, że drugi raz nie kupiłabym wózka wielofunkcyjnego. Owszem - z gondolki korzystałyśmy, Oliwka urodziła się w zimie, spała w niej smacznie, miała dużo miejsca, super amortyzację, ale po paru miesiącach, gdy zaczynała być ciekawa świata, chciała oglądać a nie leżeć plackiem - przyszedł czas na spacerówkę. Masakra - ciężkie w dalszym ciągu, nieporęczne. Szybko kupiłam fajną spacerówkę, lżejszą o 10kg ze skrętnymi kółkami. Z doświadczenia proponuję więc kupić tańszą gondolkę a potem zainwestować w dobrą spacerówkę, w której dziecko długo jeździ. Chyba, że rodzisz w lecie albo pod koniec wiosny, można zdecydować się na spacerówkę rozkładaną na płasko, z wkładem dla niemowlaka. W lecie będzie przewiew . Na jesień/zimę dziecko już będzie siedzieć i gondolka się nie przyda.

[ajusia]

Termin mam na 11.10.2006 więc piewwsze nasze spacery będą mroźno-zimowe.

Myślałam nad trzema wózkami WÓZEK CT 02 DUO firmy CHICCO, Wózek uniwersalny Sprint Polak i jeszcze jednen z POLAK-a Kid - Defender. Wózki z Polak-a maja pompowane koła, są szerokie (czyt. wygodne) ale bardzo ciężkie i duże po złożeniu. Chicco jest mały po złożeniu (zmieści się do auta bez prblemu) na fajną gondolkę (fotelik samochodowy), ma skrętne koła i jest lekki ale te plastikowe kóła za taka cenę mnie nie przekonują. I bądź tu mądra młoda mamo co jest ważniejsze?

[Agoosia]

hmm... ale plastikowe czyli plastikowe? masz moze zdjecie? bo stronka cos nie chce wejsc

[ajusia]

Może nie są 100% plastikowe ale dziewczyny na forum nie wyrażają sie o nich zbyt pochlebnie. Wklejam zdjęcia:

[Boz]

ajusia ale ten wózek nie ma w ogóle gondoli maluszek nie powinien przebywać dłużej w pozycji zgięciowej (najlepiej 1 godzinę maksymalnie wyjątkowo 2) Jeżeli chodzi o kręgosłup maleństwa idealnie płaska gondola jest niezbędna

[BabciaWeatherwax]

Nie ma wózka idealnego

Wybierając wózek brałam pod uwagę głównie wielkość gondoli (dziecko listopadowe, musiał w niej przejeździć zimę), koła (duże, dobrze tłumiace) i wagę wózka (garażuję w piwnicy, muszę go codziennie wytaszczyć po kilku schodach) oraz opinie użytkowniczek znalezione na różnych forach (wszystkie były pozytywne, ew. uwagi dotyczyły tylko wagi). Od początku założyłam kupienie gondoli używanej, miała wystarczyć tylko na kilka miesięcy, potem miałam kupić docelową spacerówkę.

Odrzuciłam Inglesinę Classic, chociaż gondola jest piękna , ze względu na wagę wózka - 18kg.

Ostatecznie wybrałam Roana Maritę - duża gondola wystarczyła na dłuuugą zimę listopad - kwiecień na dużego chłopaka - Jędrek już w marcu osiagnął rozmiar 74. Marita ma koła pompowane (waga wózka wtedy ok 14 kg), ale ja wybrałam model z dużymi kołami piankowymi, mają wszystkie zalety pompowanych plus tę, że nie ma ryzyka pęknięcia "opony" i nie trzeba wozić ze sobą pompki Waga ok. 12 kg. Marita w sklepie kosztuje ok.1100 zł, kupiłam swoją w idealnym stanie na Allegro za 400

Dodatkowy bonus jest taki, że ma fajną spacerówkę i nie muszę na razie nic kupować

[ajusia]

Może jeszcze jakaś mama zechciała by się podzielić swoimi radami w sprawie wózkowych doświadczeń?

