Przegrany zakład z koleżankami...pomóżcie trochę...

[poznanadrian]

Witam, mam 25 lat pewnie mó jtemat nie pasuje tutaj ale zaryzykuje i napisze pare słów,przegralem zaklad z kolezankami bylem zaa pewny siebie chodzilo o parkowanie tylem pod stromą górke samochodem,bardzo ciezki manewr i robila to kolezanka ktora jest fajtłapą jezeli chodzi o prowadzenie auta,widzialem pelno razy ze gaslo jej auto na swiatlach,krzywo parkowala nawet no rownej powierzchni itp....wykonanie tego przez nią graniczylo z cudem niemozliwe....ale udało jej sie nie wiem jak ale udalo....do rzeczy no i założylem sie z nia o wszystko,co mi tam i tak nie przegram a jednak......porażka na maksa,ona byla z dwiema kolezankami.wkrotce musze ten przegrany zaklad wykonac,niestety jest koszmarny,prosze nie smiejcie sie,mam byc ich służącym u nich w domu przez 2 godziny...i tu jest problem nie wiem czego sie spodziewac?co kobiety mogą miec w glowie?co np moga kazac mi robic?na najgorsze nawet chce byc przygotowany,one sa w moim wieku 24-25 lat okolo.adrian.

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez poznanadrian

Witam, mam 25 lat pewnie mó jtemat nie pasuje tutaj ale zaryzykuje i napisze pare słów,przegralem zaklad z kolezankami bylem zaa pewny siebie chodzilo o parkowanie tylem pod stromą górke samochodem,bardzo ciezki manewr i robila to kolezanka ktora jest fajtłapą jezeli chodzi o prowadzenie auta,widzialem pelno razy ze gaslo jej auto na swiatlach,krzywo parkowala nawet no rownej powierzchni itp....wykonanie tego przez nią graniczylo z cudem niemozliwe....ale udało jej sie nie wiem jak ale udalo....do rzeczy no i założylem sie z nia o wszystko,co mi tam i tak nie przegram a jednak......porażka na maksa,ona byla z dwiema kolezankami.wkrotce musze ten przegrany zaklad wykonac,niestety jest koszmarny,prosze nie smiejcie sie,mam byc ich służącym u nich w domu przez 2 godziny...i tu jest problem nie wiem czego sie spodziewac?co kobiety mogą miec w glowie?co np moga kazac mi robic?na najgorsze nawet chce byc przygotowany,one sa w moim wieku 24-25 lat okolo.adrian.

Zapewne każą Ci sprzątać

[201605300922]

Napisane przez poznanadrian

Witam, mam 25 lat pewnie mó jtemat nie pasuje tutaj ale zaryzykuje i napisze pare słów,przegralem zaklad z kolezankami bylem zaa pewny siebie chodzilo o parkowanie tylem pod stromą górke samochodem,bardzo ciezki manewr i robila to kolezanka ktora jest fajtłapą jezeli chodzi o prowadzenie auta,widzialem pelno razy ze gaslo jej auto na swiatlach,krzywo parkowala nawet no rownej powierzchni itp....wykonanie tego przez nią graniczylo z cudem niemozliwe....ale udało jej sie nie wiem jak ale udalo....do rzeczy no i założylem sie z nia o wszystko,co mi tam i tak nie przegram a jednak......porażka na maksa,ona byla z dwiema kolezankami.wkrotce musze ten przegrany zaklad wykonac,niestety jest koszmarny,prosze nie smiejcie sie,mam byc ich służącym u nich w domu przez 2 godziny...i tu jest problem nie wiem czego sie spodziewac?co kobiety mogą miec w glowie?co np moga kazac mi robic?na najgorsze nawet chce byc przygotowany,one sa w moim wieku 24-25 lat okolo.adrian.

kurde nie wierzę, że ludzie w tym wieku są tak dziecinni.

[Devon_rose]

Zapewne będziesz sprzątał w samych majtkach :-D

[GrumpyCat]

Napisane przez Devon_rose

Zapewne będziesz sprzątał w samych majtkach :-D

A może bez ^^

[Devon_rose]

Napisane przez GrumpyCat

A może bez ^^

Może skarpetę dostanie.

[dominikmeller25]

Napisane przez Devon_rose

Zapewne będziesz sprzątał w samych majtkach :-D

Pewnie on liczył że koleżanka będzie w majtkach u niego sprzątała a tu klops i teraz chciałby się wymigać

[poznanadrian]

jedna opcja widze jest, sprzatanie .kurcze mam nadzieje ze kobiety nie chcialyby tak jak napisala grumpy cat

[GrumpyCat]

A koleżanki mają duże mieszkanie? Bo jak małe to 2h na sprzątanie trochę sporo... muszą ci jeszcze jakoś resztę czasu zająć może masaż stóp albo pieczenie ciasta

[poznanadrian]

Napisane przez dominikmeller25

Pewnie on liczył że koleżanka będzie w majtkach u niego sprzątała a tu klops i teraz chciałby się wymigać

nie wymiguje sie,stalo sie,trudno.To bedzie u nich w domu ,one we trzy razem mieszkają.

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez GrumpyCat

A koleżanki mają duże mieszkanie? Bo jak małe to 2h na sprzątanie trochę sporo... muszą ci jeszcze jakoś resztę czasu zająć może masaż stóp albo pieczenie ciasta

mają srednie mieszkanie chyba 2 pokojowe i salon.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

A jesteś przystojny, szczupły, wysportowany, czy lepiej oglądać cię w ubraniu?

