33. urodziny

**samotny_t** · 2014-10-06, 08:00

Szanowne Wizażanki i Wizażanowie,

dzisiaj przypadają moje trzydzieste trzecie urodziny. Jest to moim zdaniem dobry czas na podsumowanie mojego życia. I tak:

w sferze zawodowej:
- mam renomowane wyższe wykształcenie,
- mam pracę za parę średnich krajowych,
- w podróżach służbowych zwiedziłem 5 z 6 kontynentów i mnóstwo krajów na nich,
- znam biegle 3 języki obce.

w sferze prywatnej:
- nigdy nie byłem w związku,
- jestem prawiczkiem,
- nigdy nie miałem żadnego kontaktu fizycznego z kobietą, nawet złapania za rękę czy przytulenia, nie mówiąc o pocałunku,
- byłem na kilkudziesięciu randkach z kilkunastoma kobietami, ale żadna nie była mną zainteresowana,
- mam dość dziwne relacje z rodziną, nie lubię ich towarzystwa i atmosfery w domu.

A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali?

Mam też plany na następny rok:
- chodzić na więcej randek - próbować zapraszać absolutnie każdą kobietę, która choć trochę mi się podoba,
- jeśli wyjazdy służbowe ustaną, zoperować stulejkę, która jest moim problemem zdrowotnym.
Jakieś jeszcze pomysły?

Mariuszowa · 2014-10-06, 08:01

Odnoszę wrażenie, że to wątek założony przez Marcina S. znanego z innego forum trolla, stulejarza

Colderia · 2014-10-06, 08:18

Cytat:

Napisane przez samotny_t

Szanowne Wizażanki i Wizażanowie,

dzisiaj przypadają moje trzydzieste trzecie urodziny. Jest to moim zdaniem dobry czas na podsumowanie mojego życia. I tak:

w sferze zawodowej:
- mam renomowane wyższe wykształcenie,
- mam pracę za parę średnich krajowych,
- w podróżach służbowych zwiedziłem 5 z 6 kontynentów i mnóstwo krajów na nich,
- znam biegle 3 języki obce.

w sferze prywatnej:
- nigdy nie byłem w związku,
- jestem prawiczkiem,
- nigdy nie miałem żadnego kontaktu fizycznego z kobietą, nawet złapania za rękę czy przytulenia, nie mówiąc o pocałunku,
- byłem na kilkudziesięciu randkach z kilkunastoma kobietami, ale żadna nie była mną zainteresowana,
- mam dość dziwne relacje z rodziną, nie lubię ich towarzystwa i atmosfery w domu.

A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali?

Mam też plany na następny rok:
- chodzić na więcej randek - próbować zapraszać absolutnie każdą kobietę, która choć trochę mi się podoba,
- jeśli wyjazdy służbowe ustaną, zoperować stulejkę, która jest moim problemem zdrowotnym.
Jakieś jeszcze pomysły?

To chyba autoreklama. Byleby się trafiła jakaś materialistka...

dominikmeller25 · 2014-10-06, 08:21

Cytat:

Napisane przez Colderia

Mam wrażenie, że to jakaś autoreklama. Byleby się trafiła jakaś materialistka...

materialistka może być, ważniejsze aby zaakceptowała stulejkę

**przylaszczka50** · 2014-10-06, 08:52

Szanowny autorze, wszystkiego najlepszego z okazji osiągnięcia wieku chrystusowego !
I oby dotarło wreszcie do Ciebie , że wszystko co osiągnąłeś w życiu zawodowym jest ważne lecz ze stulejką niczego nie osiągniesz w życiu prywatnym.
Spraw sobie prezent urodzinowy, udaj się na zabieg.
Życzę Ci abyś wykrzesał z siebie trochę odwagi i pokonał strach z zabiegiem związany.

Fleur_D · 2014-10-06, 10:46

Chłopie, dam ci radę i robię to z dobrego serca, bo chcę żebyś się choć trochę ogarną i wyszedł na prostą- idź do psychologa.
Kobiety, z którymi byłeś na randce i które nie były tobą zainteresowane, zostały odstraszone przez twoje problemy ze sobą. Jeśli się z tobą umówiły, to znaczy, że na początku były zainteresowane lub przynajmniej nastawione neutralnie, dopiero w trakcie spotkania coś je odstraszyło.