[marcelina73]

Ja mialam Polak za ok 700 zł (kupowany 3 lata temu)
głęboko-spacerowy, obszerny, duże pompowane koła (podstawa), waga ok 13 kg, duży koszyk, mieścił się w samochodzie, materacyk, pasy itd, wszystkie elementy można było wyprać, kolory nie blakły, w środku torba-nosidło wkładana do gondoli - wygodna - dziecko można w niej przenieść do domu. Polecam.
Małe kółka w ogóle nie nadają sią na nasze chodniki, śnieg, wertepy, do lasu.
Drogie wózki też mnie nie przekonały - nie znalazłam modelu lżejszego od tego co kupiłam (z dużymi kółkami) a za samą "firmę" nie lubię płacić - nie dostając niż w zamian.
Mój synek miał tylko ten jeden wózek, który sprawdzał się znakomicie a teraz służy mojemu bratankowi.

[ajusia]

marcelina73 pamiętasz może, tóry to był model POLAK-a może SPRINT albo DEFENDER bardzo podobaja mi sie oba i przyznam że sa moimi faworytami. Załączam zdjęcia może skojarzysz, który to.

[watka]

Wiecie co, wklejam jeden link "konsumencki", gdzie można poczytać opinie i pooglądać foty

http://www.noworodek.pl/phpBB2/viewt...er=asc&start=0

[marcelina73]

Napisane przez ajusia

marcelina73 pamiętasz może, tóry to był model POLAK-a może SPRINT albo DEFENDER bardzo podobaja mi sie oba i przyznam że sa moimi faworytami. Załączam zdjęcia może skojarzysz, który to.

DEFENDER (chyba), a na pewno nie ten SPRINT - to chyba nowszy model.
Polecam z czystym sumieniem.
No, chyba, że coś nowszego, lepszego - czyt. lżejszego przy tych parametrach (gumowe koła, obszerność) wymyślono.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

ja myslę o zakupie X landera X1, najchetniej uzywany, ale nie zuzyty ze względu na cenę.
Jednak na 100% uzywana kupię gondolę - tu nie koniecznie lander, bo na 4 miesiące nowej kupowac nie będę, a poźniej spacerówkę i tą chciałabym x landera.
A ten Polak, który wkleiłyście tez się fajnie preznetuje.
Własnie zerknęłam na allegro za tym wózkiem i ktos dodaje gratis fotelik samochodowy- super okazja.

[soley1]

Napisane przez ajusia

marcelina73 pamiętasz może, tóry to był model POLAK-a może SPRINT albo DEFENDER bardzo podobaja mi sie oba i przyznam że sa moimi faworytami. Załączam zdjęcia może skojarzysz, który to.

Bardzo fajny ten wozeczek. Bardzo przydatne nosidelko zwlaszcza zima. Niestety ma duzo plastikowych elementow, dobrze popytaj o jakosc, zeby potem nie bylo problemu. Ale ogolnie jestem za.
Zycze udanego wyboru.Zajzyj na pazdziernikowe tam troche napisalam na temat wozka.

[moniolla]

jak juz napisały przedmówczynie -gondola starcza na krótko-więc nie musi być super droga nówka.lepiej zainwestowac w dobra spacerówkę(nie parasolke)na średnich kołach z budką,z rozkładanym siedziskiem.jedna inwestycja a jeżdzenia na ok 2 lata.
ja miałam wielofunkcyjny wózek adbor ring(podróbka polaka oriona)i jedynie służył mi dwie zimy (mały urodził sie w styczniu)a na pozostałe pory roku miałam spacerówke -terenówke chicco off road -super wózek.
ważne też gdzie mieszkasz ,czy będziesz wybierała się wózkiem na wycieczki do lasu,w góry,czy musisz go nosić np na 3 piętro,czy masz samochód z małym bagażnikiem...musisz sobie odpowiedzieć na te pytania i wtedy nasunie ci się samo jaki wózek będzie ci potrzebny.
zycze udanego wyboru.

[ajusia]

Po waszych podpowiedziach zdecydowałam się na wózek POLAKA typy jeszcze mam dwa ale ide w środę do sklepu z wózkami i jak jes sobie poskładam i pojezdzę nimi po sklepie to ostatecznie zadecyduje czy będzie to SPRINT czy DEFENDER. Bardzo dziękuję za wszystkie rady. Bardzo sie przydały.