[poznanadrian]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;53198869]A jesteś przystojny, szczupły, wysportowany, czy lepiej oglądać cię w ubraniu?[/QUOTE]
nie lubie siebie oceniac,ale chyba kobiety sadzą ze jestem przystojny...nie mnie to oceniac...czy to takie wazne?czy to w ubraniu czy tylko w majtkach najgorsze ze nie wiem co kobiety mają w glowach co moga wymysleć...

[GrumpyCat]

Napisane przez poznanadrian

nie lubie siebie oceniac,ale chyba kobiety sadzą ze jestem przystojny...nie mnie to oceniac...czy to takie wazne?czy to w ubraniu czy tylko w majtkach najgorsze ze nie wiem co kobiety mają w glowach co moga wymysleć...

No to na forum się chyba tego nie dowiesz? Najwyżej podkulisz ogon i odmówisz, nikt ci chyba głowy nie urwie.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Też obstawiam sprzątanie. Ewentualnie właśnie masaż stóp albo coś w tym stylu. Chyba że robią remont, to jakieś malowanie ścian albo skręcanie mebli też może być.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Moze jak Kiler bedziesz swoja Gabrysie Siarzewska mizial miotelka do kurzu.

[poznanadrian]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;53199128]Też obstawiam sprzątanie. Ewentualnie właśnie masaż stóp albo coś w tym stylu. Chyba że robią remont, to jakieś malowanie ścian albo skręcanie mebli też może być.[/QUOTE]
a sprzatanie to co np?ten masaż stóp brzmi troche ponizająco...cos gorszego moze mnie czekac?czy to są te najgorsze mozliwe" wyzwania"?...

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez poznanadrian

a sprzatanie to co np?ten masaż stóp brzmi troche ponizająco...cos gorszego moze mnie czekac?czy to są te najgorsze mozliwe" wyzwania"?...

No prania ci raczej nie każą zrobić, ja bym się bała oddać swoje ciuchy i pralkę jakiemuś tam facetowi, bałabym się że zepsuje Normalne sprzątanie.

[Elfir]

ja potrzebuję kogoś do mycia okien...

[GrumpyCat]

Napisane przez poznanadrian

a sprzatanie to co np?ten masaż stóp brzmi troche ponizająco...cos gorszego moze mnie czekac?czy to są te najgorsze mozliwe" wyzwania"?...

A czy my znamy twoje koleżanki lepiej od ciebie? Czy w ogóle je znamy?

[I am Rock]

Już sobie wyobrażam faceta w samym fartuszku z miotełką z piór

[GrumpyCat]

A ja sobie wyobrażam małego trolla co miał nadzieję na pomysły z nutką pikanterii.

[vouvray]

Ja bym sobie kazała coś pysznego ugotować i potem pozmywać po obiedzie
Powinieneś podejść do tego z humorem, a nie ze strachem

[Elfir]

Napisane przez GrumpyCat

A ja sobie wyobrażam małego trolla co miał nadzieję na pomysły z nutką pikanterii.

Błąd, że napisał "służącego".
Służący niestety nie nadaje się do zaspokajania seksualnego
Powinien być niewolnik.

[bestka]

Niewolnik na 2 godziny to jeszcze rozumiem, ale służący ... ?????

[Synthesthesia]

2h? Hm...jakbś ze mną przegrał, myłbyś okna
Ale 3 25-tki moga wymyslić rozne rzeczy

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Synthesthesia

2h? Hm...jakbś ze mną przegrał, myłbyś okna
Ale 3 25-tki moga wymyslić rozne rzeczy

U mnie by zmywał i sprzątał łazienkę Zleciłabym ściąganie tapety, ale 2 h to mało na coś takiego. Mógłby jeszcze przekopać ogródek, albo nosić i złożyć meble. Albo zrobić formata na kompie. Albo pograbić liście.
Chociaż w sumie wolałabym ten czas podzielić tak, żeby mi zmywał przez większość tygodnia.

[Mijanou]

Będziesz seks niewolnikiem!

Nie, nie. Przeglądanie wizażu o 6 rano stanowczo nie wychodzi mi na dobre.

Mam pomysł!

Załóż się ze mną o coś. Nie cierpię sprzątać i darmowy niewolnik mi się przyda!

[poznanadrian]

Napisane przez bestka

Niewolnik na 2 godziny to jeszcze rozumiem, ale służący ... ?????

co wy z tym niewolnikiem??a jakie to zadania robi niewolnik co nie robi służący?

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez Synthesthesia

2h? Hm...jakbś ze mną przegrał, myłbyś okna
Ale 3 25-tki moga wymyslić rozne rzeczy

One są w porzadku czasem im odbija i sa zwariowane ale nigdy nie byly w takiej sytuacji ze maja służącego na 2 godziny i to mnie...i to mnie troche martwi...nie boje sie tylko wolalbym byc przygotowany jakos...piszecie o sprzataniu(pewnie kurze,mopem podlogi itp)nie brzmi to strasznie zle o ile bedzie to,po prostu wole sie nastawic na "gorsze rzecz zadania"i milo sie rozczarowac niz na odwrot.

[cholernarejestracja]

Fetyszysta. Fuj. Nie karmić.

[poznanadrian]

Napisane przez cholernarejestracja

Fetyszysta. Fuj. Nie karmić.

szczerze????nie wiem o co tobie chodzi???o czym ty piszesz???czytaj ze zrozumieniem!!!nie chce cie obrażać...ale chyba z głową masz coś nie tak.