Napisałeś, że dobrze zarabiasz. Idź prywatnie do lekarza lub do prywatnej kliniki i załatw stulejkę raz na zawsze. To zwykle jest dużo szybsze niż przez nfz. Choć podejrzewam, ze niechęć do rozprawienia się z problemem na podłoże psychiczne.

mushroomhunter · 2014-10-06, 10:58

Kontynentów nie jest czasem 7, nie 6

?

**201801191006** · 2014-10-06, 11:04

dostałeś tyle sensownych rad w poprzednim wątku i we wszystkich innych, a ty dalej na wizażu

jakbyś chciał coś zmienić, to byś chyba to zrobił, a nie wieczne wymówki i niekończące się tematy na babskim forum.

odpowiadając na pytanie - dla mnie ważniejsze jest życie prywatne, bo nawet jakbym zarabiała miliony, to i tak nie mogłabym sobie kupić miłości i poczucia bezpieczeństwa, które mam w obecnym związku.

Minna · 2014-10-06, 11:07

100 lat dla Ciebie i stulejki

Gipssis · 2014-10-06, 11:17

Cytat:

Napisane przez samotny_t

Szanowne Wizażanki i Wizażanowie,

dzisiaj przypadają moje trzydzieste trzecie urodziny. Jest to moim zdaniem dobry czas na podsumowanie mojego życia. I tak:

w sferze zawodowej:
- mam renomowane wyższe wykształcenie,
- mam pracę za parę średnich krajowych,
- w podróżach służbowych zwiedziłem 5 z 6 kontynentów i mnóstwo krajów na nich,
- znam biegle 3 języki obce.

w sferze prywatnej:
- nigdy nie byłem w związku,
- jestem prawiczkiem,
- nigdy nie miałem żadnego kontaktu fizycznego z kobietą, nawet złapania za rękę czy przytulenia, nie mówiąc o pocałunku,
- byłem na kilkudziesięciu randkach z kilkunastoma kobietami, ale żadna nie była mną zainteresowana,
- mam dość dziwne relacje z rodziną, nie lubię ich towarzystwa i atmosfery w domu.

A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali?

Mam też plany na następny rok:
- chodzić na więcej randek - próbować zapraszać absolutnie każdą kobietę, która choć trochę mi się podoba,
- jeśli wyjazdy służbowe ustaną, zoperować stulejkę, która jest moim problemem zdrowotnym.
Jakieś jeszcze pomysły?

Chwalisz się,czy żalisz?

W sumie bez różnicy!

Cytat:

Napisane przez Minna

100 lat dla Ciebie i stulejki

_ema_ · 2014-10-06, 11:26

Pamiętacie wątek, o wspaniałym bracie - naukowcu, któremu nie dorównywała żadna panna i przy każdej się nudził ? Autorka dziwiła się czemu nikt go nie chce.
Coraz bardziej mam wrażenie, że samotny to ten koleś.

Samotny - znasz modne ostatnio w internecie powiedzenie o tym, że nie opuszcza się dnia nóg na siłowni? No, to odnieśmy tę metaforę do Ciebie. Są różne rodzaje inteligencji. Ty pakowałeś = wykształcony jesteś, ale inteligencję emocjonalna odwiesiłeś na kołku. Trzeba iść równomiernie we wszystkie kategorie. Pora zmienić trening. Z ternerem, nie samemu, na tym etapie 'Chodakowska uczuć' nie pomoże. Potrzeba psychologa.

xKlaudja · 2014-10-06, 11:39

Cytat:

Napisane przez mushroomhunter

Kontynentów nie jest czasem 7, nie 6

?

Ja tam znam 6

skazana_na_bluesa · 2014-10-06, 12:03

Cytat:

Napisane przez xKlaudja

Ja tam znam 6

Antarktyda.