[majorkaa]

A co powiecie na wózki Quinny...? (www.quinny.pl)
czy któraś z Was miała go lub się przymierza..?
Wiem,ze są drogie, ale neisamowicie wygodne , lekkie i łatwoskładalne

[ajusia]

Wybrałam sie wczoraj po mój wysniony wózek POLAK-a do sklepu, a pan sprzedawca mówi, że on go nie poleca bo za te pieniądze można mieć coć lepszego. Nie posłuchałam pana tylko poszłam do innego sklepu a tam pani powiedziała, że juz nie sprzedaja POLAKÓW bo sie psuły i rozwiązali z nimi współpracę???? My mielismy POLAKA (mam 6 letniego brata), koleżanka tez od roku ma ten wózek i chwali ale tez mówiła, że coś im sie popsuło ale że migiem to naprawili. I bądź tu młoda mamusiu mądra!

[watka]

Ajusiu, mnie też ten temat bardzo interesuje.
Jak już oglądałaś może na Listopadowych, dostałam (ew. do zwrotu jak darczyńcy się dorobią kolejnej pociechy) z trzeciej już chyba ręki, jak nie lepiej, typową gondolę Inglesiny.
My będziemy ZIMOWE mamusie, to musi się w gondoli dużo szmatek do ocieplenia zmieścić, bo to jest po prostu taka plastikowa wanienka z cienkim wymoszczeniem - brrrr!
Torba-nosidło kładziona na rozłożonej spacerówce ma w sumie od razu więcej warstw izolacyjnych, ale czy w niej nie będzie dziecku za ciasno??? - tego nie wiem. Może jakaś Mamusia napisze?
Bo rozumiem że te Polaki to na takiej zasadzie. A co Pan oferował lepszego?

[watka]

Aha, jeszcze: uważam że w dzisiejszych czasach jak wózek ma być potem spacerówką, to MUSI mieć skrętną parę kółek, bo będziesz sie potem mordować - a Polak nie ma. I jest 2x za ciężki, ciężki jak ta inglesina (18 kg.)
Mnie zupełnie też nie przekonują te zwężane podnóżki - Polak taki ma, a' la trójkołówka (nie wiem czy to się otworzy): http://www.wozki.alefajne.pl/popup_i...93402fd0003020
Ja bym nie chciała tak nóżek trzymać razem cały czas.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez majorkaa

A co powiecie na wózki Quinny...? (www.quinny.pl)
czy któraś z Was miała go lub się przymierza..?
Wiem,ze są drogie, ale neisamowicie wygodne , lekkie i łatwoskładalne

koleżanka kupiła quinny speedy i w spacerówce oparcie się nie rozklada

[kasiulka]

Napisane przez majorkaa

A co powiecie na wózki Quinny...? (www.quinny.pl)
czy któraś z Was miała go lub się przymierza..?
Wiem,ze są drogie, ale neisamowicie wygodne , lekkie i łatwoskładalne

ja mam Quinny Buzz - jak na razie jestem bardzo zadowolona, ale poki co testujemy gondole . Wozeczek rozklada sie sam, a złożyc tez go bardzo latwo - dla nas ogromnym plusem jest to ze bez problemu miesci sie do auta. Na mojej "wsi" wozek wywołuje niezłą sensacje, ludzie sie za nami oglądają jak jedziemy na spacerek

[marsi11]

Uwazam,ze bez wzgledu na to o jakiej porze roku urodzi sie dziecko powinno miec gondole, wkladki dla noworodkow sa o du.. rozbic. Maluszowi jest o wiele wygodniej i zdrowiej dla pleckow, co jest najważniejsze w tych pierwszych miesiącach.
Fajnie jesli wozek ma pompowane kola my mielismy swietnego trzykolowca, i dawal sobie niezle rade tak wiec jesli bede miec w przyszlosci drugiego malucha, na cztery kola na pewno sie nie zdecyduje.
polecam wozki quinny i bebe confort
a spacerowka to chyba najlepsze parasolki z mozliwoscia rozkladania do snu, bardzo podobaja mi sie inglesina i bebecar ale kasa niestety jak przy kazdym ladniejszym wozku-dramat!!!!