**samotny_t** · 2014-10-06, 12:38

Chodziło mi o zamieszkałe kontynenty, aczkolwiek nie jest to główna materia wątku.

xKlaudja · 2014-10-06, 14:40

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

Antarktyda.

A no tak

Loisto · 2014-10-06, 15:19

Cytat:

Napisane przez samotny_t

Szanowne Wizażanki i Wizażanowie,

dzisiaj przypadają moje trzydzieste trzecie urodziny. Jest to moim zdaniem dobry czas na podsumowanie mojego życia. I tak:

w sferze zawodowej:
- mam renomowane wyższe wykształcenie,
- mam pracę za parę średnich krajowych,
- w podróżach służbowych zwiedziłem 5 z 6 kontynentów i mnóstwo krajów na nich,
- znam biegle 3 języki obce.

w sferze prywatnej:
- nigdy nie byłem w związku,
- jestem prawiczkiem,
- nigdy nie miałem żadnego kontaktu fizycznego z kobietą, nawet złapania za rękę czy przytulenia, nie mówiąc o pocałunku,
- byłem na kilkudziesięciu randkach z kilkunastoma kobietami, ale żadna nie była mną zainteresowana,
- mam dość dziwne relacje z rodziną, nie lubię ich towarzystwa i atmosfery w domu.

A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali?

Mam też plany na następny rok:
- chodzić na więcej randek - próbować zapraszać absolutnie każdą kobietę, która choć trochę mi się podoba,
- jeśli wyjazdy służbowe ustaną, zoperować stulejkę, która jest moim problemem zdrowotnym.
Jakieś jeszcze pomysły?

Co to ma być? Autoreklama, gorzkie żale? Mamy podpowiadać 33 letniemu facetowi co ma zrobić ze swoim życiem?
SERIO?

Sherminka · 2014-10-06, 15:43

Cytat:

Napisane przez samotny_t

Szanowne Wizażanki i Wizażanowie,

dzisiaj przypadają moje trzydzieste trzecie urodziny. Jest to moim zdaniem dobry czas na podsumowanie mojego życia. I tak:

w sferze zawodowej:
- mam renomowane wyższe wykształcenie,
- mam pracę za parę średnich krajowych,
- w podróżach służbowych zwiedziłem 5 z 6 kontynentów i mnóstwo krajów na nich,
- znam biegle 3 języki obce.

w sferze prywatnej:
- nigdy nie byłem w związku,
- jestem prawiczkiem,
- nigdy nie miałem żadnego kontaktu fizycznego z kobietą, nawet złapania za rękę czy przytulenia, nie mówiąc o pocałunku,
- byłem na kilkudziesięciu randkach z kilkunastoma kobietami, ale żadna nie była mną zainteresowana,
- mam dość dziwne relacje z rodziną, nie lubię ich towarzystwa i atmosfery w domu.

A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali?

Mam też plany na następny rok:
- chodzić na więcej randek - próbować zapraszać absolutnie każdą kobietę, która choć trochę mi się podoba,
- jeśli wyjazdy służbowe ustaną, zoperować stulejkę, która jest moim problemem zdrowotnym.
Jakieś jeszcze pomysły?

Czyli w skrócie jesteś upośledzony społecznie. Bo czytając pierdyliard wątków, które zakładasz wyłania się obraz osoby zakompleksionej, która nie potrafi odnaleźć się w społeczeństwie. Zakładasz głownie wątki o tematyce damsko-męskiej, ale moim zdaniem Twój problem tkwi dużo głębiej a u podstaw leży szeroko pojęta niezaradność społeczna. Nie kumasz jak to społeczeństwo funkcjonuje, w jaki sposób ludzie zawierają znajomości i generalnie nie masz pojęcia jak działa mechanizm relacji międzyludzkich. Popracuj nad tym a potem myśl o kobietach, bo problemu nie naprawisz zaczynając od wierzchołka. Sto lat.

**201607121236** · 2014-10-06, 15:53

A ja życzę tobie byś w końcu się odważył na przeprowadzenie zabiegu oraz znalazł wymarzoną partnerkę

szynka_w_toscie · 2014-10-06, 17:08

To wszystkiego najlepszego i dodatkowo życzę Tobie, abyś zakładał mniej bezsensownych wątków

seabear · 2014-10-06, 17:40

Cytat:

Napisane przez Sherminka

Zakładasz głownie wątki o tematyce damsko-męskiej, ale moim zdaniem Twój problem tkwi dużo głębiej a u podstaw leży szeroko pojęta niezaradność społeczna. Nie kumasz jak to społeczeństwo funkcjonuje, w jaki sposób ludzie zawierają znajomości i generalnie nie masz pojęcia jak działa mechanizm relacji międzyludzkich.

Mnie to na lekki Zespol Aspergera wyglada, moze tu tkwi problem.

ZamyslonaRoztargniona · 2014-10-06, 17:53

Cytat:

Napisane przez samotny_t

A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali?

Dla mnie równowaga.
Z tym że życie zawodowe można bardziej zaplanować, robić karierę, piąć się po szczebelkach i awansować. Z życiem prywatnym trudniej, bo nawet 1000 randek z 1000 osób płci przeciwnej nie gwarantuje znalezienia drugiej połowy.

pikaso · 2014-10-06, 18:16

Cytat:

Napisane przez seabear

Mnie to na lekki Zespol Aspergera wyglada, moze tu tkwi problem.

Również odniosłam takie wrażenie, czytając post autora.

**samotny_t** · 2014-10-06, 19:16

Nie mam żadnego zespołu Aspergera. Parę lat temu potrzebowałem badań psychologicznych, zostałem przebadany i nie mam nic takiego.

Cytat:

Nie kumasz jak to społeczeństwo funkcjonuje, w jaki sposób ludzie zawierają znajomości i generalnie nie masz pojęcia jak działa mechanizm relacji międzyludzkich.

Zakładając, że to prawda, jak niby mógłbym się nauczyć?

bold12 · 2014-10-06, 19:23

W profilu masz inną datę urodzenia

Hiyori · 2014-10-06, 22:27

Cytat:

Napisane przez Mariuszowa

Odnoszę wrażenie, że to wątek założony przez Marcina S. znanego z innego forum trolla, stulejarza

Poprzednio dziewczyny nazwały go stulejmanem, ale stulejarz jest nawet jeszcze lepszy

semprebambino · 2014-10-06, 22:39

Dziewczyny, przestańcie go wysmiewać! Wszystkie wiemy że ma problemy z psychiką, samooceną. Chcecie go jeszcze bardziej zdołować?

Wszystkiego najlepszego.
Mi się wydaje że to wszystko ma swoje podłoże w dzieciństwie autora, pisał o zaniedbaniu zdrowia (mówił o stulejce rodzicom, olali to), zakrzywiony obraz kobiety (matka).

Autorze jak to było ?
I czemu do **uja zarabiając tyle mieszkasz z rodzicami ?
To nie jest normalne... nie dość że zniechęca do ciebie to są toksyczni i powinieneś jak najszybciej się wyprowadzić.

dominikmeller25 · 2014-10-06, 22:40

Cytat:

Napisane przez samotny_t

Zakładając, że to prawda, jak niby mógłbym się nauczyć?

zacząć naukę możesz od zrobienia porządku ze stulejką, bez tego dalej będziesz kiblował w tej samej klasie, więc po co przeskakiwać dalej skoro nie załatwiłeś jednego problemu?

**samotny_t** · 2014-10-06, 22:44

Cytat:

Napisane przez semprebambino

Wszystkiego najlepszego.
Mi się wydaje że to wszystko ma swoje podłoże w dzieciństwie autora, pisał o zaniedbaniu zdrowia (mówił o stulejce rodzicom, olali to), zakrzywiony obraz kobiety (matka).

Autorze jak to było ?

Było to tak, że jak u mnie zdiagnozowano stulejkę, to powiedziałem o tym rodzicom. Okazało się, że doskonale wiedzieli, ale olali z lenistwa

Matka natomiast nie okazuje ojcu żadnej czułości, a jak on np. próbuje ją głaskać to odsuwa się albo (jak ma wyjątkowo dobry humor) stoi jak kołek. Największa czułość jaką widziałem między nimi to całus (w policzek) na wigilii.