[ajusia]

Pan w sklepie polecał Inglesine (1500,-) koszt wysoki ale gdyby mi się tak bardzo podobała to wydobyłabym skąś pieniążki ale ona moim zdaniem jest za duża zwłaszcze dla naszego autka (seicento) więc nie ma szans na taka karocę. Pan polecał też TAKO ale mnie sie te wózki kompletnie nie podobają, mówił też o wózku BREAKER podobny do POLAKA ale to jednak nie to. Oglądałam dziesiątki innych wózków i w sumie to zgłupiałam. Podobał mi sie też Voyager Deltim ale jest bardzo niski i myślę że na dłuższą metę mógłby byc nie wygodny (ja mam ok 176 w średnich obcasach a mój mąż prawie 190cm wzrostu) więc cały czas chodzilibyśmy zgarbieni. Po kilku odwiedzonych sklepach wpadł mi w oko Graco Quattro DeLux całkiem nie głupi ten wózek ale pani w jednym ze sklepów stwierdziła że zimowe dziecko powinno mieć wózeka na dużych pompowanych kołach. Może ma rację niewiem?

Przesyłam zdjęcia BREAKERA i Graco

[marcelina73]

Jak dla mnie Graco odpadają z powodu kółek. Jaki by wózek nie był, najważniejsze są koła - duże i pompowane i waga wózka - a ile ważą te droższe wózki (ale z dużymi kołami) ?

[sylwiamaria]

Hej Ajusia , ja w ostatnia sobote kupilam wozek. Jest to wozek firmy Baby Mobilia, z tego co wiem jest to europejski wozek. Ma duze pompowane kola, i w ogole jest duzy i ciezki. Jest to 2 w 1, gondola a pozniej moze byc spacerowka. Kolor granotowy. Mysle ,ze bedzie dobry na zime , przynajmnie mi go nie zawieje. Wklejam fotki.

[ajusia]

marcelina73 dlaczego Graco odbada z powodu kółek w opisie wózka jest napisane że kółka są gumowe (ale napewno nie pompowane) za to waga jest super ok 13-15 kg (w zależności ile rzeczy dodatkowych jest w wózku) to o 6 kg mniej niz popzednie które chciałam kupić.

[dosieńka]

podbijam temat bo interesuje mnie wózek graco - dla mnie jest super ale chcialabym posłuchac waszych rad

[ajusia]

Mój TŻ stwierdził, że Graco odpada mamy za małe autko (seicento) i taki wózek może się nie pomieścić, z resztą kompletnie sie mu nie podoba bo wszystkie sa ciemne i smutne. A ja już sama nie wiem. byłam wczoraj w czterech sklepach i wyleczyłam sie z dużych wózków z dużymi kołami (Boże jakie one sa koszmarnie ciężkie i kolumbryniaste) nasze autko tego nie przezyje. morał z tego taki najpierw kupić nowe czytaj duże auto a potem brać się za kupno wózka. Żeby nie było że taka nieporadna jestem wymysliłam coś nowego ładny, mały i zgrabny wózek spacerówka która miała by w wyposażeniu pokrowiec na nóżki np. chicco i do tego włożyć miękką gondolkę można je kupic osobno wózkach innej firmy. Przecież tak się praktykuje w wielu spacerówkowo-głębokich wózkach. I co o tym myślicie???

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez ajusia

Mój TŻ stwierdził, że Graco odpada mamy za małe autko (seicento) i taki wózek może się nie pomieścić, z resztą kompletnie sie mu nie podoba. A ja już sama nie wiem. byłam wczoraj w czterech sklepach i wyleczyłam sie z dużych wózków z dużymi kołami (Boże jakie one sa koszmarnie ciężkie i kolumbryniaste) nasze autko tego nie przezyje.

ajusia, przemyśl te kólka jeszcze.. mam w pracy kilka koleżanek z doswiadczeniami wóżkowymi i oprócz mnie jeszcze 2 ciężarne, wystkie są małym kółkom na NIE.
Na tvn Style był program "Mamo juz jestem" a w nim o wyborze wózka, przynieśli 3 rodzaje, małe wyeliminowali na poczatku zostały pmpowane i piankowe, pompowane odpadły bo moga strzelić, a piankowe nie i są lżejsze.
Ja chcę wózek z duzymi kołami, pomijając samochód bo mamy kombi.
Będę szukała xLandera x1.