Mija62 · 2014-10-06, 22:44

Stoo lat

SPEŁNIENIA MARZEŃ

semprebambino · 2014-10-06, 22:46

Tak, pamiętam. Próbowałeś terapii ?
Przez to że olali to w dzieciństwie możesz mieć teraz zakodowane w podświadomości że to coś co można olać, odkładać w nieskończoność...
Ale jesteś już dorosłym facetem i musisz wziąć życie w swoje ręce - najlepiej z pomocą psychoterapeuty

2014-10-06, 08:00	#1
samotny_t BAN stały Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 244	33. urodziny Szanowne Wizażanki i Wizażanowie, dzisiaj przypadają moje trzydzieste trzecie urodziny. Jest to moim zdaniem dobry czas na podsumowanie mojego życia. I tak: w sferze zawodowej: - mam renomowane wyższe wykształcenie, - mam pracę za parę średnich krajowych, - w podróżach służbowych zwiedziłem 5 z 6 kontynentów i mnóstwo krajów na nich, - znam biegle 3 języki obce. w sferze prywatnej: - nigdy nie byłem w związku, - jestem prawiczkiem, - nigdy nie miałem żadnego kontaktu fizycznego z kobietą, nawet złapania za rękę czy przytulenia, nie mówiąc o pocałunku, - byłem na kilkudziesięciu randkach z kilkunastoma kobietami, ale żadna nie była mną zainteresowana, - mam dość dziwne relacje z rodziną, nie lubię ich towarzystwa i atmosfery w domu. A co dla Was jest ważniejsze? Życie zawodowe czy prywatne? Gdybyście mieli mieć sukces w jednym, a totalną klęskę w drugim, które byście wybrali? Mam też plany na następny rok: - chodzić na więcej randek - próbować zapraszać absolutnie każdą kobietę, która choć trochę mi się podoba, - jeśli wyjazdy służbowe ustaną, zoperować stulejkę, która jest moim problemem zdrowotnym. Jakieś jeszcze pomysły?

2014-10-06, 08:01	#2
Mariuszowa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-10 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 2 243	Dot.: 33. urodziny Odnoszę wrażenie, że to wątek założony przez Marcina S. znanego z innego forum trolla, stulejarza __________________ <3 <3<3 <3<3<3 60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50

2014-10-06, 08:52	#5
przylaszczka50 BAN stały Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 1 009	Dot.: 33. urodziny Szanowny autorze, wszystkiego najlepszego z okazji osiągnięcia wieku chrystusowego ! I oby dotarło wreszcie do Ciebie , że wszystko co osiągnąłeś w życiu zawodowym jest ważne lecz ze stulejką niczego nie osiągniesz w życiu prywatnym. Spraw sobie prezent urodzinowy, udaj się na zabieg. Życzę Ci abyś wykrzesał z siebie trochę odwagi i pokonał strach z zabiegiem związany.

2014-10-06, 10:46	#6
Fleur_D Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 4 265	Dot.: 33. urodziny Chłopie, dam ci radę i robię to z dobrego serca, bo chcę żebyś się choć trochę ogarną i wyszedł na prostą- idź do psychologa. Kobiety, z którymi byłeś na randce i które nie były tobą zainteresowane, zostały odstraszone przez twoje problemy ze sobą. Jeśli się z tobą umówiły, to znaczy, że na początku były zainteresowane lub przynajmniej nastawione neutralnie, dopiero w trakcie spotkania coś je odstraszyło. Napisałeś, że dobrze zarabiasz. Idź prywatnie do lekarza lub do prywatnej kliniki i załatw stulejkę raz na zawsze. To zwykle jest dużo szybsze niż przez nfz. Choć podejrzewam, ze niechęć do rozprawienia się z problemem na podłoże psychiczne.

2014-10-06, 10:58	#7
mushroomhunter Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 1 178	Dot.: 33. urodziny Kontynentów nie jest czasem 7, nie 6 ?

2014-10-06, 11:04	#8
201801191006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 13 252	Dot.: 33. urodziny dostałeś tyle sensownych rad w poprzednim wątku i we wszystkich innych, a ty dalej na wizażu jakbyś chciał coś zmienić, to byś chyba to zrobił, a nie wieczne wymówki i niekończące się tematy na babskim forum. odpowiadając na pytanie - dla mnie ważniejsze jest życie prywatne, bo nawet jakbym zarabiała miliony, to i tak nie mogłabym sobie kupić miłości i poczucia bezpieczeństwa, które mam w obecnym związku.

2014-10-06, 11:07	#9
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: 33. urodziny 100 lat dla Ciebie i stulejki __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

2014-10-06, 11:26	#11
_ema_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 8 980	Dot.: 33. urodziny Pamiętacie wątek, o wspaniałym bracie - naukowcu, któremu nie dorównywała żadna panna i przy każdej się nudził ? Autorka dziwiła się czemu nikt go nie chce. Coraz bardziej mam wrażenie, że samotny to ten koleś. Samotny - znasz modne ostatnio w internecie powiedzenie o tym, że nie opuszcza się dnia nóg na siłowni? No, to odnieśmy tę metaforę do Ciebie. Są różne rodzaje inteligencji. Ty pakowałeś = wykształcony jesteś, ale inteligencję emocjonalna odwiesiłeś na kołku. Trzeba iść równomiernie we wszystkie kategorie. Pora zmienić trening. Z ternerem, nie samemu, na tym etapie 'Chodakowska uczuć' nie pomoże. Potrzeba psychologa.

2014-10-06, 12:38	#14
samotny_t BAN stały Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 3 244	Dot.: 33. urodziny Chodziło mi o zamieszkałe kontynenty, aczkolwiek nie jest to główna materia wątku.

2014-10-06, 15:53	#18
201607121236 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 1 665	Dot.: 33. urodziny A ja życzę tobie byś w końcu się odważył na przeprowadzenie zabiegu oraz znalazł wymarzoną partnerkę

2014-10-06, 17:08	#19
szynka_w_toscie Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: Wałbrzych Wiadomości: 1 853	Dot.: 33. urodziny To wszystkiego najlepszego i dodatkowo życzę Tobie, abyś zakładał mniej bezsensownych wątków __________________ "When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A.

2014-10-06, 19:23	#24
bold12 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 268	Dot.: 33. urodziny W profilu masz inną datę urodzenia __________________

2014-10-06, 22:39	#26
semprebambino Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 2 219	Dot.: 33. urodziny Dziewczyny, przestańcie go wysmiewać! Wszystkie wiemy że ma problemy z psychiką, samooceną. Chcecie go jeszcze bardziej zdołować? Wszystkiego najlepszego. Mi się wydaje że to wszystko ma swoje podłoże w dzieciństwie autora, pisał o zaniedbaniu zdrowia (mówił o stulejce rodzicom, olali to), zakrzywiony obraz kobiety (matka). Autorze jak to było ? I czemu do **uja zarabiając tyle mieszkasz z rodzicami ? To nie jest normalne... nie dość że zniechęca do ciebie to są toksyczni i powinieneś jak najszybciej się wyprowadzić. __________________ Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog Edytowane przez semprebambino Czas edycji: 2014-10-06 o 22:44

2014-10-06, 22:44	#29
Mija62 uparta chmura Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Miasto Portowe Wiadomości: 8 664	Dot.: 33. urodziny Stoo lat SPEŁNIENIA MARZEŃ __________________ In a rainbow Now our rainbow is gone I am lost in a rainbow Now our rainbow is gone

2014-10-06, 22:46	#30
semprebambino Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 2 219	Dot.: 33. urodziny Tak, pamiętam. Próbowałeś terapii ? Przez to że olali to w dzieciństwie możesz mieć teraz zakodowane w podświadomości że to coś co można olać, odkładać w nieskończoność... Ale jesteś już dorosłym facetem i musisz wziąć życie w swoje ręce - najlepiej z pomocą psychoterapeuty __________________ Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog Edytowane przez semprebambino Czas edycji: 2014-10-06 o 22:51

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)